Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Maagg

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Maagg

  1. Hej, Berry, bidulko, trzymaj się...:) przykro mi...ja też jak pisałam mam pełen komplet chrób..wirus nie daje za wygraną, jest chyba silniejszy ode mnie... Annie i co, masz ten okres??ale nie martw sie jak nie...po odstawieniu moze być niereguralny!nie stresuj się, bo to bardziej szkodzi. Ewela, też się nie stresuj, NIE JESTEŚ W CIĄŻY, chyba,że zapomniałaś jakieś tabletki.Jak nie to można nawet bez prezerwatywy.:) oczywiście z nią, masz troche wiecej pewnosci, więc spoko.ale jak bierzesz te tfu tablety reguralnie to nie jesteś.Trzymam kciuki za maturę, pozdrawiam!
  2. A****A! Tak, używalismy gumek, i on nic nie odczuwa niedobrego,żadnych \"grzbowych\" objawów..ale gin. powiedziała,ze i tak moze mieć, bo podobno u nich się nawet nie objawia (nie wierzę..),i mógł przenieśc na palcach itp. ...sama juz nie wiem, pojdę do jeszcze innej..ech... nie wiem co CI jeszcze poradzić...próbuj...najważniejsze,ze rozmawiacie..trzeba mieć jasność..ja jej też czasem nie mam.i bardzo mnie to boli.a jesteśmy razem ponad 5 lat...i właśnie mam doła. dobrej nocy!
  3. Hej, ano smutno.:( u mnie wirus, grypa czy, coś, katar w mózgu, gdzie indziej grzyby, do tego okres.Fajnie, nie?siedzę w domu, wpierdzielam jakieś leki, spie i smarakam.Na szczęscie katar przechodzi...ileż można??!!! o sexie to już chyba zapomnę. A***A...jak on nie chce, a TY chcesz, to do roboty!to TY go całuj i przytulaj, to tez zechce!i na pewno się zgodzi,że nie musicie wszystkiego robić!ja też wracałam do formy po malutku.za każdym razem coraz więcej,coś innego.mój zrozrumiał.sam to powiedział,że nie musimy wszystkiego.dobre i trochę,prawda?:) nie martw się, przejdzie,ale nie od razu!po kawałku i do przodu :D Trzymam kciuki! my teraz też będziemy musieli zaczynac od początku...jak już znowu zaczniemy.za...jaakiś cza.pięknie.:( aha, DZIEWCZYNKI CHORE! czy gdy znaleźli wam grzybka, kazali też leczyć waszego faceta? bo moja (dotąd) gin. nie, ale teraz byłam u innej i ona mówi,żeby jego też!jak u Was było, bo ja już zwariuję... Pozdrawiam serdecznie.
  4. Witam! Słonka, żyjecie? Bo ja ledwo, aż nie miałam siły o tym pisać!jakaś franca mnie dorwała, myślałam ze zwykłe przeziebienie, a tu katar jak jasna cholera, idzie mi w zatoki, leże i kicham i znów żrę jakąs chemię, tfu. Poza tym,jakby było mało chorób, dołączam do wszystkich z Was prześladowanych przez grzybki!!!!!nieeestety,ja też!!!we wtorek poszłam przetestowac nową gin, i masz, oświecenie!tym razem jakiś Dafnegin, nie Macmiror, +orungal,a jak.:( :( :( więc cały tydzień przespałam, przekichałam, tu piecze, tam boli...łeb mi pęka od kataru...a za oknem tak pięknie!!!zaciagam zaluzje żeby nie patrzeć! Kochane sadowniczki, ja polecam własne, domowe, balkonowe pomidorki!!super, naprawdę!kupujesz sadzonkę czy dwie (czy ile chcesz:) ), w doniczke, na balkon, podlać pod wieczóri cześc.rośnie, owocuje (co prawda małe te pomidorki, ale w samku- TAKA różnica, bez chemi bo sama sobie podlewasz!), cudo!:) Ok, trzymajcie się wszystkie, NIE CHORUJCIE, nie bądźcie w ciąży (albo bądźcie;) ), buziaki, przez neta nie zarażę to mogę, idę sie zasmarkać na śmierć!!!!:(
