Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Princpolo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Princpolo

  1. lorinka u mnie przed ciażą było jak w zegarku cykle 26.A po ciązy kaplica!
  2. lorinka wczoraj mój obleciał wszystkie zaklady fryzierskie i nie chcieli nigdzie obciąć synka.Twierdzili że za mały he he he.To go sama obciełam :D
  3. lorinka A u mnie brak okresu hiihihih.Dziś biore 1 pigułe z nowego opakowania.Jak ja nie lubiłam trzeć ziemnaików na placki,mój to wiatro by zjadł.Ale teraz wrzucam do malaksera i co mi tam :P . hehehhe chyba dziewczyny pomyliłam zawody :D mój poszedł do fryziera ale że mały płakał to nici.Sama jego opciełam i pochwale się że super to wyszlo :D:D:D Ależ się wzruszyłam.Odnalazłam moją przyjaciółke z lat podstawowych na naszej klasie :D Nie maiłąm z nią kontaktu przez 5 lat.
  4. Ja zaniosłam papiery do przedczkola ale że zapomniałam coś wpisać to musiałam odebrać i znów zanieś.I tak leża papiery w domu.U mnie w mieście są 3 przedczkola.Jedno mam prawie pod nosem,tamte tez nie są zbytno daleko ale wiadomo każda matka chce do nowoczesnego,do najlepszego :) Niby są 3 ale cięzko się jest zalapać bo jest za dużo dzieci a za mało grup.Teraz to nawet kategorie są he he he które dzieci przyjmują na początku. Najpierw to gdzie oboje rodziców pracuje,potem gdzie jest samotny rodzic oraz gdzie w rodiznie są dzieci niepełnosprawne. Takie oblęrzenie jest że trzeba u nas rok wcześniej zanieś podanie!!!! Bardzo bym chciała by synek chodził ze wzgledu na kontakt z dziećmi a u nas na osiedlu to nie ma takich maluchów.Są tylko nastolatki :P Ale kolejna sprawa to sobie myśle że troche bez sensu dawać dziecko do placówki skoro ja siedze na 4 literach w domu :( zawsze kasa się przyda.Ehhh i tak źle i tak niedobrze :P Moi mężulek odwarzył się pójść do gryziera z Kacperkiem he he he
  5. No,no każdy widze ma postanowienia :) Zapomniałam napisać wczesniej że jak byliśmy na imieninach u teściowej była żona kuzyna mojego (jest w 5 mieisącu ciązy) tak pięknie wyglądała że aż zieleniałam zazdrości :D
  6. lorinka ja dziś cały dzień siedze w domu.No wumie to od wczoraj :D he he he io dobrze mi z tym :D
  7. Majona ja kocham piec :D Zazwyczaj omijam ciasta z galaretką ale te fajnie wyglądało na fotce he he . A co do Duluxa to już nie wiem czy miałam trafną partie czy cooooo.Otóz ponoć jest ona zmywalna.Kupiliśmy ją ze wzgledu na synka że jak coś zrobi to wezme szmate i po sprawie.W sypialni i w jego pokoju malowałam 2 razy bo nie załapało.Tylko jak coś leciutko pobrudzi i chcem delikatnie wytrzeć to zmazuje się cała farba!!!! To jaka ona jest zmywalna
  8. Ja na Duluxa jestem wkurzona Ciasto nazywa się BISZKOPTOWIEC bezensowna nazwa.Ale mi smakuje i ładnie wygląda. Ciasto jest naprawde wysokie (za sprawą dobrze wyrośniętego biszkoptu)mimo że piekłam na standardowej blasce. BISZKOPT CIEMNY 6 białek ubijamy na sztywno.Dodajemy 6 żóltek i szklanke cukru. Delikatnie mieszamy z 3/4 szklanką mąki wymieszanej z 2 łyżeczkami proszku do pieczenia.Na końcu dajemy 3 łyżeczki kaka. MASA: z pół litra mleka i z 2 proszków budyniowych (śmietankowy lub waniliowy) gotujemy budyń.Kiedy budyń przestygnie ucieramy z kostką masła. DO TEGO BĘDĄ POTRZEBNE: 2 galaretki(takie same) owoce biszkopty (na każdym biszkopcie smarujemy powidła śliwkowe i ściskamy drugim biszkoptem.Będzie potrzebna paczka) UKŁADAMY: biszkopt ciemny-biszkopty z powidłami-zalewamy biszkoptem icemnym i to pieczemy 30-40 minut.Kiedy biszkopt będzie zimny dajemy mase-owoce-zalewamy tężejącą galaretką/
  9. Nika----- U nas od 3 dni jest na dworze normalnie.Tylko -1 i co najważniejsze nie wieje. Ja dziś upiekłam nowośc he he he .Zobaczymy czy będzie dobre.Bo fajnie wygląda.Nie ma specialnie przy nim roboty.
