Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

juusta

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez juusta

  1. paulinek85---> Ola śpi 3 razy po 40 min - 1 godz z kawałkiem zależy, a co do ubierania w kombinezon to przy wkładaniu rączek jest krzyk i protest ale za chwilę jak tylko wezmę na ręce to juz ok:)
  2. Ale się rozpisałyście przez weekend:) paulinusia266---> co do spania to u nas dopiero od niedawna jest tak, że kładę Olę do łóżeczka i sama zasypia i w dzień i w nocy, bo wczesniej to albo przy cycu i ukradkiem musiałm ją położyć a jak sie przebudziła podczas tej operacji to krzyk i od nowa albo bujac musiałam. Musisz być konsekwentna i po prostu jak przychodzi pora drzemki to kładziesz do łóżeczka i tyle, jak przez pare minut płacze to bierzesz na chwile na rece i znów kładziesz. U nas to było tak, że pierwszy raz płakała (krzyczała) przez chyba 25 min., potem coraz mniej, a teraz to pokwili przez pare sekund i juz jest spokój. Tylko nie możesz sie poddać i próbować usypiać inaczej, w końcu dziecko sie przyzwyczai, u nas to trwało jakies 2 tyg-3 tyg- cała ta nauka, hehe ale wywód napiasał mi się Anik---> u mnie tez @ brak to jest nas pare, no ale ja samym cycem, bo innym jedzeniem to Ola gardzi, dziś jeszcze spróbuje z zupką, Wasze dzieci tez się boja jak ktoś głośno kichnie? - u mnie czasem niezły krzyk z tego powodu, wiecie teraz jest chyba jedyny czas kiedy moge sie obżerać bezkarnie, u mnie waga już niższa niż przed ciążą - a kolacje to ja jem ok. 22-23 i musze jeszcze zagryźć czymś słodkim jakims batonikiem np., jak ciasto upiekę to prawie całe sama zjem... ( Karola to tak jak ta córka Twojej teściowej:P ) w ogóle to słodkości uwielbiam, a co:), dobra lece zupkę miksować
  3. Witam:) wiecie z ta pełnią moze faktycznie coś jest, a nigdy sie nad tym nie zastanawiałam, ale Ola znów sie budzi po parę razy w nocy:(, ale w sumie to 10 min karmienia do łóżeczka i już śpi, więc nie ma co narzekać, no ale ja to taki z urodzenia chyba malkontent jestem:P, lece na kawkę, zbożówkę,żeby nie było:), o włąsnie sie obudziła, długo pospała całe 40 min:), Karola -->kuruj sie kochana kuruj:), no z tą łyżeczką czarno to widzę ( jak to ja:) ), no ale może w końcu sie uda, u mnie też każdy dzień taki sam jak poprzedni, jedynie weekendy jakoś tą monotonię przerywają, za oknem pochmurno jak jeszcze było lato to na podwórku cały dzień można było spędzić a teraz to nieraz tez mam dośc tego wszystkiego, tez powinnam się cieszyć bo u nas Oleńka nie choruje, poza tym nieszczęsnym jedzeniem to nie mam z nią kłopotów, dobra lecę bo trza cyca dać,
  4. Zizusia ---> ja próbuje po kilka razy dziennie i tak od tygodnia i zero rezultatów póki co...., troszkę się tymn załamuje bo wasze dzieciaczki tak ładnie jedzą:P
  5. Witam:D:D:D mam pytanko do Was, na stronie pampersa znalazłam cos takiego odnośnie jedzenia: \"Jeśli dziecko zaciska usta lub odmawia jedzenia odwracając główkę, może to oznaczać, że jeszcze nie jest gotowe. Spróbujcie ponownie po tygodniu. Nigdy nie zmuszajcie dziecka do jedzenia. Kiedy przyjdzie odpowiedni moment, za jednym razem będzie zjadać pół filiżanki kaszki.\", myslicie że na razie dac sobie spokój, poczekać parę dni? czy mimo, że nie chce to dalej próbować?
