dasia8

he ja kupiłam na mikołaja męzowi piżamke :)) Ciekawe co mi mikołaj przyniesie.

pewnie wszyscy juz śpią:)) U mnie w domku tez cisza.Karolcia śpi i maz tez zasnąl sobie przed telewizorkiem w salonie a ja sobie przypomniałm ze nie zaplaciłąm rachunkiu telefonicznego wiec zeszłam na dól i właczyłam kopa. Ale tez mi sie juz oczy kleją . Karolcia nie chciała jesc po kapieli i pól godziny lezała i sie bawiła az zgłodniała i zajdła i zasneła. Chba miała za mała przerwe bo o 20 zjadła cały słioczek śłiwki a o 18 butle i o 21 po kąpieli nie była głodna jeszcze. To prawda co do tej odpornosci po piersi czy nie po piersi tak mi sie jakos głupio pomyslało. wiem ze na chorobe i zdrowie wpływa cały szereg czynników a nie tylko karmienie. A tak sobie pomyslałm bo akurat rano odbyłam rozmowe z kolezanką która karmi juz 6 miesiąc i cały czas w kólko powtarzała ze jej synek to wogóle chorował nie bedzie bo go karmi a mi mówiła ze moja córcia to pewnie bedzie chorowita jak nie karmie (taka wścibska kolezanka) a jej synek juz chyba z piąty raz jest chory no ale ona to z nim w samym dresiku chodzia na spacery jak były dwa stopnie ciepła wiec cos sei dziwić:)) Dobra koniec tego gadania pora spac. Pa pa

pszczolka ja własnei ide od lutego na podyplomowe studia kierunek Zarządzanie zasobami ludzkimi na Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie.

Witam! Wczoraj co sie miałm odezwać i zaczynałm pisac to cos mi pzrerywało, to ktos dzwonił to Karolcia marudziła a potem juz jakos czasu nie miałam. Pojechalismy wczoraj do szczepienia ale nie zaszczepilismy bo okazało sie ze pielęgniarka żle obliczyła i za wszesnie nam kazała na trzecią dawkę przyjechac i mamy sie pojawic za dwa tygodnie. Ale sie pomierzylismy, zbadalismyi zwazylismy. Jej jej Karolka wazy 7990 !!!!!!! Kloc nieziemski a ma długosci 67cm choc myslałm ze wiecej bo ubranka na 68 są za małe. Ale waga mnie przeraziła ze tak duzo ale lakarak mówi ze jest ok tzn duzo ale nie za duzo. Powiedzia do Karolci Pączusiu jestes śliczną, duża dorodna dziewczyną:))) Mysle ze jak teraz je zupki i owoce i mniej mleczka to troszkę przystopuje z tym przybieraniem. Zbadała jej brzuszek i stwierdziął ze ma mięciutki i zadnych wzdęc i gazów nie wyczuwa a na zaparcia kazała mi kupic tym razem priobiotyj o nazwie SANPROBI którego podobno ciezko dostac ale jest bardzo skuteczny i syropek Alvia na zaparcia tak pare razy w tyg. A co do tej kupki to u nas w sumie jest prawie codziennie ale troszke zrobi sama a reszte trzeba pomóc zeby wyszło ale w sumie najgorzej nie jest. Po piątym mies kazała mi do zupki wprowadzic gluten ok pól łyżeczki na 100ml zupki. U nas nocki ostanio bardzo ładne śpi od 21 do prawie 9 iec sie super wysypiam. Ale nie chwale bo sie znów cos zmieni:) Dzis miałm zamair dac Karolci ziemniaczki ze szpinakiem ale jak to otworzyłam i spróbowałam i ten kolor fujj nie wiem czy jej to dam. Ale moze akurat jej zasmakuje. Ale sie rozpisałam:) A jeszcze tak mnie naszła refleksja na temat karmiena piersia oczywiscie nie to ze jestem przeciwna karmieniu bo ja bardzo żałuje ze nie mogłam karmic ale wszem i wobec sie głosi ze karmienie piersia daje większą odpornosć a teraz tak patrze na moje kolezanki które wszystkie karmią juz po 5- 6 miesięcy i te ich dzieciaki wiecznie chore, katar, zapalenie oskrzeli jednnej kolezanki synek teraz ma zapalenie płuc biedaczek a moja Karolcia na mleku modyfikowany i odpukac oczywiscie i nawet katarku jeszcze nie złapała wiec moze to karmienie mlekiem nie jest takie złe. To taka refleksja troche zeby sie pocieszyć:)) bo zawsze sie tego bałam ze bedzie mało odpora i chorowita rzez to ze nie karmiłam ja piersią ale jak wiedze po tych wszytkich znajomych to ta piers takiej ochrony przed chorobami 100% nie daje jak mi sie kiedys wydawało.