  10. Lorinka------To jest mój ulubiony kolor :D Synek na poczatku miał ten kolor,potem dałam jasno żółty a teraz postawiłam na ostre,zdecydowane kolory i ma lekki pomarańcz.
  11. Jeszcze troche i zostanem mistrzem w bieganiu he he he w ciągu godzinki zrobiłam zakupy,odchaczyłam kościół by sprawdzić kiedy mamy kolęde oraz kupiłam gatki dla kacperka.Normalnie zajeło by mi to ok 2 godizn :D he he he Zimno jak diabli,wieje strasznie.A dziś ejszcze będziemy mykać do teściowej w taką zimnice.Dobrze że nie mamy daleko.
  12. Majona w nocy u nas tak dzawało że myślałam że mi szyby pójdą he he he. Napewno ślizko u nas jest bo wczoraj po południu popruszył śnieg,zrobiła się chlapa a teraz minusówka :) . Powiedź mi co ile się pytałaś/wysadzałaś synka na nocnik???? Ja pytałam się wczoraj mojego co 15-20 minut i tak też wysaedzałam a moja mama twierdzi że za wcześnie bo nie naucz się wstymywac i mmówiła żeby co godzine jak dla mnie to za długo.Więc jak pytam się małego co 30-40 minut jest cały mokry.
  13. Ja również :D Nareście po tylu wolnych wracam do normalności :D:D:D Mój w pracy więc cisza jest niesamowita :D :P :D Od dziś nie ma zmiłuj się zaczełam naciskać synka na nocnik.Pytam się jego co 10-15 minut i wtedy ładnie robi siusiu do nocnika a jak postanowiłam poczekać az on zawoła(spytałam się po ok 20-30 minutach) to narobił do gatek.Nie przeszkadza jemu ani troszke śmierdząca kupa! Może jakoś z tego wyjdziemy.Najgorzej będzie na spacerach bo będe musiała zakłądac pieluche.Co innego latem :) Czy Wasze maluchy ssają smoka?
  14. Nie ma Was bo leczycie kaca :P :D :P
  15. Nie ma Was bo leczycie kaca :P :D :P
  16. Evi----ciesze się Twoim szczęsciem :):):) lorinka-----Ja jak jestem to pisze :) Wy dziewczynki pewnie jesteście u kosmetyczki,fryziera :D:D:D W 2008 roku życze: Marzeń o które warto walczyć. Radości, którymi warto się dzielić, przyjaciół z którymi warto być i nadziei bez której nie da się żyć.
  17. Felicity001 ------Jasne że możesz :D Tylko sęk w tym że póki co my myślimy o drugim(póki co boimy się chyba drugiej ciązy niczym diabeł święconej wody) :)
  18. Nika----To super duża imprezka była :) Można powiedzieć jak średniawe wesele :D Jak mi się marzy zabawa do ranaaaaa he he he ale trzeba jeszcze poczekać :D bo tak jak pisąłam w sylwa na to nie ma szans
  19. Majona----Aż szkoda słow niekiedy na faceta! Już się do niego odzywam ale zaszedł mi za skóre.No bo w3czoraj prosiłam jego że to i to chce a on mówi że nie.A za pare minut dźwoni jego kuzynka i jest TAK!!!! zabolało mnie to po 14 przyszedł z kwiartem ale nie dąłam się tak łatwo udobruchać byle chwastem :P :D więc wybaczyłam dopiero po 16.
  20. Jedyny plus to że mój ma wolne.Idzie do pracy dopiero 2 lub 3 stycznia :D To się bawi synkiem :) Jedyny minus to że od wczoraj (od 18) się do niego nie odzywam!!! :P Może to da jemu coś do myśłenia??? oczywiście stara się przeprośić ale mam to gdzieś :P:P:P! zawsze ulegałam po godzinie,dwuch ale teraz będe mocna!
  21. Witam ślicznie :) Ja znów padam na twarz :( Nie wiem co już dolega mojemu synkowi,dziś obudził się z płaczem ok1 i taka akcja była do 4.Po 4 jestem na nogach :( Ehhhhhhhh Lorinka----Akurat leżałam na łózko i czekałam na sen :) Majona----My będziemy w domu we 3 :( Szkoda.Myślałam że może wyjdzie coś ze znajomymi ale oni sami nie wiedzą co chcą :P Tak wiec wiecżór będziemy mieli przed tv.W czasie świąt tata zaproponowąłam że mozemy gdzieś wyjść a on się zajmnie wnukiem ale co z tego skoro miejsca na sali są już zaklepane :(
×