Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

juusta

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez juusta

  1. Hej dziewczyny:D dzis mam wolny dzień to trochę Was sobie pocztałam:) Karola ---> udanego wypoczynku:D Mija---> u nas wygląda to tak, że kładziemy Olę do łóżeczka i ona zasypia, zarówno w dzień jak i w nocy, czasem parę krzyków w ramach protestu i śpi, wczoraj w dzień była drzemka z tatusiem w łóżku ale to chyba drugi raz w życiu:D, no jak jesteśmy na spacerze to czasem uśnie w wózku. No faktycznie z tym gotowaniem to dobry pomysł, żeby odlewać dziecku bez przypraw, ja na razie gotuję Oli oddzielnie, u nas na razie bez raczkowania, za to od jakis 2 tyg. sama u łóżeczku siada, wiem, że u Was to juz dawno:), pozdrawiam:D
  2. Hej dziewczyny:) Cyna----> jak najszybszego powrotu do zdrówka:D gusika--->ja mięsko gotowałam, później blenderowałam i mroziłam porcje, wiecie, z tymi zupkami wcale nie jest tak dużo roboty jak by się mogło wydawać, trudno jest tylko się zmobilizować:D, pozdrowienia dla wszystkich dzieciaczków:)
  3. Hej dziewczyny:) Karolinna--->moja Ola ma ta żyrafę z FP i powiem Ci, że samymi klockami sie bawi ale bez jakiejs pasji, natomiast żyrafa jest o wiele lepsza:D, klocków na razie nie wrzuca, Cyna---> no fakt metki to jest coś:P Koliban--->przykro jest jak kogoś ze znajomych coś takiego spotyka, wiecie jak jeszcze Oli nie bylo to takie historie o dzieciach mnie wzruszały ale bez przesady, a teraz jak widze np. w telewizji że jakies dziecko spotkała krzywda to mormalnie moege sie poryczeć, Pauliniusia---> jak tam pierwszy dzien w pracy?
  4. Stelka---> ja kupuję królika w Społem, jak nie mają od ręki to można zamówić i następnego dnia będzie:)
  5. paulinusia266---> na pewno nie będziesz kiepska mamą:), ja też od stycznia pracuję, pewnie, że tęsknię za Oleńką, ale powiem Ci, że juz troche miałam dość tego siedzenia w domu, ja pracuje po 7 godz, bo karmie cycą, no i poniedziałki mam wolne, za to w sobotę 4 godz., no ale wtedy to mój M z Olą siedzi, bo tak to niania, za to jak Olcia się cieszy jak wracam do domku to ciepło na sercu się robi:D
  6. Idziaa---> witaj:D:D:D Gusika---> ja oliwkowałam tylko raz i to wtedy jak miała ciemieniuchę ale nigdy profilaktycznie:) ja ostatnio mało piszę bo pracuję, więc wiecie jak to jest, ale starm się czytać Was na bieżąco, wiecie mój M chory juz niemalże od miesiąca , mnie parę dni temu coś gardło zaczęło boleć, ale Oleńka na szczęście zdrowa:D, jak na razie to miała raz tylko katarek, choroby nas omijają:D Renka---> bo juz wcześniej pisałaś, żę nie bedziesz karmic piersią a co się stało?,
  7. dziewczyny wiecie co - ja miałam cc, gdybym rodziłą po raz drugi to chciałabym sn, mam wrażenie że poród naturalny (a skurcze znam, bo zaczęło się sn) nie może być gorszy od tego co się przeżywa przez ok. tydzień po cesarce ( no ale to u każdego inaczej sie odczuwa), co do blizny natomiast to prawie w ogóle jej nie widać. a jak juz leżałam po porodzie to jakaś babka na sali obok zaczęła rodzić sn, dostała znieczulenie, ale i tak przez dobrych kilka godzin po prostu darła się wniebogłosy, po prostu szok..., dobranoc:D
