amdara234

to chore,nigdy nie lubialam wina,jezeli juz wypilam to bylo swieto.kilka lat temu wyprowadzilam sie do itali.zauwazylam ze podczas prawie kazdego posilku zamiast soku czy innego napoju na stole zawsze jest wino.no a ja zeby nie byc gorsza takze zaczelam pic wino.jedna lub dwie lamki do obiadu ,to samo to kolacji.w tej chwili nie wyobrazam sobie posilku czy kolacji bez czerwonego wina.uzaleznilam sie.nagorsze jest to ze oni wcale nie uwazaja ze takie picie uzaleznia.traktuja wino jak wode gazowana z sokiem.do tego spokojnie wsiadaja do auta bez obawy zatrzymania przez policje.

moj facet lazi za mna non stop i nie chodzi tu juz o wyjzcie po za dom.do szalu doprowadza mnie to ze nawet w domu nie mam chwili spokoju bo lazi i sprawdza co robie.dojdzie do tego ze chyba nie bede mogla spokojnie sie wysikac.jezu,co za meczarnia.nie moge spokojnie obejrzec tel albo posiedziec przy kompie,zaraz sa pytania,gdzie idziesz albo co bedziesz ogladac,potem sie skrada i nadsluchuje,mysli ze go nie slychac.teraz tez,powiedzialam ze ide obejrzec program w tv a wlaczylam kompa,juz zlazl i ma 199 pytan.czemu nie ogladasz programu itp.ja pierdole ,kiedys mu cos zrobie.kocham go ale ta jego dociekliwosc i zazdrosc doprowadza mnie do szalu.a....jeszcze jedno ,nie daj boze mam tel przy sobie gdy jestem w domu....jak to,dlaczego masz tel w kieszeni a nie lezy na widoku do wgladu.szok.to tyle.musialam to wykrzyczec z siebie bo juz nie moglam wytrzymac.

rower stacjonarny i konie za domem.

jezeli macie problemy w porozumieniu sie lub przetlumaceniu jezyka wloskiego chetnie pomoge.pozdrawiam.

mam problem z zainstalowaniem programu.kupilam niedawno nortona antyvirusa,poniewaz w laptopie mialam wczesniej ten program zainstalowany nie interesowalam sie tym.niestety po 6 ms,musze go odnowic.za kazdym razem wyswietla mi sie ze musze odinstalowac inne programy.kurcze,jakie programy.jestem zielona.czy ktos moze mi to wytlumaczyc...

czesc.stracilam cos...siedze w itali juz 3 lata.nie jest tak zle ale jednak polska to moj dom.pozdrawiam