  6. Witam mamusie i maluszki:) Renka---> ja cycusiowa mama i powiem Ci, że już wariuje z tą moją Olcią, co prawda próbujemy od tygodnia czegoś innego niż cyc ale rezultaty marne, a w zasadzie żadne; podawałam rózne rzeczy i róznymi sposobami (dodając moje mleko też) i nic z tego, pić też nic nie chce ani łyżeczką ani butelką ani z niekapka, ale dzis spróbowałam dac jej moje mleko łyżeczką to też wypluwała, więc może to chodzi nie o to co je tylko jak je, no ale przeciez do cycka nie włożę marchewki:P, nie wiem czy dobrze pamiętam, Żurkowa ---> (nie wiem czy dobrze pamiętam) też miałaś problemy z jedzonkiem, jak sobie w końcu poradziłaś? znalazłam taka ulepszona wersję tego muzycznego oceanu http://www.allegro.pl/item475923572_little_tikes_1621_muzyczny_ogrodek_zabaw_5w1_cena.html Dobra lecimy chyba na kąpiel, bo marudki juz zaczyna, a zapomniałam sie pochwalić ,że Ola dziś znów cała noc przespała, tzn o 5 sie obudziła;, no ale moje cycki to biedne były:D
  7. hej dziewczynki, dziekuje za zyczonka:) u nas tez za uszkami tak jakby skóra schodzi i sie łuszcy mój M mówi, ze ucho sie odkleja hehe, ale posmaruje oliwką i jest git, camomilla - gratulacje:D:D:D, odnosnie zalenia sie - to ja tez całymi dniami sama, chociaz i rodzice i tesciowa w tym samym miescie, czasem tylko siostry wpadna- mam 2 młodsze, ale wiadomo jedna ma 18 lat druga 21 to maja swoje zycie, czasem tez mam doła, bez małej to sie rusze gdzies od wielkiego dzwonu na max 2 godz no bo na cycu tylko, bynajmniej nie w celach rozrywkowych, tylko jakies sprawy pozałatwiac, tak sobie mysle zeby moze na pare dni na sylwesrta gdzies wyskoczyc bez małej, zostawic z moja mama, ale wiem ze bede tesknic, dobra lece bo krzxyki, pa
  8. dziewczyny jak wy sobie z jedzeniem radziecie - moja nic nie chce oprócz cyca...ziemniak nie, marchewka nie (własnej produkcji), słoiczek nie, herbatka nie, wszystkim pluje i się krztusi a daję po odrobince, no ale to dopiero 3 dzień prób
  9. mam troszke zaleglości w czytaniu, z tego co zerknęłam to : Żurkowa - moja Ola tez chyba źle w takim razie sie przekręca bo ona obie nogi tak zarzuca na bok (obie zgięte) później jedna ręka jej zostaje do wyciągnięcia spod brzucha - ale sobie radzi:) i jeszcze tak sapie smiesznie, a jak sie zmęczy to położy główkę na chwilę na bok, ale po paru sekundach znów główka do góry mam dzis urodzinki - 28 latek....stara jestem:P
  10. Hej dziewczynki, ja przyłączam się do chcących mieć dzieciątko, ale na razie czysto teoretycznie, no bo ja po cesarce:(, zizusia 24---> ola 2 ząbki ma już:D, co do przewracania to umie tylko jakiś taki leniuszek jest:P, Żurkowa ---> Twój to niezły akrobata:):):)
  11. Sczęśliwa mama- ---> współczuję tych zastrzyków, pamietam że moja młodsza siostra ciągel chorowała n oi pielęgniarka przychodziła jej te zastrzyki robić, ona juz umiała chodzić (tzn. siostra:)) , zawsze się chowała i wisk był nie z tej ziemi:(
  12. Stelka27---> no właśnie myslałam, że im dziecko starsze to tym bardziej będzie całą noc spało tak jak dorosły, a skoro juz wczesniej miała taki nawyk - ja naiwna myślałam, zę tak juz zostanie ;), ale w sumie nie ma co narzekać - ogólnie mam grzeczniutkie dzieciątko:)
