Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szurek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez szurek

  1. m_ka pewnie to byl rota, oby to nie wrocilo, do nas rota wracal 3 razy i w sumie byl na to chory ze 2 miesiace, schudl wtedy strasznie mocno...co do szczepionki nie ma reguly ze jak sie zaszczepi to nie bedzie na to chorowal zdrowka dla waszych maluszkow!!!!!!!!!
  2. nie ma nic gorszego jak choroba dziecka...chcialoby sie ból wziac caly na siebie, szkoda ze tak sie nie da :( co do pokarmow poczatkowych oprocz mleka podawalam jakos w 4-5 miesiacu, zaczynalismy od marchewki, jabluszka ale on byl na piersi do 7 mies i nie podawalam sztucznego... ja nie mam czasu kompletnie, janek jest strasznie szybkim dzieckiem a do tego nadwrazliwym
  3. m_ka na meningokoki 170zl, na pneumo od 260zl do 330zl jedna dawka, wszystko zalezy od apteki albo przychodni....
  4. Siwek o matko ale gafa Tato maluszka a mamusia karmi piersia czy sztucznie karmicie? Bo to bardzo istotne M_ka ja bym chodzika nie kupila nigdy, mialam do sluchania czemu Jasiu nie ma a ja się uparlam i uwazam to za wielki plus, Jasiu sam dochodzil do wszystkiego przez to moim zdaniem dziecko lepiej się rozwija i sam decyduje kiedy stawiac pierwsze kroki no i na kręgosłup lepiej…nie przychodza mi do glowy żadne plusy tego dziadostwa jedyny taki ze wygoda dla matki tylko to i tak przez krotki czas Nati może być ze od chodzika tak jest
  5. tatamaluszka a karmisz piersia czy sztucznie? bo na piersi dziecko moze nie robic do 7 dni
  6. ustysia olewaj takie durne teksty, rozmiar biustu nie wplywa na ilosc mleka, ja mam A i mialam mleko a wszyscy mi wmawiali ze na pewno nie mam ze glodze jasia, zagladali jak pił czy mu naprawde leci, musialam udowadniac sciagac pokazywac i tak nie wierzyli, mowie ci koszmar, tyle łez wtedy wylałam bo wszyscy kazali mi podawac sztuczne albo rady ze mam dodatkowo podawac butle...koszmar byl przez to ze jasiu slabo przybieral na wadze ale wina nie byla mojego mleka tylko tego ze on za krotko ssał i pił tylko wode, poradnia mi pomogla i sciaganie medela, dokarmialam jasia swoim mlekiem, duzo mnie to kosztowalo wtedy, udalo sie ale wiele razy przez wlasnie rozne teksty chcialam zrezygnowac...teraz widza ze jasiu do dzis pije tak mleko z butli, zanim posmakuje to krzyk nie chce pic na sile trzeba podac a potem pije dlatego taki byl niespokojny przy cycusiu a nie dlatego ze ja nie mialam mleka...mialam wszystko prawidlowo teraz to wiem...ale przez stres nieraz nie chcialo leciec wcale, wystarczylo ze na chwile sie wyluzowalam i sikało....ech...wiec jak widzisz nie kazdy mial rozowo co do szczepionek na rota nie szczepilam, jasiu byl na to chory ale powiem ci ze znajoma szczepila a jej synek byl 2 razy chory na rota wiec nie wiem co o tym myslec czy warto szczepic...co do pneumo i meningo radzilabym zaszczepic, nie bylam za tym do czasu kiedy dowiedzialam sie ze u nas w szpitalu bylo az 10 przypadkow tego wirusa w tym dzieci umieraly (nie wspomne ze akurat wtedy bylam z jasiem w szpitalu)...dlatego pediatra kazala szybko na to zaszczepic zeby dziecko sie lepiej bronilo przed tym...nam zostalo jeszcze pneumo, na szczepionki zbieralismy kase
