wikia

Czanka źle nie jedłam ale nieco za duzo bo waga nie spada i cm stoją. jestem jeszcze przed treningiem, po treningu zjem pomarancze, wyjdzie wtedy 1217kalorii:) nie bójcie sie nie jestem wariatką chyba:P haha nie bede sie głodzic bo wtedy tez nie schudne szukam słotego środka metodą prób i błędów:)

Eliza, jak u mnie wychodzi dokładnie 1248 w dzien nietreningowy to na diecie 1200 schudne może ra rok:D no nie wiem spróbuję inny kalkulator, mozecie mi same policzyć na swoich: waga 52. siedze cały dzień w domu przy biurku, nie ruszam się jedynie do toalety i kuchni!!! wieczorem 5razy w tyg dopiero ruszam 4litery na te 30-70min. mozecie mi policzyć:) ja poszukam tego kalkulatora insanity chyba ze dostane lika prędzej

Fajnie Lajtowo, że spróbowałaś:) i długo wytrzymałaś, mi tez było ciężko na początku, gardło bolało od sapania... okres mi sie zatrzymał, słabo się robiło itp ale to przy codziennych treningach z insanity.. i cały czas pauze wciskałam teraz też wciskam ale rzadziej;)policzyłam kalkulatorem Lajtowej, wyszło ze w dzień treningowy aby UTRZYMAĆ WAGĘ powinnam jeść około 1550 kcal. A w dzień nietreningowy: 1250. Po odjęciu np 350 wychodzi kolejno 1200 i 900:) przetestuję się okaże

Eliza, jak nie piszę polskimi znakami i robię literówki albo duzo tych kropek...................... ale jeszcze więcej to tez pokazuje mi że spam. Spróbuj pisać z polskimi znakami, żeby nie było podkresleń na czerwono. powinno podziałać i spokojnie, złość piękności szkodzi! :)

Aga, ile trzeba odjąć? ile Ty odejmujesz? ja nigdy nie liczyłam kalorii dopiero teraz sie zainteresowałam

Czanka z***biście! super, dobrze że wcześniej wyznaczyłam mały cel teraz już masz odhaczony (juz cos osiągnęłaś!) i bierzesz się za następny:) wiecie co, ten kalkulator co mi tyle wyliczył jakis zły jest bo dzis mam 20deko więcej na wadze. Jeszcze raz policzę ale Twoim sposobem Lajtowo bo te 1800 na dzien nietreningowy to za duzo. A co do palenia mięśni to... mój brat jest absolwentem AWFu, mam mnóstwo medeli za biegi, biega w maratonach i półmaratonach i on mi powiedział ze nie da się spalić mięśni. Nie wiem czy w ogóle czy w takich ćwiczeniach jak my robimy ale skoro tak powiedział (a ma przeciez wiedzę na ten temat) to albo się nie da wcale albo przy mega wycieńczającym wysiłu...Aga to dobrze że ćwiczenia na brzuszek sie podobają hehe:) tylko żadnej klątwy na mnie nie rzuć:D szepnij jakieś miłe słówko czasem hahah

Lajtowo możesz robić raz kardio raz siłkę i jeden - dwa dni wolnego w tyg. nie powinno się codziennie ćwiczyć brzucha ale 3-4razy w tyg.dieta na dziś jest małym eksperymentem. w kalkulatorze wyszło ze powinnam zjadać dziennie 1863kalorie zeby utrzymać wagę czyli mniej zeby schudnąć. dziś zjadłam 1834 (mniej więcej) czyli tyle ile mi wyliczyli... nie ćwiczyłam więc jutro powinnam mieć wagę taką jak dziś (52,7). jutro rano sprawadzę i się okaże czy dobrze mi wyliczyli ale coś mi to wygląda na strasznie dużo.... teraz wiekszosc dnia siedze praktycznie (byl dzis spacer30min)1) płatki owsiane z daktylami, sliwkami, male jabłuszko, len mielony2)1/2makreli 2kr chl z maslem, kiełki,papryka +kilka daktyli3) makaron, cukinia,papryka+ sos=czosnek, 4łyzki jogurtu nat.4) 2kr.chl. serek wiejski, 3rzodkiewki,cebula

albo nie. dziś robie wolne, trzy dni ćwiczyłam a przed jutrem odpocznę!:D

ja ja ja!!! ja się przyłączam do Pure cardio:D: Lajtowo, robisz z nami? co? to z Insanity jest na chomiku. a dziś zrobie coś w miarę lekkiego bez hantli.