  13. Wiatam wieczorkiem:) My dziś po cmentarzach pochodziliśmy i rodzinkę na wsi odwiedziliśmy:D, po kilku nocach z budzeniem sie co chwila, wczorajsza (odpukać) była oki, dzis też już Ola od 21 śpi, więc pewnie tez będzie dobrze:), więc to były ząbki - mamy juz 2:D, Anik - u mnie cyce jak balony są tylko rano po nocy, ze aż się trochę mokra budzę, bo w biustoniszu nie chce mi się 24 na dobę:P, a propos tych marudzeń - Ola marudzi jak jest śpiąca w dzień, czasem zasypia przy cycu, czasem sama przy zabawie, ale to rzadko, no a ostatno to tak mi marudziła - co myslę, że już spi i ją do łóżeczka to ryk, aż za którymś razem zostwiłam ją tam - popłakała (bez łez) przez jakies 20 min, co chwila przestając - zbierając siły na nowe krzyki, aż w końcu usnęła - ale nawet przez sen jeszcze przez jakieś 5 min pochlipywała:(, no ale wtedy to spał 3 godz., to była pierwsz ataka moja próba, wczesniej po paru sekundach krzyku brałam na ręce, dobrej nocki życzę
  14. Dziewczyny pomóżcie!, to na pewno zęby, bo nic do jedzenia jej nie wprowadzałam, na samym cycu tylko, a teraz przez 2 godziny co 10 min się budziła z krzykiem, nie głodna bo zjadła tyle że aż się ulało jej, teraz jak dobrze pójdzie to co 2 godz będzie się budzić, tak jest od trzech nocy, co ja mogę jej dać?
  15. Wy tu o smokach...moja Ola traktuje go jak zabawkę, za to ma swojego ulubinego kciuka - od kciuka bedzie trudniej odzwyczaić:D, przecież jej nie zabiorę i nie schowam... a parę dni temu żaliłam się Wam, że z obrotów nici...no ale od wczoraj z wielką zaziętościa przekręca się na brzuszek, co prawda na razie tylko na jeden boczek:P, miłej nockiczesc]
  16. paulinusia266- witaj:) Żurkowa - dzięki za link, teraz dopierozaczynam Was rozumieć, moja Ola do tej pory cała noc przesypiała, tzn. do 5-6 rano, no a od 3 dni po parę razy się budzi, no i nie wiem, czy nagle zaczęła głodnieć (bo daję cyca to je, ale ona nigdy nie wzgardzi cycem:), czy to może zęby, ale w sumie juz jednego ma, a przed nim było normalnie..., u nas dziś deszczowo, ale i tak na spacerek muszę się wybrać choćby na zakupy, a propos spacerków - u nas z reguły codziennie, chyba że naprawdę leje jak z cebra, miłego dnia wszystkim życzę
  17. witam:) Kareczka - super fryzurka, mi się podoba, gdybym nie miała odstających uszu, tez bym się na krótko ścięła, ale niestety odpada, bo mam uszy jak plastuś:( karolinna7 - możesz podac link do tej ksiązki uśnij wreszcie?:) dziewczyny a jak Wy dajecie pić maluszkoim, butelką? czy kubeczkiem? Ola na razie na samym cycu, ale już niedługo... W głos się śmieje - ostatnio miała niezły ubaw jak miałam czkawkę - ja czkam a ona w smiech... jeszcze jedno pytanko, czym sie różni kaszka ryżowa od kleiku ryzowego, albo kaszka kukurydziana od kleiku kukurydzianego? nie chce was zamęczać pytaniamia - to już ostatnie - jak rozrobię np. kleik ryzowy na swoim mleku to musze je zagotować?, no a jak zagotuję, to przeciwciała przecież znikają? to ja juz nie wiem:p
  18. Witajcie:D:D:D Karola mam pytanko - te wszystkie kleiki, kaszki: ryżowe, zbożowe, kukurydziane ( tyle tego jest a nie wiem czym to się różni...) to rozrabia się na mleku matki czy jak?, miłego dzionka życzę wszystkim
