Harbatka

Połowa, to przesada.. U mnie libido wróciło po ok. miesiącu. Chybaże w połowie będzie jeszcze lepiej a to dopiero przygrywka!! ;) Pożyjemy zobaczymy.

Kurde no -- tak, \"podlewanie ziarenka\" to sexik w ciąży ;) na początku miałam opory, bo ciężko mi było się przestawić psychicznie i ciągle myślałam o kruszynce, żeby nie za głęboko, itd. Ale lekarz powiedział, że wolno i wszystko jest w porządku. Dopiero gdzieś od 2 tyg. smakuje mi sexik o wiele lepiej ;) :D rozluźniłam się i przyzwyczaiłam do nowej sytuacji.

Kurde no -- co ta lekarka opowiada, mężowi nie mówić ??? przecież musi wiedzieć !! najlepiej od razu. Razem przez ciążę się przechodzi nie? Ja bym się obraziła.

A propo staranek ;) \"Podlewanie ziarenka\" robi się coraz przyjemniejsze :D :D :D Wyczytałam, że małe ma w 9 tc już 3 cm :) Trochę Wam zazdroszę, może się odrobinkę pospieszylismy z ciążą. Najfajniej właśnie zajść przed Gwiazdką i mieć super prezent pod choinkę. A tak, to u mnie już wszyscy wiedzą.. nie będzie szału.

nasza-klasa mnie do szału doprowadza!!!!! ciągle przeciążone serwery, wrrrrr

Tu są fotki :D http://twoja-ciaza.com.pl/czlowiek1.php

Witam wszystkich! Oj bidulki chorowitki, współczuję bardzo. Ale poleżycie i będzie dobrze. U mnie szefowa chodzi zasmarkana, tylko czekam jak mnie zarazi :/ Sylwuś -- co do spodenków to chyba takie podwyższone są praktyczniejsze i na dłużej Ci starczą (tzn. do końca ciąży). Kuzynka ma takie z wąskim pasem i niestety już spadają (4 miesiąc). Kupiłam jedne sama, a dwie szt dostałam. Też myślałam o kupnie na allegro, ale lepiej jest przedtem przymierzyć się do różnego typu spodenków. Kurde no -- :D :D :D :D, przecież to normalne, że ludzie się pobierają i zachodzą w ciążę ;) przejdzie Ci! Dziubasku -- nie nerwuj się!

Oj Malwinko -- to kuruj się kochana. Ale z drugiej strony tydzień w domku, tez bym chciała.... tylko bez choroby najlepiej ;)

A zrobię pomidorówkę !!! Mój mąż gotuje rosół tak: - gar wody; - 3 kostki drobiowe; - zagotować; - ugotować oddzielnie makaron; - zmieszać w talerzu i gotowe!! A pomidorówkę tak: - gar wody; - 3 kostki drobiowe; - słoiczek koncentratu; - zagotować; - ugotować oddzielnie makaron; - zmieszać w talerzu i jeść. Ja mówię na to \"pomyjki\" ;)

Agitalku -- jak Ci dobrze, że mdłości nie masz ! Właśnie rozważam pójście do łazienki... :/

Ooo, to jeszcze, 9tc dopiero :)

Agitalku -- u mnie też od razu brzusio urósł. I inne części ciała pewnie też ;) ale no staram się nie zwracać uwagi, duża pupa jest taka nie sexy.... buuu :((( przeżyjemy.

Gosiu -- o nauki to dowiedz się zawczasu, bo z tego co wiem to sporo trwa! Tylko postawcie twardo na swoim, bo u nas to bitwa była, moja mama i teściowa chciały koniecznie wesele. Rybka pewnie pływa, ale jeszcze nie czuję. Dziś kochane jest pewnego rodzaju \"rocznica\", zaczynamy 3 miesiąc :) Brzuch mnie pobolewa troszkę jak na @, ale minimalnie. Żadnego plamienia nie widać na szczęście.

