Dunia77
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Dunia77
-
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
AniaP______ uj, wspolczuje rpzezyc :-) I trzymam aplce zeby sie ladnie zagoil i nie papralo. A skoro nadal ci krew leci, to przyloz cos zimnego, nawet tak do policzka, od zewnatrz. Lod, lub cos innego (mrozony groszek? Marchewka? co masz na stanie w zamrazarce :-) Powinno pomoc.No i nawet jak juz bedziesz mogla pic i jesc to poki co raczej omijaj gorace. Czy to jedna osemka, czy wiecej? Nie wiem czy ci powiedzieli co i jak, ale teraz musisz bardzo dbac o to, zeby nic nie zostalo w tej dziurze po zebie. Mnie wyposazyli w taka specjalna strzykawke z zakrecona nieco koncowka, ze mglam sobie plukac dziury po zebach, no i na szczescie wygoilo sie ladnie (a mialam rwane 3 na raz, bo czwarta siedzi nadal w srodku). Kazali ci czyms plukac? Jakos specjalnie dbac? Kasza_____ czyli cholera, czy u Marianki na pewno bylo to zapalenie ucha w takim razie?! Ja juz mam rozne podejrzenia, ale najwazniejsze, ze mlodej odpuscilo, ze do leku sie przekonala i ze tobie moze z czasem tez sie polepszy, co? No i zeby Sam przyszedl wczesniej z roboty i zebys mogla sobie odpoczac Ide troche poleniuchowac na slonku :-D -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasza_____ gtrzymam kciukasy, zebyscie jednak obydwie wyzdrowialy A czy Marianka lepiej, mimo ze calej dawki nie bierze? Ja wiem, ze to troche barbardzynskie, ale moze sprobujcie (jelsi wam takie rozwiazanie do glowy jeszcze nie wpadlo), tyle ze to najlepiej na 4 rece. Wsunac strzykawke lub taka dziecinna pipetke gleboko po policzku, az po "osemki" i wycisnac cale lekarstwo prawie na raz, a druga osoba w tym momencie zaciska nosek. Wiem, ze moze byc wrzask i mala trauma, ale moze to jest sposob na waszego uparciuszka? No i tobie zycze zeby wirus szybko sobie poszedl. Cholera, teraz mi tak po glowe zaczyna chodzic, ze i mloda mogla miec to samo plus zapalenie ucha, skoro gorczka podobna... Nie wiem jaka wyznajesz filozofie zyciowa w sprawie wirusow, ale ze sprawdzonych przeziebieniowych lekow ktore stawiaja na nogi to NyQuil (na dzin i na noc - tyle ze ten nocny scina z nog na spanie), Alkaselzer cold (tez na dzien i na noc). My w chacie z M uzywamy tych dwoch w opcjach severe cold lub flu w zaleznosci co nam dolega. Kuruj sie a my tu mocno sciskamy kciuki i myslimy o was cieplo Mama E______ oj, cos dolkiem pachnie twoj poscik, dolkiem. To zza wody duzo sloneczka i nowe sily do ciebie sle :-D mam nadzieje, ze teraz wszystko sie poprostuje, Ola juz zdrowa, Starsza nie rozrabia zbytnio, a M wroci do lask (i zacznie gadac i myslec po ludzku ;-) ). Buziaki Myszka, Carmen_____ ja jeszcze o tych jajkach. Skoncentrowalam sie tutaj na opcji numer 2, z kielbaska, a nie napisalam o pieczarkach. Bo nie wiem jak inni robia, ale ja pieczarki obrane, kroje w cwiartki i podsmazam na oliwie z cebula i potem przyprawiam (sol, pieprz, co kto lubi do pieczarek). Takie zesmazone daje do malaksera z jajkami i dalej juz tak samo jak z kielbasianymi :-) lusia______ trzymam mocno kciukaski zeby to byly "tylko" zeby A widac cos w dziobie? Gdzies spuchniete, czerwone? Dziewczyny, czyli jednak jakas kontrole nad tym co mysle i robie - mam :-D Skoro wczesniej juz pisalam o tym chlebie ;-) Ale dzieki za odzew. Sprobuje moze ktorys z tego blogu od Joli, ale tak chodzi za mna jakis na zakwasie. tam jest przepis na zakwas, ale na swieta to juz sie nie wyrobie, zeby sie zrobil, wiec moze zaczne czary-mary po swietach. A na swieta upieke jeszcze ten "swoj". -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jola_____ dzieki za wsparcie przepisowe :-D Ja to tutaj naprawde marze o