  19. Dzieki Karola:D, własnie coś mi świtało, że tormentiol, ale nie wiedziałam czy to na odparzenia czy na coś innego:)
  20. hej dziewczyny, pomóżcie, wiem, że już byłe ten temat, ale nie chce mi się szuakć bo starsznie dużo tego - co na odparzenia dla maluszka jest dobre, wiem, że wietrzenie, no ale co jeszcze, jaki specyfik, moja mała między pośladkami ma taką czerwoną skórę, papa, miłęgo wieczorku:)
  21. O rety - Żurkowa, nieźle:D:D:D ja znalażłma cos takiego (dla cycusiowych dzieciaczków): ROZSZERZANIE DIETY NIEMOWLĘCIA KARMIONEGO PIERSIĄ NOWY SCHEMAT ŻYWIENIA NIEMOWLĄT KARMIONYCH PIERSIĄ ORAZ ETAPY WPROWADZANIA NOWYCH PRODUKTÓW JAK POZNAĆ, ZE DZIECKO JEST GOTOWE DO WPROWADZANIA NOWOŚCI? - samodzielnie siedzi - samo wkłada rączki i przedmioty do buzi - ma wykształcony chwyt precyzyjny - zanikł odruch wypluwania - jest zainteresowane tym , co jedzą dorośli JAK WPROWADZAĆ NOWE PRODUKTY? - wprowadzamy stopniowo 2-4 łyżeczki jednorazowo - zwracamy uwagę na samopoczucie dziecka Kolejne produkty wprowadzamy nie częściej niż 5-7 dni (przez ten czas podajemy te same produkty - obserwujemy dziecko pod kątem alergii, wysypki itp. wychodzą 4-5 dniach od wprowadzenia jednego produktu) Nowy produkty wprowadzamy po skończonym 6 miesiącu życia!! 6 MIESIĄC POSIŁKI: - Karmienie piersią na żądanie, - Zupa -przecier 1 raz dziennie - Kleik ryżowy 1- raz dziennie KOLEJNOŚĆ WPROWADZANIA PRODUKTÓW: 1. Gotowany ziemniak (najlepiej na parze) wymieszany z mlekiem matki (około 5 dni) 2. Marchew ( najlepiej z upraw ekologicznych lub słoiczkowi) (około 5 dni) 3 . Zupka - zmiksowana marchew i ziemniak (około 5 dni) 4. pietruszka korzeń – dokładamy do zupki z ziemniaka i marchewki (około 5 dni) 5. koper – najlepiej włożyć jedno źdźbło do gotujących się warzyw i potem zmiksować (nie siekać) 6. jabłko początkowo słoiczkowe, potem tarte świeże (np. po 10 dniach, odkąd dziecko je warzywa) 7. kleik ryżowy UWAGI: Przed wprowadzeniem nowych produktów przed każdym nowym posiłkiem podajemy pierś zaczynamy od dodania di zupki ugotowanej kaszy mannej (1/2 łyżeczki przez pierwszy miesiąc). Gotujemy w proporcjach 100 ml wody, 1 płaska łyżeczka. Od 7 miesiąca ilość zwiększamy do 1 łyżeczki. W tym czasie nie podajemy innych produktów zawierających gluten, aby organizm przyzwyczaił się do glutenu zawartego w kaszy. Nietolerancja glutenu ŕ stolce śluzowate, z domieszką krwi, tłuste. Ze względu na kwaśny odczyn stolców przy nietolerancji glutenu pupa może się bardzo szybko odparzyć. Marchew ze względu na obecność azotanów również może powodować uczulenia. Dlatego zaleca się kupowanie marchwi z ekologicznych upraw (jeśli nie to słoiczkowe), Jakakolwiek wysypka związana z nowymi produktami wychodzi po 4-5 dniach, dlatego ważne jest niewłączanie w tym czasie więcej niż jednego produktu ( lepiej nie podawać początkowo zupek słoiczkowych kilkuskładnikowych, bo nigdy nie będzie wiadomo co zaszkodziło). Do końca 1 roku życia staramy się nie używać soli, oraz w miarę możliwości gotować jarzyny na parze. Początkowo nie robimy zupek na wywarze. Początkowo przy wprowadzaniu nowych