Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dasia8

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dasia8

  1. Karola wypija naraz ok 130 a na noc 150ml. jutro kończy 3 miesiące wiec zaczne jej dawac 150mł 6 razy i mysle że spokojnie wypije bo ona jest głodomorek straszny nigdy jedzenia nie odmówi.
  2. A i jeszzce jedno jak juz sie tak rozpisałam. Kwestia okrycia od snu poruszona juz a jak ubieracie na noc i po domu dzieciaki i ile macie mniej więcej stopni w domu? Ja ma 22 stopnie a do kąpieli nagrzewam do ok 23, 24 i na noc ubieram body bawełniane z długim rękawem i pajaca bawełnianego i nakrywam rozłożonym rożkiem i kocykiem polarkowym a raczki sa na wierzchu bo jak zaczyna nimi machac a są pod kocem to nakrywa sie kocykiem z głowa. A w ciągu dnia ma na sobie zazwyczaj spodenki od dresiku , body z długim lub krótkm rękawem i kaftanik z długim na to. A u Was jak? A i jeszcze czy ubieracie na chile czapeczke po kąpieli? Ja nie ubieram chociaz czasem sie zastanawiam bo ja po kąpieli przenosze z cieplejszego do chłodniejszej sypialni. ale ją czapka denerwuje a nie chce drażnić gada po kąpieli:))
  3. Pooglądałm, dzieciaki wprost cudne, wszystkie:) Można by na nie patrzyć i patrzyć. Ja ćwicze ale nie wiedera bo wymiękałam przy 4 dniu:(( Robie poprostu zwykłe brzuszki ok 50 i takie tam inne ćwiczenia i masuję sie vibra beltem ale to nie codziennie bo trzeba 15 min każdą partię ciała wiec nie zawsze jest czas i jem bio CLA z zieloną herbatą. Kiedys jak to brałąm to miałm słodyczowstręt i do tego chce doprowadzić bo znów podjadam. Co do imienia dla córci to mi sie zawsze Karolina podobało nawet ja sobie od bierzmowania wziełam to imię i moja przyjaciólka tez ma tak na imię i zawsze mi sie podobało jak wszyscy mówili do niej Karola albo Karolka:) Dla chłopca miał być Piotr (tradycyjnie).
  4. Witam! Rozbiera mnie jakies wredne choróbsko. Boli głowa, gardło, katar okropność. Boję się o Karolkę bo we wtorek ma szczepienie. Ostatnio wyszłam na spacer po myciu włosów a był wiat i chyba to są skutki. Narazie zapodałam sobie oscillococinum , cholisept, panado extra, wapno. Naszczescie nie karmię wiec wszystkie leki dozwolone. Noc fantastyczna Karolcia od 21 spała do 4 a potem po jedzonku dalej do 8.30 a teraz znów śpi sobie w wózeczku. Cieszę się ze juz ma tak ustalone pory karmienia i spania w miarę regularnie. Ona w dzień duzo nie śpi ale zawsze pomiędzy karmieniami ok 30-60 minut sie zdrzemnie a jak idziemy koło 13 na spacerek to dłużej tak ok 2- 3 godzin a czasem ją jeszcze tak koło 18 zmoży i wtedy śpi az do kąpieli ale tego nie lubię bo potem wnocy jak sie obudzi około 4 to nie chce odrazu zasnać. Je zawsze o 4, 9, 12, 15, 18, 21 jak w zegareczku żadko sie zdaża żeby chciała wcześniej w nocy ma w sumie dwie długie przerwy jedna ok 7 godzin druga tak 4-5 godzin a w dzień co 3 godznki. Dziś nie pójdę na spacer bo nie chce zeby mnie rozłożylo, moze jak moja mama do mnie przyjedzie to ją wysle na spacer z Karolcią. Ewelinka jaką matę zamówiłaś? Moja Karolcia swoją uwielbia leży na niej 30-45 minut i chichocze i nózki podnosi i raczkami macha. Lubi jak cos jej dynda nad głową a moaj mata jeszcze gra mocarta i swieci światełkami tak ze rewelacja dla małej a ja mam czas cos porobic wtedy. Karuzela nad lózeczkiem tez ja zajmuje na 30- 40 miut. Wrzuciłąm fotki na pocztę i lecę pooglądac wasze maluszki. Wrzuciłam fotki na pocztę a teraz lece pooglądac wasze.