Lajtowo do 26ego lutego to ponad miesiąc na pewno będą efekty, to czyste prawa fizyki:) nie wstydź się:) zobaczysz jak wyglądałyśmy to się oswoisz:) Jeszcze mam do zgubienia brzuch "poświętny".co do popcornu macie jakiś patemnt jak zrobić do bez oleju i mikrofalówki?? bo ja jej nie mam

buahaha GMO:D:D Veruna odleciałaś!Eliza zazdroszczę ketla! ale na razie muszę sie hantlami zaspokoic... jakkolwiek by to brzmiało:PLajtowo a niech gadają, ja tez sie spotkałam z dziwnymi minami i komentarzami o "sekcie Ewki" hahah tak sobie wkręcają leniwe grubasy żeby usprawiedliwić sobie swoje lenistwo! "ja jestem sekciarą a oni silni- psychicznie nie dali się omamić:D:D" zobaczymy latem spaśluszki! :) co Ty opowiadasz nie jesteś duża! masz figurę gruszki jak Veruna. latem będziesz jak marzenie... dobrze ze jesz 5 posiłków ja tez się tutaj nauczyłam tego:) za miesiąc w okolicach 26ego wymieniamy się fotkami na maila. My prześlemy Tobie a Ty nam jesli zechcesz??? zobaczysz jak wyglądałysmy wcześniej... oblane tłuszczem:) teraz tylko tłuszczykiem:)

heja:Pwczorajsza dieta- 1500kcal:1) owsianka z ziarnami, susz. śliw. 1/2pomarańczy2) 2kr chleba z masłem. 1/2duzej makreli, kiełki brok., papr.,ceb.3) owsianka j.w. z siemieniem4) cała paczka daktyli:DDziś rano owsianka. Eliza bańki chińskie gumowe wygoogluj, kosztują 20-30zł. są elastyczne jak kie nadusisz i przyskniesz do ciała to się zasysają tylko trzeba wczesniej sie posmarować oliwką. i tylko przesuwasz je po ciele:) troche boli i zostają siniaczki ale teraz można masować bo w długich spodniach się chodzi. na wiosnę już nie bede wiec się śpieszę żeby ujędrnić ciało!Lajtowo... PRZECZYTAŁAŚ... 119 STRON?! nie gadaj...:D pewnie przyłącz się:) mamy nadzieję że zostaniesz na dłużej, miałyśmy już tu kilka dziewczyn ale pouciekały hehehe :DNapisz jakie masz wymiary, wagę co chcesz zmienić, co Cię wkurza itp. Nie czuj się skrepowana, tylko swobodna tak jabys juz nas długo znała (chociażby od 119stron;)) Z chęcią poznamy Ciebie.

hej:) jestem po treningu i masazu bańką, albo mi sie zdaje albo to działa mój brzuch jakiś jędrniejszy się zrobił... ocenicie za miesiąc. jestem po treningu z hantlami z GymRa: FITNESS_ Total Body Dumbbell Workout 40 min z rozrzewką. diete napisze jutro dzis juz mi sie ie chce. dobranoc kochane:*

czesć dziewczyny, nie mamd zis dostepu do kompa, męzowi potrzebny. Aga to nie jest źle, chyba co?:) taka diagnoza?Eliza widac ze przemęczona jesteś, to nie ja mam takie ośmio-centymetrowe cudne spadki tylko Veruna! ją pochwal:DCzanka dzięki za przepis skopiowałam dam znać jak wypróbuję! pozniej wieczorem trening odezwe sie po

hej dzis późno ćwiczyłam ale dobrze że w ogóle. ponos po 22:00 juz sie nie powinno bo ciało sie"przygotowuje do snu". oj tam:P zrobiłam dwa treningi z Natalią na pośladki, jeden dla początkujących drugi dla zaawansowanych(one są krótkie po 20min) a potem na brzuch tamto co Wam polecałam z GymRa. Czanka moge prosić o przepis? nigdy nie robiłam zupy cebulowej a cebulę uwielbiamy z mężem:D dobranoc:)

