wikia

Dzień dobry:) przespałam się z myślą że nie uda mi się wg planu iść i już mi lepiej. Mam jeszcze takie ukłucie że szkoda ale głupia byłabym ćwicząc mimo bólu. Tak pomyslałam że ja zazwyczaj (jak wiecie) nie ćwiczę za często z obciążeniem, czasem tylko przysiady ale nie skaczę z nim a tamte treningi zrobiłam z 6kg obciążeniem, dla mnie to dużo. Pocieszam się, że i tak jak będę robiła dni przerwy między treningami to i tak szybciej schudnę niż jakbym robiła to co wcześniej:) tylko nie w tak piorunującym tempie co wy:) no chyba że jak mówisz Aga, coś się zatnie od zbyt dużej ilości ćwiczeń...

Aga pilnowałam każdej pozycji, wydaje mi sie że to po prostu ilość treningów miała wpływ na moje kolana, no i intensywność. wystarczy porównać turbo Ewki gdzie ilość skoków jest bardzo mała do tych treningów gdzie się prawie cały czas fruwa w powietrzu...

Aga nie widziałam wczesniej tego treningu Jillian a skalpela wyzwanie nie zamawiałam bo planowałam ze 30 dni będę robić hybrydę...:( zreszta on chyba nie jest cięzki bo Ewka pisala ze jest pomiedzy skalpelem, totalem a killerem, turbo.

dziewczyny porażka! cały dzień bolały mnie kolana nie wiem po co zaczęłam dziś trening... za połową poległam:((( te 2 wczorajsze treningi rozwaliły mi kolana a tyle czasu o nie dbałam, jestem wkur*iona, dupa z planem dupa z wyzwaniem w tym tempie jakie jest w planie, będę wciskać dni wolne żeby nogi się regenerowały. Jutro MUSZĘ zrobic wolne i oby to wystarczyło... nic na to nie poradzę, bardzo chciałam ale niestety:(((............................................................................. dzisiejsze menu: śniadanie owsianka2 śniad: jabłkoobiad: prawie cała makrela+ pasek szer. 2cm paprykikolacja: jajecznica z 2 jaj z kawałkiem brokuła

czanka przetarłaś szlak dzisiaj:) czyli nie takie ciężkie tylko długie, ok ale ta ilość skoków o której mówisz mnie niepokoi. kurde tak się napaliłam na ten program a tu po pierwszym dniu kolanka się odezwały. Jeśli jutro rano kolana będą ok, to robię dalej wg planu, jeśli nie będą ok, to zmienię plan.

A błonnik mam na mysli w postaci zbóż, warzyw i owoców - nie w tabletkach, taki najczęściej powoduje zaparcia jesli się do niego nie wypije morza wody:) Czanka czekamy na relację!!!............................................................................................................. Bolą mnie ciągle kolana, dzisiejszy trening zrobię z długa rozgrzewką ale jeśli jutro nadal będą boleć....,co ja zrobię? przeciez nie będę mogła tak ćwiczyć bo sobie odnowię kontuzję :( będę musiała "przerobić" plan treningowy :.(((((((((

Veruna nie jadasz owsianki? jest idealna na perystaltyke jelit. A propos zaparć to ja miałam przez całe życie od dzieciństwa i chodzilam do toalety co 2-4dni. Ale kilka lat temu otworzyły mi sie oczy na tę kwestię i znacznie ograniczyłam spożycie mięsa (dziewczynom juz pisalam - kilka do kilkunastu razy w roku! ale dopuszczam jedzenie ryb), ma rzecz warzyw i owoców, codziennie muszą być surowe, Veruna jeśli nie jadasz na śniadanie (a najlepiej podczas każdego posiłku)porządnej dawki błonnika to jest na pewno problem. Możliwe że dochodzą do tego inne czynniki zdrowotne ale brak błonnika to jest zdecydowanie coś co spowalnia twój metabolizm........................................................................ Co do kawy to 1 dziennie może działać przeczyszczająco ale kilka to już wywołuje zaparcia! bo kawa odwadnia i "wysusza". Obrazowo to opisałam hahaha :D sucha ko*a :P

Eliza 11cm, czanka 9cm piękne wyniki, bez względu na to jakie miejsce a co dopiero udo:) ..................................................................Któraś z was dziewczyny pytała o różnicę w udach i tak, ja też mam różne wymiary o pół cm i np. lewy boczek i piers mam wieksze od prawych:) tzn prawego boczka juz nie mam:) lewy został

już zakładam opaski! kurde oby przestało boleć!!!

