autorrrrkaaaaaa

hermia , przepraszam, wcisnelo mi sie jedno \"m\" za duzo :p

cocinelka - nie moge sie doczekac juz Twoich opowiesci :D hermima - a co on Ci zrobil?? Bo jesli nic - to ok :) Nie ochrzanie Cie :p Ale jesli zrobil Ci jakas krzywde, to postaram Ci sie to wyjasnic. W tym topiku staramy sie przetlumaczyc dziewczynom, ze nie zasluguja na zadne krzywdy ze strony mezczyzn. PIsz co i jak :)

juni - chwytaj wiec za telefon i umow sie z kims na herbatke, na pizze, na film ... :)

24 - super :D Wszystko bedzie dobrze. Zaczniesz nowy etap w swoim zyciu i to pozwoli Ci spojrzec na swiat inaczej :D Takie zmiany wychodza na dobre, cos o tym wiem. Co z reszta dziewczyn?? Odsypiacie sobotnie imprezy?? ;) Fajnie macie :p Ja sobie za tydzien odbije :D

juni - to wspominaj wczorajsza impreze i planuj juz nastepna. To Ci pomoze nie smucic sie .

Ja juz na nogach ... Jest mi zle od samego rana :( Smutno i zimno i w ogole :( Lece zrobic sobie sniadanie i siadam do nauki. 24 - odezwij sie koniecznie i napisz gdzie bedziesz pracowac, co bedziesz robic.Gratuluje raz jeszcze !! juni - jak sie impreza udala?? malinka - mam nadzieje, ze nowy pracownik jest nadal mily i sympatyczny. piszcie...

24 - GRATULUUUUUUJEEEE :D Nawet nie wiesz, jak bardzo sie ciesze :D Trzeba tylko troszke chciec, prawda?? :D Napisz, co bedziesz robic. Gratuluje raz jeszcze!! :D juni - wyrazilam tylko swoje zdanie. Wiesz, ja czasami potrzebuje uslyszec takie slowa, zeby mi sie \"rozjasnilo\" conieco. Wybacz, jesli urazilam Cie w jakikolwiek sposob. Nie mialam takiego zamiaru... Klade sie spac. Jestem wsciekla na Niebieskiego, bo mial byc wczesniej w domu. U niego czas jest do przodu, wiec jest pozniej, niz przed 1 w nocy. I jestem wsciekla!! \"2,3 godzinki posiedze\". Ja wiem, ze nie mam prawa mu niczego zarzucac, bo my nawet ze soba nie jestesmy, ale jestem wsciekla i jak znam siebie to jutro bede miec focha caly dzien na niego. I nie bede sie odzywac. Coz... taka juz jestem. Klade sie wiec. Wkurzona dobranoc...

Juni - tak dokladnie- szukaj winy w sobie :o Co Ty gadasz w ogole?? Facet jest padalcem!! Nie zasluguje na nic!! I naprawde nie ma w tym zadnej Twojej winy!! Cocinelka widuje sie ze swoim 86 co drugi weekend. I sa szczesliwi!! Malo tego - on chcial to zakonczyc, bo powiedzial, ze sie za bardzo angazuje i ze sie tego boi. Wiec nie mow mi, ze to wina tego,ze tak daleko studiowalas :O Zalamalam sie. :o malinka - wiesz, ze to nie jest przypadek, ze on byl dzis w pracy pierwszy dzien :D JA wiem :) To jest przeznaczenie :) Jestem pewna. Bedzie fajnie :) A ja... No coz... Na razie rozmawiam z nim na skype, jest milo, sympatycznie... Ciekawa wlasnie jestem jak bedzie, jak on wroci. Mam nadzieje, ze bedzie fajnie ... Tez spadl mi z nieba, zupelnie niespodziewanie... :D

