Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dasia8

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dasia8

  1. Adu ide na Uniwersytet Ekonomiczny dawniejsza Akademia Ekonomiczna na Zarządzanie personelem.
  2. Niestey wsztsko kosztuje teraz 4400 moje studia a mój mąz wymyslił ze tez chce isc na podyplomowe na zarzadzanie nieruchomosciami bo ma skończoną geodezję i wycenę nieruchomosci i chce robic licencję to tez kupa kasy niestety.
  3. Mój mąż tez ceni uczucie, bliskość, jest naprawde bardzo uczuciowym człowiekiem i dobrym choć czasem do jego chrakteru mozna sie doczepić. Naprawde cięzko pracuje zeby zapewnic rodzinie jakis dobry byt na poziomie. Pracuje praktycznie od 18 roku życia , mama sama go wychowywała i był do tego zmuszony i cały czas powtarza ze chce zeby jego dziecku nic nie zabrakło i boi sie ze dwójce nie bedzie mógł zapewnić wszystkiego, bo nie oszukujmy sie ale samą miłością sie dziecka nie wychowa bo wszystko kosztuje i na czyjes dobre serce nie ma co liczyć w tych czasach. Niestety takie są realia i tez zaznaczam nie chce nikogo urazić. My chcemy wyjeżdżac na fajne wakacje bo lubimy zwiedzac świat (i niekoniecznie autospopem z plecakiem tylko bardziej luksusowo) i nie chcemy z pewnych rzeczy rezygnowac a czym nas więcej to cięzej niestety. Nie mniej jednak na drugie dziecko napewno sie zdecydujemy.
  4. Witam! U nas noc poprostu rewelka:)) Bite 12 godzin bez budzenia się ale ja jej przez sen o 5 jesc dałam. Ostatnio śpi cudnie poprostu. Teraz spróbuje jej dac jakis jogurcik bedź deserek z nadzieją ze zje. Pszczolka masz taki sam problem z męzem jak ja. Mój jest jeszzce gorszy ile by nie miał to ciagle mało. Mamy dom 200metrów, oboje pracujemy (pomijając teraz mój wychowawczy i to ze szkolnictwie duzo nie zarobie) on prowadzi firme swoją i choć kokosów nie ma niewiadomo jakich bo przedewszystkim dom duzo zrzera pieniędzy cały czas wykańczmy go no i opłaty zwłaszcza w zimie za gaz, utrzymanie dwóch samochodów. No ale i tak nie ma tragedii finansowej ale moje mezowi było mało i nawet na jedno dziecko sie nie mógł zdecydowac a na drugie to naprawde nie wiem jakim cudem go namówie i kiedy. Moze jak sama bede 5000tys zarabiac to wtedy.
  5. Uff chciałam coś napisać ale oczy mi się kleją. Karolcia śpi, pojadła dziś jak smok 600ml mleka, pól porcji kaszki jakies 80-100 ml, dwie zupki z króliczkiem. Nadrabia dziewczyna. Próbowałm ja zwarzyć ale cos mi waga szwankuje za kazdym razem co stanełam co innego zupełnie mi wychodziło. Dawno jednak nie mierzyłam Karolci jutro musze to zrobić. Deserki nadal są fujj buziola zacisnięta, nawet uśmiech z zacisnietymi ustami bo sie boi ze podstępem cos włoze - cwaniara mała. Ach nie wiem co ją tak do tych owoców zraziło. Cały czas próbuje i mam nadzieje ze w końcu sie buzia otworzy jak na zupke. A teraz dobranoc Kochane !!
  6. Alez pusto.......... Wszystkiego najlepszego dla półroczniaków i tych o miesiac starszych. Dokumenty na studia złozone no i bede zaczynac pewnie po koniec lutego. Karolcia dzis z moja mama była, ładnie zjadła przy niej dwa słoiczki zupki. Ząb sie juz przebił. Niespodzianka z tym zebem naprawde. Nawet nie ma opuchnietych dziąsełek a ząb jak perła widnieje. Przeszło bezbolesnie i niespodziewanie. Moze z tym brakiem apetytu tez cos sie miało na rzeczy ze zab wychodził.