  5. HEJ! Ostanio sie żaliłam że Karolcia na brzuszku słabo głowe trzyma to dziś mnie poprostu zaskoczyła. Położyłam ja na brzuszku na przewijaku a ona na rączkach się oparła i fru łepek w góre i kręci nim we wszystkie strony. A ja po aparat i zaczełam jej cykac fotki a ona tak lezała i leżała z głową do góry:)) No się nauczyła:)) Jak przerzuce fotki to wyse na pocztę. A i jeszcze sobie gryzaczka trzyma w łapce i obgryza oczywiście jak jej w łapkę włoże:) A co do okresu to ja dostałam teraz po trzech miesiącach taki że szok. Leje sie ze mnie od dwóch dni jak po porodzie, w nocy zmieniałam kilka razy pod paskę bo mi przemakała az w końcu włożyłam wkład poprodowy i tez długo nie wytrzymał. Mam nadzieje ze tak mi nie zostanie bo nigdy takich obfitych okresów nie miałam. Ale brzuch nie boli ani troche.
  6. jejku jak ja to nieskładnie napisałam chyba rzeczywiście jestem nie wyspana:( Dziś mama do mnie przyjeżdza a potem jeszcze tesciowa, To mnie troche bebcie odciąza bo pewnie sobie beda Karolcie z rąk wyrywac. A mój mąz dzis do tarnowa pojechał i go do późnego wieczora nie bedzie.
  7. Dzień dobry! Otwieram dzionek, niestety pogoda nie za ciekawa i ja tez jakas nie wyspana. Wczoraj Karolcia spała duzo w dzień, przed kąpiela spała 3 godziny od 18 do 21 i jak sie obawiałam noc była nie najlepsza. Dawno takiej nie miałysmy. Karolinka z płączem sie obudziła o 3 a nigdy nie płakała i do 5 spała jak nic zawsze. Dałam jesć i nawet nie myslała spać. Wziełam ja do łożka i niby zaczełą zasypiac ale strasznie niespokojnie, wierciła sie przeciągała zaczynała płakac na kilka sekund i znów zasypiała i tak do 7 dotrwałysmy. Dziwne zachowanie jak na moją córcię. Teraz siedzi w leżaczku i cos znów marudzi ale moze juz zmęczyła sie od 7. Dzięki za odpowiedź co do rota. Tak sie zastanawiam bo słyszałam ze to powazne, w sumie kazdy lekarz ma inne zdanie. Boję sie trochę tych szczepionek. Mała nie idzie do złobka , starszych dzieci tez nie mam ale mam koleżanki z małymi dziećmi a jedna daje do żlobka a pewnie sie spotykac z jej małym Karolcia czasem bedzie. Tak samo nad tymi pneumokokami sie zastanawiam.Ja w sumie tez z pracy jej moge cos przynieść ze szkoły. Tzn na pneumokoki to i tak bym zaszczepiła tylko w okolicach roku wtedy podobno jest tylko jedna dawka tak mi lekarka powiedziała. Ja Karolcie przykrywam na noc otwartym rożkiem i na to kocykiem. Przed wczoraj spała w śpiworku ale jakos sie wierciła w nim.
  8. Czy ktoś wie do którego tyg mozna szczepić na rotawirus? Czy ktos z was szczepił? Bo nie wiem co zrobić szczepić czy nie?
  9. olam orientujesz sie do którego tyg mozna zaszczepic na tego rota wirusa? tzn kiedy trzeba zaczać? bo załuje ze sie nie zdecydowałam przy pierwszym szcepieniu. Ile połacisz za szczepionke?
  10. Nadyja ja sie na temat herbaty moge wypowiedzieć tylko z tego co widze u koleżanek bo ja nie karmie. One karmią i piją herabate i dziecią nic nie jest tylko wiadomo nie bardzo mocną.
  11. A teraz słow kilka o Karolci. Noc była spokojna do 5 a potem urwis zasnać nie chciał za żadne skarby dopiero jak ją pod swoją kołuderkę to ululała sie słodko i spała do 8. Wczoraj stwierdziąm ze juz pajacyk na 62 nie ma szans i musiałm na noc już 68 ubrać bo sie nózki nie mogły rozprostowac:) W sobote kończymy magiczne 3 miesiące, głowę ładnie trzymamy do góry jak jstesmy w pione ale na brzuchu z tą głową od początku sobie nie moze poradzic moze dlatego ze ja mało kładłam. Nie wiem czy sie martwić? Jak ją kłade na brzuchu to podnosi do góry ręcze, nogi i dupcie a głową wali o podłoże. A jak podniesie to tak na chwilke a inne dzieciaki to od początku tak dziarsko do góry trzymają. Ostanio jak byłam u kolezanki co ma 3 tyg córeczkę to ona lepiej niz moja trzyma głowe do góry na brzuchu. Ale Karolcia za to zaczyna sięgać powoli raczkami po zabawki.