malinka - no jak ja sie ciesze :) Mowilam, ze znajduje sie kogos w najmniej oczekiwanym momencie :D Wtedy, gdy znikaja wszelkie nadzieje, gdy nie ma juz nic, gdy jest zle :) Ciesze sie bardzo :) A powiedz, gdzie go spotkalas?? Ja tez mam nadzieje, ze facet nie sprawial tylko wrazenia milego. Ale jestes juz na dobrej drodze - on pozwoli zapomniec Ci o tamtym. I duzo zrozumiesz, bardzo duzo :) Pytalas co u mnie. Ja czekam na mojego NIebieskiego. Wraca do Polski 15.12. Pracuje za granica od 10ciu miesiecy. Mam z nim kontakt od trzech tygodni. Teskni mi sie za nim. Jest taki kochany, wspanialy ... Naprawde. Poza tym, musze sie uczyc, bo mam kolokwium w poniedzialek, ale tak mi sie strasznie nie chce :O juni - czegokolwiek szukasz - znajdziesz to tutaj. Chodzi mi o zrozumienie, o troske. Ciesze sie, ze idziesz sie dzis pobawic. Bedzie dobrze. Ja bylam juz w pierwszym etapie takiego stanu, jak Ty jestes. Ale podnioslam sie. Nie wiem, czy to jest zaleta, czy nie, ale silna jestem i mimo, ze mam chwile zwatpienia, to zawsze jakos staje na nogi. Tylko, jak to boli, pokonac te wszystkie przeciwnosci losu :o No coz... takie jest to zycie. KAzdy z nas ma wszystko zapisane. Jak to napisala na tym topiku ktoras z dziewczyn : \"Nigdy nie robimy tego, czego nie mielibysmy zrobic\". I to jest prawda!!

Bardzo dobrze, juni, ze idziesz sie pobawic :) Dobrze Ci to zrobi :) Powiem Ci, ze strasznie dotknela mnie Twoja \"historia\", bo wiem ze jestes w tym samym wieku, co ja i po prostu jakos tak... Pamietaj, ze zawsze mozesz tutaj pisac. Dzis oderwiesz sie troche od codziennosci, bedzie Ci lepiej, zobaczysz... I nie mysl o nim. Nie zasluguje nawet na wspomnienia, na nic nie zasluguje. Bedzie dobrze, juni Jestem z Toba! Witaj Malinka :) Jak sie dzis czujesz?? Mam nadzieje, ze lepiej :) Napisalam kilka slow do Ciebie wczesniej. Ile masz lat??

juni - jestes w moim wieku, wiesz?? Powiedz mi, co masz zamiar dzis robic?? Spotykasz sie z kims? MUSISZ!! Studiujesz?? Studiowalas??

Rozmawialam wczoraj z NIebieskim do poznej nocy, wiec sie nie odezwalam. OD samego rana jestem zla, bo on idzie dzis na impreze :( Tzn. moze zloscia bym tego nie nazwala, ale jestem chyba zazdrosna. On jest tak daleko ode mnie. Co prawda idzie na impreze do Polakow, ale tam jest jakas dziewczyna, z ktora chodzil sobie na zakupy i w ogole :( Ale ja sobie tez odbije, bo ja jade dzis do kina z kolega :p I nie zrobilam tego celowo,bo o kinie dowiedzialam sie, zanim mi o imprezie powiedzial :) cocinelka juz pewnie dawno w ramionach 86 :) Jak super :) I zgadzam sie ze wszystkim, co Wam napisala, dziewczyny !! Ja tez bylam w takiej sytuacji. Jeszcze miesiac temu. I wyszlam z tego. I nagle pojawil sie Niebieski. Mimo, ze byl moim kumplem od 13stego roku zycia, to nagle zaczal sie kontakt, tak po prostu... I mam juz Niebieskiego trzy tygodnie i jest mi dobrze :) COINELKA - korzsytaj z kazdej sekundy z 86!! soweczka, malinka - wpadajcie na topik. Pomozemy Wam :) Kto inny Was lepiej zrozumie, jak nie dziewczyny, ktore same przeszly podobne sytuacje? soweczka - ja wiem dlaczego on tak zrobil - bo tak naprawde bardzo Cie kocha. I w ten sposob probuje to wszystko atowac, wiesz?? Stad ta jego decyzja. Jest duza szansa, ze wrocicie do siebie, ale musicie chyba wiele rzeczy zrozumiec. Ja wierze, ze bedzie dobrze :) I tego Ci zycze!! malinka - nie wiem, czy jeszcze sie pojawisz, ale wiem, ze dasz rade. Ten facet nie zaslugiwal na Ciebie. I tak, jak powiedziala cocinelka - on powinien traktowac Cie jak ksiezniczke (wszystkie nas powinny byc ksiezniczkami dla facetow!!). I jestem pewna, ze tak samo jak ja, jak cocinelka, dostaniesz od zycia kogos wspanialego w najmniej oczekiwanym momencie. Jestem pewna!! Ja tez w to nie wierzylam!! uwierzylam, jak dostalam :) Bedzie dobrze, glowka do gory. juni - mam nadzieje, ze przespalas nocke spokojnie. Ze jest Ci o gram lepiej, bo ten gram to juz duzo... Piszcie Dziewczynki!! Milego dnia

cocinelka - no ja tez bym sie wkurzyla i to bardzo!! Ja pierdziele!! Az chyba sama sie lekko poddenerwowalam :o serio!! Znajac mnie, to bym od razu taka awanture urzadzila, ze caly weekend bym zrabala. Ale wiem, ze TY tego nie zrobisz. Jeszcze do tego kolezanka Nieladnie... :o