  5. cześc słoneczka chore i zdrowe!:) Witam! Berry! dobrze że się pokazałas...ale przykro słyszeć nienajlepsze wieści.Nie martw się..przejdzie!Jak to początek infekcji, to spróbuj koniecznie VAGICAL, globulki, naprawdę dobre!nie trzeba brać całej paki, tylko tyle po ilu się poprawi, no i tańsze od całej kuracji!(mi do macmiroru jeszcze orungal dorzucali..eh..),i dobrze,myj się i smaruj dalej, +ten vagical, a potem lactovag., bo najpierw trzeba się wyleczyć, a potem florę odbudowywać! Pozdrrawiam, powodzenia! Novikaa!hej!:)no właśnie, apropos lecznia, fajnie, że Ci sie poprawia!zobaczysz, tak trzymaj i bedzie dobrze!czasem myślę,ze lekarze są umysłowi, bo od ich lekarstw jeszcze bardziej chorujemy... u mnie też spadek zdrowotny.nie wiem, chyba przeziebienie, bo wszytko mnie boli i lecę na pysk.jak nie urok to...i znów zepsułam romantyczny wieczór...:( ja się zastrzelę! Buziaki noviko!bądź z nami- \"w kupie raźniej!\":) pa, pozdrowieniaaaaaaaaaaaaaa........wszystkimmmmmmm m.:)
  6. cześc słoneczka chore i zdrowe!:) Witam! Berry! dobrze że się pokazałas...ale przykro słyszeć nienajlepsze wieści.Nie martw się..przejdzie!Jak to początek infekcji, to spróbuj koniecznie VAGICAL, globulki, naprawdę dobre!nie trzeba brać całej paki, tylko tyle po ilu się poprawi, no i tańsze od całej kuracji!(mi do macmiroru jeszcze orungal dorzucali..eh..),i dobrze,myj się i smaruj dalej, +ten vagical, a potem lactovag., bo najpierw trzeba się wyleczyć, a potem florę odbudowywać! Pozdrrawiam, powodzenia! Novikaa!hej!:)no właśnie, apropos lecznia, fajnie, że Ci sie poprawia!zobaczysz, tak trzymaj i bedzie dobrze!czasem myślę,ze lekarze są umysłowi, bo od ich lekarstw jeszcze bardziej chorujemy... u mnie też spadek zdrowotny.nie wiem, chyba przeziebienie, bo wszytko mnie boli i lecę na pysk.jak nie urok to...i znów zepsułam romantyczny wieczór...:( ja się zastrzelę! Buziaki noviko!bądź z nami- \"w kupie raźniej!\":) pa, pozdrowieniaaaaaaaaaaaaaa........wszystkimmmmmmm m.:)
  7. Hej znowu...poradnika meycznego cz. dalsza. :D PImafucort faktycznie działa, nawet można go dostac bez recepty- krem boajże, bo na recepte jest maść, ale sumie to jeden pieron chyba...a moze i nie?ale coś ponad 20zł kosztuje (więc lepiej zeby pomógł!).za parę zł. (ok3chyba) jest clotrimazol bez recpty o ile wiem.z probiotyków ja osobiscie polecam Trilac- też ok15-16 zł, ale podobno coś ma lepiej z bakteriami, chyba mocniejszy, niż Lacidofil- wiem do leakrza i z doświadczenia...przynajmniej na mnie lepiej działa, więc ja osobiście polecam bardziej Trilac.:) ale jeszcze raz- bierz te bakterie ile wlezie, i w tabletkach i do wewnatrz jak już dasz radę, dobrze się odżywiaj i j.w.:) aha, odkąd się myję Lactacydem też jest lepiej.;) A***A! no weź się przełam!bo mnie kciuki bolą!:D zaskocz mężą, zobaczys jak się ucieszy...;) (coś wiem o tej radości..hehe)!!!ja jak zwykle padam na pysk...moze jutro nie padnę...co za czasy, żeby siły na sex nie mieć..jak juz ochota wróciła :) ... ja szczerze mówiąc też się bałam trochę \"wrócić\" do formy.:D ale aż sama byłam zaskoczona- było super, nic nie bolało, infekcje poszły w cholere...przerwa była też gł. dlatego,ze sie wracały,a potem miałam stresy ze się wrócą... gasze się w diabły!papa!