normalnym chlebie, bulkach... Eh, co jak co, ale pieczywo Amerykanie wynalezli sobie do pypla, jak to mowi moj tato. Nie dosc, ze wata to jeszcze smierdzi (trzeba widziec mine Hanki, jak jej ktos pod nos podsunie tosta :-o) Popatrze w te przepisy i moze cos wybiore, oczywiscie bez zakwasu (bo tu niet), bez maki orkiszowej (co to wogole jest za maka?) itp itd. Ja chyba skonczylam przedswiateczne - wiosenne porzadki. ! Oficjalnie - mam dosyc na jakis czas. Okna, podlogi, dywany, szafy i nawet dzip dzis poszedl do reczneog mycia :-D Wystarczy tego dobrego, bo zbyt czysto bedzie i co ;-) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jasiek polozony. Co by tu zrobic? Aha, ciag dalszy prania firanek :-) Dziewczyny, ja metraz moze i mam, ale zachcialo sie babie duzo swiatla w domu, to mam 6 duzych okien w salonie i przy kazdym dwie takie firanko/zaslonki. Wiec w sumie 12 i wczoraj to prasowalam a M wieszal. takze z "banki" na jakis czas :-) Teraz musze reszte poprac, ale to na zasadzie wyprac a powiesze inne. Hm tak realnie patrzac to ten duzy pokoj bije na ilosc cala reszte chaty jesli chodzi o firanki ;-) Nie wiem czy pytalam, czy tylko mialam zamiar :-o Uh, a szukac mi sie nie chce tego posta (o ile go wogole wrzucilam tutaj - oj ta moja glowa). Czy pieczecie moze czasmi jakis domowy chlebek? Jelsi tak to jaki? Jola, masz jakies doswiadczenie w tym zakresie czy tylko raczej slodkosci? A jakis sprawdzony przepis na ptysie - chodza za mna i moze wykrece na swieta tylko, ze nigdy nie robilam :-o -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Annnnnnna______ nawet jesli nie masz dzis/wczoraj urodzinek to i tak wszystkiego najlepszego :-) myszka_____ moj M to nawet kani nie tknie (cytuje: "bo plesn to tez grzyb" :-o), czasami w gosciach jakas pieczarke w czyms to przelknie ale na zasadzie niesmacznego lekarstwa ;-) Grzyby przechodza tylko w bigosie, ale duze, nie pokrojone, zeby latwo mozna je bylo wypatrzec i wyciagnac ;-) A kanie w PL to nie wiem, chyba jakos maj/czerwiec, raczej czerwiec? Zbieralam tylko raz w zyciu i to byl chyba poczatek czerwca (wybralismy sie na czerwcowe szczupaki bodajze i pierwsza kolacja to byly kanie w ilosciach hurtowych, a z ryb.... nawet osci :-D) A te jajka to podaje w skorupkach tylko lojalnie uprzedzam gosci, ze trzeba wydlubac ze skorupki, bo juz raz w ostatniej chwili przystopowalam kumpla, ktory takie jajko wzial w reke i chcial gryzc. Fakt, ze takie pieczarkowe, jeszcze z wierzchu przykryte bulka zasmazona to kolorystycznie prawie jednolite :-) tuncia_____ mam nadzieje, ze u was juz teraz bedzie na prostej ze zdrowkiem Wiosenka idzie to czas najwyzszy chorobska odstawic w kat i cieszyc sie slonkiem - sle Wam go na tony :-) mama E______ na piwo urodzinowe z Ania to masz czas, a dla nas? ;-) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mloda obok wcina sniadanie, trzeba nadzor sprawowac bo potrafi jesc godzine mala kanapke a M juz zaraz bedzie przestepowal z nogi na noge, ze do pracy sie spieszy :-o A mloda dzis od rana humor ma "rewelacyjny"... No nic wykorzystam chwile i do was zawitam jeszcze zupelnie pizamowo :-D AniaP______ no widzisz, moze teraz jak juz zabki si epojawily bedzie chwila spokoju z usypianiem i marta sie przyzwyczai? Trzymam palce, zeby sie udalo. No i gratuluje zebow :-D myszka_____ ja pisalam o takim krzeselku jak to pierwsze, ze stolikiem. Dzieciaki mojej siostry mialy i dlugo urzywali. Cos mi sie wydaje, ze teraz sprzet jest na "wygnaniu" u moich rodzicow. Jeszcze niedawno Hania z tego korzystala jako ze swojego stolika, ale teraz juz zdecydowanie za dluga jest. Takze u nas w rodzinie tez sie sprawdzilo. Ale to bylo tez takie z blatem