Princpolo

majona----Dawno nie bylam w Biedronie.Fajna ta kolejka???? i jaka cena??? Mój synek też na zabawki nie leci ale poleci z miłą chęcią na słodycze lub bułeczki.

MaMani napewno córcia uroczo wyglądała :D W takim razie jak to dobrze że wczoraj dzieciaką kupiłam upominki.Bo dziś nie wiem czy bym dała rade

MaMani---- Zawsze sądziłam :) i w kalendarzu mam że 6 ale dziś usłyszałam że 5 he he he

Witam :) majona--------Ja mojemu robie jak śpi.On sobie śpi a tuż nad głową mam te całe ziółka i on sobie wdycha.to też pomoże.Ale oczywiście lepiej by było jak się robi inhalacje normalne ale wiadomo nasze dzieciaczki są do tego za małe :) Jak mój ma nos zapchany to daje też sól. nika-----Ja też przez przypadek skasowałam ale trzeba było wysłać imie i nazwisko bohatera,imie dziecka które będzie towarzyszyć, nazwa miesjcowości, dedykacja i foteczka.Jak się nie myle to wszystko.

Czesc Nika może zrób maluchowi inchalacje ???? To pomoże w odychaniu,ona lepiej niekiedy pomaga niż te całe specyfiki :)

My właśnie wrociliśmy ze spacerku :) rano popadało i troszke zastanawiałam się czy wychodzić bo czarne chmury mamy ale zdecydowałam się wyjśc ibardzo dobrze.Tak jakoś pochmurno ale bardzo cieplutko.Kupiliśmy pare prezentów pod choinke,teraz musze pogłówkowoać co kupić dla mojego ctaty który ma imieniny w niedziele. Majona-----Dziś mam krupnik i wczorajszy gulasz.Fajne te obrazi :) Jeszcze 2 miesiące temu mieliśmy obrazki z kubusiem puchatkiem a teraz przecież mój to duży facio he he he i mamy na całej ścianie 2 duże auta(zamówiłam na allegro,przyklejasz je) oraz fotki małego z roczku i nie tylko na ścianie.

lorinka ja przywykłam do takiego rannego wstawania :) No ból niesmaowity,cżłowiek by sobie przynajmniej poleżał a tu klapa :D W planach miałam spacer i pokupywac pare rzeczy pod choinke ale chyba znów będziemy siedzieć w domu.Narazie pada

majona----Ja przy robieniu testu boje się rozczarowania :) Fajny przepis i fajna stronka :) napewno zrobie tego kuraka.Lubie takiego słodko-kwaśnego .

a gdzie reszta jest?

nika przypadkiem ją wycziłam.Prawda że super za ta kase??? No mój brat też z niej wiele nie rozumie bo jest dzieckiem chorym ale uważam że to będzie coś wyjątkowego.Może keidyś jak podciągnie się na zdrowiu to powie ,,dziękuje\" Póki co zadawalam się jego przytulankami :D

nika. U nas śniegu nie ma ale jest 1 grudnia i czuje się świątecznie he he he My dziś siedzimy cały dzień w domu bo od rana leje deszczyk.

Ale spadliśmy!!!!! Aż na 4 miejsce.Dziś cały dzień zaglądałam i nikt się nie odezwał,to napsize do siebie. Oto mój wyjątkowy prezent http://allegro.pl/item273376882_rewelacyjny_prezent_twoje_dziecko_bohaterem_bajki.html Niezłe ,co nie? za takie pieniądze :D

11111111111111 -----właśnie dziś dokładnie obejrzałam allegro i się na tym zastanawiam.A może lepiej odrazu zamówić nim mi sprzątną spod nosa.Problem mam z tym prezentem.

majona nie chcem wprowadzać w błąd ale chyba nie ma wtedy owulki.Mhmmmmmm

majona i tu pewnie maz ma racje :) Ja sobie postanowiłam że jak będe w ciązy to mój się lepiej dowie niż ostatnio he he he.Będąc w ciazy planowąłam jak jemu powiem tylko ciężko zrobić niespodizanke kieedy planujesz i nie wychodzi miesiącami.Wszystko staje się oczywiste jak spóźnia się okres :D

Już tydzień zleciał jak nie moge się wyspać.Zawsze synek spał sam lub ewn.mąż lub ja nad ranem wskakiwaliśmy do niego by pospał dłużej.A teraz to ide spoać do niego po 21 i cały czas się wierci,marudzi,płacze.Nie śpi w nocy 1-2 godzine(wtedy siedzi) zaśnie póćźniej i śpi do 8-9 :(:(:( nie wiem co się jemu stało.Z początku myślałam że coś jego boli ale jest wszystko wporządku.Może potrzebuje mnie bym była z nim zawsze w łóżku???? kiedy leże z nim jest nawet ok.A może to mały szantaż :P