produktów, w stolcach mogą pojawiać się nie strawione resztki nowych produktów. Przetwory owocowe podajemy na kocu, gdy dziecko przyzwyczai się do smaku warzyw. Odwrotnie może zasmakować w słodkim smaku owoców i nie będzie zbyt chętnie jadło zupek. Owoców nie podajemy więcej jak 100 ml dziennie. Uwaga jabłuszko może zabarwiać stolce na zielono, jest to objaw naturalny! Koper także może wyjść nieprzetworzony w stolcu - nie przejmować się! 7 MIESIĄC POSIŁKI - Karmienie piersią na żądanie, - zupa jarzynowa lub przecier jarzynowy z gotowanym mięsem (bez wywaru) z kaszą manną i z 1/2 żółtka raz w tygodniu zamiast mięska. - kaszka / kleik zbożowy bezglutenowy - sok owocowy klarowny jednoskładnikowy (nie więcej niż 150ml dziennie) zamiennie herbatka owocowa KOLEJNOŚĆ WPROWADZANIA PRODUKTÓW: 1. mięso (indyk lub królik) gotowane osobno, bez warzyw 2. oliwa z oliwek 3. dynia 4. brokuły (jeśli dziecku nie smakują nie zmuszać!) 5. pietruszka natka 6. banan 7. czarne jagody (słoiczkowe lub mrożone) 8. gruszki 9. ½ żółtka jajka 1 raz w tygodniu do zupki (zamiast mięsa) 10. Kasza kukurydziana, chrupki kukurydziane UWAGI Początkowo dodajemy ½ łyżeczki zmiksowanego mięska do zupki i stopniowo zwiększamy do 2 łyżeczek (10g), Mięsko dajemy w zupce co drugi dzień. Zamiennie jak nie dodajemy mięska dodajemy łyżeczkę oliwy z oliwek. Jest bardzo zdrowa dla niemowląt. Przetwory owocowe nie więcej niż 150 ml jednorazowo. Dynia może być przetworzona, nie dosładzana. Banan może zabarwiać stolce na ciemno – nie przejmować się tym. Żółtko (1/2 z jaja kurzego lub całe z jaja przepiórczego) z jaja ugotowanego na twardo zamiast mięska raz w tygodniu . Jeśli dziecko było uczulone na jaja to jajko wprowadzamy dwa miesiące później, lub po konsultacji z pediatrą. Jaja przepiórcze są zdrowsze dla dzieci niż kurze! Kaszka kukurydziana, choć bezglutenowe, czasem może uczulać – zmiany na skórze! Chrupki kukurydziane 2-3 sztuki, dajemy do łapki, zachęcamy dziecko do gryzienia. Kleją się do dziąsełek> Podajemy bez względu na to, czy dziecko ma ząbki. 8 MIESIĄC POSIŁKI: - Karmienie piersią na żądanie, - zupa jarzynowa lub przecier jarzynowy z gotowanym mięsem (bez wywaru) z kaszą manną i z 1/2 żółtka zamiennie - kaszka / kleik zbożowy bezglutenowy lub glutenowy - sok owocowy (klarowny przecierowy nie więcej niż 150ml) lub przecier owocowy (nie więcej niż 200ml), zamiennie herbatka owocowa, woda mineralna przegotowana KOLEJNOŚĆ WPROWADZANIA PRODUKTÓW: 1. Kurczak wiejski 2. morele (świeże, słoiczkowe) 3. brzoskwinie 4. kalafior 5. kalarepa 6. kaszki owocowe 7. ½ żółtka 2-3 razy w tygodniu UWAGI Kurczak – jeśli mamy możliwość to kurczak wiejski. Kurczaki hodowlane – unikać zwłaszcza jeśli chodzi o dziewczynki – zawierają hormony i potem jest to powodem zbyt szybkiego dojrzewania!. Owoce nie więcej niż 200 ml jednorazowo. Surowe owoce można ugotować i dodać do kaszki. Zupki powinny zawierać grudki (można wszystko pognieść widelcem, mięso bardzo drobno posiekać) Uwaga ! Dzieci odśluzowywane po porodzie mogą mieć problem z gryzieniem na tym etapie życia. 