wikia

VERUNA 1-2 marca, ELIZA 11marca a reszta, kiedy wysyłacie fotki? Ja wysyłam wtedy co Veruna:)

juz po rozciąganiu, dziś koniec:) VERUNA ja na szczescie nie lubie pączków:D:D *LASKI to co z tymi zdjęciami wymieniamy się czy nie? Niech KAZDA napisze kiedy wysyła, bo jak nikt nie wysyła to ja sama tez nie bede:P

Dołączam do klubu zakwaszonych:D mam zakwasy w łydkach i tyłku. CZANKA zrobiłam dwa dni z hybrydy a trzeci z planu zrobię jutro nie dziś. Dziś (za chwilę) zrobię rozciąganie (z Insanity Asylum2 32min.) - takie wtrącenie do hybrydy - bo normalnie czuję się jak "twardy kamień" w ostatnie pięć dni sporo się ruszałam:) co mnie cieszy hehe ale dziś zwalniam tempo:)P.s AGA w szejpie w piątek bedzie płyta Ewki z hantlami, w końcu coś mocniejszego:) kupuje - jestem gadżeciarą i w dodatku nie chce mi sie czekac az sie pojawi w necie:P któras z was tez kupi? wiem że nasza kochana podróżniczka nie, więc nawet nie pytam:P

Buahaha AGA może ona męża szuka!? no bez przesady na siłownie w makijażu i włosach rozpuszczonych - to ona się spocic nie moze przecież, bez sensu:D Myślę że bieg bedzie na spalanie lepszy, a marsz pod górkę troche bardziej siłowy jest...?

Hej, dziś zrobiłam 17min z Brazil butt lift "Bum bum" (więcej mi się nie chciało) i Focusa T25 "Cardio" Alfa (27min) no i masaz bańką. Właśnie jem serek wiejski lajt z rzodkiewką i cebulką (bez pieczywa). Dziewczyny dziś wypiję drinka jednego, potrzebuję się odrobinę odprężyć:) To ktoś robi jutro foty czy tylko ja??? U mnie tez pewnie nie bedzie duzych zmian, ale miałam zrobić pomiary więc zrobię. Brak efektów tez mnie zmobilizuje: "Widzisz leniu! stoisz w miejscu a czas ucieka-lato biegnie do ciebie!....i do twojego sflaczałego ciała hahaha:D" mniej więcej tak to na mnie podziała:)

VERUNA wcale nie oszukane! oszukane byłoby jakbyś sie podpierała rekoma na krześle:D Wiedziałam że Ci sie uda do 26ego! Brawo!!!:):)ELIZA wysłałam na dwa maile którego uzywasz? "elizaczek" czy "cetera"?

hahaha LAJTOWO wałasnie mi to "horrendalnie" cos nie bardzo pasowało:D ale skóra faktycznie baaardzo gładka. wytrzymałam chociaz było ciężko! A to kakao to do tego wszystkiego wrzucić??Dzisiejszy bilans tez mnie zadowala: spacer 2godz. i (niedawno) Pylo cardio circuit :) jak sie spociłam to wokół unosił się zapach kawy:D jeszcze czuć, za chwile ide pod prysznic ale troche odpoczne.AGA lada chwila wiosna, potem to już szybko ciepło sie zrobi, dajemy czadu dziewczyny:)

hej laski, zrobiłam sobie maskę z kawy+cynamon+imbir+oliwa z oliwek. zawinelam folia na godzine nic nie piekło ani nie było ciepło, nic nie czułam pomyslałam ze cos zle zrobilam albo na mnie to nie działa wiec zmyłam i wpadłam na "genialny" pomysł zeby posmarować sie tym rozgrzewającym z Eweline bo resztka została na ściankach opakowania.... K***A JAK TO NAPIE*DALA!!! tak parzy szczypie że nie wiem! ale nie zmyje. Niech zdycha tłuszcz:D ałaa... przede mna jeszcze trening ale bedzie nerw, ale zrobie:P

Ten spacer to zamiast rowerka był

ELIZKA w gorącej wodzie kąpana, powiem za 2-3dni, wyslę zdjęcia i wymiary dowiesz się WSZYSTKIEGO:D Też wymień się wymiarami:)VERUNA jak Ty tak możesz ćwiczyć dzień w dzień tez tak chcę ale problem że... nie chce mi się hahah Chcę chcieć ale nie chcę...:D Cholera muszę d**ę ruszyć, zaraz wyciągnę pasa i się zdzielę po d***e za to lenistwo:DByłam na spacerze połączonym z zakupami 2 godziny.

Veruna zepnij się i osiągniesz 6! Ja teraz się spinam żeby do 26 czy 27ego było jak najmniej... mnie:D kurczę ide na rowerek....p.s. dzis wieczorem coś z hantlami! AKTYWNEGO DNIA:)

AGA mam kopię Twojego przepisu wysyłam na maila za sekundkę.

CZANKA rybe robiłam właśnie w piekarniku w folii alum. wiecej jej nie zjem. Ide spać dobranoc :)

ELIZA nie obżeramy się, no no no! Piękne ciałko tego nie lubi:)Zrobiłam trening z Tomkiem, bez obciążenia żadnego ale z wcześniejszym rowerkiem daje niezły bilans:) i masaż bańkami.

