Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dasia8

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dasia8

  1. sylwianka no nistety ściąga chusteczkę, nie zawsze wprawdzie bo czasem utzrymuje sie przez cały spacer a czasem jest cały czas w rękach albo ja wyrzuca z wózka. Mamy takie dwie ale częsciej zakładam wiązaną. Ainom ja ja teraz chce chłopczyka:) Kurde ja tez cały czas zachodzę głowe ze to symulacja teraz ale mnie mniej jednak wymioty w niedziele były bo zwymiotowała przez sen po jedzeniu i moze jej sie spodobało??? Kurde sama nie wiem . Ale jak jej sie odbija to tez jej sie czasem tak troche jakby uleje dawniej jej sie tak nie działo tylko przez ostanie dni wiec moze jednak cos na tym żołądku siedzi. Dziś zjadła mały słoiczek zupki więcej sie bałam dac . Trochę ją przetrzymam i zobaczymy. A ja chciałm powiedzieć że na zdjęciach występuję z grzywką , która niedawno zrobiłam i nie miałm sie jeszcze czasu pochwalić. Ale ogólnie jestem zadowolona.
  2. Pampusia zaraz sprawdzę czemu nie poszły bo wysłałam
  3. a no nie spojrzałam ze to licytacja myśłałam ze kup teraz
  4. magdigo ten kojec w super cenie jest ja po 350 takie widziałm. Ja myślałam o takim do ogrodu ale czy to moje cudo w tym wytrzyma nie wiem kurde.
  5. pooglądałm fotki na poczcie same laski i piękne dzieciaczki nic dodać nic ująć. Ja też w końcu wrzuciłam kilka fotek mojego łobuza w miarę aktualnych jedne bardziej drugie mniej.
  6. Hejka! Karolcia śpi więc mam chwilę. Pogoda okropna wiec i robotnicy sie gdzieś zwinęłi tak że spokój w końcu. no ale wolałabym zeby to raczej juz skończyli a to sie przeciąga. Z Karolcią sama nie wiem w nocy raz zjadła mleczko i nie wymiotowała rano dałam sinlec ale na widok łyżeczki ją ciągło wiec znów dałam mleko i wypiła. Chyba będziemy narazie na mleku samym i zobaczymy bo w sumie nic jej sie nie dzieje oprócz tych sporadycznych wymiotów i takiego odruchu wymiotnego, nie ma biegunki ani gorączki tylko apetyt marny. No sama nie wiem . a synek kolezanki tez juz żołądkowo zdecydowanie lepiej, ale mu sie teraz w tym szpitalu zapalenie oskrzeli przyplątało niestety. A tak wogóle to przyszło mi tez do głowy ze moze moja Karolcia poprostu specjalnie sie tak na wymioty naciąga jak nie chce jeśc bo jej sie to jakos spodobało bo to jest spryciara niezła i symulantka. Więc juz sama nie wiem. KUpowałyście jaką pastę do ząbków? Bo Karolcia ma juz 8 i myjemy narazie sama wodą i szczoteczką ale widziałm ze są takie pasty od 0-6 lat i moze wypadało by kupić. Tatonka widziałm na naszej klasie Tolusia w pontonie , heheh moja Karolcia tez tak sobie siedzi w takim pontonie w ogródku to patent mojej tesciowej i nawet sie Karolci podoba:) Choc generalnie ona w miejscu długo nie usiedzi w łózeczku turystycznym to nie ma mowy cały czas musi biegać na kolankach po całym domu. Jak stoi przy stoliku albo stołku to umie juz kawałek przejśc trzymając sie za coś ale jak ja ją chce wziąć na za raczki to odrazu ugina nogi i siada i nie chce robić kroczków. Jest strasznie ruchliwa cały czas w ruchu stjaje, siada, idzie i tak w kółko. Myśłałam ze teraz nie przybierze za duzo wadze , mało je , duzo sie rusza a ta cholera 450 gram w miesiąc przybrała Szok normalnie jest niesamowita wazy 10.700 prawie 11 kg normalnie nic ja nie zatrzyma w przybieraniu.