cześć dziewczyny! jem właśnie owsiankę z otrębami żytnimi i rodzynkami, orzechami na mleku. Jak się czujecie po wczorajszym treningu? ja dobrze ale.... pomimo długiej rozgrzewki przed ćwiczeniami bola mnie kolana:((( dzisiejszy wieczorny trening zacznę 15 min rowerkiem (albo dłużej)

dla mnie tez jutro niespodzianka:) jesli ma być cięzki to może lepiej ze nie wiem co mnie czeka:D

nie nie, Eliza zrobiłam juz dwa pod rząd tylko chyba w złej kolejności bo pierwsze zrobiła cardio a potem strength

ja się w ogóle nie znam na kaloryczności, nie pilnuję tego. Aga może zamiast pieczywa wafle wieloziarniste? te okragłe z biedronki. ja się zabieram za trening, z lenistwa obetnę te 15 min które wczesniej zrobiłam:) a co tam! robie pierwsze pure cardio, NAPISZE JAK SKOŃCZE (ze sobą...) :D

dupa, konwersja nic nie dała, ale ściagnęłam jeszcze raz ten plik, jakiś trefny był:) niezły maraton się szykuje...:)

Cześć Wam:)śniadanie 2 naleśniki ze startym jabłkiemobiad.... pizza....(nie bijcie).............................................................nie mialam czasu zjesc 2 sniadania, własnie jestem po tej pizzy (wegetarianskiej) Prze dobiadem chcialam zrobic strength ale po 15 min sie gapnelam ze cos nie tak z filmikiem, zacinal sie i S.T. mówił cos innego niz było pokazane i przerwałam. Skonwertowałam plik i zrobię później oba treningi ale juz bez 15min. Nie taki był plan hehe ale trudno:) Wymiary takie jak w stopce........................................................Agazgaga dresy termoaktywne? nie słyszałam o czyms takim, brzmi....ciepło:)....................................................Czanka Ty zaraz znikniesz w takimtempie tracenia cm:)

hej:) o tak, trzymamy się dzielnie a dzis solidarnie leże do góry brzuchem! faktycznie nie da sie tych treningów zrobić razem, trzeba rozdzielić, więc albo zrobię po południu ok 15-16 i wieczorem 20-21 albo rano wstanę ale nie wiem czy mi sie zechce :D

zrobiłam to dziadostwo, ale humor sie nie poprawił wiec to chyba przez ZNP. no nic i tak niedługo ide spać, przynajmniej nie mam sobie nic do zarzucenia:) dobrej nocy

czanka ja tez odkładam trening ale az do tej pory... w ogóle mi sie nie chce nie mam humoru ale trzeba. pewnie mi sie polepszy po treningu. ok spadam zabieram sie za insanity "cardio power and resistance" :|

łaaaaałłł Aga ślicznie brzuszek! juz jesteś tuz tuz do 6 z przodu:D fajnie Ci, gratuluję:) za miesiac bedziesz miala na mur beton:) napisz wymiary w stopce bedzie widać wszystko ładnie! ja dziś coś mocniejszego poćwicze ale jak zwykle pomysle wieczorem na co mam ochote:)

ja właśnie sciagam treningi asylum:) znalazłam na gryzoniu małe pliki i bez tych durnych reklam przed i po treningu:) głowa mnie dzis bolała dziwne, wzielam etopiryne i nic to nie dało wiec po 2 godzinach wypiłam kawe, mój mąz zawsze ja pije na ból głowy i pomogło:)

czanka moge pisać, ale wzorowej diety nie bede miala:P

Aga widać posty widać:) Aga, Porcelanova zróbcie stopki (kiedys i teraz) potem sobie zaktualizujemy po wyzwaniu. Pizze dietetyczne robiłam sama (zmąki pełnoziarnistej) ale najgorsze jest gdy chce jeść a nie chce mi sie robić i wtedy zamawiam. Dzis udało mi sie oprezc pokusie dzieki wam! bo pisałam na forum i nie miałam czasu a potem juz sumienia zeby tak zgrzeszyć:P Czanka muszę Cię dogonić z wymiarami:)

na szczescie nie lubie pączków i drożdzówek ale kusi mnie pizza... dziś nie cwicze, w tym tyg wyjdzie mi tylko 3 razy(!) ale właśnie taki mam plan zeby nie robic kilku dni pod rzad przerwy robie co drugi luz. jutro trening w niedz przerwa i w poniedziłaek ruszę z kopyta pełna sił:)

haha Veruna nie wiesz co mówisz, z domu nie mogłam sie ruszyć... a właściwie z tronu :D tak mi sie wydawało ze Konsekwentna i Ty to inne osoby ale wiem czemu sie mogło pomylić Elizce bo namawiałysmy Konsekwentna żeby nick zmieniła tak samo jak Ciebie a że Eliza ma dzień i noc zlane w jedno, mnóstwo pracy i jeszcze trenuje... to chyba mozna jej wybaczyć:PCzanka nie widziałam tego ale jesli jest na tvn player to zobacze, brzmi nieźle. Ja tez ogladałam fat killers mi sie podobało

ale jestem podekscytowana, nie moge sie doczekać poniedziałku będziemy razem zdychać dziewczyny:)