Hello laski! I mamy kolejny tydzień... po weekendzie w szkole będzie to ciężki tydzień. Jestem Fisiaczku! Gosiu -- super, że już ustaliliście datę ślubu. Ja miałam cywila (jakoś z kościelnym jesteśmy narazie na bakier) i później obiad u dziadka na 25 osób. Wesela jako takiego byśmy nie przeżyli, nie nasz styl, nie nasze klimaty, itd, itp. Dla mnie był to po prostu stres, jakiś straszny egzami, który trzeba było zdać. Malwinka -- nasza-klasa jest super, ale serwer mają do du.py! W ogóle nie mogę stamtąd przesyłać maili, wrrrr. Fisiaczku -- te jeansiki mi się podobają! Sylwuś -- mi się już żółć w żołądku kończy .... Ja już kupiłam porty, dodatkowo kuzynka przywiozła mi pakę ciuchów ciążowych! Jestem happy! Mam taką bluzeczkę niebieściutką z mordą uśmiechniętą na brzuszku, boska! jak będę miała większy brzuchol to zrobię sobie w niej foto i Wam wyślę. Ale się rozpisałam...

Idę się pouczyć... zajrzę jutro popołudniu. Kissesy dla wszystkich !!!!!!!

No nie! Na chwilę zniknęłam i co się dzieje???? Już popite towarzystwo, pod humorkiem, mężowie wymienieni.... :D :D :D Jedna wielka orgia !! A zaciążone patrzą z pode łba... i siorpią soczek jabłkowo-brzoskwiniowy....

Faktycznie, Vichy już wieki nie było.

pomidorówka i rybka ???? ojojjjj, Fisiu zrób troszkę więcej :D wczoraj wrąbałam pomidorową :) pycha! dziś mam szkołę, więc obiad na stołówce w pracy.... :/

zainteresowałam się tym badaniem, bo u mnie w rodzinie jest hemofilia i jeśli będzie chłopiec to ma jakieś 10-20 %, że będzie na to chory, dlatego napewno zrobię to badanie (jeśli też \"wykrywa\" hemofilię). Wówczas będzie wiadomo, że przy urodzeniu lekarze będą musieli bardziej uważać na \"urazy\" małego.

Kurde no -- no i bardzo słusznie :) czyli byle do poniedziałku ;) będziemy tak często chodziły do lekarza, że po trzeciej wizycie już chyba nie będę tego tak przeżywała :P byle do USG, czyli u mnie ok. 20.12.

Gosiaczku... ale macie burzliwy związek kochana :) wszystko będzie dobrze napewno! Docieracie się ;)

Witajcie kochane! Ale naklikałyście :) niedawno dotarłam do pracy.... wiadomo: bleeee. Sylwuś -- cieszę się, że masz dobre wyniki, pojedyncze odstępstwa chyba nie są groźne. U mnie też pojawia się gorycz po bleee, bo coraz silniejsze mam odruchy. Fisiu -- co do zamiany mężów - mój ostatnio sam zadeklarował, że jeżeli moje koleżanki się starają któryś cykl z kolei to on chętnie pomoże.... zboczeniec stary... a jak na seksik namawiam to słyszę \"Zmęczony jestem\". zboczeniec i maruda. Validosku -- nie przepracowujemy się ;) Witam rózwnież nowe koleżanki :D Wczoraj trafiłam \"Na Współnej\", oglądacie? i tam jest taka para w ciąży, w 10 tc. No i poszli na usg i doktor zrobił przy okazji test na przezierność karkową (NT) słyszałyście o takim teście, czy to jest standard??? Osobiście - pierwsze słyszę. Test wykrywa wady i choroby genetyczne.

Faktycznie, też Aga, hehee. Powiedz jeszcze, że urodziłaś się w styczniu! Ślub braliśmy w USC w Otwocku. Foty są z Parku Ujazdowskiego.

No proszę :D piękne foty! Żakiet i spódnica najbardziej mi się podoba ;)

Gosiaczku !!!!!!!!!!!!! piękne :D :D :D