przykreconym na sruby :-o Tyle, ze to tez sporo miejsca zajmuje i sie nie sklada, takze trzeba to wziac pod uwage. Mi to drugie tez sie podoba, no ale to "tylko" krzeselko ;-) Jedno co mi sie przy tych drewnianych sprzetach nie podoba to, to ze nie zmieni sie ich wysokosci i np nie da rady dostosowac do wysokosci normlanego stolu. Ale wiem, ze ludzie maja rozne rozwiazania meblowe w domu i nie wszystkim jest to potrzebne :-) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Sorki,z a literowki - jak zawsze. Ale wlasnie robie sobie chwile przerwy w sprzataniu i na szybko sie staram. Reszte zczytam pozniej bo teraz juz chyba pora Jaska na drzemke polozyc :-) Hanki balagan ogarniety, wykladzina wyprana! Moze brudzic od nowa ;-) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ganetka____ spokojnej pozdrozy i wesolych swiat :-) MImo obaw i nastawienia, zeby bylo milo i normalnie ;-) Zebys odpoczela, zebyscie wy nacieszyli sie rodzina i rodzinka wami, aaaaaaaaaaaaaaaaaa - aloe mnie ugryzl w noge!!!! sory, za wstawke, ale mlody cos mi dzisiaj nie odpuszcza i gryzie gdzie popadnie :-o A glwonie to niech sie naciesza Benim - taki mial byc koniec Zakochana mamo_____ fajnie,z e sie odzywasz, ale zdrowka zycze Goraczka - cos sie z tego predzej czy pozniej wykluje, albo przejdzie. Zycze - aby jak najszybciej :-) myszka_____ cos wiem w temacie wychodzenia na imprezy, a raczej - braku takiegoz :-) Moj M ma dwa garnitury: jeden slubny prawie sprzed 9 lat, w rozmiarze wiekszym, bo mial nieco wiecej kg (i teraz chyba ten bedzie dobry) i drugi sprzed lat 5 prawie mniejszy rozmiarowo - na chrzest Hani kupowany. Jesli bedziecie w PL to koniecznie zaliczcie vistule, jesli twoj chlopina nie bedzie mogl znalezc czegos dlasiebie u was. Ale koniecznie salon! Firma porzadna, wiecie za co placicie a co waniejsze - oni nadal szyja garnitury wg roznych typow sylwetek i naprawde mozna dobrac slicznie! My walsnie te obydwa kupilismy w vistuli i chyba jakby przyszlo kupowac kiedys kolejny - to tez tam. Moj M tez nie lubi pieczrek, wogole grzybow nie jada. Wiec ja te jajka robie wybitnie na wyjscie, a domowao czasem jak mnie owieje i mam natchnienie swiateczne i dzien dobroci dla meza przy okazji - to robie oprocz pieczarkowych takei faszerowane z kielbasa - im wyrazniejsza w smaku tym lepiej. Wiec jak ktos lubi peproni czy salami - pasuej. Jaka ugotowac na twardo, potem przekroic wzdluz, najlepiej nozem z zabkami/pilka. Otrzepac z polamanych fragmentow skorupki, zbey w zebach nie zgrzytalo. I wyjac lyzeczka delikatnie ze skorupki wszystko - i bialko i zoltko. Najlepiej wsadzic do malaksera lub innego robota kuchennego z opcja siekania :-D Salami, peperoni, kielbase pokroic na cienkei paseki, nieco podsmazyc na patelni - jesli to kielbasa to mozna dosyc mocno, podoprawiac jak sie chce (pieprz, sol, czosnek, papryka), razem z tym podsmazyc troche cebuli. Oczywiscie proporcje "na oko" - im wiecej tej mieszanki tym mniej jajkowe w smaku. Potem do wrzucic do bialek i zoltek i zapuscic malakser. Probowac jak juz jest zmiksowane na prawie jednolita mase. Mozna dodac swieza pietruszke czy inne przyprawy ziolowe. I to tak zeby bylo wyraznie czuc, bo ja te jajka serwuje potem podgrzane jeszcze. Potem lyzka ponakladace te mase jejczna do pustych polowek skorupek i uklepac na plasko. Przed podaniem podgrzac: rozpuscic nieco oliwy na patelni, a jaka od strony masy jajecznej "maczac" w bulce tartej tak zeby sie dobrze pokrylo. I ta strona na rozgrzany olej i mozna przyryc. Zdjac z patelni jak bulka pod spodem sie zarumieni. Pychaaaaaa, w jakiejkoliwke wersji :-D -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasza____ trzymam palce zeby to bylo cos normalnego u Marianki, do szybkiego opanowania. Skoro wysoka goraczka i swiszczy to moze mloda dopadlo zapalenie pluc :-o Oj, nie bede filozofowac, bo sie nie znam, ale sie martwie. Daj znac :-( A jak juz bedziesz miala wolniejsza i spokojniejsza glowe, napisz, co to za test szkla na sepse? Jola_____ to sobie odpusc wiosenne porzadki akurat teraz. Skoro w swieta nei posiedzisz, nie odpoczniesz, to teraz sobie zarzadz troche wolnego. Okna i szafy, nie zajac, nie uciekna :-) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