Wkurza mnie dziś kafe,problemy sa z nią od bardzo dawna.Najwyższa pora by coś z tym zrobili .Oólnie nie mam dziś humorku dziś poraz kolejny zaczęłam diete :P he he he. Troszke spokoju miałam a konkretnie to przeszło 2 godzinki bo chłopaki wybyli do teściów.Zaraz zobaczymy co się u nich działo :P majona tak,tak miałam na myśli badanie krwi :)

Melduje się :) Coś z naszego topiku została nas 3 a reszta niech żałuje :P

lorinka ale im synek starszy to się zapomina :) Nie można przecież żyć złymi sprawami :) ooooo duża ma nóżke synek.Ja kupuje na 24/25

majona pierwsze sekundy kiedy zobaczyłam maluszka,ten pierwszy uśmiech taki świadomy, pierwszy ząbek, ten pierwszy kroczek,piwerwszy spacerek gdzie chodizłam dumna jak paw :D he he he to że codziennie przytula się i pokazuje jak mocno kocha mame, to że broi z taką radością na twarzy.Ahhhhhh ależ się rozmarzyłam. Ty tez coś napisz milutkiego :D

Ja się melduje :) a reszta pewnie ejszcze śpi :D :P Ale zimnica.U mnie jak narazie - 3 stopnie.W poniedizałek się zważyłam i doszłam do wniosku że od jutra się odchudzam aż do świąt :( ah nie chce mi się ale coś wszystkie spodnie robią sioę za ciasne!!!!

My niedawno wróciliśmy od teściów.Kacper non stop u nich marudził więc można było dostać szału.Teraz właśnie tatuś myje małego a na mnie czeka usypianie.Oby szybko poszedł spać bo mam na dziś dosyć! :) Majona ---mój latem był poraz 1 u fryziera i niezła zaprawa z tego była he he he.Tak więc podziwiam Twojego małego przystojniaka :D Możesz dać mi przepis na te pseudo gołąbki??? kiedyśje jadłam na komunii i bardzo mi smakowały a nie było jakoś okazji by zapytać się jak pani domu je zrobiła :)

Kurde od rana miałam problem z kafe wrrrrrrrrr.Jestem ciekawa jak będzie teraz!Dlatego też posżłam z synkiem na krótki spacer-zimnoi jest i straszna chlapa.Rano popadał śnieg a teraz to błoto na maxa. Wczoraj była poważna rozmowa (kolejna w ciągu tyghodnia :)) o drugim dziecku.Mąż mówi żde możemy zacząć w kwietniu a ja im bliżej to tysiąc mam obaw.Cięzko się zdecydować po tym jak synek ma przeszło 2 lata i mam w jakimś sensie wygode :( majona --- he he he no sierpień to koszmar :) Ja synka urodziłam 8 września i nieźłe się namęczyłam z brzuchem przez lato :( 11111----- To nie jest tak że nie lubimy pomarańczowych :) Lubimy każdego kto ma w sobie kulture :D dla chamstwa mówimy stop nie zalerznie czy czarny czy pomarańczowy :)

jestem,jestem :) U nas pada śnieg i jest nawet śiony wiatr więc siedzimy w domu.Przyszła moja mama i zaoferowała się ze zostanie z wnusiem a ja jak chcem to moge wyskoczyć na zakupy.Tak też zrobiłam :) To dopiero była rozkosz!!!!! he he he. Synek nadal nie jest do końca wyleczony więc niech siedzi w domu. Ja od 2 dni mam poważną rozmowe z mężem dot.2 dziecka i narazie gadamy bo gadamy.Ustaliliśmy że poczekamy do kwietnia bo akurat skończą mi isę pigułki i zadecydujemy co dalej.Prawdopodobnie zaczniemy w 100% działać dopiero po wakacjach :)

Evi ---- U mojego stwierdzili skaze po 1,5 roku he he he niby że od mleka tylko że przez ten cas piła jedno mleko.Powiedziałam to lekarzą to móiwli że od proszków tylko że też prałam przez ten czas w tym samym.Okazało się po badaniach że jest uczulony na kurz,trawe i .....słońce.Po słońcu ma po mnie :) Pasdudne to jest!!!!! Tak więc u mnie plaża odpada i dłuższe rpzebywanie na słońcu bo mam plamy na całym ciele :(