  7. Witam! Ja tak pare słow szybciutko bo lece na uczelnie z papierami i sie spiesze. Co do zupek to ja tez jestem głupia na to co lekarze mówią każdy co innego. Mi kazała całe zółtko dwa razy w tyg i koniecznie ma byc wtedy zupa bez mięsa. Więc nie wiem kogo tu sie słuchac. I jeszcze najważniejsze Przebija nam sie ZĄB!!!!! Na dole piękna koroneczka zupełnie niespodziewanie i bezboleśnie:))))) Wpadne później Buziaki!!
  8. kasiulaSz słyszałam o tym koncie pedofilskim na nk to prawda do mojej mamy do pracy do Radia ktos zadzwonił i o tym powiedział i sprawdzali to konto ma jakąs nazwe i podobno świństwa straszne robią. Ale cóz takich jest na pęczki na świecie:(( Smutne bo smutne trzeba jakos z takimi walczyć. Biedna Ty Nadyja strasznie współczuje trzymam kciuki, bedzie dobrze!! Ja tez jakos sie wyleczyc nie moge, katar nadal mnie troche trzyma i mnie zaczał migdał strasznie bolec , ostatnio jakies 2 lata temu tak mnie tez bolał to sie skończylo na ropnej anginie i sie boje ze teraz tez ja mam. No i sie boje o Karolinkę bo za żadne skarby nie chciałbym zeby cos ode mnie znów złapała. Musze chyba isc do lekarza w końcu i sie wyleczyc Jutro ide złożyc dokumenty na podyplomowe o których pisałam, kurcze prawde mówiąc nie wiem kiedy ja sie uczyc bede bo jakos na męza to liczyc nie moge że mnie odciązy przy dziecku, bo on zawsze sobie znajdzie jakąś wymówkę i udaje że twardo pracuje przy komputerze. Ech szkoda naprawde gadać. Czuje ze bedzie cięzko Ale co najważniejsze Karolinka słodko śpi, pojedzona zjadła dzis prawie 600ml mleka i jeszcze kaszkę jakies 100ml i dwa słoiczki jarzynowej z kurczakiem.Deserki nadal niejadalne (cóz zrobie) A jeszcze jedno badanie moczu wyszło ok Mamy tez wprowadzić to żółtko do zupki dwa razy w tyg ugotowane na twardo tylko ze wtedy zupka ma byc bez mięska. I od gotowanai zupek kolejna lekarka mnie odciąga. Wiec pewnie sie nadal nie zbiorę tylko nadal słoiczki. Ide spać pa pa
  9. Ufff co za ulga jestesmy zdrowe jak rybka:) Mozemy chodzić na spacerki i wogóle wszystko mozemy. Luźniejsze kupy to oczywiscie uboczny efekt antybiotyku, tylko ze przy naszym wiecznym zatwardzeniu nam ten efekt uboczny naprawde pasuje. Daje jej prioboiotyk cały czas ale jogurciku tak tylko troche dziubnie i nie chce wiecej. na poczatku jej smakował tera zjuz nie ale za to kaszkę polubiła. Ach tak to z moja Karolcia jest. Musze próbowac bo ona taki sceptyk jest do nowości i tyle.
  10. lu współczuje szczerze. Własnie słyszałam ze u nas w krakowie wirus zapalenia płuc panuje. Ciesze sie ze my narazie sie uchronilismy od tego. Karolcia wcina az sie uszy trzesa własnie zjadała dwa słoiki zupki z kurczakiem. Tylko ze juz trzy kupy miekkie dzis walneła musze lekarce powiedziec. Ale mam wrazenie ze jak sie tak wyprózni ładnie to odrazu jest głodna. Lu trzymam kciuki, wracajcie szybko do zdrowia. A w którym szpitalu jestescie?