  7. Contratubex kosztuje około 30zl, jest bardzo skuteczny bo on usuwa nawet mocno stare blizny Siwek możesz spróbować tego, nie zaszkodzi a mysle ze daloby rezultat jak sa mocno Biedna Natalka :( wspolczuje i zycze zdrowia jak najszybciej, żeby się ladnie zrosło…ale co do lekarki porazka, nie wiadomo w sumie czy musi być ten ciezki gips Zdrowka tez dla mateuszka Jasiu wczoraj spadl z lozka, ale on skacze na lozku, upadek był grozny, mocno plakal
  8. ustysia ja stosowalam na rozstepy oliwke z bubchena a potem na rozstepy po porodzie contratubex (to jest na blizny)....a konkretnego czegos na rozstepy nie znam
  9. Mikan nic nie stosowałam, dlugo mialam troszke wiecej skory na brzuchu ale teraz po prawie 1,5 roku nie ma ani sladu a ja mam plaski brzuszek…jedynie co robiłam to nosilam bardzo ciasne jeansy w pasie, nie mieściłam się w brzuchu a teraz mam luz Nie używałam nakładek na piersi, kochałam karmic to niezapomniane uczucie, ale na początku bardzo mocno sutki bolały, rewelacyjna jest masc bepanthen niezastapiona bo nic mi się z sutkami nie zrobilo
  10. ustysia moje gratulacje!!!!!!!!!!!! wlasnie zobaczylam malenstwo na nk
  11. ustysia ja ciebie rozumiem, tez czułam to samo co ty
  12. mikan super wybór wozka ale niestety gwarantuje ci ze zamarzysz pozniej o czyms lżejszym, jakiejs fajnej spacerowce albo parasolce na malutkich kolach...chyba ze twoje dziecko nie bedzie lubiło jezdzic wozkiem bo tak tez moze byc
  13. mikan wielofunkcyjny to i tak w sumie ma sie gondole, chwilke tylko wersje spacerową a potem juz sie chce lzejszego wozka typu spacerowka/parasolka wiec nie sadze zeby ci jeden wozek wystarczyl...my mielismy wielofuncyjny deltim fokus i jasiu jezdzil dlugo w gondolce bo byla duza, pozniej wersja spacerowa tak do 10 miesiaca, teraz mamy super lekką spacerowke peg perego
  14. hej m_ka my nie mamy czasu na neta bo całymi dniami siedzimy na powietrzu, niestety teraz wychodzą mu czwórki i bardzo marudzi przez to, aż mu się ropień zrobił na dziąsełku a jak twój mały?
  15. m_ka a ja nawet nie wiedzialam ze mozna mleko przechowywac w lodowce, myslalam ze trzeba od razu zuzyc jak sie zrobi
  16. ustysia ja tez chce fotki!!!!!!!!!!!!!! pozdrawiam was :)
  17. m_ka avent ma takie smoczki trojprzeplywowe do kaszki nati gratulacje zabka, wiem jaka to radocha ja tez wprowadzalam powoli a jak czegos nie chcial to pozniej do tego wracalam i powoli sie przyzwyczajał...czesto musialam np do sinlaca dodawac mu mojego mleka to wtedy wypijał, tak samo do kaszek bo inaczej to nie chcial
  18. m_ka to daj spokoj z marchewka na razie wprowadzaj samo jabluszko...ja zaczynalam od jablka
  19. m_ka soczki musisz tak jak mowi aga rozcienczac woda, pol na pol...co do wprowadzania powoli wszystko, na poczatku marchewka, jabluszko ale wszystko pojedynczo powoli, bo trzeba tez obserwowac dziecko.....4 miesiac to jeszcze wczesnie na zupki, z miesiac spokojnie mozna poczekac, mleczko i kaszki w zupelnosci wystarcza i jeszcze cos dodatkowo np jabluszko...wypycha z buzki bo jeszcze nie umie a co do 100ml kaszki moze wiecej nie chce bo to jest bardzo sycace...
  20. kalinka nie wiem czy to czytasz ale bardzo mi przykro z tego powodu co ci sie przydarzylo :( jak ktos ma czigre na naszej klasie tez wie co u niej :) mam nadzieje ze sie na mnie nie obrazi ale ma tez slicznego bobaska :) pozdrawiam was serdecznie
  21. aga przykro mi strasznie, trzymaj sie cieplo...
×