HEJ! My po spacerku i po zupce która o dziwo ładnie zjedzona cały słioczek, kupka tez była malutka ale była a teraz cos marudzimy. Moze sobie jeszcze uśnie. Dzis w nocy była rewelacja spała od 21 do 9 z przerwą na jedzonko prawie przez sen o 5. Tak ze wyspałam sie :) Co męzów niektórych przynajmniej to szkoda gadać:( Nie rozumieją nas poprostu, ze my siedzimy w domu z dziecmi całyy dzień i ze tez jest to męczące nie mniej niz ich praca a mysle ze nawet bardziej duzo bardziej. Juz widze mojego meza siedzacego w domu z dzieckiem, robiącego obiad spacerujacego, sprzatającego, piorącego i prasującego. Za przeproszewniem to palcem do d..... by sobie nie trafił. Dostałm jakąs wyzsza wypątę (moją ostatnia przed wychowawczym zreszta) chyba mi cos wyrównali bo ma na koncie o 500zł wiecej rewelacja cieszy mnie to.

Ja tez oczekuje gosci, pożarłam sie z mężem bo oczywiscie mu wyrzucam ze mi nic nie pomaga. Jak ma wolne to tylko szuka pretekstu zeby sie gdzies wyrwac to na zakupy to znowu cos wymysla. Wrrr dzieckiem zajmuje sie z doskoku, popiesci , pobawi i juz ma cos innego do zrobienia i mi mówi przeciez godzine sie nią zajmowałem. A ja 24 na dobe i jest ok. Ach te chłopy...szkoda słów.... A Karolina cos dzis marudna, niewyspana bo nie za bardzo chce spac , spała chwilke tj jakies 30 przez cały dzień, mam nadzieje ze mi wstydu nie narobi przy gosciach:)) Odezwe się później papa

Nadyja mój męzus ma uszy cholernie odstające i sie boje ze Karolcia po nim odziedziczyła bo jej zaczynają ostawac a na poczatku miała takie ładniutkie a ona jest wypisz wymaluj tatus (mam nadzieje ze( charakterku po nim nie odziedziczy) i ostatnio moja tesciowa stwierdziła zeby jej opaskę na uszy po domu ubierac:) Moze to i jakis pomysł:)

Wkurzam sie na męza bo jak on idzie na zakupy to jakby produkował te towary tyle go nie ma :( wrrr Zmykam bo bedziemy jesc zupke dzis spróbujemy Bobovite O 17 przychodza do nas goscie kolezanka z męzem i 2,5 miesięczną córeczką.

Hejka! Buuu miałam własnie wyjsc na spacer ale sie rozlało, no i siedzimy w domku. A karolcia od kilku dni cos ja odmieniło i nie chce za rzadne skarby zasnąc w domu przez cały dzień spi tylko na spacerze jeszcze niedawno sie chwaliłam ze tak łądnie w dzień zasypia i tak czesto a tu klapa. Noc piękna ale w dzień nie spi wogóle ale jest pogodna bardzo jednak mimo wszystko absorbuje bardzo wiec nie mam na nic czasu. Zrobiłam zakupy krzesełko i jeszcze cos zaraz wysle linka , mnam nadzieje ze te zakupy juz beda udane a nie jak poprzednie krzesełko za które narazie kasy mi nie zwrócili. Za to obiecała zapłacic babcia http://www.allegro.pl/item485026809_little_tikes_interaktywny_muzyczny_ocean_3w1_2009.htmlhttp://www.allegro.pl/item490757464_fisher_price_krzeselko_karmienia_rainforest_super.html