CZANKA dwa ładne spacery, ładnie wykorzystałaś dni "wolne" bo takie wolne to nie były:)AGA nastaw się pozytywnie, trzymam kciuki za Ciebie i małego!:)LAJTOWO ja nie wiem jak to możliwe... tyle godzin:D:D hahaha winszuję:D:D

ELIZA dobrze że ktos bliski Cię odwiedza:) Tez rzadko widuje rodzinkę.ostatnio widziałam rodziców w grudniu i zobacze ich na wielkanoc.Melduję jestem po rowerku stacjonarnym 1,5godz. szybko zleciało o książkę czytałam:) zabieram sie za obiad: mintaj pieczony-nigdy nie jadłam.

Hej:) CZANKA może dlatego nas czasem ciagnie do słodkiego bo nie przyjmujemy cukru piciu. Kawa jest całkiem całkiem ale herbaty to nie posłodze hehe Do okresu nie dołączę jestem akurat w połowie:P AGA ocet do picia brzmi okropnie boleśnie.Podrażniająco. Nie odważyłabym się, nie grozi to wrzodami żołądka? Ocet nie ma alkoholu? Ale sie nie znam, poczytaj, popytaj:) W sklepie E.Leclerc są paczki daktyli pakowanych po1kg za 8zł i chyba to ich stała cena bo 2 miesiace temu tez była taka cena. Mąż kupił.Oczywiście:D mają tez tam duzo zdrowej zywności, rózne miody itp.Jak macie u siebie gdzieś to zajrzyjcie. Ja mam daleko ale jak tam jestem to sie zaoparuje w paczke, chociaż teraz myślę o kilku :P

oczywiście słodze kawe ksylitolem ("cukier z brzozy"):)

Nie słodziłam kawy od 6-8lat? nie pamiętam, a zaczęłam niedawno, celowo. pół łyżeczki lub łyżeczkę -gdy mam ochote na słodycze:) Herbaty nie słodzę od 11lat i nie zacznę bo się wyrzygam:D:D ale kawa słodka skutecznie zabija ochotę na słodycze

Jestem po kardio 30min z neta. NIe robie masazu, nie chce mi sie.Na mnie czekolada jako tabliczka nie robi wrażenia, ani pączki które są już WYBITNIE obrzydliwe -bułka namoczona w tłuszczu i obtoczona cukrem łeee paskudztwo! wyobrażam sobie ze jak sie go ugryzie to po brodzie olej spływa... Mnie ruszają ciastka pieguski z orzechami, jezyki z kokosowe z karmelem (maja polewę czekoladową), snickersy, twixy itp. Mieszanka bakalii z karmelem:) ale dzięki ksylitolowi, daktylkom i "Ani":) mnie nie ciągnie za często. A do piwa lubie zjeść takie smieci jak: krakersy, popcorn, chipsy ale tez nie pamietam kiedy ostatnio?Buahahah AGA jestesmy wszystkie NATCHNIENIEM panny Doroty(ma 16lat..):D:D

Ja nie grzeszę, bierzcie ze mnie przykład:P dziś dzień kuraczka mam, byłam na spacerze 2 godz. zgłodniałam i weszłam do Subwaya po kanapke z ciemna bulką i tuńczykiem ale był tylko kurczak wiec wziełam... a na obiad mam zaplanowanego juz wczesniej kupionego kurczaka z kasza jaglana i warzywami z patelni wiec mega duzo kury dziś. wieczorem trening (nie zdecydowalam jaki) już jestem zdrowa na 90%:PELIZA zrobisz z******ty film jak oni sie dowiedza jaka odwazna, zdeterminowana i przebojowa jesteś to Cię z miejsca wezmą, jeszcze po Ciebie przyjadą haha:DPrzypomniało mi się co mąż mi wczoraj mówił, że jak zbyt mała ilość wypitej wody hamuje chudnięcie oraz budowę mięśni. PIJEMY LASKI!:D

O proszę jak się AGA Tobą Pan-Ciacho zajął:P aleś rozentuzjazmowana! Sciągnę od Ciebie 40min siłki i kardio 30:P A to na boczki nie można ćwiczyć? Mało trzeba? Maszyna na tył ud to pewnie w leżeniu na brzuchu? Fajnie, a obiecał Ci na kiedy piękne ciało?

LAJTOWO baw się świetnie, zrelaksuj, ćwiczenia nadrobisz:)

bauahahaha:D:D VERUNA chyba zacznę za nią tęsknić hahaha:D Pewnie grzeszki Cię załatwiły bo faktycznie ładne posiłki, sporo roślin. Jabłka są świetne, oczywiscie ze skórką ale niektórych wzdyma po nich

hahaha:D VERUNA ja mam 2litrowa lewatywe ale sie kurzy, kiedys uzywałam. Jestem po Bootcampie cześc 1 i rozciąganiu (razem 50min) jestem zachwycona tym treningiem mój ulubiony:) mieszanka cardio i siłowych. zabieram sie za masaż bańką. Veruna masz fatalną dietę dla Twojego ogranizmu nie wiem co jesz ale to co jadłaś przez ostatnie 4 dni Ci nie służy. Biedactwo od takiego zaparcia głowa może bolec nawet... Eksperymentuj z dietą szukaj tego co Ci słuzy tak nie moze być!Faktycznie CZANCE wszystko przekładają jakaś klątwa:P