carmen___ a na jakim etapie jestes? Bo ja dzis zrobilam duza lazienke i okoliczne garderoby i mam dosyc :-0 Przy takim zawijaniu na szmatach to chyba moge sobie spokojnie odpuscic dzienna dawke cwiczen ;-) A maz bedzie z wami w swieta? Czy teraz to juz czekacie do maja, az ty z Witkiem do niego dolecicie? -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasza____ dentysta? No to panstwo niezle zarzadza :-) "normalnie" jest tak, ze pierwsza wizyta, jesli nic zlego sie nie dzieje, to gdzies miedzy 2 a 3 lata :-) Jak dziecko ma juz co pokazac w dziobie ;_0 Ale jak mus to mus - powodzenia. A jak wyglada taka chusta do wyprowadzania mlodej na spacer? Zamiast smyczy? A propos smyczy - ja nie mam skojazen z wyprowadzaniem zwierzat. Co innego jakby dziecko mialao obroze ;-) Dobra, lece po Hanke i zaczynamy weekend. @ x egg hunt - jutro i na dokladke grill popoludniowy u znajomych. takze sobota zakrecona, a ciekawe co z niedziela :-) Milego weekendu kobietki! -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jola_____ ty mnie nie strasz z tymi okanmi i "wspolpraca" Kuby. Bo ja mam w planie okna albo w niedziele (ale wtedy bedzie M na miejscu), albo po weekendzie :-o Nie mowiac o wykladzinach do prania i calej reszcie :-o U mnie fakt, jakos tego leku separacyjnego nei widac. Mlody co najwyzej zaczal sie wstydzic. Np jak go ktos w sklepie zaczepia to owszem usmiecha sie, ale tak jakos spod oka i od razu hyc, do mnie glowka. Taki klasyk :-) AniaP______ ja juz zakodowalam pod czaszka, ze jak siadam do Kafe to nic szybkiego nei moze stac na gazie, bo zupa to pryszcz. Mi sie juz ze dwa razy przypalily owoce Jaskowe, jakies miesko.... Teraz robi sie leczo,w iec ono moze postac :-p A co gorzej, ja tak kompletnie zapomina o garnku, ze nawet jak zaczyna mocniej pachniec w domu to sie zastanaawiam skad ;-) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gonia____ zycze szybkiego powrotu do normalnosci AniaP_____ nie mam pojecia czy zasypianie i budzenie sie maja jakis zwiazek. Juz predzej widzialabym gdybys np. ty Marte usypiala, spiaca odkladala do lozeczka i potem po obudzeniu sie byloby wycie, bo jak to, byla mama i nie ma?! Ale w waszym przypadku to moze jest bez mamy wogole zle? Albo sie jedno zbieglo z drugim i zwiazku nie ma tylko tak wyglada? Nie wiem. Nie mam poecia co by ci tu pomoc A jak wogole Marta z zasypianiem - ciagle placze? Na drzemke, na noc? Jasiek nadal jest na etapie, ze jak sie obudzi rano to nie krzyczy, nie wyje, nie wola, tylko bawi sie, rozbiera karuzele, wlacza slonika, rzuca smokami z lozeczka, ciumka pieluszki tetrowe, gada do siebie, a jak zaczyna piszczec z radosci to znaczy, ze Hania go uslyszala i do niego poszla :-D No i tak jak pisalam, budzi sie kolo sidmej, a wyjmujemy go z lozeczka dopiero z reguly gdzies miedzy 8:30 a 9:00, takze cierpliwy facet, tfu tfu przez lewe ramie :-) No i z ostatnich osiagniec mlodego. Robi kosi kosi, sam z siebie ostatnio czesto,a zachecony reaguje na kosi-kosi, brawo, pat-pat (ang); zaczyna pokazywac jaki jest duzy; namietnie bawi sie w a kuku - nawet skarpeta sciagnieta z nogi, zarzuca ja sobie na czubek glowy i trzeba go