  11. No mojej tez ciasno strasznie praktycznie ruszac sie nie moze bidula. Wypiła teraz jeszcze 120ml mleczka i usneła:) Kurcze no wraca nam ten apetyt jak nic:))) Przedtem kaszka teraz mleczko. Ciesze sie naprawde:))
  12. Ach i jeszcze jedno Karolcia po antybiotyku (chyba po tym) zaczeła ostanio robic dwie miękie kupy dziennie. Myslicie ze to normalna reakcja? Bo wiem ze po antybiotyku sa mozliwe biegunki. W sumie taka jak jej kupa teraz to u większości dzieci normalne ale przy jej twardych zwykle kupach to jest raczej niemormalne choc z drugiej strony ja sie ciesze z tego jak taką kupke zrobi.
  13. Nadyja trzymaj sie i walczcie z tymi choróbskami . Mam nadzieje ze małego juz nie złapie bo żeczywiscie takie błedne koło u Was w kółko sie zarazacie. J amam nadzieje ze u nas na kontroli lekarskiej okaze sie ż ejest po chorobie i nie wróci juz ta zmora do nas w najbliższym czasie. W sumie z katarem sobie szybo w miarę poradziłysmy ale to dzieki odciągaczowi do odkurzacza bo on ładnie całkowicie czyscił nosek kilak razy dziennie no i disnemar i przez 3 dni Nasivin.
  14. Witam! Tak Disnemar rzeczywiscie z tych wszystkich wód morskich ma najlepszy atomizer , rewelacja bo przerobiłam juz rózne marimer, sterimer ale ten jest najfajniejszy. U nas zrowie dopisuje zapodałysmy ostatnią dawkę antybiotyku.wiec nie wiem czy sie w takim razie na spacer nie wybierzemy bo ładne słoneczko. Tylko cholerka Karolina mi sie prawie do gindoli nie miesci w kombinezonie i nie wiem co robic. Kurde do spacerówki to by sie śpiworek przydał taki do wózka przydał bo tam nie jest tak ciepło jak w gondoli. Chciam przezimowac jeszcze w tym głebokim wózku ale nie wiem jak sie to uda. Karolcia je ładnie tzn nie jakies duze ilosci ale ładnie wczoraj zjadła 600ml mleka i 180ml zupki (ok 1.5 słoiczka) wiec źle nie jest. W nocy tj o 5 zjadłą 180ml mleczka a teraz o 9 nawet na kaszkę sie skusiła zrobiłam znów tą ryzowo kukurydzianą na mleku i ku mojemu zdziwieniu otwierała łądnie buźkę wprawdzie zjadłą nie całą porcję tylko tak ok 100ml ale ok wystarczy i wróciła do wagi z przed choroby czyli 8600. Wiec sie łądnie zaczyna jeszcze żeby tak deserki zjadłą choc po pół słoiczka to juz bedzie super Dzis idziemy do kontroli popołudniu. Ja tak sobie mysle ze ja to chyab ta infekcja to brała od dłużeszego czasu juz tak od przed świat bo juz te zaczerwienione oczka w świeta mogły byc objawem tego i wtedy tez zaczeła tak marnie jesc. Kupiłam sloiczek Gerbera Jarzynki z rybą po grecku i spróbuje w któryś dzień dac Karolci ale nie wiem co z tego wyjdzie bo ona strasznie sceptycznie sie odnosi do nowych smaków. Zupki tez Bobovity sobie upodobała i nie chce innych. Co raz czesciej mysle zeby zaczac jej gotowac choc moja lekaraka jest przeciwna temu. Ale niedaleko mnie jest sklep ze zrowa żywooscia wiec w sumie mogałbym tak kupowac z tym ze tam te warzywa są drogie , tak samo jak najlepsze to by było dawac miesko z królika lub jagniecia a nie z kurczaka czy z indyka ciągle a tez jest bardzo drogie drogie. Moja kolezanka była ostanio u alergoroga z synkiem 7 miesięcznym i kazała jaj całkiem dostawić drób i wąsnie przejsc na króliki i jagnięcine i co mnie najbardziej zdziwiło schab bo jakos nie słyszałam, zeby wieprzowine dzecku dawac a przecie schab to wieprzowina. A Wy mamy gotujące to jaie mięsko serwujecie?
