bziczek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bziczek
-
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
bziczek odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
lenka, a te trawy to najsilniejszy alergen? bo jak tylko taki "delikatny" to i krzyżowe mogą nie dawać żadnych objawów. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
bziczek odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
proszę... :) Ale nie bierz tego do siebie. Ja już qrwicy dostaje jak mama albo R zaczynają analizować moją diete i mówią - a może to ??? wtedy ze złością mówię że najlepiej to chyba żebym energią z kosmosu żyła :D ciężko ustalić co dorosłego alergizuje nie wspominając o takich maluszkach. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
bziczek odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
to są częste alergie pokarmowe, a możliwe jeszcze na - owoce pestkowe - jablko,gruszka, śliwka, brzoskwinia - melon - seler, - cebula - ryż tylko pamiętaj że wypisałąm MOŻLIWE alergie, zdarzające się cęsto bądź rzadziej. Co wcale nie musi oznaczać że na coś jesteś uczulonaz wymienionych pokarmów. Każdy musi sprawdzić na sobie. J anigdy bym nie przypuszczała, że będę uczulona na moje ukochane jabłka... Ale odkąd nie jadam mam łatwiejszy oddech, nie muszę brać wziewnych leków na rozszerzenie oskrzeli.. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
bziczek odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a wiec osoby uczulone na pylki traw i zboza MOGĄ być uczulone na: - kiwi, - pomidory, - i... mąki (żyto, owies, pszenica) dostalam taką kartę A4 - alergeny regujace krzyżowo sprawdzono w teście zahamowania RAST, immunoblot i na podstawie literatury (nie pytaj o co chodzi bo nie mam pojęcia) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
bziczek odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
lenko - już zaraz ci napisze, dostalam sciage od lekarza co z czym krzyzowo alergizuje. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
bziczek odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a z rzeczy które jadam - spokojnie można zrobić bez wegety,nabiału i jaj: mielone, piersi kurczaka obtoczone w mieszance bułki i mąki, pieczarki nadziewane mięsem mielonym, żeberka, schab czy karkówkę można upiec, ziemniaki do woli, więc można pieczone robić, makaron ze szpinakiem, ryż z kurczakiem, paróweczki drobiowe (ale nie cielęce!!), tosty lub kanapki na ciepło ze schabem, pieczarkami i np. czosnkiem, brokuły, kalafior, ogórki, kapusta, sałata, buraczki, i jedna z niewielu zup - barszcz!, pierogi z mięsem, kapustą, kaszą (mama nie dodaje jaj), wszelkie kasze, soja, soczewica, groch, ćwikła. Pewnie można wiele innych, ale niestety nie mam czasu- gotuję normalne jedzenie dla męża i na moje "pomysły" i tak czasu nie ma... -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
bziczek odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej sili :D no niestety od daaaawna ZERRO mleka, nabiału (wszystkie sery, jogurty, kefiry, masło), jaja, ryby, czekolada, kakao, orzechy, miód, dżemy - od święta łyżeczka na tosta, nie kupuje wedlin, sama robie schab, nie dodaje kostek rosolowych i wegety ( jak już smaku nie ma zupełnie to szczypte dodam, ale rzadko - staram sie ziołąmi nadrabiać), zero pomidorów, papryki, lekarz kazał mi odstawić jeszcze jabłka, marchew, pietruszkę (ja jestem uczulona na pyłki brzozy a z tym jest krzyżowa alergia właśnie na te pokarmy). Więc pozostaje wszystko co tego nie zawiera :P ale ten rzygam tym monotonnym żarciem. Lubię mączne potrawy, ale tu są albo jajka, albo mleko więc dupa.... Żadnych ciast.... żadnych zup bo jak gotować bez włoszczyzny,tylko na mięsie, soli i pieprzu?? Na wynos nie jadam bo tam full wegety i konserwantów plus wszedzie marchew, pietruszka - we wszystkich mrożonkach. Ze \"słodyczy\" jem śliwki suszone i wafle ryżowe jako przegryzę. A moje grzeszki to karmi czasami i paluszki od czasu do czasu. Kawusi kiedyś ne wyobrażałam sobie bez mleka, zawsze piłam pół na pół - ale jak mus... Więc wybacz że cie nie podbuduję :D:D:D ale skóra i tak polepszyła się dopiero po pielęgnacji o jakiej mówiła spineczka - czyli krochmal i alatan w zgięcia a na ciałko bepanten. My dajemy małej ketotifen - syropek na alergiczne problemy. Jak będzie nadal tak nieźle jak jest to może lekarz zgodzi się żebym wprowadziła mleko sojowe albo kozi nabiał. Bo narazie w tabsach łykam wapno i cały czas feminatal. Ale nadal nie mam pojecia czy ta moja dieta cokolwiek daje.. Nie mam jedynie wyrzutów sumienia i nie słyszę: co znowu zjadłaś że mała tak się drapie i ma takie suche plazgory wysypkę??!! Tylko tyłek mi już się płaski zupełnie zrobił :P -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