  7. Cześć dziewczyny!! Znów mnie troche nie było ale normalnie czasu nie mam teraz mam oprócz Karolci na głowie brukarzy i gościa co nam dach maluje a jeszcze do tego Karolcia chyba zaraziła sie jakimś cholernym wirusem przewodu pokarmowego od synka kolezanki. No i mamy problem. Ostanio jak byłam u mamy widziałm sie z nimi i mały miał biegunkę na drugi dzień Karolka zrobiła dwie bardzo miekkie kupy. Ale dałm jej kleik i marchewkę i przeszło, i w sumie tamtemu małemu tez przeszło. A w niedzielę dzwoni do mnie koleżanka ze są w szpitalu pod kroplówka bo mały dostał takich wymiotów ze nie przyjmowała zadnych pokarmow to sie zestresowałam strasznie ale Karolci nic nie było a tu wieczorem po jedzeniu mi zwymiotowała ja oczywiscie w nerwach ale potem zasneła i rano było juz ok , jadła i nic jej nie było, po południu zjadła zupkę i znów ją cała zwymiotowała a potem jeszcze raz. Dziś poszłam do lekarki ale ona stwierdziła ze w sumie sie nic takiego nie dzieje bo nie ma biegunki ani goraczki a i wymioty sporadyczne wiec napewno to nie wirus kazała dawac lakcid profilkatycznie, Dzi rano było tez w porządku choć raczej jadła malo trochę mleka , trochę kaszki, trochę zupki, a po południu Karolcia zjadła deserek i widziam ze ma na cos jeszcze ochotę wiec jej dałam danonka i znów ja pociągło po jednej łyżeczce danonka i zwymiotowała wszystko co miała w żołądku, potem chciałm dac jej mleko zeby wogólew cos zjadła i znów miala odruch wymiotny juz na widok butelki, ale cały czas usmiech na twarzy i jest pogodna i ruchliwa na chorą nie wyglada. Po kąpieli zjadłą 140ml mleka i tez ja cofało trochę ale niezwymiotowała i teraz śpi a ja sie stresuje. Koleżanki synek nadal w szpitalu i w sumie nie wiadomo co mu jest bo raz wymiotuje raz nie , raz ma biegunke a za chwile juz twarda kupa ale w szpitalu lezy bo jednak jakis wirus w nim siedzi i obawiam sie ze i Karola go też ma i mam tylko nadzieje ze jej sie to bardziej nie rozwinie. Na dziecko 24 odpisali mi ze to napewno jakas zakaźna choroba przewodu pokarmowego i zeby zachować lekkostrawną dietę i poic dziecko zimnymi napojami bo ciepłe powoduja wymioty i ze powinno sie poprawić. Oj a ja sie martwię strasznie:((( Zaglądne jutro , obiecuję , bo dzis normalnie padam z nóg
  8. Hello! Zaznaczam ze żyję i Karolcia tez i mamy sie dobrze:)) Jestem w sumie od trzech dni u amy i Karola to normalnie super śpi wczoraj i przedwczoraj w ciagu dnia trzy godzinki i nocki tez super. Az mi sie do domu nie chce wracać tak mi dobrze normalnie nic nie robie , mama w pracy na 1/2 etatu przychodzi gotuje , sprząta a ja tylko bawię sie i spaceruję z Karolcią poprostu zyć i nie umierac i do domu nie wracać :))) No ale jade jutro bo za męzem tez trochę tęskno no i Karolcia tez za tatusiem tęskni a on oczywiscie za obiadkami teskni:))) Co do jedzonka to dzis np Karolcia na sniadanie kaszki nie chciała tylko zjadła pół bułeczki z masełkiem i zwykły serek homogenizowany naturalny ona tak własnie lubi. Kaszki to najlepiej takie jak najmniej słodkie i nieowocowe tj np Nestle 8 zbóż albo teraz jest jeszcze 5 zbóż z lipą. Nie to ze ona tak zupełnie nie lubi słodkiego bo niektóre rzeczy lubi np jak jej dałam spróbowac czekoladke to byz zjadła pół tabliczki, wczoraj jadłą szarlotkę to też pycha była no ale ogólnie ma swoje smaki i tyle.Je chętnie biszkopty i herbatniki . Kaszkę ryżową jak jej próbowałam dac w jakimkolwiek smaku to ma odruch wymiotny a na deserki buzia na kłódkę. Ale np truskawki jej bardzo smakują i to chyba jak dotychczas to jedyne owoce. No chyba ze pomieszam jej z czymś to wtedy zje. Nie robiłam jeszcze jajecznicy na parze, musze spróbowac ale czy to z białkiem ma być?? Czy samo żółtko?? U nas dzis super pogoda wczoraj była okropna, od rana spacerowałyśmy teraz wróciłyśmy i karolcia śpi a potem znów na spacerek. Kurcze tyle mam tu znajomych ciągle kogoś spotykam a w domu to taka samotna jestem chyba zacznę jednak czesciej teraz w lecie u mamy siedzieć bo brakuje mi tego jednak jestem chyba do miasta przyzwyczajona.
