Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

majaja

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez majaja

  1. Szczerze to pierwszy raz słysze o grzybach w żurku, ale reszta pasuje. Ja zwykle mam tak, ze jest raczej za mało kwaśny, więc gotuję z plasterkiem cytryny. Wiem, ze podaje się też z biała kiełabasą, ale ze względów oczywistych nigdy nie jadłam, zwłaszcza że w moim rodzinnym domu nigdy nie robiło sie żuru.
  2. To zrób więcwej, rozrzedź wodą, nie dodawaj cytryny, możesz mi podesłac co ci zostanie, dzisiejszy obiad miałabym, z głowy, tylko z jajeczkiem a nie zadna fuj kiełabasą :D :P
  3. Miron śpi z nami i dobrze nam z tym, myslę, że do łóżeczka wygonię go nie wcześniej niż za rok, chyba żeby np. mąz stwierdził, ze ma dość, ale na razie nie narzeka. :D Jeśli chodzi o jedzenie, od 2 miesiecy odgrażam się że kupię krzesełko i czasu brak, więc Mały cuda niewidy wyrabia przy jedzeniu, ale nie biegam za nim, raczej on rajdy urządza od łyżki na materac i spowrotem, z suka też się chetnie dzieli, ona na szczęście z nim mniej chętnie. Generalnie traktuje go na zasadzie: \"co ty gówniarzu wiesz o zyciu\", ale zaczynają sie coraz ładniej razem bawić, co mnie cieszy bo oboje niedługo będę miała z głowy :P Ostani tydzień mieliśmy horrory w nocy, wczoraj juz byłam przekonana, że po skierowanie do laryngologa trzeba będzie iść, Mały potrafił wyć dwie - trzy godziny, a tu niespodzianka dolne czwórki wyszły.
  4. majaja

    Szukam ludzi z wwy...

    Tak se wasz dialog poczytałam i dzieki za poprawę humorku :D
  5. No własnie, u nas podobnie jak u Balbinki, z tym ze największy posiłek jest o 7 wieczorem, a po nim jeszcze butla. Pilnuje by się najadł na noc, by w nocy nie chciał jeść.
  6. Ja tam mam żarte dziecko. Nie wiem ile to w słoiczkach, ale standardowa porcja to talerz.. Jak ma apetyt, na sniadanie jajecznica z dwóch jajek z ogórkiem (ale rzadko aż tyle), po drodze jakis banan lub podobne, na obiad talerz zupy, potem jakis twarożek, tez talerz, jakś kanapka lub dwie i i dwie butle po 240 mleka 3R. On czasami je więcej niż ja. Ale potem ma parę dni gdy je 1/5 tego i to z wielkim wydziwaianiem.
  7. A u nas tylko zupy i makarony, nawet już mój mąż zaczął narzekać, ale czasu brak. Wczoraj był makaron ze szpinakiem i serem, prawie całą kolację Mały mi zjadł, założenie zrobiłam takie ze on tylko spóbuje, i zrobie mu butle i spac pójdzie, a guzik posmakowało, niby za wcześnie na ser żółty i pleśniowy, ale ... Dziś wychodziłam do pracy to jeszcze spali, jak wrócę to powinnien juz spać, chyba że mu tata znowu pozwoli szaleć do niewiadmo której :(
  8. Oczywiście smaka na buraki sobie zrobiłam :P. Ja to lubie nawet na kanapce z majonezem, mniam mniam.
  9. Do zupy w skórce? Ciekawe. Ja w skórce to do surówki gotuję albo zapiekanki, wtedy gotuje w skórce i zazwyczaj na parze, a dopiero potem obieram. Buraki wit. C i tak nie mają więc samo gotowanie tu niewiele zmienia, są źródłem raczej soli minerlanych.
  10. Dioda - jak karzdą inną zupę, włoszczyzna, kartofle, buraki, doprawiasz, gotujesz, na koniec zabielasz śmietaną, smacznego, dodaje się sie na koniec odrobine octu, ale dzieciom nie wolno, więc jak masz to sok z cytryny może być A skoda to jakaś hmm tu wyraz wykropkowany, bo on tak niemal codziennie, są ludziwe i taborety
  11. Ja będąc w ciąży do tej kasy stanęłam przypadkiem, jak mnie kasjerka przepuścić kazała, w takim szoku byłam, że za firmowe zakupy własną kasą zapłaciłam :)
  12. Ciężarówka - na pewno nie trzeba, bo niby po co, wapnia tam prawie nie ma, witamin niewiele, za to dużo cukru. Ja poszukuję przpisów na mozarrellę, tak dla dziecka, mamy zalecenie dawać zamiast twarożków (ze względu na wapń), jak ktoś lubi i przyrządza to poproszę. Daję z oliwą, bazylią i pomidorami, ale co jeszcze? Dodaje do sosu do spagetti zamiast żółtego sera... Więcej pomysłow nie mam.
  13. A jeśli chodzi o choroby to u nas juz była angina na przełomie wrrześnia i sierpnia, a ostanio jakis wirus, najpierw rzygał a potem sraczki dostał, ale dość łagodnie to przebiegało, jeden dzień tylko w pracy mnie nie było, małemu dieta i smekta starczyła.
  14. majaja

    Antykoncepcja-POMÓZCIE!!!