bziczek odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
spineczko - trzymam kciuki za jutro;) no ja też krochmale małą codziennie, tylko narazie takim w kąpieli, czyli rzadszym;) ziarenko - o jjjjaaaaaccciiieeee.... super!! -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
bziczek odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jejuu.. Kasia... podziwiam :D Tzn. też zakochana jestem w córeczce i chce drugie, ale chyba muszę ciutke odsapnąć;) Np. mieśnie wzmocnic :P wróciłam na aerobik bo mi pupa taka płaska sie zrobiła :O Ale przede wszystkim - nie dam rady ciągnąć wychowania dwójki szkrabów bedąc w domu samej przez 12-14 godz. Podziwiam tym bardziej samotne mamy i dojeżdżające małzeństwa. a pomarańcze - najlepszy sposób - ignorować, nie ma sensu zaogniać i dyskutować bo takim ludziom o to chodzi... Wiem, ze trudno czasami sie nie odgryźć... i miłych snów wszystkim maminkom i ślicznym dziecinkom. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
bziczek odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mamo Amlki, zagłosowałam!! Amelka jest bardzo podobna do mojego bączka :) Też ma takie okrągłe oczy, dziubek wiecznie otworzony i czuprynkę :P Wiecie co.. gdybym nie mogła mieć własnego dziecka na pewno chciałabym adoptować malucha któemu dałabym tyle miłości i swojego serducha ile własnemu - biologicznemu. I w głowie mi sie nie mieści by biologiczna matka tak zaniedbywała swoje własne dziecko... Szczególnie teraz jak mam swoje małe szczęscie nie mogę patrzeć na cierpienie innych maluchów. Więc dołączam do grona mam które wyją razem z dzieciątkiem jak je cos boli... Mojaspinko - u nas też mały kryzys. niby skórka nienajgorsza, ale małą cos swędzi bo wczoraj o północy smarowałam ją bepantenem i dałam fenistil - rzucała się na śpiocha i horcowała po klatce piersiowej. Czyli nocka zarwana :O A dzisiaj mała nie chciała spać. W samochodzie darła mi się ile sił... na dodatek fotelik sie wypiął z pasów na zakręcie - dobrze, ze tylko się przekrzywił i nie wywalił do góry nogami. boszzz.. wystraszyłam się na maksa... No i jak w końcu udało mi sie ją utulić w domu to spała z cycem w dziobie - jak wyjęłam - ryk :O Ale i tak kochana jest :D Tylko w domku syf straszny..koty fruwają.. dobrze, że wczoraj zrobiłam obiad to zostało na dzisiaj. Lecę..moze poprasuje troszkę... Bo jutro same zostajemy. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
bziczek odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a karmić piersią chcę przynajmniej do 6 mca. Później pewnie też troszke ale podam stałe pokarmy by powolutku małą od cyca odzwyczajać. Bo narazie lekarka kazała sie wstrzymać. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
bziczek odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nie no.. zeby nie było - z mamą też czasami \"drę koty\" :D ale dobry kontakt mamy. Najśmieszniejsze jest to, ze kontakt nam sie poprawil jak wyprowadziłam sie z domu i zamieszkałam z moim R. Wtedy jak minela pierwsza burza mama stwierdziła, ze ekspresowo wydoroslałam :P Ja tam nie wiem czy z takim spokojem przyjelabym wiadomosc ze moja cora w wieku 21 lat wyprowadza sie z domu by zamieszkac z chlopakiem :D:D moja spinko - idź do lekarza.. Moja mama też myslała ze to grypa i tak czekała, czekała.. w końcu okazało sie ze jakieś szmery na oskrzelach sie zaczęły.. A przecież my musimy byc zdrowe by mieć siłę zajmować sie naszymi pociechami. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