szukac :-D :-D :-D I rozbroil nas ostatnio dokumentnie. Odkad kapia sie razem z Hania to z reguly jest tak, ze jak oboje juz sa w pizamach, to Hania idzie na dobranocke, ja ide robic jej kolacje i mlodemu mleko, a M z synkiem urzeduja w komputerowym. Zawsze bylo tak, ze jak bralam Jaska do spania to robil papa M i Hani. I teraz, od paru dni tak zakumal, ze jak mnie tylko widzi w drzwiach wieczorem to wie, ze bedzie biala flacha i spanie. Leci do mnei na czterech na zlamanie karku, troche sie smiejac troche kwiczac z tesknoty za biala flaszka. Ale zanim wdrapie sie mi na nogi to siada w progu pokoju, odwraca sie do M i robi mu papa z wielkim usmiechem :-D Rozczulil nas za pierwszym razem prawie do lez :-P Malutek... -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ganetka______ to jak nastepnym razem uslysze w PL w sklepie, ze "dziecko na smyczy jak psa prowadzi" to sie obejze czy to przypadkiem nie ty :-p W odwiedzinach :-) Ale szczerze - powiem ci, ze ja nie mam oporow. Ba, uwazam to za wybitnie wygodna rzecz, szczegolnie gdy jestem z malym dzieciakiem, glodnym wrazen i odkrywania swiata w pojedynke, chocby w duzym sklepie, w wiekszym tlumie. Wiem, sa wozki, ale i w wozku maluch czasami dostaje swira od tego siedzenia, pasow itp itd. Na lotnisku - swietna rzecz, bo wozek zostawiasz (o ile go wogole ciagniesz pod bramke) w jednym miejscu i zwiedzasz z mlodym dokola bez obawy, ze wleci z rozpedu komus pod nogi, wozek, bagaz itp tid. Naprawde, po doswiadczeniach z Hania przekonalam sie na 100% (a w PL jak miala poltora roku to z owieczka chodzilismy prawie wszedzie - to ona pamietala, bo bylo jej tez lepiej niz za raczke). Ale co sie nasluchalam - to moje ;-) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Myszka______ no to masz sprinterke w chacie :-D Gratulacje :-) Jasiek coraz czesciej staje bez trzymania, ale zamiast ruszyc nozka do przodu to stoi i kica, ale co wazne, siada bardzo sortoznie z tego kicania - mimo ze ja juz sobie wyobrazam jak leci na buzie na podloge :-) No i coz, te moej dzieciaki to maja przechalapane z takimi staruszkami jak my. Najpierw Hanka a teraz Jasiek - nie ma prowadzania za rekce :-) Jak pojdzie - to sam. U Hanki jakos tak nam wogole natrulanie to szlo, a u Jaska - zeby nie przyspieszyc czegos na sile. Bo on jest Pyzol i zeby potem nie bylo, ze nozki sie wykrzywily od ciezaru jasnie pana ;-) Takze nawet mu niebardzo pokazujemy, ze mozna ;-) AniaP_____ tak, ja mam teka smyczke z plecakiem. Bardziej w takim stylu jak ten misiu (mamy owieczke) http://www.amazon.com/Gold-Bug-52851-2-in-1-Harness/dp/B001JO3WEW/ref=sr_1_6?ie=UTF8&s=baby-products&qid=1269569357&sr=1-6 i jesli juz to taka polecam. Plecaczek jest malutki, miejsca w nim tyle, zeby schowac ewentualnie smycz do srodka (sama smyczka sie odpina dodatkowo, takze Hanka czasmi jeszcze biega w owieczce jak w normalnym plecaczku). I plecy sie nie poca, bo raz, ze plecak jest maly, a dwa - mlode z reguly rwie do przodu, ty starasz sie smyczy nie wypuscic i przyokazji przyhamowac zapedy mlodziezy i sila rzeczy miedzy plecakiem a plecami robi sie duuuuuuzo miejsca na "przeciagi" :-) Jasiek juz ma "obiecane" plecakowanie na wyjazd do PL, nie ma bata, nie dam sie wrobic w bieganie za nim :-D Ciesze sie, Aniu z postepow w zdrowiu, zarowno u Martusi jak i u ciebie. Do czerwca jeszcze troche czasu wiec moze sie wszystko skutecznie przez te miesiace wyreguluje i tabsy faktycznie nie beda juz potrzebne -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ta, mialam poczytac i guzik z tego wyszedl. Jak wpadlam w kuchnie kolo poludnia, to wylazalm z niej kolo 18-j i generalnie - padam :-) Ale przynajmenij szafki przejzaly na "oczy", bo