  12. HEJ! HEJ! A ja dostałam w nocy okres taki że hej. Oj dawno takiego nie było ale co mi sie podoba to ze mnie brzuch wcale nie boli a dawniej sie z bólu zwijałam. Widzę że duzo koleżanek po pedagogice:) Karenina pewnie że mgr przed nazwiskiem to jeszcze człowieka wielkim nie czynia a co najgorsze w tych czasach wysiłek związany ze studiowaniem nie czyni tez człowieka bogatym:( Kurcze jak patrze na kolezanki które mają tylko średnie i zarabiają trzy razy tyle co ja to koszmar. Ja w sumie podczas studiów pracowałm w sklepie w galerii jako kierownik i zarabiałam z prowizją 3000 a potem poszłam do szkoły żeby pracowac w zawodzie i dostałam pierwszą pensję 780 zł nie wiem co mnie podkusiło no ale chyba godziny pracy bo juz byłam zmęczona pracą w weekendy i wieczory do 22. Adu tez myslałam kiedys o dziennikarstwie, moja mama od 40 lat pracuje w Radiu Kraków a co ciekawe to żaden dziennikarz tam nie jest po dziennikarstwie tylko po rozmaitych innych kierunkach:) W sumie tak naprawde to bym chciała cos swojego rozkręcić ale miałam juz sto pomysłów i zadnego nie doprowadziłąm do realizacji. Mój maz ma swoją firmę, zakłądają sieci komputerowe a skończył geodezję:) i nic mu z tych studiów nie przyszło. Ale ja sie poprostu lubie uczyć:)
  13. A póki co to około południa idziemy z Karolcią na długi spacerek. Wczoraj na spacerku poznałam dziewczynę która mieszka niedalego mnie i razem z nami chrzcili córcię która ma 2 miesiące. I tak sobie razem spacerujemy teraz. Nawet sie ciesze bo nikogo tu nie znałam odkąd sie wprowadziłam to tak troche samotnie. Wszyscy znajomi i rodzina na drugim końcu miasta. Nawet odkryłam super plac zabaw na mojej \"wsi\" nie wiedziałm ze tu jest i to całkiem blisko mnie.. Tak że zwiedzam teren. W sumie to nie jest wieś tylko obrzeża miasta cały czas to jednak Kraków ale same domki i nie ma parków tylko ulice i wąskie chodniki wiec z wózkiem cięko. ale odktyłam fajna trasę spacerkową i odzyskałam wiarę że mozna tu życ i jest fajnie. Do tej pory narzekałm męzowi że tu nie ma gdzie chodzic tylko siedze w ogrodzie i sie nudze ale jak widac źle nie jest. W sumie sklepy tez blisko do tesco ok 2 km a teraz mi budują jeszcze bliżej Kaufland. A moja córcia sie budzi i cos podejżanie stęka ide na nią zerknąć.
  14. jej do pracy to mi sie nie chce wracać jak cholera bo nie bardzo lubie swoją prace. Mysle żeby cos teraz zrobic jakies inne studia kurs lub tp ale nie wiem co naprawde. Ja jestem po pedagogice i podyplomowych z nauczania zintegrowanego wczesnoszkolnego. Pracowałam na zastepstwo jako nauczyciel ale juz laska eróciła z macierzyńskiego wiec ja wracam na świetlice gdzie jest okropnie. Na pedagoga tez jest nie zaciekawie. Poprostu źle wybrałam studia i tyle i musze cos w życiu zmienic tzn prace, zawód kwalifikacje tylko nie wiem w którą stronę iść:(
  15. U nas tez raczki w buzi i ssanie paluszków to standard, smoczek niestety tez:(
  16. zauważyłam że jak jej daje mało pic to ma wiekszy problem z kupa, jednak dziecko bedące na mleku sztucznym musi byc obowiązkowo dopajane w ciągu dnia. Wolałabym zeby piła wode ale nie za bardzo chce wiec jej robie takie żadkie herbatki tj wsypuje mniej niz powinno byc zeby nie bylo za słodkie. Ale staram sie zeby ok 100 ml dziennie wypiła.
  17. Witam w słoneczny poranek. Pospałaysmy do 8, noc spokojna. Moja Karolcia od urodzenia nie wydała z siebie najmniejszego płaczu w nocy. Głód oznajmiała wierceniem i stękaniem. Kupa nam sie uregulowała na tyle że jest dokładnie co drugi dzień o tej samej porze tj koło południa po jedzonku. Jeste taka ogromniasta że nie wiem czasem jak sobie z nią poradzić. Ale od pewnego czasu jest taka zielonkawa a nie zółta. ale ja mysle ze to od herbatki. ostatnio daje jej hippa ułatwiajaca trawienie tj z koprem, rumiankiem i anżem.