  9. hello!! Karolka śpi :)) W ciągu dnia tez nie narzekam bo dzis o dziwo 3 godziny spała od 12 do 15 :)) Teraz zobaczymy jaka bedzie nocka. Nie mniej jednak ja padam na twarz i ide sie kąpać. Myslałam nad kupnem pchacza , jeździka ale narazie musze zakupić nowa spacerówkę a mama moja kupi Karolci na urodzinki rowerek.
  10. Cześć! Nawet juz nie wiem jak wielkie mam znów zaległości:(( Zaraz nadrobię. Ostatnio normalnie nie wyrabiam . Karolcia poznaję świat i czasu na sen jej szkoda:( Przez ostanie dni w ciągu dnia spała co najwyzej 1 godzinę a przedwczoraj całe 15 min. Wieczorem koło 20 wprawdzie pada ale w nocy sie przynajmniej raz budzi i sie chce bawić:(((( a potem odsypia rano i śpi do 9 do 10 i na tym koniec. Raczkuje na całego tak szybko ze jej sie nie da dogonić wszystko co w jej zasięgu zrzuca. Wstaje przy wszystkim co popadnie i zaczyna powoli stawiac pierwsze kroczki. Jest wesolutka i rokoszna ale daję tez popalić:) No i dziś kończy 10miesiecy:)) Ide poczytać zaległosci i postaram sie wpadac czesciej
  11. Witam znów po kilkudniowej nieobecności.U nas kolorowy zawrót głowy Karolcia prawie biega na kolankach a ja za nią. Wstaje przy wszystkim co sie da i spi w ciagu dnia tylko raz tak 2-2,5 godznin . Po południu juz jej nawet nie usypiam bo wtedy przynajmniej mi zasypia szybciutko na noc tak koło 20 i śpi prawie do rana (dziś wprawdzie tylko do 6:) ale normalnie tak do 7.30. No i jest poprostu rozkoszna. Zaczełam jej dawać do jedzenia praktycznie wszystko co popadnie, serki, twarożki, jogurt naturalny, kromeczka z masełkiem i wedlinkeą (tak trochę) i to jej smakuje wszystko byle nie owocowe bo jenak owoce nie przechodza niestety. Ogólnei jest raczej mleczna wszstko co z mlekiemjest ok wiec deserki jej mieszam z jogurtem naturalnym i jakoś je czasem wchłania. Pędze bo cos mi sie budzi:))))) Jkeim mamamam słysze:)
  12. Witam !! Kurcze normalnie nie mam czasu zaglądać . Karolka prawie oduczyła sie spać. Koszmar dziś spała przez cały dzień 1 godzine na spacerze w domu nie chce usnąc wcale. Nawet wieczorem jak jest zmęczona daję ostro czadu., Teraz śpi ale juz dwa razy siadała przez sen z zamkniętymi oczami. Budzi sie kilka razy w nocy i stoi i w końcu ląduję w naszym łóżku i śpi w poprzek łóżka wiec my wstajemy rano pokręceni. Tak więc doczekłam sie i ja nieprzespanych nocy:(((( Ach wyspałam sie przez 9 miesięcy , wszystko co dobre szybko się kończy:( Pszczolka super zazdroszcze wakacji:) My cały czas myślimy nad Kretą lub tym podobnym ale ja nie wiem czy w tym roku zagranicznych wakacji nie odpuścimy ja tego nie widzę jakoś. Ona ma takie problemy ze spaniem w nowym miejscu ze nie wiem czy sie tylko nie umęczymy zamiast odpocząć. A co u nas z nowości oprócz nieprzespanych nocy jak zwykle z jedzeniem tez cyrkowo już do tego przywykłam choć czasem wychodze z siebie jak mi bryzga kaszką po pokoju. Raz je raz buzia na kłodkę no ale wazymy 10.3 kg wiec coż .... wystarczy nam powietrze jak widać:) Generalnie najchętniej jemy mleko z butli, i zupkę to nam smakuje w miarę a kaszki (dzis święto bo zjadła 90ml) i deserki to tak od przypadku do przypadku a i jeszcze te Wasze niepochwalane Danonki lubi zwłaszcza wanilowe . Dziś chciałm kupić buciki ale te co mi sie podobały to nie było rozmiaru a w sumie to nie wiem jaki jej rozmiar kupić. Bo aktualnie jest na nią dobry rozmiar 19 bo ma pulchną nóżkę ale w sumie to ja mysle ze ona dopiero je bedzie potrzebowac tak naprawde za jakis miesiąc wiec nie wiem jak szybko noga dziecku rośnie??? Jaki rozmiar butków teraz kupujecie???