  15. Witam! My dzis pół urodzinki mamy::)) Alez leci ten czas:)) Karolka juz chyba zdrowa, mleczko je ładnie i juz nie wyprawia przy butelce takich cyrków jak przedtem. Chyba to było rzeczywiscie z bólu gardła. Dzis nad ranem nawet 180 ml zjadła a rano 160ml żeby jeszcze deserki do łask wróciły i kaszke zaakceptowała. Jutro kontrola lekarska , musze popytac o wprowadzenie zółtka do zupek. Kurde ja sie nie moge zebrac żeby sama gotowac jak widze ze jej te słoiczkowe zupki tak smakuje to jeszcze jakis czas zaczekam. Moja Karolcia lezy na brzuszku bardzo duzo i lubi to bardzo. Ona nigdy nie miała problemów z ulewaniem, własciwe nigdy nie ulewała. Obroty nadal bardzo leniwe, lepiej jej pełzanie wychodzi.
  16. Pszczolka co do rozszerzania diety to ja jakos to tak szybko zrobiłam. Przez kilka dni jabłuszko dawałam - Karolcia dostałą zatwardzenia zadzwoniłam do lekarki kazała dac gruszke albo śliwke wiec dałam , nic sie złego nie działo to po kilku dniach wprowadziłam zupke , na poczatku Karolcia nie chciała to próbowąłm kilka dni tak po pare łyzeczek az sie przekonała no i później juz tak po dwóch tygodniach zjadła zupkę i deserek i to w sumie rózne smaki. No i ładnie jadła a z jej sie deserki przejadały i teraz sie tak zastanawiam czy to wszystko nie było za szybko tyle tych smaków ze teraz nie chce jesc. Kaszkę wprowadziałm dopiero niedaweno ale od poczatku zostałą niechętnie przyjęta.
  17. Witam! Choraba mi nie odpuszcza nadal mnie katar męczy a własciwie teraz to zapchany nos i ból głowy. Ledwo zyje żadne kropelki , inchalacje , tabletki nie pomagaja zjadłąm juz tego tony. Karolcia zdrowa tzn tak wygląda ale na wizycie kontrolnej w poniedziałek sie okaże. Z jedzonkiem róznie , wczoraj sie na sinlac wypieła znowu. Wiec nadal w sumie tego jedzonka duzo nie zjada. No i z wagą staneła na 8,5 kg . Miesiac temu 16 grudnia jak sie szczepiłysmy to wazyła 8250 a pod koniec grudnia prawie 8600 a od poczatku stycznia do tej pory spadła100gram i staneła. no ale zobaczymy co bedzie dalej. Marczewa super że Maksio tak przybrał. Ale w sumie jak tak czytałam to Ty mu naprawde duzo potrafisz wcisnąc. U mnie tak na siłe sie nie da za żadne skarby. Dzis przes sen w nocy dawałam jej wode do piciia praktycznie kilka razy bo w dzień nie chce pic wogóle. I wypiła ok 100ml w ciągu całej nocy a jadłą dopiero nad ranem. No i od wczoraj przeszłysmy na Bebilon 2. Widze że tylko ja tu chce czekać z drugim dzieciaczkiem tak długo:)) Nie wiem ale jakos zupełnie sobie nie wyobrazama byc teraz w ciązy jak Karolinka taka mała moze dlatego ze ja wzystko robie sama na pomoc męza to moge liczyc tylko przy wkręcaniu żarówki:) A jak bym tak musiała lezec przez miesiac jak na poczatku tej ciązy albo isc do szpitala to tylko mamy pozostają.A poza tym dwójka maluchów nie no nie wyobrazam sobie naprawde. Ale jak by sie zdazyło to bym sie cieszyła:)
  18. Tak samo jak podziwiam Lipenke za czwóreczkę to naprawde duze wyzwanie i mysle ze też trzeba sie liczyc z kwestiami finansowymi niestety.