Hej! Ja dopiero teraz bo wczesniej jakos czasu nie bylo. Sukces karolinka zjadłą 3/4 słioczka zupki po długim 3 godzinnym spacerku nabrała apetytu. Jestem zła bo odesłałam krzesełko i cisza, ani kasy zwrotu na koncie ani meial nic Wrrrr. Zmykam narazie pobawić sie z karolką.

Karolka odstawia dzis istne cyrki, ani jesc ani spać. Lezy w łozeczku i cały czas chce siadac w wózku tez. Spała tyle co na spacerze. a przy jedzeniu interesuje ją wszystko tylko nie jedzenie. Bawi sie butelką, wkłada ja wyciaga, odciaga moje rece, oglada butelke, rozglada sie we wszystkie strony, no i oczywiscie siada za wszeklka cene chce usiasc. Zjadła słoiczek śliwki , dynia z ziemniakami jest nie jadalna dla Karoli i zupka jarzynowa tez odrazu wypluta. komedia naprawde. Idziemy sie kąpać.

ach jak ja bym chciała 52 wazyc:))) Kiedys były takie czasy:(( A dzis 59,9 (hhhe ale juz miałam 5 z przodu) A apropos prób siadania to u mnie tez juz Karolcia nie ulezy spokojnie , chwyta sie czego popadnie i siada a wogóle to jej uśmiech z buźki nie schodzi, śmieje sie do wszystkich i do wszystkiego cały czas. A jak ją przed chwila wziełam na kolana i pokazywałm jej album z jej zdjęciami i przekładałm strony to ją cos rozśmieszyło ze zaczeła sie śmiac w głos takl jak sie śmieje zawsze jak tatus ja pop szyjce całuje, strasznie to lubi. Naprawde niesamowicie pogodne to moje dziecko. We wtorek w przyszłym tyg mamy ostatnie szczepienie:(( Nie lubie:((

Hej! Jestem za spotkaniem w Krakowie:))) U nas dzis spacerkowo, ładna pogoda sie w miare zrobiła wiec Karolka pospała 3 godzinki prawie. W nocy sie o 5 obudziła, zjadla i do 6.30 gadała ostro wszystkie sny nam opowiedziała poczym przed 7 zasneła i spała do 10 a ja razem z nią. Teraz lezy na macie i słucha mozarta na cymbałkach z cd. Próba zjedzenia zupki niestety skończyła się znów fiaskiem. Spróbuje potem jeszcze raz. Nawet mleka je mało ostatnio.

A wogóle to ja wam dziewczynki współczuje z tymi pobudkami kilkoma w nocy. Moja Karola (odpukac) budzi sie tylko raz ok 4 i potem juz ok 7 czasem 8. I własciwie tak miał juz od 2 miesiąca wczesniej sie budziła o 2 i o 5.

moja Karolcia wazy ok 7700 a jak sie urodziła to 3730 wiec więcej nioz podwoiła swoja wage dokładnie 1k w miesiac przybywa. a ja sie zmiesciłam dzis do spodni z przed ciazy w końcu i to jest mój sukces, w końcu mam w czym chodzić ale i tak mi 4kg do zrzucenia zostało. Waze 60kg i mam 168 przed ciąza wazy łam 56.