  13. A jeszcze apropos bucików teraz Karolcia ma kilka par takich tekstylnych trzewiczków tez z twardą podeszwą ael jej sie na nogach nic nie utrzyma jak idziemy w wózku na spacer to od razu je ściaga.
  14. Witam! Jaworia ja myślę własnie o kupnie bucików choć moja Karolcia dopiero niedawno zaczeła stać w łóżeczku a jak ją trzymam za rączki to robi takie koślawe kroczki wiec jeszcze to nie chodzenie napewno ale tak za jakis miesiac to buciki na nózkach juz musza być. Patrzyłam na takie firmy Bartek podobno dobre ale i nie tanie jak na takie małe:) Muszą mieć profilowaną skórzaną wkładkę i być wysokie w okolicach kostek. A u nas ciąg dalszy kłopotów ze spaniem a zwłaszcza z zasypianiem. Wczoraj spała tylko w ciągu dnia raz , specjalnie ją przetrzymałam zeby zasneła na wieczór ale zasypiała chyba z 40min od 20 do 20.40 ale to i tak mało bo ostanio potrafi nawet 2 godziny:) Jak juz pisałam wstaję przez sen , siada , chodzi po łozeczku z zamknietymi oczami normalnie szok. Ostanio juz sie zastanawiałam nad Viburcolem bo zasypiała do 23.30 i sie nieprzytomna rzucała po łozeczku. Od wczoraj jestem u mamy wiec spałam z nią w łozku spała wprawdzie cała noc od tej 20.40 do 8 rano bez pobudek ale całą noc machała nogami i rekami i sie wierciła i ja prawie nie spałam. Czytałam w \"Języku niemowląt\" ze dzieci któree zaczeły sie przemieszczać nabyły nowe umiejętności mają w kończynach takie jakby \"zakwasy\" i to zakłóca w tym okresie spokojny sen i u nas żeczywiscie chyba tak jest. Teraz śpi bo o tej porze jakos najłatwiej zasypia choć tez to troche trwało zasneła wkońcu przy mleczku z butli. Jadę na zakupki a Karolcię babci zostawiam.
  15. Hello! To super tatonka ze juz po goraczce:) Nadyja moja Karolina parasolke tez przez cały spacer trzyma :) Rewelacyjnie to wygląda :) Karolcia śpi jak zwykle o tej porze. Noce u nas ostnio trochę niespokojne nie wiem dlaczego bo zawsze były super. Ale to chyba nadmiar wrażeń i nowych umiejętności ją przytłacza. Przede wszystkim po kąpieli dugo zasnąc nie moze tylko sie wierci siada , staję juz taka na pól przytomna ale zasnac nie moze. Wczoraj dopiero zasneła ze mną w łóżku przytulona bo inaczej jak ja kładłam w łózeczku to wierzgała tak ze hej. A w nocy sie tez taki wierci przez sen , śpi i zmienia pozycję z częstotliwością co pare sekund , nawet siada z zamkniętymi oczami. Oczywiście ja się przy tym tez co chwilę budzę. Ale mam nadzieję ze to taki okres ma i przejdzie. Teraz czekam az sie obudzi i jedziemy na jakąs wycieczkę :) Moze na Wawel nad Wisłę alebo gdzieś w plener. A teraz pędze pomidorówkę zrobić:) A wczoraj Karolcia jedął rosolek z makaronem i smakował strasznie:) I truskawki sa tez pychotka zjadłą juz kilka i nic jej nie jest ale wiem ze teraz to pewnei jakies sypane jak cholera. Jak mi w ogródku wyrosną to sie bedzie jeśc do woli.