  19. Cześć Dziewczynki!! U nas w sumie wszystko ok. Karolka zdrowieje ja tez:)) ale ja zdecydowanie wolniej bo katar mi dokucza nadal. Karlolcia rozbawiona na maxa ,świruje i cieszy sie przez cały dzień. Ale w sumie tez duzo sobie śpi. Bo własnie sobie ostatnio uświadomiłam ze moja Karolcia śpi w dzień duzo tak 2-3 razy ale czasem potrafi ok 2 godzin spokojnie przespac naraz czyli ok 4 -5 w ciągu dnia a i z zasypianiem nie ma najmniejszego problemu. A w nocy jakies 10 godzin z jedna pobudką. Sprawa jedzenia nadal nieco skomplikowana. Je duzo lepiej ale nadal deserki sa ble i kaszka na mleku tez jest ble a dzis tez jogurtu nie chciała chociaz ostanio ładnie je jeadła. Zupki zjada bardzo chętnie dwa słoiczki naraz czyli jakies ponad 200ml. Sinlac tez został w miare zaakceptowany wiec je go taką niepełną porcię czyli jakies 5 łyzek na 100ml wody a mleczko to tak róznie czasem 100-120ml i koniec a czasem pociągnie 150 a ostnio w nocy 170 nawet To gdzieś ok 450-500 wychodzi plus ten sinlac i zupka. Ale pic nie chce absolutnie nic żadnym sposobem ani podstępem. Czekamy na pełne wyzdrowienie bo póki co w domu jestesmy uwięzione. Tak sobie mysle Hanio podziwiam cię za chęć posiadania 4 dzieci. Ja nie wyobrażam sobie wychowac 4 dzieci i 4 razy rodzić. Choć fajnie jest miec juz czwórke takich odchowanych. Ja bym jednak na dwójce chciała pozostac a mój mąż na jedynym ale ja mówię ze nie ma absolutnie o tym mowy. Chce drugie ale nie wczesniej niz za 5 lat.Chcę porozpieszczac Karolcie póki sie da jak juz bedzie większa chce z powrotem maluszka.
  20. nie wiem co za matoł pomarańczowy profilaktyke krytykuje , bo cóz to za meczarnia dla dziecka pobrac krew z paluszka i byc potem pewnym ze nic mu nie dolega. Przeciez nikt nie robi takich badań co tydzień. Mysle ze bardziej szczepienie dziecko boli to moze nie szczepmy wcale:) Ja tez ide zrobic morfologię jak juz całkiem wydobrzejemy póki co czekam na wynik moczu.
  21. Dzięki pszczolka to jeszcze te co piszesz kubki pooglądam. No u mnie kubek to tez super zabawka ale mam nadzieje ze sie z nim oswoji i zacznie pić. Z tym ze jak tego nuka obraca w kólko i nim wali wszędzie to sie z niego leje. Z drugiej strony Karolci apetyt wrócił ale pic nie chce ani wody ani herbatki nawet tego nieszczesnego soczku, którego juz małam jej nie dawac.A w sumie takie same geste rzeczy je wiec powinna chcec pić bo jakdziecko jest na piersi to nie musi wcale. No ale jak z butli picie poczuje to wypluwa dlatego jak z kubka sie przypadkiem napije to tez go odrzuca od razu.
  22. no pszczolka akurat tu o tej wadze i sprawnosci wspomniała no moze rzeczywiscie to nie ma znaczenia, tak mi tylko do głowy przyszło. Własnie tez tak sobie mysle ze moja Karolka tez do grzecznych dzieci nalezy , nie wiem co to marudzenie , noszenie na rączkach. Wkładam do łozeczka lub lezaczka daje zabawki i moge spokojnie cały obaid ugotować, sprzatac, prac , prasowac a dziecko najwyżej troszkę pomarudzi jak sie zmęczy i chce spac Ide poczynic jakie zakupy na allegro i poogladac te niekapki chyba na tego tomme tippe sie zdecyduje i szczoteczki zakupie. W sumie ten Nuby niekapek co ewelinka zakupiła tez fajny sie wydaje. hmmm musze pomyslec.
