Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jestem bromba

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez jestem bromba

  1. hej dziewczyny pamiętacie mnie? nie pisałam tutaj chyba z miesiąc. musiałam zająć się swoim życiem. chciałam Wam podziękować za wsparcie i świadomość, że mogę na Was liczyć. nawet nie wiecie, jaki to ma power. moje życie po woli się prostuje. ktoś mnie kocha, ja kogoś kocham. miałam wspaniałe święta. w oddali rysuje się coś, co mam cichą nadzieję, że .... ale ciiiiiiii, to czas pokaże. a co u Was? też jesteście szczęśliwe? nawet tak sinusoidalnie, jak ja? "nic nie starzeje się tak szybko, jak szczęście" - i to jest prawda. stara jak świat. więc zanim dopadnie mnie kolejny dół i będę Wam marudzić, przesyłam Wam szeroki uśmiech ud ucha do ucha
  2. Iffcia wygląda na to, że dolnoślązaczek jest nas niezła gromadka. witaj :)
  3. hej dziewczyny wielki CMOK dla Was. nie mam teraz najlepszego okresu i nie chcę Wam smęcić. dlatego też nie odzywam się za często. ale czytam Was, i robi mi się tak cieplutko koło . dziękuję Wam, że pamiętacie o mnie i że pojawiam się nieraz w Waszych wypowiedziach . nawet nie wiecie, ile to znaczy, przeczytać, że ktoś pamięta i zapyta, co słychać. nawet, jeśli nie ma odpowiedzi. człowiek nie czuje się taki sam :( dziś piątek - weekendu początek. czas więc odpędzić smutki wszelkie i cieszyć się z wolnych chwil. pozdrawiam Was cieplutko
  4. Rybuś, mam nadzieję, że Twój potomek szybko wyzdrowieje :)
  5. jestem głupią pindą: nie ma jak siedzieć w biurze i ryczeć. dobrze choć, że chłopaki udaję, że nic nie widzą. i że nie zawracają mi głowy.
  6. dziś mam h***owy dzień. gówniano mi się rozpoczął. mam ochotę zakopać się gdzieś głęboko, żeby nikt mnie nie odnalazł. i tak sobie pobyć przez kilka miesięcy. albo już na zawsze. nie potrafię poukładać sobie życia. a przecież mam 34 lata. wciąż dokonuję nie tych co powinnam wyborów. wciąż źle trafiam. podobno na naukę nigdy nie jest za późno, ale ja jestem beznadziejnym przypadkiem. nie powinnam kochać. to nie jest dobre uczucie.
  7. dziewczyny dziękuję Wam za te ciepłe słowa. jesteście bardzo kochane i nawet nie wiecie, ile one dla mnie znaczą. tkwię w czymś beznadziejnym i brak mi sił, żeby sie z tego wyrwać. a moze to strach jest zbyt duży. pozdrawiam Was serdecznie
  8. jaka jest definicja odważnego mężczyzny? To facet, który wraca zalany w trupa do domu, przy tym koniecznie pokryty na całym ciele szminką różnych kolorów, pachnący damskimi perfumami, i który podchodzi do żony, daje jej soczystego klapsa w tyłek a potem mówi: - Ty jesteś następna, grubasku...;)))
  9. chyba wpadam w megadół i przy życiu trzyma mnie tylko peryskop. nie potrafię już być szczęśliwą, nie pamiętam chyba już, jak to jest do diabła z takim życiem :(
  10. hej właśnie odkryłam, że jestem beznadziejna niezłe wnioski po weekendzie, co?
  11. hej dziewczyny wpadłam tylko na chwilkę, by życzyć Wam udanego weekendu takiego słonecznego i ciepłego nie tylko od temeratury na zewnątrz :)
  12. hej, to powyżej to oczywiście moje .... jak się człowiek spieszy itd :)
  13. witam Was dziewczyny :) czy u Was jest także tak samo zimno, jak u mnie??? jak mi się nie chce rano spod ciepłej kołderki ruszyć :( wiem, że nie zaglądałam ostatnio zbyt często, ale mam wiele spraw na głowie. czasem wydaje mi się, że zbyt wiele. nawet się nie obejrzałam, a tu juz za miesiac będa prawie święta. jak ten czas pędzi .... dziękuję Wam za fotki, które od Was otrzymałam. super są! a Wy tak sympatycznie na nich wygladacie .... oki, przyszedł szef. pewnie zaraz mi coś zleci. trzymajcie się cieplutko i nie zapominajcie o mnie
  14. witam wszystkich ostatnio mam trochę na głowie, trochę za dużo nawet i w dodatku zaczyna dopadać mnie jesienna deprecha :(. nie mówię już, że jestem na diecie od jakiegoś czasu i przez to ciągle głodna i ciągle zła :( Ale pozdrawiam Was wszystkie i obiecuję odezwać się niebawem. ps. moją fotkę także chcecie?
  15. Witam wszystkie posyłam całusa i znikam do pracy :)
  16. 35, coś nie wyszedł ten kwiatek dla Ciebie :(
  17. witam wszystkich przeczytałam Wasze wypowiedzi i dorzuciłam jeszcze dobrą komunikację :) powzięłam małą próbę - mam tylko nadzieję w niej wytrzymać :) Agnieszka, życzę zdrowia. Kaszubka, dałaś mi do myślenia z tym poznaniem do końca swojej partnerki. niby prawda oczywista, ale .... 35, kwiatek] jesteś kochana. dziękuję. już pomijam fakt, że nikt nigdy nie napisał do mnie tak długiego posta, to pewne jego fragmenty ..... :) pozwolisz, że wydrukuję go sobie i będę często czytać? i dla całej reszty :) najgorzej jest być chyba lekarzem dla samego siebie. pewne aspekty wtedy mogą umykać, albo skupiamy się nie na tym, co jest ważne, ale na tym, co nam się wydaje, że jest ważne. znikam, żeby nie zamarudzić Wam topika. pa.
  18. dziewczyny, powiedzcie mi co, oprócz miłości, jest ważne, aby udał się związek? bo próbuję zrozumieć i za cholerę mi nie wychodzi ..... ps. thx za dobre słowa
  19. Aniu, ja z chęcią ululałabym się tak, żeby nie myśleć, żeby mi się film urwał i żeby było, co ma być. niestety, nie mogę :(
  20. cześć kobiety chciałam cos napisać, ale nic mi nie przychodzi do głowy. mam pustkę, a raczej mam myśli zajęte czymś innym. życiowe rozterki. kiedy byłam dzieckiem, marzyłam by być dorosła. teraz wiele bym dała, by być znowu dzieckiem. przed niektórymi pytaniami nie wolno uciekać, bo potem wracają i mają podwójny juz znak zapytania na końcu. potem dochodzi jeszcze wykrzyknik. może człowiek nie boi się samych pytan, co odpowiedzi na nie. a może nie tyle odpowiedzi, co działanie, które wtedy już musi podjąc, żeby zachowac szacunek do samego siebie. piszę chyba bez ładu i składu. mam nadzieję, że wybaczycie mi to. for all :)
  21. hej dziewczyny fajnie jest tak zajrzec tutaj i się usmiechnąć ... zwłaszcza, jak chyba świat zaczyna się walić
  22. Maniam Mama dwóch panów M witaj :) i nie daj się chandrze :)
×