w sumie raz na rok generalnie odkurzyc sie przyda. No i ile miejsca sie zrobilo :-) Powyrzucalam jakies stare pudelka po jakis sprzetach, ktorym gwarancje juz dawno sie pokonczyly, poprzestawialam to i owo i juz widze rano jutro M jak szuka herbaty ;-) Kasza_____ ja wlasnie uzywam na noc tych granatowych pampkow i jestem zadowolona. jasiek duzo w nocy sika, sadzac po pampersie, a peilucha czasami nawet wytrzymuje ten natlok. Pisze "Czasami", bo czesto jest tak, ze ja go przebieram nawet i dwie godziny po tym jak sie rano obudzi, a wiadomo, nawet jesli w nocy bylo okej z sikaniem to rano kurek sie odkreca. I czasami jest tak, ze ma mokrego bodziaka w okolicach pasa :-o Ale to wiem, ze to wybitnie poranna sprawa, w mokrym nie spi. Takze ja z tych jestem zadowolona. Z Huggisow wlasnie spodobaly mi sie little movers (odpowiednik chyba cruisers pampersa), takie jakies mniej wypchane "na oko". No i wlasnie pupa po nich jest okej. Kiedys, chyba z Hanka skusilam sie na te Luves ale nawet chyab nie skonczylam paczki. Nie wiem czy bylo to przesikiwanie notoryczne, czy odparzanie pupy czy cos jeszcze - ale bardzo mlodej nie pasowalo i pozostalo mi takie negatywne wrazenie. A co do ceny, to ja wlasnie ostatnio chcialam wyprobowac jakas taka inna marke taka Krogera: http://3.bp.blogspot.com/_H0Rh-QHHTJQ/SZpKv0ODf9I/AAAAAAAABKw/k6gfgmRtYfc/s1600-h/prod_newborn.jpg, ale mialam kupony i w sumie cena wyszla identyczna wiec zostalam poki co przy tych sprawdzonych. Dzieki za odzew w tej sprawie. A jesli ci mloda noca przesikuje pieluchy to sprobuj kupic jak najmniejsza paczke rozmiaru wiekszego i w taki ja pakuj na noc. U Hanki sie sprawdzalo :-) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
juz jedenasta na liczniku a ja dopiero co wyulazalm z pizamy :-) Ale przynajmniej wlosy juz ufarbowane, zupa dla mlodego ugotowana w miedzyczasie no i nastawilam sie, ze jak poloze Jaska na drzemke to lece sprzatac w kuchni. W koncu swieta za tydzien, weic wypada od czegos zaczac, nie? ;-) Takze pewnie czytac bede dzis partiami i z pospizlgiem, ale nadrobie. Sztrom___ masz racje, takie jedzenie to nie dieta, przynajmniej dla mnie. Dla M moze tak, bo on bardziej miesozerny, ale mam nadzieje, ze i on sie przyzwyczai. Tyle, ze za dwa mies lecimy do PL i on zostanie sam na swoim na 2 mies i ciekawe co wtedy... Zobaczymy :-) Masla ja wogole nei uzywam, M sporadycznie i Hanka tez - jak nam sie przypomni :-) A ja wczoraj sobie wciagnelam bialego prince polo i tez nie mialam zadnych wyrzutow sumienia. A jak smakowal :-D No i ja tez juz z waga prawie jestem na przedciazowych 64kg, a marzy mi sie z 62kg (przed ciaza z Hania, waga do ktorej usilnie "wracam" juz 5 lat ;-)) No i dobrze, ze przypomnialas. Jasiek wczoraj skonczyl 10 mies!!! Lo rany, sie zapomnialo :-) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tuncia____ wspolczuje tych przejsc chorobowych. Naprawde, zycze ci z calego serducha, zeby to juz byla ostatnia przypadlosc na dluuuugi dlugi czas A u mnie za oknem doslownie czarno, zaraz zacznie lac, bedzie burza z przystawka - ot teksanska wiosna w koncu ruszyla na dobre :-o -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Sztorm____ no ja wlasnie wiecej warzyw wrzucilam do menu domowego, choc zawsze np do obiadu bylo zielono, a kanapki tez zawsze z pomidorem czy ogorkiem. Ale teraz nieco zmienily sie proporcje w jedzeniu. Przynajmneij u mnie, zdecydowanie mniej serow i miesa (takze wedlin), a wiecej wlasnie zieleniny i platkow wszelkiego typu. Mysle, ze i M na tym skorzysta, bo tez moglby zrzucic to i owo. Tylko dzieciaki poki co jedza normalnie, choc Hania podobnie do nas (choc bez ograniczen nabialaowo-wedlinowych). U nas