  18. http://www.allegro.pl/item454468564_przesliczny_komplecik_do_chrztu_super_gratisy.html
  19. Też ostanio wzbogaciłam szafe , wszystko o rozmiar większe niz przed ciąza.Kupiłam czarny jesienny płaszczyk, czerwony i fioletowy golfik, białą koszulę, szary sweterek kimono i rozpinany czerwony sweter oraz jesienne botki na obcasie. Trzeba sie zrobic na laske:)) Jutro idziemy do znajomych którzy mają 3 tygodniową córeczkę. Cieszę sie ze moja juz dobiega trzech miesięcy teraz jest taka fajniutka i kontaktowa a bedzie coraz bardziej. Musze jechac do tesco i kupic jakies ubranko dla ich córci tam sa fajne ciuszki wiec nie bede szukać gdzie indziej. Kupię jakis polarkowy dresik.
  20. Dzień dobry! Ja własnie czekam na gościa od pomiaru szafy do przedpokoju, wkońcu bedziemy miec szafe :)) Karolka póki co aniołek obudziła sie w nocy cała rokopana i zmarznięta azx ją wzielam pod swoja kołderke żeby ogrzac i usneła odrazu i spała do 8.30. Teraz siedzi w leżaczku i intensywnie rozmawia i puszca bącury i wymachyje rączkami i nózkami a jak sie do niej uśmiechne to mi całe dziąsełka rozkosznie pokazuje. Kupka tez juz dziś była pięka A teraz przydałby sie spacerek, ale musze czekac na tego gośćia.
  21. Moja Karolka roczek od poczęcia bedzie miec cos ok 25 października:))
  22. My dziś pól dnia na spacerku spędziłysmy , Karolcia sie wyspała za wszystkie czasy a teraz znów ją udyndałam w leżaczku. Za godzinkę kompanko i mam nadzieje ze w nocy tez pięknie pośpi. Ostanio śpi 7 godzin tj od 21 do 4 a potem po karmieniu też zazwyczaj ładnie zasypia i tak do 8 pociągnie a potem jak ją wezmę do łożka to pośpimy czasem razem nawet do 10:)
  23. Hej znów zaległosci w czytaniu sobie narobiłam. Ostatnio troche sie dzialo. W sobote okropny dzień, mała pobudzona jak żadko kiedy płakała prawie cały dzień az do wieczora, ja sie zatrułam i nie mogłam wyjsc z ubikacji, pies ciąza urojona chodzi i piszczy,a mój mąz za przeproszeniem miał w szystko w dupie. A ja musiałm przygotowac wszystko na chrzest i posprzątać dom. A on owszem pojechał do weterynarza z psem a później naprawiał cos w samochodzie w garżu jakby to nie mogło poczekac. Myslałm że szału dostane.\\ Ale naszczescie niedziela i chrzest przebiegły bez problemowo, w kościele mała nie płakała i nie spał tylko wszystko obserrowała a jak jej polał głowkę to otworzyła szerzej oczka i nic. W lokalu siedzielismy od 12 do 17 Karolcia pospała tak ok 1,5 godziny a tak to zabawiałi ja wszyscy i była bardzo radosna i nic a nic nie płakała. A teraz życie toczy sie dalej tylko mój pies życ nie daje tak cały czas piszczy cjociaz dostaje tabletki hormonalne na ciąze urojoną to nic nie daje i ma laktację większą niz ja miałam. A Karolka wesolutka i spokojna. Wrzuce na poczte fotki z chrztu i ide czytac zalegle stronki.
  24. Witam! Melduję sie po dwu dniowej przerwie i jak zwykle nadrabiam czytanie. Jakoś przez dwa dni wogle nie włączałam kompa. jutro chrzciny, w ostaniej chwili nam trzy osoby odpadły wiec bedzie 12 osób. Mam nadzieje ze pogoda sie poprawi i wygladnie słonko bo dzis to koszmar. Karolka śpi ładnie całą noc tak od 8 czasem dłużej z jedną przerwą na karmienie ok 5-6 ale ok 7 godzin to spokojnie bez karmienia i przewwijania czasem dłużej. Tak ze jestesmy wyspani. Chociaz dzis nie do końca bo moja jamniczka ma cąze urojoną i piszczy mi w nocy i szyka miejsca do urojonego porodu ale pojechał mąż z nią do weterynarza i mamy kropelki z prolaktyną wiec mam nadziej ze szybko pomo
  25. A propos odbijania to ja w ciągu dnia staram sie zawsze brać mała do odbicia i zawzyczaj szybko jej sie odbija. A w nocy to zalezy w jakim jest stania jesli je przez sen prawie to nie biorę bo podobno wtedy nie trzeba prowokowac odbijania. A co ciekawe mojej sie nigdy nie ulewa od urodzenia moze kilka razy jej sie tyci tyci ulałao a tak to nigdy.
×