  16. Hej! Zanim nadrobię zaległości w czytaniu to sie chciałam przywitać. Kurde jakoś mi czasu wciąż brakuje chyba ze trzy dni kompa nie odpalałam. U nas w sumie wszystkko ok wyrrzneły sie kolejne ząbki dwie dójki dolne wiec Karolcia ma juz razem 7 zębców:)) I pięknie nimi gryzie. Po za tym ślicznie raczkuje i wstaje samodzielnie praktycznie przy wszytkim czego sie złapie. Staje przy telewizorze i przełącza kanały:) Jak mąz cos oglada on pilotem na jeden kanał a Karolcia na inny:) Rozkoszna jest poprostu:)) Wczoraj mieliśmy gosci , kuzyn męza z żoną i 6 miesięcznym synkiem przyjechali z Canady i nas odwiedzili. Jak Karolcia sie rozkosznie bawiła z małym kuzynem:) Dawałm mu zabawki:)) Poza tym całymi dniami siedzimy na polu albo spacerek albo w ogródku. Moja teściowa przywiozła ponton taki wielki i Karolcia sie w nim bawi i straszna radocha jest. Kupiłam jej okularki słoneczne ale nawet 1 minuty sie na oczach nie utrzymaja zaraz ściąga. Teraz pędzę pocztac Was póki Karolka śpi.
  17. Hejka! W końcu jestem , ugotowałm obiad bo Karolcia śpi i zanim sie obudzi mam chwilkę. Dzis Karolcia od 5 do 6 broiła w łózeczku bo ją musiałam przewinąc gdyż sie posikała na całe plecki i sie wierciła no i obudziło ja na maxa to przewijanie. I do od 5 do 6 nie spałysmy ale za to potem do 9.30 :)) a potem o 11.30 poszła spać znowu i śpi do tej pory:) No ale to juz pewnie bedzie tyle na dziś az do wieczora. Pisałyście o danonkach ja daję czasem Karolci bo moja lekarka mi juz w 6 mies mówiłą ze spokojnie można. Jednak ja kupowałam nestle misiowe jogurty z tym ze Karolcia najbardziej lubi własnei waniliowe danonki. U nas z jedzeniem cały czas problemy choć, byłam dwa dni u mamy i moja mama sie poprostu załamała jak zobaczyła przez dwa dnie jak Karolinka mało je i teraz mi smuci cały czas, że za mało. No ale co aj na to poradze ja juz do tego przyzwyczaiłam sie ze ona tyle potzrebuje i jej wystarcza. O juz słysze jakies mamamamamama ide:))
  18. Hello! Ja jestem u mamy do jutra. Karolka po długim spacerku odsypia bo na spacerze nie lubi spać, chyba jej niewygodnie w tym wózku bo nie da sie go rozłożyc na płasko. Jak jest śpiaca to zaczyna się wierciś i ględzić bo jej niewygodnie. Łaziłyśmy dziś po sklapac\\h oglądając spacerówki i normalnie nic mi nie odpowiada w każdym coś znajdę. Kurde doradzcie coś. Myślałam o tym coneco saturnie noby parasolka lekki a mimo to wygodny i dosc dobrze zabudowany, podoba mi sie tez model Baby design Sprint (poszukam to wkleję link)> Ale sama nie wiem. Chciałabym wózek tak do ok 500zł tak ze raczej nie za drogi. No chyba ze by mi sie mój obecny udało sprzedać. Ale widze ze one Coneco v3 nie mają na allegro używane zbyt wielkiego brania. A poza tym wczoraj Karolcia nauczyła sie sama wstawac w łózeczku i zaczęła sie wkońcu przemieszczac do przodu tylko hehhe śmiesznie bo to jest takie pełzanio-raczkowanie bo jedną nogę ma na kolanku a drugą wlecze. Do tyłu raczkowanie jej super wychodzi i siadanie z kolanek na dupcię. No i gada i gada ma ma tata baba papa itp. Noce są super wczoraj nie spała popołudniu to o 20 juz spała na noc wykąpana i obudziłą się o 7 rano.
  19. Kurcze ja juz miałm tysiąc pomysłów na swój biznes ale narazie wszystko kończy sie na zapale. Ostatnio wpadł nam do gowy pomysł na firme consulting i doradztwo. A i juz mam pomysł na kolejne studia podyplomowe juz dawno miałm na to ochotę Psychologia w biznesie.