9 MIESIĄC POSIŁKI: - Karmienie piersią na żądanie, - obiad z dwóch dań: zupa jarzynowa z kaszką glutenową + jarzynka z gotowanym mięsem 1/2 żółtka do potraw codziennie5 - kaszki/kleiki glutenowe i bezglutenowe, niewielkie ilości pieczywa, biszkopty, sucharki; - przecier lub sok owocowy (nie więcej niż 200ml), zamiennie herbatki owocowe, woda mineralna przegotowana KOLEJNOŚĆ WPROWADZANIA PRODUKTÓW: 1. pomidory 2. pieczywo 3. biszkopty 4. ryż (płatki ryżowe na wodzie lub mleku modyfikowanym) 5. kisiel z owocami 6. ½ żółtka codziennie 7. wieprzowina 8. cielęcina 9. kasza jaglana 10. 10 seler 11. fasolka szparagowa 12. śliwki 13. wywar mięsny (warzywa gotujemy razem z mięskiem) UWAGI Owoce nie więcej jak 200 ml jednorazowo. Mięso do 15 g. Pomidory bez skórki można dodawać do zupek bez pestek (pestki pomidorów najbardziej uczulają). Tak samo na kanapki!!!. Biszkopt najlepiej upiec samodzielnie (ile razem ważą jajka (zawsze najlepiej zważyć) np.(2 jajka - 10dag) w skorupkach, tyle samo dodajemy mąki (10 dag) i cukru (10 dag), żółtka miksujemy z cukrem dosypujemy mąkę, pianę bijemy na sztywno wszystko łączymy i pieczemy w temp. 180 stopni). Kisiel - najlepiej zrobiony samodzielnie z owoców nigdy z torebki! Najprościej zrobić z bobofruta ( Boboftuta o dowolnym smaku wlać do garnka i zagotować , a małą ilość soku odlać do szklanki i dodać mąką ziemniaczaną (2-3 łyżeczki), wymieszać, Jak sok zacznie się gotować wlać sok z mąką , mieszać, aż do zgęstnienia). Kasza jaglana posiada bardzo dużo wapnia, warto ją podawać dzieciom . Uwaga seler jest silnym alergenem! 10 MIESIĄC POSIŁKI: - Karmienie piersią na żądanie, - obiad z dwóch dań: zupa jarzynowa z kaszką glutenową + jarzynka z gotowanym mięsem. żółtko do potraw zamiennie - kaszki/kleiki glutenowe i bezglutenowe, niewielkie ilości pieczywa, biszkopty, - przecier lub sok owocowy (nie więcej niż 200 ml), zamiennie herbatka owocowa, woda mineralna przegotowana KOLEJNOŚĆ WPROWADZANIA PRODUKTÓW: 1. Jogurt naturalny (owocowy), danonki 2. masło 3. twarożek 1-2 razy w tygodniu 2 łyżeczki 4. truskawki 5. maliny 6. por 7. ogórki kiszone 8. całe jajko 9. chuda wędlina 10. galaretka owocowa UWAGI Podajemy nie tylko zupki, ale i drugie dania. Warzywa można podawać także surowe, dobrze rozdrobnione. Warzywa w zupie możemy trzeć na drobnej tarce (nie jest ważne to czy dziecko ma zęby czy nic, zdarzają się dzieci w tym wieku jeszcze bez ząbków). Galaretka z soku dla niemowląt ( przyrządzamy jak kisiel tylko zamiast mąki dodajemy żelatynę. Wędliny chude! Truskawki zawsze podajemy początkowo gotowane, potem próbujemy świeże, uwaga truskawki uczulają! 11 MIESIĄC POSIŁKI: - Karmienie piersią na żądanie, - obiad z dwóch dań: zupa jarzynowa z kaszką glutenową + jarzynka z gotowanym mięsem, ewentualnie z ziemniakiem lub ryżem i całe jajko 3-4 razy w tygodniu - produkty zbożowe (kaszki/kleiki glutenowe i bezglutenowe, pieczywo, biszkopty, sucharki) łączone z produktami mlecznymi (np. mleko modyfikowane, twarożek, jogurt, kefir - kilka razy w tygodniu) - przecier lub sok owocowy (nie więcej niż 200ml ), zamiennie herbatka owocowa, woda mineralna przegotowana KOLEJNOŚĆ WPROWADZANIA PRODUKTÓW: 1. Szpinak ( nie zmuszamy!) 