  23. Marusia nie przejmuje sie obracaniem a raczej nie obracaniem:) Moja Karolcia obróciła sie dwa razy i znów nic:) Nie załapała jeszcze i wim ze jest wszystko ok. Moja przyjaciółka ma synka o 5 tyg starszego i tez ani mysli sie obracac ani siedziec a tez jest z nim wszytsko ok. Znajomi maja brzdąca 1,5 rocznego juz kiedys o nim pisałam chłopczyk super zdrowy a maiłą 11 miesięcy jak zacał dopiero siedziec a 15 jak zaczła chodzić a 12 jak mu 1 ząb wyrósł. A wczoraj rozmawiam z kolezanką co ma 6 mies tez córcie i hehhe wyrosły jej pierwsze dwa ząki ale Kły a nie siekacze i podobno wygląda rewelacja jak wampirek a u mojej mamy w pracy znajomemu urodził sie niedawno synek z dwoma ząbakmi> No i tak to juz jest. Tak ze ja cierpliwie czekam na turlanie, ząbki itp. Jak posadze Karolcie to siedzi ładnie ale nie długo potem ja do przodu bierze i sie chwyta za stopki. Dopiero od niedawna próbuje wziąc nóżke do buźki ale mam wrazenie że ona nie moze jej dociągnąc bo jet grubiutka , na nózi tysiąc wałeczków na brzuszku tez no i jest problem. Zresztą chyba szczuplejsze dzieciaczki są zwinniejsze tak mi sie wydaje bo nie wiem tego.
  24. dzień dobry! I juz jestem bo wczoraj jakos do wieczorka nie miałm chwili. Karolcia rewelacja wczoraj jadła prześlicznie popołudniu zjadła całą porcję Sinlaca i potem na wieczór 150ml mleczka i obudziłą sie na jedzonko o 2 i zjadła170ml szok szok szok rano zjadła tylko 100ml ale i tak jest superowo. Gorzej ze mna bo mi nic choróbsko nie przechodzi. Dzis miałm jechac na uczelnie złożyć dokumenty na studia podyplomowe ale nie mam siły jechac. Zapisuje sie na Zarządzanie Zasobami ludzkimi na Uniwersytet Ekonomiczny. Kurde 4400 za dwa semestry:( Lu biedny Antos wiem co to znaczy, ale podobni dobrze jak dziecko zwymiotuje bo mu sie wtedy te flegmy usuwają i jest mu lepiej. Moja jak zwymiotowała to widziałam ze jej sie oderwało i jej sie lepiej zrobiło. Mam nadzieje ze wam syropek i tantum verde pomoze bo u nas to nie za działało i niestety sie na antybiotyku jednak zakończyło.No i aplikujemy ten antybiotyk strzykawką a Karolcia sie krzywi. No i cebion multi 5 kropelrk tez cały czas bierzemy . Mam nadzieje ze w pon jak pójde do kontroli to juz bedzie po chorobie. Własnie myslam nad tymi szczoteczkami Nuby i chyba tez je zakupię, a co do kubków niekapków to z mojego nuka sie leje jak go Karola przechyli i mysle nad tym Tommee Tipee czy z niego tez sie tak leje??? Bo wiem ze niektóre z Was je maja. Czy moze ten aventu lepszy. Kurde nie wiem który kupić zeby był fajny.
  25. Nie no wygląda na to ze apetyt nam wrócił (nie chce zapeszac) ale Karolcia dzis zjadła: 4.00 170ml 9.00 120ml 12.00 jogut misiowy malinowy 100ml 14.00 zupka z mięskiem 1,5 słoiczka I to zupełnie bez namawiania bużka szeroko otwarta bya na widok łyżeczki. Uwielbiam to :)) wszystko idzie ku dobremu widze:))) Oby tak dalej. Alez sie ciesze mam nadzieje ze nie za wczesnie. o 18 spróbujemy dac sinlac a po kąpieli 0 21 mleczki i zobaczymy jak to zja to ja bede happy!!!
×