Hej! Ja dzis znów wyrwałam sie na zakupki podrzucając Karolcie tesciowej. Zakupiłam firankę do salonu bo chciałm jakąs na zmianę bo mam jedną a na świeta trzeba wyprać. Jestem zadowolona z zakupów. Oglądałm tez te nieszczesne dla mnie krzesełka do karmienia i sie nie moge zdecydowac. A po.ki co jeszcze sie sprzedawca od zwrotu nie odezwał mam nadzije ze kasa spłynie. Karenina ja tez mam zwisa brzucholca, koszmar i jeszcze cycki mi tez wiszą:(((((((((((( Gdzie moje piekne ciało????? Maze o płaskim brzuchu. A pas lezy w szafie zamiast go nosic ale tez sie z nim przeproszę. TYlko ja mam na rzepy z tyłu a nie wciągany i sama nie moge go sobie porządnie zapiąc i na pole tez sie ubrać nieda bo rzep znac na plecach i odstaje. Karolcia dzis nie chciała dyni z ziemniakami:( mam nadzieje ze potem zje deserek. Teraz ma popołudniową drzemkę. Taka jakas marudna była i nie mogłą zasnąc po tej wizycie u tesciowej.

Hej! Hej! Karolcia śpi słodziutko, zjadła 180ml mleczka, chyba po spacerku jej apetyt wrócił bo wczesniej zjadła cały słoiczek gruszki hippa byłam poprostu w szoku ze tak wsuwa pieknie. A potem była niespodzianka śliczna miękka kupka:) Widze karenina że twardo sie za siłowinie wziełas ja nadal do fitness klubu nie dotarałam:( ale sie zbieram cały czas. Byłam w Tesco na zakupach i kupiłam Karolci strój mikołajki z cheeroke , juz ją widze w tym na wigilli. He he he Póki co zmykam suszyc włoski bo własnei wyszłam z pod prysznica Dobrej nocki mamuśki i dzieciaczki!

my po spacerku, nawet ciepło było. Ja tez nie przesadzam z ubieraniem, dzis miała body z długim rekawem, polarek, rajstopki frote i kombinezon i wyciagnełam ja [po spacerku z kombinezoniku i byała cieplutka ale nie zgrzana. Nie wiem co ona tak mało ostatno je przedtem zjadała 150ml 6 razy i nigdy nawet kropelki w butli nie zostawiła a teraz je 5 razy i zjada mi 120ml i troszke zupki i deserku ale raczej mało bo kilka łyzeczek. Bunia co do fotelik to rzeczywiscie 0-18 nie sa obszerne i w kombinezonie tez za duzo miejsca nie ma na szerokosc zwłaszcza ale jest lepiej niz w nosidełku. Nie mniej jednak bez tych betów było by lepiej nawet w nosidełku coneco by sie zmisciła gdyby lato było.

pooglądałm piękne zdjęcia na poczcie, Domiś widze ze Oliwia żyje w symbiozie z pieskiem:) Mój pies tez zakaceptował Karolcie i sie lubią:) Lu79 miło Cie poznac zwłaszcza ze moze sie kiedys na ulicy w spotkamy bo tez jestem z Krakowa :) Ja wrzuciłam kilka fotek ostanio cos mało pykam ale nadrobie. Karolcia ma czapke z takiego misia (jak na zdjęciu) i jest fajna i ciepła, jeszcze ma drugą taką z wełny z pomponem z nausznikami tez jest fajna Od trzech dni nie byłam na spacerze i musze w końcu wyjsc ale pogada mnie nie zacheca bo taka plucha jest. Ja poprostu takiej pogody nie cierpię ale w końcu trzeba dziecko przewietrzyc bo grzech tak je dekowac w domu. A wy teraz codziennie spacerujecie?? Nie lubie jej tak grubo ubierac ze dziecko sie ruszyc nie moze i ledwo sie do wózka miesci.

Hej! Karolcia ucieła sobie drzemke po śniadanku wiec mam chwilke. Obudziła sie juz o 7 ale ładnie spała od 21. A ja własnie sobie zrobiłam kawkę i odpaliłam kompa. Znów wystękałysmy kupkę wspólnie na przewijaku. Wczoraj sama na wieczór zrobiła kupie wielkosci grochu i dzis rankiem tez nie wiele większą w łóżeczku wystekała a teraz stękała w lezaczku i nic wiec wziełam na przewijak i znów razem zrobiłysmy. No nie ma rady sama takiej twardej zrobic nie potrafi.Ale przynajmniej co drugi dzień ta kupa jakas jest, nic ja raczej nie boli ale duzo stęlka tak jakby ja wzdymało i brzusio wypina. Wczoraj nie chciała jesc słoiczków ani pic soczku ani herbatki dzis tez pic nie chce tylko mleko nie wiem co jej odbiło. Krzesełko odesłane mam nadzieje ze zwrócą mi kasę szybko. Zdecydowałm sie ze kupię chico albo fisher price przynajmniej jakies renomowane firmy.