  20. Witam! Karolcia drzemie sobie wiec mam chwilkę wszystko co miałm zrobic juz zrobiłam a teraz czekam az sie obudzi i idziemy na spacer. Dzis pobudka była 6.40 a tak to tez czesto koło 6 bywa. Chwile jeszcze polezy w łózeczku a potem dawaj do zabawy. Ufff nie ukrywam ze czasem mam dość. Poza tym, z ności to tyle że od wczoraj raczkuje:) bo okazało sie ze do tego potrzebny jest dywan bo na parkiecie jej sie nogi rozjerzdżały. wczoraj ja w salonie na dwanie posadziłam no poszło wkońcu do przodu choć nadal najlepiej jest do tyłu i pełzanie i raczkowanie. Nauczyła sie tez ładnie siadać z kolanek i z lezenia tez bo do tej pory nie umiała sama siadać. Tak ze postępy duze mamy, nadal stanąc sama nie potrafi choć wscieka sie bo bardzo bych chciała ale dupcia za cięzka. Ząb sie przebił wiec mamy juz pięc dwa na dole i trzy u góry te na dole to juz wielkie a na górze narazie takie koroneczki przebite ale juz ostre takie ze hej. O chyba sie budzimy:) Juz dwie godziny śpi
  21. Hejka! Karolcia dawno nie miała takiego marudnego dnia jak dziś nawet na spacerze krzyczała i piszczala ale nie ma sie co dziwić bo w miejscu przebijania sie drugiej górnej jedynki krwawi az jej dziąsło. Spała przez cały dzień tylko 1,5 godziny to na nią malutko ale za to po kąpilei padła i śpi słodko. Pamusia moja robi dokladnie to samo przy jedzeniu łyzeczką ma tak od jakiegos tygodnia czy półtorej Jak sie zbliża łyzeczka to trze oczy , nos, rozmazuje jedzenie po twarzy. Niby otwiera buzie ale wkąd a w nią piąstkę i trze dziąsła. Normalnie nie da sie jej karmić juz poprostu wychodze z siebie. Cała buzia brudna , włosy , uszy i wszytsko do okoła. Ja myślę ze to przez te dziąsełka ze ją bola i swedzą. Ja tez dawałm zupe ogórkowa normalnie ze śmietaną i zjadła i nic jej nie było. Dziś ugotowałam jarzynową z mrożonki brokuły , kalafior , marchew, fasolka szparagowa, ziemnika , kasza i odlałm troche tak bez przypraw i śmietany to było ble ale moja z talerza przyprawiona ze śmietaną byla pycha. Idę spac bo padam na twarz po dzisiejszym marudzeniu a ja oczywiscie sama z nią caly dzięń bo na męża oczywiscie nie ma co liczyc no bo po co .:( Jak przychodzi z pracy to grzebie w samochodzie choc nie ma tam co grzebac bo oba nasze samochody mają raptem jeden rok a drugi trzy lata ale musio pogrzebac choć jest ok bo po co poświęcic czas dziecku? No nie? Nie mam juz czasem siły nawet nic mówić. Teraz zmył naczynia po obiedzie oczyscie go prawie zmusiałm bo naprawde juz siły nie miałam to mi teraz mówi ze zmył za mnie naczynia. Bo to przecięz ku..mój zakres psich obowiązków. Tym "miłym: akcentem mówię Dobranoc bo mam nerwa:((
  22. Hejka! Karolka usypiała własnie przez 1,5 godziny zawsze o 10 juz śpi a dziż zasnęła o 11.45. Wiec spacerek nam sie opóźni. Zjadła 50ml jogurtu z owocami a potem buzia na kłódkę i musiała być kaszka do picia z butli bo widac ze była głodna. Zbankrutuje na tych kaszkach bo dwa kartoniki 10zł kosztuje a ona wypija naraz prawie cały jeden kartonik. Chciałam isc w tym tyg do lekarza do kontroli dzwonie a tu tak zapchane ze do końca tyg nie ma rejestracji na poradnię zdrowego dziecka. Ważyłam ostanio mojego kloca i 10kg wazy. W przyszłym tyg zaczynamy robic kostke brukowa wiec ja sie wyprowadzam do mamy bo bedzie syf na podwórku, rozkopane, robotnicy, koparki i mój jamnik non stop szczekający na to.. Nich sie mąz nimi zajmuję. Ide cos porobić , zupke pomidorową ugotowac bo sie Karolcia obudzi i nic nie zrobię juz.
  23. http://www.allegro.pl/item605557322_wozek_spacerowy_spacerowka_saturn_coneco_bonusy.html zastanawiam sie nad kupnem takiego wózka, co o nim myślicie?
  24. Kurka moja tez sie ostatnio bardzo wczesnie budzi to jest własnei 6.00-6.30 a potem idzie spac 9-9.30 na dwie godziny. Dzis dospała do 7.20 wiec cud był normalnie.
×