Wiesz co? Jesli facet podejrzewa Cie o takie rzeczy to na 90% sam ma cos na sumieniu. Tak samo bylo w przypadku mojego ojca. Jak okazalo sie co on przez te wszystkie lata narobil, to az sie plakac chcialo :o No ale... to bylo dawno. W kazdym badz razie nie wracaj do niego... wiem, ze boli. Mnie tez bolalo, cocinelke bolalo. . U nas jakos sie to ulozylo. Juni jest w depresji. 24, ktorej dawno tu nie bylo, nadal nie moze sie pozbierac, choc wiem, ze ona sobie poradzi, tylko teraz ma taka chwilke zwatpienia. I Ty dasz rade. Wiesz... Jak zaczelam ten topik, to bylam pewna, ze wszyscy naokolo sa szczesliwi, tylko ja mam pecha, nic mi sie nie udaje i do tego zostalam sama. A tu sie jednak okazalo, ze moj problem w porownaniu z innymi czasami byl jak kropla w morzu. Wierz mi, ze to minie. I nie wchodz w to drugi raz. Naprawde moze byc tylko gorzej. W sumie powinnas sie cieszyc, ze to sie tak skonczylo.

no to dobrze ... to tez Ci powinno pomaac, ze ich masz!! Wychodz do ludzi, rozmawiaj z nimi, ale nie o nieszczesliwych zwiazkach, tylko o czums milym... Wyjdziesz z tego, zobaczysz. I napiszesz nam o tym tutaj. Jestem pewna. Kazdy z nas ma swoj czas...

cocinelko - wspolczuje oczekiwania :o Ale dasz rade :) Szkoda, ze pozniej tak czas leci szybko, co? Ani sie nie obejrzysz, a bedzie juz poniedzialek :O Masakra. A ja mam kolejne koło :( W kazdym badz razie zycze udanego weekendu :D bedzie fajnie :) ja przed chwilka wrocilam, nie mam sily. O 19 spotkam sie z Niebieskim. Na skype oczywiscie ... Spiaca dzis jestem, ale juro sie wyspie, mam nadzieje. Ide sie ogarnac troszke... cocinelko - a co gotujesz?? Bo ciekawa jestem :) juni - a moge wiedziec co Twoim rodzice mowia na to wszystko?? Na Twoj stan zdrowia, na niego... Z gory przepraszam, jesli zadalam nietaktowne pytanie... powiem Ci cos jeszcze, cocinelko. Wasz zwiazek wydaje mi sie strasznie romantyczny. Nie widzą się dwa tygodnie, a po tym czasie przyjezdza ona do niego lub on do niej na zmiane. I nie maja juz czasu na klotnie, wykorzystuja weekendy po to, by ze soba byc, by nie tracic czasu na zbedne sprzeczki, by sie przytulac, bawic w sniegu, jesc wspolnie obiady, kolacje i sniadania itd. Ahhhhhh ... piekne :)