    A może mi możecie pomóc, uspokoić. Skończyłam karmic piersią, lae jeszcze miesiąc brałam cerazette, gin kazał mi skończyć opakowanie, zrobic tydzień przerwy i zacząć brać yasmin. No i końcówka tej cerazzette to koszmar. Plamienie (niby moze być, lae przez rok nie miałam), ciągle boli mnie brzuch, uderzenia gorąca, bóle głowy. Skończyłam odstwiłam, jeszcze kilka dni miałam plamienia, ale trudno to nazwać okresem, po tak długiej przerwie to wręcz krwotoku się spodziewałam i dalej źle się czuję. Dziś mam wziąc pierwszą tabletkę yasmin, ale denerwuje się co sie dzieje. Do gina się zapisałam, nawet szybko bo za dwa tygodnie, ale to aż dwa tygodnie...
  15. Hehe, ja mieszkam w blokowisku, w słynnym do niedawna trójkącie X, a po drugiej stronie ulicy mam bardzo fajny plac zabaw, podwójny, dla maluchów i starszych oddzielnie odgrodzony, z chustawkami, drabinkami itp, obok mini boisko do koszykówki wyłożone tartanem. Do tego dodtakowo pod niektórymi blokami sa nowe drabinki bądź piaskownice. No cóż, ja swojej suki pilnuję by nawet nie zbliżała sie do piaskownic, ale większość ludzi w tym kraju nie rozumie co to dobro wspólne, wspólne czyli niczyje czyli wysypisko można zrobić. Tak jak igdy nie zrozumiem jak miożna smieci przez okno wywalać. Jako społeczęnstwo jesteśmy jeden wielki slums, niestety dotyczy to też tych bogackich strzezonych osiedli
  16. A Miron od dwóch dni chodzi, chociaż sprawia wrażenie jakby do niego t jESZCZE NIE DOTARŁO
  17. I jak imprezka - dioda? Jak ty nie będziesz się bała i będziesz spokojna to na też.
  18. No pusto. Miron włazi na sofę, chodzić jeszcze nie umie, a już się wspina, na szczęscie jakoś szybko uczy sie jak sobie krzywdy nie zrobić, parę razy mu pokazałam jak schodzić z sofy i załapał, pilnować trzeba, bo teraz przez opracia próbuje przeleźć, ale zabraniać za bardzo mu nie mogę bo przekora z niego straszna, wykapana mama :P, wystarczy mu czegoś zakazać a na pewno będzie próbował ponownie.
  19. Mały mój srał skórkami z agrestu jak mu dałam, nie ma co sie przejmować, moim zdaniem to dobrze, nie strawił to wysrał. Aczkolwiek pestki z winogron to lepiej dla dziecka wydłubywać, w nich coś jest co może zaszkodzić, ale to info na zasadzie jedna pani drugiej pani, więc może to tylko plotka. :D Ja cały ranek w pracy szukam tej niani, czarno to zaczynam widzieć, a teraz musze w końcu za robotę sie wziąć
  20. :D trochę mi lepiej, wtedy to mnie sąsiedzi wkurzyli, chołota ch.. No rok minął jak kupilismy i już mi ciasno
  21. Eh, Ola zazdroszczę ci takich kłopotów :P, powodzenia w wyborze.
  22. nie chce mi się dzis pracowac to usciśle twoja listę: do tego tantum rosa to dobrze mieć przygotowaną butelkę z takim sportowym korkiem, mozna sie podmyć chocby w ubikacji, tej niegazowanej wody to dobrze mieć na pierwszy dzień conajmniej 2 póltora litrowe butelki (mi mąz zostawił jedna i myślałam ze umre z pragnienia i no problem bo nie ma czym sikać), lepiej mieć te grube poporodowe podpaski Belli - do kupienia w aptece, w wielu szpitalach ligninę dają która się do d... nie nadaje i mieć je pod ręką, ja zostawiłam w torbie pod łóżkiem i jak mąz poszedł, to okazało się że nie jestem w stanie zejść i wyjąć.
  23. Dioda - parasolka to określenie sposobu składania wózka, mozesz kupic taka najtańszą za 150 a mozesz taką za ponad 1000 bo i takie widziałam. Nad spacerówkami maja ta przewgę że są lżejsze, zazwyczaj węższe, łatwiej się zapakować do komunikacji miejskiej i do samochodu. Ja ma taka bez wypasów bo miał to byc drugi wózek, na podróze itp, ale Małemu sie spodobało i nie chce jeździć w starym. Ale ma to ten plus że spokojnie mogę sama z nim jechać do miasta, bo dam rade sama wsiąść i wysiąć nawet z tramwaju. Wszystko zalezy czego potrzebujesz,
×