  8. noviko, tej maści nie znam, ale z tegocow iem jest ich sporo.:) ja na zewnętrzne stosowałam z maści pimafucort i clotrimazol..+tantum rosa jak pisałam.różnie, raz przejdzie, raz nie...to też zależy na kogo jaka maść działa, oczywiście.do wewnątrz- jak pisałam wyżej..:) no tak, najpierw musisz się bakterii pozbyć,żeby je odnawiać leactovaginalem. aha, przy okazji polecam jeść dzikie ilosci jogurtów- one są jak wiemy bogate w bakterie, niby lecą w przewód pokarmowy, ale chyba oddziałują na wszystko, co?:) a może jak ładujesz ten antybiotyk to zażywaj też TRILAC?polecam, same dobre bakterie!:D powinno się go brac przy każdym antykbiotyku, bo jak nie to sie robi tak jak u mnie ...parę postów wyżej opisałam co było jak mi dali za późno... Trzymam za Ciebie kciuki!NA PEWNO będzie lepiej po odstawieniu tabletek!!!zawsze trochę chcemii w organiźmie mniej...i naprawdę polecam zwrócić uwagę na dietę- jest wiosna, zaraz rzuci warzywkami...JEDZ MNÓSTWO WARZYW, OWOCÓW +jogurty dla tej całej flory...jak Ci przybędzie witamin to zdrowia też!każdego!;) pozdrowienia
  9. aha, novikaa, a czym to się teraz smarujesz? napisz, może to znam.:) ale jak antybiotyk nie pomógł to ja nie wiem...co Ci mówi lekarz? a moze zmień lekarza!? ja we wtorek zamierzam \"przetestować\" nową gin. ...;) zobaczymy!
  10. Czesc Novikaa, jak już pisałam, miałam podobne \"atrakcje\", tfu, ale już piszę co i jak. :) niesetety biorąc tablety zwiększa sie nasza podatnosć na łapanie infekcji.:( ale tego to lekarze nie mówią, chyb że się zachoruje! u mnie było wszystko ok, ale się uświadomiłam w tej kwestii pół roku temu- brałam tablety, nigdy infekcji nie miałam, wyniki cacy.W październiku dopadła mnie jesienna grypa.Ponieważ pani doktor podała mi za poźno i za słaba osłonę przeciwantybiotykową, z grypy wyszłam, ale tuz po rozwaliło mi jelita, a jak juz myślałam ze ok, to ryp, infekcja pochwy.Okazało się (u gin.),że mój osłabiony antybiotykami (i przy okazji tabletami, ale tego to się juz sama domyśliłam) kompletnie nie posiadał nautralnej flory bakteryjnej, za to chętnie przygarnał jakieś świnskie bakterie.super:P no więc po leczeniu na jedno, zaczełam sie leczyć na drugie.niby mnie wyleczyło, nic się gorszego nie rozwinęło, ale od tamtego czasu właśnie datują sie moje kłopoty...co jakis czas obajwy (boli, swędzi itp.) powracały, badania rózne robiłam, oczywiscie dobre, gin. bo badaniu nic nie stwierdzała.obecnie jak cos wraca to rzadko, ale juz nie choruję.odkąd odstawiłam tablety w ogóle jakby lepiej...:) mysle, że wraca normalna flora i bedzie ok.jak coś niezbyt, to właśnie vagical odkryłam, ale to na pierwsze obajwy, jest to bez recepty, jak się jakaś gorsza ffranca trafi to nie wiem czy wystracza..:) +płyn Lacatcyd Femina na codzień.aha, na pierwsze obajwy dobre też jest Tantum Rosa.i profilaktycznie lactovaginal,ale ja nie próbowałam. Powodzenia, trzymaj się!daj znać jak sie czujesz! Pozdrowienia dla wszystkich!
  11. Hej Annie! nic się nie bój, JA MIAŁAM IDENTYCZNIE!bardzo dziwny (chyba ten z 3lat:) ) śluz tak w 14-15 dniu cyklu, potem własnie dość przykre bóle piersi!one niesety trwały dłuzej, chyba ok.tygodnia.ale ochoty na seks tak od razu to ja nie miałam!:D z tym masz lepiej.ale po mału sie rozkrecam...chociaż jak napisałam wczesniej...też planowałam nie wiadomo jakie wyczyny tez padłam na dobranoc ...:D hehe, no cóż.jestem teraz w 2 cyklu bez tabletek, a ścislej w 1 normalnym- licząc od normalnej miesiączki, cały cykl.1 był naprawdę dziwny, mój organizm się przestawiał.a teraz już chyba sobie radzi...zobaczymy!:) Pozdrawiam Was wszystkie gorąco!ściskam!
  12. A****A!!!! heej! :D no super, mam nadzieję ze sie udało!!!!!prędzej czy pozniej, ale forma wraca!! Julies- witamy, i bardzo dobrze zrobiłaś jak widać, ;) gratulacje! ja wczoraj padalm na posterunku...zmeczenie calego tygodnia ze zmnie wyparowało i usnęłam :) hehe. no cóz, nowy dzien, nowy weekend , może..;) pozdorwienia.