no i mysle Olam ze lekarz konkretny ze nie naduzywa słowa skaza białkowa bo ja zauważyłam ze to sie stało dośc popularne na kazda wysypke, wszyscy wokoło mają skaze białkową choc czasem to wcale nie jest skaza.

Mam jeszcze takie pytanko czy wszystkie robiłyscie rutynowo po urodzeniu dzieciakom badania typu np morfgologia czy mocz? Robili im w szpitalu? Bo u mnie nie robili nawet nie znam grupy krwi Karolci i chyba powinnam cos zrobic tak sobie mysle.

Krzesełko zwracam jednak, wysle go kurierem i strace na tym ok 40zł :( mniejsza z tym ale go zwracam mimo wszystko i kupię inne. Z fotelika jestem zadowolona jest fajny i ciesze sie ze kupiłąm 0-18kg bo te od 9kg to sa dla dzici ood ok 7-8 miesiąca jak juz pewnie same siedzą a jeszcze 3-4 mies to Karolcia w tym nosidełku by nie była w stanie jeżdzić. Jak ja wsadzam bez kurtki to jest ok ale w kurtce to masakra a ne bede jej w aucie rozbierac tylko ja rozpinam. Co do okresu to ja teraz miałam trzeci i tez mi sie przesunął i dostałam teraz po 40 dniach przed ciąża miałam bardzo regularne nawet sie martwiłam juz. Karolcia dzis zdecydowanie odmówiła zupki, pluła nią znowu, deserki tez tak średnio jej podchodzą niby zjada pól słoiczka na poczatku kilka łyzeczek chętnie a potem juz nie chce tak ze zdecydowanie jest mlekopijcą:) No ale próbujemy mimo wszystko różnych smaków i mzoe sie powoli rozkręci. Dzis jemy gruszkę , wczoraj była morelka. Wczoraj była kupa znów zbita papka wspólnie wystękana bo by sam nie wyszła, widziałm ze robi i nie moze to nózkki do brzuszka i jakos wyszła. Ale nic ja nie bolało bo w przerwach na stekanie sie usmiechała. Ja to chyba nic z tą kupą nie ruszy, taka sama kupa po jabłku czy śliwce i gruszce. Zeby chociaz była sama wstanie ją zrobic to by było ok a tak to widze że robi a bez efektów:( Póki co Karolcia usneła o 16 i śpi do tej pory i nie ma zamiaru sie budzić a miałysmy gruszkę jesc. Obudzi sie na nastepne karmienie i juz deserku nie bedzie chciała tylko mleko.

Witam! My wyspane , spałysmy sobie do 8. Jestem wkurzona bo to krzesełko do karmienia co kupiłam jest bez atestu. Połakomiłam sie na tanie a teraz próbuje je zwróic ale jest po montazu i niw wiem czy moge a poza tym kłopot z odsyłaniem. Nie wiecie ile kosztuje przesyłka kurierska? Krzesełko jest ładne ale według mnie sie zabardzo ugina poza tym na co głupia nie zwróciłam uwagi a co jest wazne ma cztery kólka a nie dwa a według norm UE powinno miez dwa przez co jest mało stabilne. Wrrrr jestem zła. Miałam kupowac krzesełko fishera ale w ostatniej chwili zmieniam zdaniei kupiłam to i załuje teraz. A póki co to kupuje skoczek Rainforest fishera.

A w nocy Karolnka cudnie spała tj od 21 do 5.30 a potem do 8 wiec super ale mnie tak głowa bolała ze i tak sie nie wyspałam. W południe zawitała do nas teściowa a ja poszłam spać :)) i spałam od 11.30 do 14.00 a Karolcia tez:)