  8. Witam:) Mija--->ja trzymam wózek na dole w klatce, przypięty takim czymś do rowerów, w mieszkaniu nie ma miejsca, Stelka---> gratulacje:D:D:D:D:D:D Karola--->no to super, że z Hania wszystko ok:) a co do glutenu to ja chyba od 7 miesiąca daję , z mojej Olci mały grubasek, najśmieszniej to wygląda jak siedzi w wannie i tak jej brzuszek wystaje ze wszystkich stron, bo niedawno sie najadła kaszką, jak mały sumowiec:D kurcze dziewczyny, jak tak czytam co u waszych maluszków, jak przebiega rozwój to myślę, że z moja Olą coś jest nie tak, ona ani nie raczkuje, ani nie wstaje sama, ani nie mówi....:(
  9. Pyzucha---> ja daję Oli skórkę od chleba, zazwyczaj ładnie je, ale czasem jej sie do podniebienia przyklei większy kawałek i muszę swoją ręką interweniować:) a co do chrupków to jak tylko zobaczy, że wyjmuję, to od razu pyszeczek otwarty i rączka wyciągnięta:D:D:D Karola---> pogratulować zdolności krawieckich:), ja jeszcze nie mam takich problemów (póki co), ola nie raczkuje , więc jak zostawię w jednym miejscu to mniej więcej w tym samym znajdę:P
  10. no faktycznie liliankas troche zamieszania namtu narobiłas, hehe
  11. dziewczyny Wy idziecie ze swoimi maluszkami do dentysty??, znalazłam coś takiego, jakos sobie nie wyobrażam Oli u dentysty... "Zasada szósta: Odwiedzaj dentystę Im wcześniej zaczniesz to robić, tym lepiej. Na pierwszą wizytę zabierz malucha, gdy pojawi się pierwszy ząbek (lekarz sprawdzi jego ustawienie, ustali z tobą, kiedy polakierować mleczaki). Ponieważ maluch nie jest takim samym pacjentem jak dorosły, postaraj się, by trafił do stomatologa, który potrafi pracować z dziećmi, czyli pedodonty."
  12. hej dziewczyny:D iskierka nadziei---> gratulacje:):):) kurcze ja tez biorę tabl. i nie miałam jeszcze @, nigdy bym nie pomyślałam, że mogę zajśc w ciążę, a u Ciebie taka niespodzianka, na pewno wszystko będzie dobrze:D, Żurkowa --->gratuluję Pani mgr:)
  13. Klaudia447--->ja tez biore tabletki - azalie - i u mnie tez w zasadzie znikoma ochota...
  14. Hej:) ja mam dzis wolny dzień, bo u poniedziełki nie prcuje :D:D:D wiecie ja nie wiem czy moja ola nie za duzo je, bo u nas jest tak: ok. 6 rano cyc ok. 9 znów cyc o 12 zupka- ok. 250 ml. o 15 owoce - ok. 250 ml. ok. 17 - cyc o 18 kaszka - ok. 250 ml. no i ok. 19 cyc, z tego co widze to wasze maluszki mniejsze porcje jedza, a co do spania to w dzien 2 30 min drzemki, i jak od ok. 15 nie spi, to o 19 pada ze zmeczenia i spi przewaznie cała nocke , przymajmniej od kilku dni tak jest, ide obiadek robic
  15. Liliankas--- no dawno sie odzywałam bo pracuje, ale na kafe zawsze znajde chwilke , czsem tylko nie zdaze nic napisac:D, a juz myslałam ze tylko moja mala jeszcze nie raczkuje...