  13. Witam! bezcielesna...anty tabletom anty, jasne...ale jakąś anty chyba trzeba mieć? albo i nie :D jak już mądrze powiedziano..jak tam z tym idzie u Ciebie? trzymaj się..moga, być faktycznie jazdy jak tak nagle w połowie- jak by nie było- cyklu odstawiłaś...ile brałaś? pozdrawiam!:) madzik 55! fajnie ze się pokazałaś :) powiodzenia w kombinowaniu synka :D (a nie Natalki??).a Ty myślisz że u mnie to częsciej niż ten raz-na-miesiac??:P do takiej formy zeby to przeskoczyc to jeszcze nie doszłam! ;) ale staram się...moze sie dzis postaram...chcociaż jestem gdzies w 16 dniu cyklu i sama nie wiem czy mam te owulacje czy nie...(tym razem nic nie czuje, ale to dopiero 2 całkiem normalny cykl, więc nie wiem czy juz działa..), no ale sexik z gumką jak już... chociaż czy mysleć o tym w atmosferze ogólnego smutku i żałoby... pozdrawiam!
  14. A****A- przepraszam, uciekło mi że Ci wykryli.:) pamietam, pisałas. juz ok? papa, uciekam do... ;) !
  15. Do Annie i Ewci! to tak jest dziwnie z tym sluzem, nie martwcie się!!!! ja też miałam dziwnie, w pierwszym tyg. odstawienia, też chyba wszystko \"zaległe\" się chciało odblokowac nagle! :) i też myślałam że znow jaka cholere złapałam, ale przeszło, poza tym innych objawów właściwcych cholerom nie było ;) . jestem w 2 miesicau \"odwyku\" i już jest normalnie.tzn. jeszcze nie dokonca, np. raz sluz, potem sucho potem troche...ale myśl,ę, że mój organizm próbuje się przestawić z powrotem i dlatego tak. przecież nie da rady tak z dnia na dzień po paru latach bycia na hormonach! :) nie martwcie sie, bedzie ok! A****A! ja mam niestety na 100% alergie. testy, +wiem kiedy kaszle- nie cały czas, tylko w pewnych miejscach, np. starych budynkach, lub zakurzonych. bo na kurz mam największe uczulenie.:( innych wskazan na chlamydie póki co nie widzę...a czy Tobie to niedajboze wykryli?przepraszam za może zbyt ososbiste pytanie...;) poza tym jak juz pisalam do alergii mam skłonność genetyczną...jak prawie cała moja rodzina.:( cudny psadek, nie? BRAWO dla Ciebie, wiedziałam że na wiosnę libido się nam obudzi! mi też pomaleńsku stratowało, a co myślisz?:) UDA SIĘ, zobaczysz! ja już sobie nawet WSZYSTKO przypomnialam!:D trzymam kciuki! pisz jak postępy!;) dobrej nocy dziewczynki!papa!
  16. A****A! :) z antyalergicznych naprawde polecam LORATAN! duże niebieskie :) żelowe kapsułki. i niedrogie:P ale na recepte . do tego mam inne podejscie, bo bez lekarstw kaszle okkkkrrrrrrrropnie, i to musze brać, a anty NIE! :D z alergia mam naprawde problem, i wlasnie na to sie lecze, co jeszcze potrwa 2 lata (zastrzyki), a w czasie tegoż ciąża jest dalece niewskazana. bo trzeba by przerwać leczenie i daibli je wezmą. :( wiec odstawiłam tablety...ale troche stresu jest. nie samej ciaży sie boję, jak komplikacji gdyby mnie pokłuli już w trakcie...jest problem, nie? to co mam jeszcze 2 lata sexu unikać?? o NIE! ;) Buziaki!