niestety wszelkie obiady typu nalesniki, pierogi to wiaza sie z tym, ze Hanka tego nie zje (bo jej "rosnie" w buzi i ma odruch), golabki (szybkie, proste, tresciwe i mozna na chudo) to z kolei zje tylko M - ja nie lubie, a Hanka to juz wogole... Takze kombinuje, mam nadzieje, ze uda mi sie nieco faktycznie zmienic nawyki rodzinki, ale juz sie obawiam co to bedzie jak polece do PL :-o Kasza_____ ja tez mam taka koperte plastikowa na kupony, choc szczerze - to zadko z nich korzystam. Glownie to chyba pieluchy "schodza". W przypadku spozywaczakow, to z reguly na polce obok stoi cos, co nawet bez kuponu kosztuje mniej :-p A o laczeniu kuponow w Targecie nie wiedzialam, musze to wyprobowac. A wlasnie, jakie pieluchy ma Marianka? Czego uzywacie? Bo mi ostatnio na dzien zdecydowanie bardziej podpasowaly Huggisy niz Pampki. Te zaczely nieco mlodego odparzac w dzien, ale na noc uzywamy tych night Pampers i to jest okej, pupa wytrzymuje. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Siedze po nocy i kombinuje :-) Pocwiczylam i powiem wam, ze widze juz efekty tych wszystkich brzuszkow. Patrzac niejako przez warstwe nieco za duzej rozciagnietej skory i jeszcze tluszczyku - widac faktycznie, ze cos sie tam dzieje. Dobra nasza, oby mi zapalu wystarczylo (w zbijaniu cholesterolu tyz ;-) ). Dzis mialam z Jaskiem kolejne zywieniowe "doswiadczenie". Kupowalam wsklepie kurczaka - wedline i poprosilam o kawalek, zeby sprobowac. Akurat tego wyrobu wczensiej nigdy nie kupowalam, a ze oni tu potrafia zrobic na slodko lub tak slono, ze wykreca - to wolalam sprawdzic zanim kupie. Wiec kobietka mi ukroila plasterek i dala na serwetce. Jasiek siedzial w tym dziecinnym siedzonku w koszyku sklepowym i jak tylko zobaczyl, ze cos biore do ust, to wyplul smoka, zaczal wierzgac nogami i gwaltownie sie domagac, ze on tez chce :-D Wygladal komicznie, ostwarty dziub, jak pisklak i takie ponaglajace "y, y, yyyyyyyyyyyy" na coraz wyzszych tonach. A ze wedlina byla b. smaczna to zwinelam ten testowy plasterek w rurke i dawalam mlodemu po kawalku. Matko jak rabal. Skonczyl i zaczela sie awantura o jeszcze :-) Pare dni temu w ten sam sposob sprobowal po raz pierwszy sera zoltego i tez bylo okej. Chyba wiec to moje dziecko powoli sie oswaja juz ze wszystkim w kontekscie jedzenia :-D Co widac, hehe. Myszka_____ tak sobie dzis patrzylam naciebie i Maje. I mi sie skojarzylo ;-) Macie juz wybrany z M dzien na Wielki Dzien? -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kasza_____ no to Marianka juz na dwoch i bez wsparcia :-D Gratulacje, bo to chyba juz i tak nieduzo zmieni przy jej temperamencie - na czterech czy tez przy pchaczu pewnie i tak juz wszedzie byla :-) A ja chcialabym, zbey Jasiek juz zaczal na dwoch z jednego powodu - mozna z nim wtedy spokojnie na dwor wyjsc. Ja wiem, "spokojnie" to bardzo wzgledne pojecie, bo na chwile z oka nie bedzie mozna sposcic, ale przynajmneij nie bedzie na rekach i kolanach zwiedzal trawnika, chodnika, podjazdu itp itd. To tez tak polgebkiem w temacie prania.... U mnie tez pralka chodzi w zasadzie co dzien i nie wyobrazam sobie Jola tygodnia bez :-O Powiem wam, ze juz nawet czasami zdarza mi sie odlozyc spodnie Hani na dzien kolejny, ale to jak byla przymusowa przebieranka w ciagu dnia i w "czystych" chodzila krotko i nie zdarzyla ubrudzic :-) A ciuchy M nagminnie piore "bez koniecnzosci" - ma tak samo jak facet Myszki. A ze ja nie wiem co jest odlozone na pozniej, a co zapomniane, to pierze sie jak leci :-) Mama E____ Kasza mi przypomniala o tych karach. U nas w domu poki co sprwadza sie time out w pokoju, za zamknietymi drzwiami. I potem tlumaczenie jak nerwy opadna. Co prawda ciezko takie cos