2. Botwina 3. Buraki 4. Kaszka krakowska 5. Kaszka gryczana 6. Drobny makaron ( może być domowy) 7. Cebula (szczypiorek 8. Ryby 9. Wołowina 10. Całe jajko 3-4 razy w tygodniu UWAGI Zupy możemy zagęszczać śmietaną, ryby początkowo wprowadzamy słodkowodne, potem morskie 12 MIESIĄC - Karmienie piersią na żądanie, - obiad z dwóch dań: zupa jarzynowa z kaszką glutenową + jarzynka z gotowanym mięsem, ewentualnie z ziemniakiem lub ryżem i całe jajko 3-4 razy w tygodniu - produkty zbożowe (kaszki/kleiki glutenowe i bezglutenowe, pieczywo, biszkopty, sucharki) łączone z produktami mlecznymi (np. mleko modyfikowane, twarożek, jogurt, kefir - kilka razy w tygodniu) - przecier lub sok owocowy (nie więcej niż 200 ), zamiennie herbatka owocowa, woda minerana przegotowana KOLEJNOŚĆ WPROWADZANIA PRODUKTÓW: 1. ostrożnie wprowadzamy cytrusy 2. soja 3. kluseczki 4. pieczywo wszelakie 5. dieta przypomina lekkostrawna dietę dorosłych UWAGI: Podawanie cytrusów rozpoczynamy od niewielkiej ilości soku cytryny dodawanej do potraw UWAGI OGÓLNE Wraz ze zwiększająca się liczbą posiłków, systematycznie będzie spadać ilość karmień piersią. Można niektóre zastępować mlekiem modyfikowanym, np. początkowo wieczorem jeśli mama, chce z zakończyć karmienie. Wówczas dobrze zerknąć na schemat żywienia niemowląt karmionych mlekiem modyfikowanym, w zakresie uzupełniania podawania płynów dziecku. Soczków przecierowych w zasadzie nie powinno się podawać do końca pierwszego roku życia, a jeśli się na nie zdecydujemy, to w małych ilościach, lub rozcieńczone wodą. Niestety bardzo zamulają żołądek i sprawiają, ze dziecko ma słabszy apatyt. Początkowo wprowadzamy jednoskładnikowe soki klarowne. Potem przecierowe (maja więcej składników odżywczych). Nie wolno podawać dzieciom czarnej herbaty!!! Podobno nawet do 10 roku życia, ma właściwości pobudzające (teina). Należy unikać napojów słodzonych zawierających duża ilość barwników, dodatków do żywności, konserwantów min. Jupików, Hoopków i tym podobnych...są bezwartościowe! Wodę mineralną podajemy dziecku przegotowaną do skończenia pierwszego roku życia. Dziecko od początku uczymy jedzenia przy stole, albo w krzesełku do karmienia. Nie zabawiamy dziecka w czasie jedzenia, nie chodzimy za dzieckiem z jedzeniem, Musi odróżniać zabawę od posiłku. Bezpośrednio przed posiłkiem nie należy dziecka poić, żołądek się zamuli i dziecko nie zje. Warto dziecko przyzwyczaić do smaku wody mineralnej niegazowanej.
  22. Witam wszystkie mamusie:) zizusia - współczuje i przytulam mocno patrzę, że Wy o jedzonku temat zaczęłyście, ja postanowiłąm , że do końca 6 miesiąca tylko cyc ( to jeszcze miesiąc i parę dni) chyba moja Ola troszkę leniwa, bo z przekrętów to na brzuszek jej wychodzi taki półprzekręt - tzn. dupka przekręcona a góra tułowia tak do połowy, bo jej ręka przeszkadza i nie da rady jej wyjąć, poza tym śmieszka mała jest - tylko mnie zobaczy to juz uśmiech od ucha do ucha a czasem jeszcze piski do tego dochodza, miłego dzionka wszystkim życzę:):):)
  23. Hej dziewczyny i wszystkie maluszki:):):) Wróciłam z Czech po 2- tygodniowej nieobecności, no i zaczynam nadrabiać zaległości w czytaniu, ciężko będzie :P, zabieram się do czytania
×