  16. Klaudia447--->no dziewczyny maja rację, z cycka na butelkę nie warto i pewnie cięzko bedzie, moja Ola tez tylko cyckowa do 6 mies.,teraz nawet picie jej muszę podawać łyżeczką, bo z butelki to nic nie tknie, ale łyżeczką też mi trochę czasu zajęło żeby nauczyć, bo na poczatku to tylko cyc i nic innego nie wchodziło w rachubę, kubeczki i niekapki tez na razie nie dla nas
  17. hej, dawno sie nie odzywałam, no ale od tego tyg do pracy chodze, na szczęście na 7 godz., bo jeszcze karmię niania z ola siedzi i przez 3 dni to była masakra, ola całe dnie płakała jedynie noszenie na rekach pomagało, sama się ani przez chwilę nie pobawiła...ale juz czwartek i piatek już oki:D, dziewczyny troche sie martwię, ola co prawda juz sama siedzi, (jeszcze czasem poleci w bok), ale sama sie nie podciąga do siadania np. za szczebelki łóżeczka, natomiast co do raczkowania to nic, jedynie sie kręci wokół własnej osi, trzymana pod paszki stoi, z mówieniem też kiepsko, jedyne co mówi to łe, albo bla..., a 18 stycznia 8 miesięcy skończy..., czy któreś z waszych maluszków też jeszcze nie raczkuje?, z ząbkami natomiast szaleje - ma 6 :D:D:D
  18. Hej dziewczyny:) Wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku :D:D:D Liliankas---> gratulacje!!!:):):) renka07--->u nas tez najpierw dolne jedynki, potem górna dwójka a po jakims czasie dopiero górne jedynki i druga dwójka górna i to te trzy wszystkie na raz:) Moja Ola od 4 nocek chyba spi juz bez budzenia się:) No a ze smutnijeszych rzeczy to wróciłam do pracy, wczoraj byłam pierwszy dzień, Ola z nianią - marudziła i widać było, że mamy brakuje, najgorzej ze spaniem, bo my kładziemy do łóżeczka - ze 2 krzyki protestu i mała śpi, a z nianią nie chciała, musiała ja lulać, mam nadzieję, że sie przyzwyczai..., smutno mi, że musze ją zostawiac:(, miłego dnia :)
  19. Hej dziewczyny, Życzę Wam wszystkim i Waszym maluszkom wesołych świąt, wszystkiego co najlepsze:D:D:D , papa, lecę na wigilię do moich rodziców a potem do teściów
  20. Kurcze dziewczyny nieźle macie z tymi teściami...:(, moi w miare oki, choć czasem też teść z czymś wyskoczy, na podstawie jakiegoś szczegółu, potrafi taką historyjkę wymyslić ( np. o mnie), że głowa mała, ale jak przesadzi, to my też sie ewakuujemy, dobra lece może cos sprzatnę, póki mała śpi:D
  21. Akinom77---> nie martw się, mi też tak sie nie chce..., że wymyslam inne rzezcy żeby tylko nie sprzątać, hehe
  22. zizusia 25---> czyli albo żółtko + oliwa, albo mięsko + oliwa, dobrze zrozumiałam? Cyna---> moja Ola tez raz zanurkowała, ale skończyło sie na płaczu ze strachu:)
  23. No jakaś cisza dzisiaj:), dziewczyny mam pytanie, jak to jest z dodawaniem do zupki żółtka, oliwy, mięska?, czy dodaje sie po jednym składniku w danym dniu, tzn., czy jak daję mięsko to nie daję oliwy i zółtka, a jak daję żółtko to reszty nie daję?, czy wszystko na raz sie podaje? bo ja sie juz pogubiłam..., wracam do porządków, Żurkowa---> Ty to nieźle zaszalałaś z prezentami, my to każdemu po jakimś drobiazgu
  24. Żurkowa---> no faktycznie już długo w domku siedzisz, ja od marca na zwolnieniu byłam no i powiem Ci, że już też mam czasem dość, no ale od stycznia do pracy idę, wiem, że bede tęskinić za Olcią, ale cóż - takie życie:(
  25. renka07---> ja tez miałam problem z jedzeniem, a dawałaś małemu kaszkę jakąs smakową, bo ja jak Ola nie chciała jeść (tylko u mnie był ten problem, że mało przybierała na wadze więc musiałam cos jej dawać) to dawałam jej kaszkę bananową (posmakowała jej) na poczatku na leżąco, czyli w zasadzie wlewałam jej do buźki łyżeczką a po paru dniach zaczęłam inne rzeczy dawać i teraz juz jest ok, je wszystko, czasem się tylko na poczatku krzywi ale i tak zje:) cyna---> mi też naczynka na udach popękały, rozstepów na brzuchu za to brak:) została mi jedynie taka oponka nad cięciem:(
×