  17. Cześc noviko (o?):) niestety z podatnościa na infekcje to sama prawda. nawet mi się w koncu ginekolog do tego przyznała! (ale oczywiście już jak miałam infekcje, cholera jedna !:P) wiem że lactovaginal jest skuteczny- tzn. nie stosowałam, bo- tu kolejny popis mojej gin.- wyleczyła mnie (trzeba było silnego leku, a lactovag. to tylko ochorna naturalnej flory bakteryjnej pochwy) a o nim (lact.) powiedziała chyba z 2-3 miesiace pozniej! paść można nie?a jak jej powiedziałam, ze odstawiam, to mi walneła recepte na Jeanine! super, po prostu...no.ale w necie (min. tu) czytałam sporo że lactovaginal jest dobry.narazie nie próbowalam, ale pewnie kiedys ... Ale to nie lek, o ile wiem! jak juz masz infekcję, to musisz się leczyć! na pierwsze objawy zewnętrzne- krem clotrimazolum a wewn.- globulki vagical- oba w aptekach bez recpety i niedrogie! (a samo leczenie już tak..) a o lactovaginalu wiem, ze ma przywrócic do normy naturalna flore bakteryjna- więc powinno się go stosowac PO leczeniu, i KONIECZNIE, przy braniu antybiotyków (np. grypa), bo jak nie to potem>infekcja.tak myślę.;) nawet jesli sie nie bierze tabletek anty., to przy antybiotykach trzeba uwarzać- np. osłona na florę wenw. (pochwa> czyli pewnie lactovag.) +osołna np. trilac. niestety tych faktów dowiedziałam się PO grypie (anytkoncepcja+antybiotyki) , której skutkiem była infekcja gin. oczywiscie najważniejszego dowiedziałam sie od paru madrych kobiet, ale na pewno nie od lekarzy.dlatego Wam piszę ku przestrodze!!!:) a teraz jak już odn. sluzu i \"potrzebnych bakterii\" wracam do normy- stosuje tylko emulsje do mycia lactacyd -wyglada najsensowniej z dostępnych- zawiera własnie te baketrie dla ochorny...ale jak wiecie że jest coś lepszego to piszcie! >obecna antykoncepcja- gumki i już.:) u nas działa ...nic nie pęka..:) pozdrowienia!:)
  18. witam ponownie, po pierwsze: http://jp2candle.prv.pl/ ......... novikaa- witaj w klubie...istonie, \'suchosc\' jest spowodowana tabletkami, ale lekarze tego oczywiście nie mówią wcześniej, tak samo jak innych rzeczy. więc teoretycznie jestes cały czas zabezpieczona, ale co z tego jak te atrakcje (typu scuhośc lub ..nastroje) i tak na nic fajnego nie pozwalają, bo zaraz boli. i przy okazji łatwiej o infekcje, niestety. tabletki uwrażliwiają na ich \"łapanie\", a zagrozenie murowane jeśli chorujemy i bierzemy antybiotyki (coś o tym wiem..). itp, ipt, itd . ... nie biorę drugi miesiąc, narazie jest ok. w ! miesiacu były trochę dziwne rzeczy własnie ze sluzem związane, ale to normalka, musi się unormowac. tak od razu jak dawniej to nie jest! z tego co wiem potrzeba paru miesięcy aby wrócić dos tanu sprzed.to się też chyba dotyczy owulacji, co mnie osobiście cały czas zastanawia...tzn. czy juz mam i kiedy ;) ...ehhh... pewnie na przestawienie ma tez wpływ czasu brania.ja żarłam 3,5 roku.tez rzuciłam, bo mój organizm mówił \"NIE!\", chociaż ginekolog oczywiście była za \'TAK!\" :P odstawiałam normalnie, po ostaniej tabletce zrobiłam ZDECYWOANIE dłuższą przerwe niż zwykle.trwa ona do dziś.:) A****A!powodzenia z alergią!;) ale tu leki nie działają tak po jednej tabletce!ale w koncu (zwłaszcza dobrane, jak pisałam) działaja i żyje się ok, w każdym razie są NA PEWNO mniej szkodliwe niż hormony!no co dzien o tej samej porze żreć tego nie trzeba! tfu! :D ale się rozpisałam...próbuję trochę nastroj żałobny omniąc i dlatego.wybaczcie.byłam dziś pod Papieskim Oknem (pewnie wiecie, mówią o nim w tv) przy archidiecezji...cała ulica w kwiatach i świeczkach..pięknie...szkoda tylko dlaczego...ale jednośc narodu jest niesamowita... pozdrowienia............... ........... ........
  19. Hej, raz chiałam uniknąc okresu i nie zrobiłam przerwy i mnie pokarało- mialam plamienia prawie cały ten durny miesiąc!gin. powiedziała że tak się zdarza.....to już wole pare dni okresu! pozdrawiam!
  20. Dzien dobry, A***A żyjesz?:) mam nadzieje że już lepiej.polecam naprawde te krpole o których pisałam wyżej, bardzo dobre!poza tym ostatnio dostałam tabletki LORATAN, to samo co Claritine.ja mam też fajnie, bo z koleji kaszle jak gruźlik...ale sprawdziłam w ullotkach od tych moich leków o których piszę i pisze tam, ze własnie na katak sa bardzo skuteczne.Polecam spróbuj, nie kazdy lek działa na każdego! zmykam....:) pozdrowienia!
×