bziczek odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mojaspinko... może czas do lekarza?? mam nadzieje, ze u Kajusi to chwilowe pogorszenie tylko.. Jakby cos to mozesz podać fenistil - kropelki są bez recepty a przy wysypce łagodzą świąd. My zamiast fenistilu podajemy ketotifen. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
bziczek odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
lenka - ja też myślałam, ze mała ma spać w swoim łóżeczku. Zasypia i owszem - ale w nocy jak sie obudzi na karmienie i jakos odłożę ją do łóżeczka to za chwilke kwęka. A jak spi z nami to śpi i 3-4 godziny. Moze i żle robie (na pewno żle) - ale jeśli mam szansę sie wyspać to po prostu kładę małą obok siebie. A co do samodzielnego spania. Ja uwielbiam spać z moją mamą;) Ja - 30 letnia kobita jak tylko sama pojadę do rodziców to często spię z mamą :P Gadamy i zasypiamy razem. Ostatnio jak mama była u nas i mała miała potworne uczulenie to na zmianę ją tuliłyśmy i w końcu wszystkie 3 spałyśmy razem :D Piekne to było - 3 pokolenia... Mama przytuliła nas obydwie i powiedziała, że cieszy sie, ze ma sie kim opiekować :P -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
bziczek odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
caterinka - ja mam Hoppa, ale w kolorze sunseta. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
bziczek odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
CHEMICAL: ja chylę czolą i biję pokłony... Karola ma czasami dzień marudki ale generalnie to źle nie jest. I Ty kobito do pracy wracasz.. chociaż faktycznie w pracy to przynajmniej odpoczniesz bo przy Lusi to ledwie na zakretach wyrabiasz... dobranoc... platynka - jak sie ociepli to wybierzemy sie na spacer!!!! też nie mam z kim tu pospacerować - chociaż mamusiek całe mnóstwo tylko jakieś takie mało rozmowne narazie.. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
bziczek odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ano właśnie.. mnie też sie wydaje, ze małą sypało tak samo bez względu na to czy wcześniej jadłam wszystko czy teraz jak wogóle nie jem \"zakazanych rzeczy\". A jaką mam ochotę na cytrusa, albo na czekoladke..albo na kawałek białego sera... masakra... Powstrzymuje mnie jedynie fakt, ze nie słyszę od męża czy od mamy - co znowu zjadłaś że małą tak zsypało??!! No i waga szybciej w dół leci :P Bo bez diety wcale tak kolorowo nie było. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
bziczek odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a chrzciny robilam w lokalu. Bylo chyba z 15 os. zamowilam za duzo jedzenia bo w sumie siedzielismy ze 3 godz. tylko. z przystawek to były ze 3 salatki, deska serow, deska mies, jaja faszerowane, sledzie, chrzan, cwikla, pieczywo, ciasto, owoce, napoje, krem z borowikow, schab z ziemn, bukiet surowek, wino mialam swoje. Za osobe wyszlo nam chyba 100 zł. Nie bylo tanio, ale blisko domu - no i hotelowa restauracja w wawie :P i przynajmniej w domu spokoj... bo przy chrzcinach i tak jest zamieszanie by sie wybrac, no i do domu tez ktos przyjdzie to kawke trzeba zrobic... -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
bziczek odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
moja spinko, a masz diete, czy jesz co popadnie? Bo mam wrazenie ze u nas jak karole sypie to niezaleznie od tego co zjem. No moze byloby wiecej ? ale boje sie probowac czegos zakazanego... - by ni pogorszyc. Mam nadzieje ze sie wybronicie przed wiekszym wysypem. u nas narazie tfu tfu :P radzimy sobie. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
bziczek odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dorotko - buiaki dla Ciebie. Mała też ma często maruderka i kwęka okrutnie... :O Wtedy u mnie od razu spadek formy.. sili - staram sie małą przyzwyczaić do chusty. mam hoppa. Narazie wysiedzi jakieś 10 min. Myślisz, ze w końcu sie przyzwyczai? -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
bziczek odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
u nas odkąd z kafe przynoszę odpowiedzi na nasze rozterki już mi nie narzeka :D -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
