wikia

Rozumiem Eliza i tak na krotko przyjechalas a mama chce miec corke dla siebie. moze kiedys sie uda nam jeszcze spotkac hehe

agazgaga biec pewnie dałabym rade ale na banka bym sie rozchorowała, ciągle jakaś niedoleczona jestem. niby ok ale nie do końca. jutro rano wstaję więc się kładę spać, odezwę się jutro po południu, dobraj nocki!

wlasnie po treningu! zaje*isty ten banish, cos czuje ze bede do niego wracac:D dołozyłam jeszcze 200 brzuszków rozlozonych na 2 serie. Umówiłyśmy się z Elizą na niedzielę tylko na kawkę, ja nie dam rady biegać bym chyba wylądowała w szpitalu na zapalenie płuc albo coś w tym rodzaju... :)

hahaha:) może nie zamęczy... będę opóżniać bieg:D będę kulą u nogi hehe

Eliza napisałam Ci maila bo tu nir chcę danych wysyłać:) jeszcze ktos mnie namierzy:):)

obojętne mi czy u mnie czy u Ciebie, tylko nie na dworze bo ja ciagle zakatarzona i wolę się nie narażać...

na grunwaldzie mieszkam, a ja nie biegałam !!! sie rozchoruje, a może trening w domu ??? u mnie np?

Agazgaga żyję, nie mialam kiedy napisać:)Czanka tez miałam zupe jarzynową! a wy dodajecie śmietanę czy coś do zupy? ja niczym nie zagęściłam żeby była dietetycznaEliza lecisz do Poznania??? Ja mieszkam w Poznaniu:) znajdziesz 5minut?:)

po treningu i kąpieli:) uhahana! razem 40 min, a posladki zrobiłam z obciażnikami 1,5kg na nogi.... uhh jutro może być ciężko:D:D konsekwentna cieszę się bardzo jeśli moja skromna rada przyczyniła się do Twojego sucesu!:D trzymam kciuki za więcej!czankadwa pierwsze posiłki jadam często w podobnym stylu:)agazgaganie patrzyłam na skład wiec nie wiem, ale ja unikam płatków w tym stylu bo zazwyczaj mają cukier, jadam zwykłe owsiane czasem tylko dosypuję trochę typu muesli ale to rzadko. zamiast cukru wrzucam suszone owoce, daktyle są przepyszne i smakuja jak cukierki krówki:D

ja tez taka głodna dzisiaj juz 4 posiłki zjadłam i dalej głodna, mi się zbliża okres:P agazgaga na dziś mam Mel B zaplanowaną, mąż wybrał bo ostatnio ja wybierałam trening:) Banish już jest wpisany na piatek! (jutro wolne)

:) agazgaga nie zaraź się!

Konsekwentna na niby nie ma czego się wstydzić:) każdą z nas czasem coś dopada... jestesmy tutaj po to aby wzajemnie się motywować i monitorować:D ZRÓB DZIŚ trening. Jakiś przyjemny, Twój ulubiony, przypomnisz sobie jakie to przyjemne:) od razu zmienisz nastawienie do siebie i świata! nie mysl o niczym więcej, nie szukaj wymówek, przeszkód itp Po prostu włącz program i ćwicz, jesli nie masz internetu ani płytek, włącz ulubiona muzykę i zrób sama trening (np. 5 min rozgrzewka, pajacyki, deska, przysiady, krzesło pod ścianą, pompki, brzyszki, unoszenie bioder w leżeniu itp coś wymysl), a potem zdaj nam relację co zrobiłaś i jak sie czujesz:) nie bijemy! motywujemy! DZIAŁAJ:)P.S.zacznij od zmiany nicka:P coś w stylu: "konsekwentna na serio":P

ja dzisiaj zjadłam 4 posiłki... ale jakie! 1.kanapka, 2.kanapka, 3.kanapka, 4. 2 śliwki... Nie miałam kiedy zrobić cos wartościowego ani kiedy zjeść... od 6:00 na nogach (jak nigdy) padam z nóg... dobrze ze nie mam dzis dnia treningowego bo nie dałabym rady:DEliza wodnik:) moja mama ma urodziny 17 lutego:)Dobrej nocki Kochane:* jutro będę wolniejsza:)

dziś mam wolne:)

p.s. coś mi się zdaje że ona wrzuci skalpel-wyzwanie. Mówiła kiedys że nagrywa taki trening

po treningu:) total z Tomkiem i mężem jutro odpoczynek. agazgaga ciekawa jestem co wrzuci, mam nadzieje ze coś zupełnie nowego bo stare treningi obczajone mam:P a ten z maja mi nie podchodzi zupełnie (total 1).

Eliza to się zgrałysmy, u mnie też był łosoś:) tylko dodatki inne: buraczki i ziemniaki gotowane na parze+ sos czosnkowy (robiony tylko z jogurtu, czosnku i przypraw). Melduję też wykonanie Turbo (mój nawet wytrzymał 25min, później bawił się sztangielką:D)Agazgaga jutro przed ćwiczeniami rozgrzej, porozciągaj się więcej (kręcenie biodrami itp), powtarzam się ale: "lepiej dmuchać na zimne":)Stawiam teraz na kardio, głownie kardio bo chce mieć znowu mierzalne efekty:)

dziewczyny mój mąż w miesiąc w pasie zgubił 5 cm! bicepsy urosły po pół cm, klatka urosła 2 cm przy "średnio regularnych"ćwiczeniach (waga bez zmian)a ja stoje w miejscu haha :) chociaż dziś na wadze mniej po wczorajszym pilnowaniu diety:) dziś planuję Turbo

oj, ale spać mi się chce... zmykam, mój mąż już śpi:) dobranoc Wojowniczki!

Eliza ja Cię podziwiam 10kg... i jeszcze boksowanie! dla mnie 3kg które sobie niedawno sprawiłam to koszmar:)

zrobiłam właśnie cardio recovery ale jestem odprężona po tym! niesamowite... chociaz przysiady palące uda były:D wcześniej byłam na ponad 2godzinnym spacerze. jadłam 4 posiłki nieduże i żadnych słodyczy... no prawie bo wypiłam soku trochę Kubusia a on ma cukier.czanka ja tego t25 nie ogarniam wiec nie wiem czy dobry plan ale widzę duzo treningów więc myslę że jest ok:) jest to na youtube? czy na chomiku tylko? bo nie chce sciagac po to tylko aby obczaić:P ja nie przepadam za szczegółowymi planami ale mam ochotę na Jillian w niedługim czasie. Banisha jeszcze nie robiłam ale agazgaga zachwalałaś więc myslę że nadeszła pora i w najbliższych dniach sie z nim zmierzę...

oki, wieczorem dam znać:)

tak, o te rozciaganie mi chodzi:) u mnie tez piekna pogoda

ufff... ja juz po killerze jestem z 20 min ale dopiero jako tako doszłam do siebie:) cieszę się że wyznaczyłam sobie konkretny cel, teraz wiem co mam robić:) jutro chwila prawdy czy kolana będą bo;lały czy nie...brawo agazgaga, wygrałaś bitwę z ciastkiem!czanka tak się zdarza, dobrze że sobie przypomniałaś:D:D

odezwę się wieczorem po treningu:) głowa do góry!