Korzystajac z chwili wolnego na uczelni weszlam, zeby skrobnac cos na moim topiku:) Widze, ze juz nikt o mnie nie pyta :o Nie zapominajcie o mnie, dziewczynki :) Ja nadal tu jestem,mialam tylko tydzien przerabany...Na szczescie juz sie konczy i porozmawiam dzis z moim Niebieskim, bo przez ta naukenie mialam nawet kiedy poswiecic mu czas :O A Ty, cocinelko, pewnie cala wskowronkach, co? :D Fajnie masz. Spedzicie sobie mily weekend. Zazdroszcze, naprawde. Bede w domu po 17, wiec nie wiem, czy jeszcze zastane Cie na kafe w kazdym badz razie,zycze Ci zajefajnego weekendu i napisz, jak tylko bedziesz mogla :D Tak w ogole - wiecie, co mi sie dzis snilo?? Ze przez mojego ex wyladowalam w szpitalu dla psychicznie chorych, wzieli mnie na obserwacje. Bylam na psychotropach. No cos strasznego :O Ale to nie koniec - moj ex tez tam byl. Przyszedl mnie odwiedzic w mojej sali, czy tam w pokoju i ledwo wszedl awyladowal w lozku z jakas laska,z ktora owe pomieszczenie dzielilam. Sprzedalam mu kilka slabiutkich lisci ( ja nie potrafie uderzyc faceta - nigdy tego nie zrobilam,mimo, ze powinnam wiele razy) i tej lasce tez i sen mi sie urwal :( NO jaka masakra!! Ale ja slyne z tego, ze mam takie sny ;) Mama mi zawsze mowi, ze to dlatego, ze mam cos z glowka naprawde :p juni - nie wrocisz do niego,tak nie mozna. To tak jak bys sie pod pociag podlozyla ...To Cie zabije. Mowie to, co mysle.I taka jest prawda!! bywalczyni - fajnie, ze bedziesz miala neta w domu. Tobie tez zycze milego weekendu. Jutro masz imprezke, ale fajnie :) A ja mialam na mecz jechac i kurde trener mi powiedzial, ze pieniedzy klub nie ma i chyba rezygnujemy z ligi A ja robie to cale zycie. Wiecie, ze ja ostatnio za duzo o moim bylym mysle? :( Wkurza mnie to, bardzo!!W ogole, czuje, ze go niedlugo gdzies spotkam.Czuje to ... Pojawie sie pozniej. Mam nadzieje, ze ktos ze mna tutaj na weekend zostanie? Chyba, ze sama taka sierotka bede :O Piszcie, piszcie, piszcie .... Milego wszystkiego

wiecie co? dlaczego ja klade sie najpozniej z Was i wstaje najwczesniej, hmm?? moze mi to wytlumaczycie, bo zaczyna mnie to irytowac ;) :p Wy sobie smacznie spicie, a ja zasypiam tu przed tym kompem. a najgorsze jest to, ze nie widze w najblizszym czasie mozliwosci wyspania. caly weekend gram mecze, no po prostu masakra :( okej, ja ide sie szykowac, bo zaraz sie spoznie. milego dzionka dziewczynki

Ja na Twoim miejscu, cocinelka, to bylabym tak zazdrosna, ze z tej zazdrosci chyba popsulabym zwiazek. Nie wyobrazam sobie czegos takiego!! Ale ja jestem nienormalna, wiec nic na to nie poradze :p Jednak rozmawialam z Niebieskim na Skype - musialam :D Od razu mi lepiej :D A teraz klade sie spac... Jeszcze miesiac i dwa dni ... Dobranoc wszystkim dobanoc Niebieski

Kolejny ciezki dzien ... Spie na siedzaco, nie wiem, czy nie zrezygnuje nawet z rozmowy na skype z Niebieskim, nie mam sily po prostu :( Kolokwium znow przelozylam - ta babka jest kochana :D Ale co sie odwlecze, to ... :o cocinelko - glupie pytanie, ale jak tam u ginekologa?? :) Mam nadzieje, ze wszystko w porzadku. Ja swego czasu, tak samo jak bywalczyni, musialam chodzic do ginekologa bardzo czesto, mialam cala mase problemow i teraz mam chyba fobie :( Boje sie ginekologa, jak ognia!! Ale na 26.11. tez mam wizyte ustalona :o Bardzo sie ciesze, ze 86 jest kochany. Jestem pewna, ze juz tak pozostanie, tak samo, jak bylam pewna, ze bedziecie razem :D Cocinelko - angielski jest superjezykiem!!! :D Ja kocham ten jezyk :D Moge Cie ucyc ;) bywalczyni - swietny prezent!! Ale mi sie podoba :) I cena jest bardzo atrakcyjna :) A zawsze jest taki problem, zeby kupic cos facetom - prezent extra!! Ponadto ciesze sie, ze masz zawsze dobry humor - kiedys tez tak umialam, ale w koncu zaczelo mnie to meczyc i teraz jakis czas jestem wsciekla, jak np. dzis ub wczoraj. A trenuje tenisa stolowego. Moze brzmiec smiesznie, ale robie to juz dobre 13 lat :D juni - pewnie, ze dobrze, ze opowiadasz znajomym co on Ci zrobil, ale czego Ty zazdroscisz jego przyszlej dziewczynie?? Mozna zazdroscic czegokolwiek?? Kurde... polozylabym sie spac, ale mam do zrobienia jakies durne mapki na hydrologie i to na jutro :( aaaaaa A tak dziwnie, polozyc sie o 18, jak jest juz ciemno i wstac o 20, kiedy nadal jest ciemno, a ty czujesz sie, jak bys byla po zajebistej imprezie :o Chyba najpierw zrobie mapki ... Tesknie za Niebieskm ... Tak zimno, a ja taki zmarzlak jestem, tak bym sie do niego przytulila ... mmm