bziczek odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witanko ;) moje małe spi wiec korzystam :P moja spinko - a czy masz diete jeszcze przy tych zabiegach? Codziennie kąpiesz w krochmalu i smarujesz bepantenem? Nawet jak skórka ładna? Ja jestem cały czas na diecie eliminacyjnej ale ni cholery tak naprawdę nie wiem czy małą uczuli nabiał, jajko, pomidor, papryka czy czekolada. Po prostu nie jem na wszelki wypadek. Jabłek i marchewki nie jem bo sama jestem w krzyżowej alergii na to uczulona i moze alergia przechodzic na małą. Zakręcone to wszystko.. Wczoraj wieczorem cos tam sie na skóce pojawiło, ale smarujemy, kąpiemy i dzisiaj gorzej nie jest, wiec daj Boziu - moze się wybronimy. chemical - ja podziwiam z tym powrotem do pracy... no ale jak widać mus..co zrobic... chyba faceta zmienić :P:P a co do facetów.. mam na pewno jakieś ale do mojego, ze czasami móglby zrobić cos sam z siebie - ale mąż twiedzi ze nie bedzie sie domyślał tylko mam prosto z mostu powiedzieć. A ja chciałabym zeby sie domyślił :P i kólko sie zamyka. A jeśli chodzi natomiast o finansową strone dbania o rodzine - złego słowa powiedzieć nie mogę. Pracuje do upadlego po 12 nawet godzin na dobę... czasami narzekam, ze mogłabym oddać część dochodów by mieć go wiecej w domku bo nam ciężko z małą siedzieć cały dzionek. Zresztą - jak wiekszosć facetów uważa, ze \"siedzenie w domu z dzieckiem\" to plaża. bez komentarza bo same wiecie jaka to plaża.. za Balbinkę i małego też trzymam kciuki.. matczyne serducho krwawi jak dzieciaczkowi pomóc nie mozna a on tak cierpi... w domku powietrza nie nawilżam. rozszczelniam tylko okna, ale przy takiem temp. na dworku i tak jest nawet powyzej 21 st. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
bziczek odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dmka - a ja pochodzę z puław właśnie :P :P :P i tęskni mi sie bo byłam ostatno w grudniu.... a buuuuuuu platynko - a\'la weronika pazura to też moje klimaty z fryzurą. Ostatnio mnie troszki spierdzielił frynio wiec muszę z tylu zapuścic. chemical - jakbym o swojej córci czytała :D :D charakterna dziewusia i nie lubi być sama :P co do naszych skórkowych problemó. Zobaczymy co bedzie jutro bo juz normalnie obsesyjnie oglądam skórke małej i drżę jak zobaczę byle plamke by nie przerodziło sie w wielki wysyp... uhhh... dobranoc kobietki. idę spać bo ostatnio spie po 5 godz... dla mnie to za mało ... -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
bziczek odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam kochane mamy:) Karola wczoraj skonczyla 4 miesiace (rodzilam 23.10) :P kawal kobity :D A skórka.. moja spinko-kapiemy dokladnie tak jak mowilas: krochmal, zgiecia zasypuje alantanem, a reszta bepantenem. Skora baaardzo sie wyciszyla!!! a jaka mieciutka sie robi!!!! sa jeszcze szorstkie miejsca, delikatna wysypka, ale takich plazgorów nie ma!!!!!!!! Te najblizsze dni beda decydujace, bo czasami po wysypie było wyciszenie by wrocic ze zdwojona sila.. Nie wiem co najbardziej pomoglo: zmiana syropu, krochmal, bepanten?? a moze cudnie to wspoldziala?? zreszta nie wazne - działa narazie!!! moja spinko: jesli to naprawde pomoze to normalnie wielki bukiet kwiatow ci sie nalezy :P dzieki kochana!!! ale narazie ciii..... by nie zapeszyc. no wlasnie - ten sluz w kupie to niestety u nas ewidentnie podloze alergiczne. Szczegolnie po wysypie mozna spodziewac sie kupy z b.duza iloscia sluzu. jak ja sie ciesze ze mamy chrzest za soba;) wazne przezycie i wyjatkowe, ale te przygotowania, kreacja, gosci trzeba przyjac, stres jak dziecko przetrwa msze... Dobrze ze juz za nami. dmka - podziwiam!! ja bez samochodu, bez mozliwosci wyskoczenia do centrum, sama... chyb bym padla!!! Niestety mala na zakupach czasami oka nie zmruzy i kweka, ale np. wczoraj spala non stop;) ja na pocieszenie poszlam wczoraj manicure zrobic, ale po powrocie zjebki dostalam, bo mala szybko zglodniala :P no cóż... i tak za kazdym powrotem z aerobiku slysze ze ide po raz ostatni :O wiec jakos przezyje :D sciskam was -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
bziczek odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
naprawde mnie wzruszylyscie... buziaki.. ogromne..chemical, platynko, dmko, moja spinko, folicum, hey_madzia, dorotko, beybe, monia, sili, caterina, balbinka - OGROMNIASTE podziękowania za wsparcie. kochane jestescie...