Veruna juz myslałam że Ty to wymyśliłaś :) znalazłam superancki kalkulator kalorii, na dole strony się wpisuje. http://www.ilewazy.pl/dziennikwyszło mi że w poniedzialek zjadłam 1670, wczoraj 1310 a dziś 1200. policzcie sobie i napiszcie ile wyszło. ja tam wszystko policzyłam nawt łyżeczkę cynamonu, kawą zbozową, olej na patelnię itpJa jeszcze przed treningiem bo póżno jadłam, odczekam jeszcze trochę i zrobię Natalię Gacką.Menu:1) owsianka z dodatkami + banan, cynamon2) kasza jęczm., grzyby mun, ceb. podsmaż3) 2 kr chl., łyż oleju rzep, chrzan, 2 jajka, papryka4) pomarańczadzis tez duuzo (jak na mnie) piłam 2,5litra

a 6cio min są dość dość:) na pewno ciezsze od totali. To tez zalezy czy sie włączy od razu filmik nastepny czy odpoczywa pamietam ze w lipcu duzo cwiczyłam 9 i 10ta szesciominutówkę bo one są na pośladki.wiecie co juz mi całkowicie wróciła ochota na ćwiczenia i pilnowanie diety:) czuję się taaaaka silna i wogóle superpiękna heheh

"mam te porno" "pierdziec kwiatkami" hahah Veruna napisz ksiażkę my z Agą na pewno kupimy haha:D:Da kraby robiłam na początku na prostych i w trakcie odkryłam że lepiej ugiąć i juz do końca tak robiłam. lubie to ćwiczenie

dzień doberek:) czanka gratuluję spadku:) ja tez stanęłam na wagę i mam 52,9 HA! cieszę się że zeszłam poniżej 53 bo po tych świętach jeden dzień miałam 53,9... tragedia w następone swieta nie popełnię tego samego błędu, tym bardziej ze zawsze sie pilnowalam raz nawet schudłam w swieta haha. A co do wczorajszego treningu to wiecie, tam były przerwy 10-20sek co chwilę i jedyne co mi się męczyło to mięsnie. a w insanity prawie pikawa mi wyskakiwała, było MEGA szybko no i bez przerw jedynie te co sama sobie robiłam jak już mi sie we łbie kręciło. wydaje mi sie ze to chodziło o wysokie tętno, szybkość - z tym mi ciężko:) jeszcze nie wiem co wieczorem, wyjdzie w praniuAga trzymam kciuki za wizytę, bądź dobrej mysli:)

Veruna aleś wysoka!:)juz po treningu, zrobiłam wszystkie 6ciominutówki, z rozgrzewka i rozciaganiem wyszło 70min. ale ledwo dałam rade. oj zakwasy będą... Msaz bańką tez za mną ale czerwoną mam skórę haha oby to zeszło, az zdjęcie zrobiłam wysle za miesiac przy okazji wymiany zdjęć:) do menu kawałek jabłka dodaję. dobrej nocy

8cm! wooow! :0

Aga tak, bo ja nie znoszę oliwy z oliwek a olej rzepakowy jest tez bardzo zdrowy (zimnotłoczony, swojski od znajomego rodziców) i ma przepyszny smak-orzechowy!:D masło nawet osełka nie umywa się do niego. a margaryna to dziadostwo hehe. w lidlu są takie zimnotłoczone oleje rzepakowe ale słabszy mają orzechowy posmak.

bardzo zgrabnie wyglądasz, nogi, talia bomba! :) nie jest pod latarnię jak dla mnie, myslałam ze będzie jakaś krótsza z dekoltem do pępka i czerwona heheh:) jest elegancka. mi się tylko ta falbanka pod paskiem nie podoba jakoś dziwnie odstaje, ja bym ją "połozyła" ale to jak dla mnie;) super bioderka masz:)

facetom to dobrze... mój też nie tyje ale jada ze mną i ćwiczy też coraz regularniej (ale swoje ćwiczenia czasem tylko to co ja). zrobiłam teraz 40min tańca brzucha, takie lekkie wygibasy trochę głowa mi się mokra zrobiła:) tak z nudów, wieczorem 6minutówki

Aga pół roku z Ewką to nawet mi by się znudziło:D:D w ostatnich dwóch miesiącach ćwiczyłam 12 razy z nią (na około 40 treningów). jest tak duzo treningów że do końca zycia ich nie przetestuję! a mam juz kilka w kolejce np. Natalia Gacka o ktorej pisalam mialam cwiczyc ale wykopalam w necie wtedy cwiczenia z piłką i nimi się zajęłam. Albo taniec brzucha, też naściagałam filmików... i inne o których już zapomniałam hehe:D A Twój mąż nie ma ochoty zdrowo jadać??? jak patrzy na Ciebie nie "zaraża się"?