Dzien dobry wszystkim!! Bywalczyni -nie odpowiedzialas mi, czy mnie na impreze zbierzesz :p Ide na uczelnie, bez zadnej wiedzy W sumie, to nawet nie mam wyrzutow sumienia.... Bede po poludniu. Milego dnia, dziewczynki

Autorka sie uczy, a przynajmniej stwarza takie pozory :p Rozmowa z Niebieskim trwala 1.5 h, bo stwierdzilam, ze dzis musze troszke posiedziec nad biochemia... Masakra, mowie Wam!! juni - dasz rade :) Silna kobieta jestes :)

mam takie pytanie poza tematem - jak zrobic, zeby suwaczek szedl do celu, a nie od miejsca docelowego?? Bo kurde juz mnie to denerwuje :( cocinelko - pomoz!!

Witam wszystkich ... Dzis bez zbednych emocji, mam fatalny dzien, wrecz tragiczny. Generalnie chodzi o uczelnie. Jestem tak wsciekla na siebie - przeszlam dwa lata tak glako, a teraz... przespalam 1.5 miesiaca (nie powiem juz przez kogo!!! ) i mam takie zaleglosci, ze nie wiem od czego zaczac Jednym slowem obudzilam sie z reka w nocniku!!! I teraz musze sie wygramolic z tego, ale nie wiem jak Nie mialam dzis tego kola, kazala przyjsc jutro. Tak wiec zawale dzis nocke na nauke :( Jade za godzine na trening, wroce po 22, no po prostu miodzio. Oj, naprawde nie mam dzis dnia :( Gdyby Niebieski byl tutaj, wszystko byloby latwiejsze... 24 - ciesze sie, ze szukasz pracy. Uwierz w to, co robisz, a wszystko bedzie latwiejsze, zobaczysz. cocinelko - masz racje, porozmawiaj z 86, jak sie z nim zobaczysz. Mysle, ze to zrozumie. Tylko musisz mowic jasno i powoli, bo to jest facet - nie zapominaj!! Ja wiem, jak boli brak zaufania (albo chociazby okrojone zaufanie). To jest meczenie siebie swoimi myslami. Czlowiek wie, ze zle mysli a mimo wszystko to robi.Chore. Musisz to jak najszybciej wyjasnic!! Ja np. ufam Niebieskiemu, mimo, ze jest tak daleko ode mnie ( a mialabym powody, zeby nie ufac, bo tam jest wiecej panienek, niz facetow, I to jakich!!!) i mimo, ze nie jestesmy razem. ale mysle, ze to wszystko zaczyna sie wlasnie na poczatku. Ja nie ufalam zadnemu z moich ex facetow (a bylo ich az dwoch). A teraz Niebieskiemu ufam bezgranicznie, jestem spokojna. Ciesze sie, bo jak by mi doszlo myslenie o tym, co on tam robi, to chyba bym tu oszalala!! I ciesze sie, ze ufam, bo ja generalnie nikomu nie ufam. Czasami nawet sobie... bywalczyni - zabierzesz mnie na ta impreze?? Prosze ... Ja nie bede \"wyrywac\" nikogo, takze nie mialabys konkurencji :p Tylko chcialabym isc, zeby odreagowac... Wiem, wiem, to niemozliwe... A szkoda ... Ale sie rozpisalam, przepraszam. Nie pisalam jednak caly dzien, a kafe traktuje, jak moj pamietnik, z tym, ze jestescie tutaj i Wy :) I to jest najfajniejsze i to mi pomaga ... Fatalny dzien ... Zanim zamknelam oczy, jak zasypialam, wiedzialam ze tak bedzie. a moje przeczucia raczej sie spelniaja ... Nie mam sily ...

Cocinelko, mam nadzieje, ze wszystko jest ok. Ja wczoraj rozmawialam na skype z Niebieskim i mialam problem z wejsciem na topik :o Jestem teraz cholernie zspana, nie wiem co sie dzieje. Do tego mialam w nocy koszmary, w ktorych caly czas plakalam, az do tej pory serce mnie boli Do tego widze snieg u mnie, no jest pieknie :( To bedzie zly dzien dla mnie :( Mimo wszystko zycze Wam sloneczka. Bede poznym popoludniem, czyli kolo 17. Trzymajcie kciuki dzis za mnie. Pozdrawiam.