wyegzekwowac w drodze autobusem, ale mozna kare odlozyc na pozniej. U nas jeszcze dziala zakaz ogladania bajek :-p Ponoc dobrym sposobem na upuszczenie nieco nerwow jest wytlumaczenie dziecku, ze np zamiast sie ciskac, rzucac na podloge itp moze wziac kartke i pomazac - wyzyc sie w ten sposob. Ale w naszym przypadku to jedna z tych rad "od czapy" ;-) Jakos niegdy do mnie nie trafialo, ze to bedzie to samo. Bo skoro Hanka czasmi jest zla na mnie to jak mam jej wcisnac kartke i poweidziec "masz, wyobraz sobie, ze to mamusia i wyzyj sie na kartce" :-) Hehe. A i w ramach poruszania tematu o spaniu. Jasiek mial kilka nocy pieknie przespanych, zero pobudek. teraz dwie ostatnie znowu jedna pobudka, daje smoka i juz wiem, ze moze spac do rana, nic mu nie dolega, to wychodze z pokoju. Wczoraj troche poplakal, a dzis tylko piuknal i zasnal dalej. Jakos trzeba malucha oduczyc wiszenia na mamie po nocach :-) Tyle ze wymagalo to ode mnie zmiany podejscia, ze trudno, jak bedzie wyl to najwyzej obudzi wszystkich. Bo lecialam do niego zawsze na pierwsze stekniecie glownie wlasnie dlatego, zeby nie obudzil M i Hanki (ktora ma pokoj przez sciane). Ale juz w doswiadczenia wiem, ze M wcale sie tak jakos nie podrywa na placz mlodego (musi naprwde dlugo plakac zeby tatus sie wybudzil), a Hania - podobnie jak M :-D Wiec trenujemy nocne samodzielne zasypianie, bo przez te wyzynanie sie zebow gornych nieco sie mlody rozjechal w tym temacie ;-) :-) http://lb5f.lilypie.com/DLN9m6.png :-) http://b1.lilypie.com/YeY8m5.png http://www.thebreastcancersite.com/cgi-bin/WebObjects/CTDSites -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No, Myszka, witaj i wizualnie :-) Prawie trafilam z wyobrazeniem sobie ciebie - ciemne wlosy, super usmiech, tylko jakos tak mi w glowie - nie wiem skad - wyrysowalo sie, ze masz wlosy takie do ucha mniej wiecej :-) Sliczna dziewczyna jestes no i Maja - cudo :-) Zapomnialam ci wczoraj napisac, ze ja po takich zakupach jak ty mialas (no moze bez wlozenia kiecki tylem na przod ;-)) to bym chodzila chyba pare cm nad ziemia. ja tez mam zawsze zgryza z kupowaniem ciuchow, a juz sukienki to mialam moze 4 w zyciu i to zakladane sporadycznie.... Takze gratuluje takich udanych zakupow :-) Jola____ super, ze juz sie odezwalas :-) A szkoda, ze mieszkasz tak daleko, bo khm, khm, jakby tu powiedziec, chyba czesto bym prosila o takie pysznosci od ciebie. Tort Sachera lubie, choc tylko czasami, i w wykonaniu jeden z tutejszych kawiarni. Wlasnie mam wrazenie, ze tak robia troche "kolo" oryginalu, bo ciacho jest pyszne, duzo w nim czekolady, nie jest suche ani ciezkie. No dobra, lepiej skoncze ten temat, bo ciastka u mnie to poki co temat tabu :-) A slinotoku dostalam, po pas, prawie jak Jasiek :-p A panom z serwisu to czasmi dobrze nagadac, bo kurde, udzielni ksiazeta.... To mi wlasnie sie nie podoba w podejsciu czesci ludzi w PL do pracy. Tutaj nawet, a przede wszystkim serwisant musi byc uprzejmy i mily, nawet jesli na nim wiesza sie psy. Bo on wlasnie ma bezposredni kontakt z klientem, bycie wizytowka swojej firmy to czesc jego obowiazkow pracowniczych. A dziala to w obie strony, bo i ludzie tutaj, gdy sa zadowoleni z wykonanej uslugi potrafia zadzwonic do szefa takiego czlowieka i go pochwalic, albo nastepnym razem nie chca nikogo innego itp itd. Wiec w sumie to szkoda, ze to sie w PL nie zmienia :-O Mama E______oj, nie wiem czasami i ja jak reagowac na zachowania Hanki. A przynosi tego z przedszkola coraz wiecej, no i swoja droga - sama coraz wiecej potrafi :-O Na szczescie chyba wie, ze mialaby ciezko przechlapane jakby mi zaczela takie numery odwalac gdzies w sklepie czy w aucie. Jedyne co czasmi dziala to szybka zmiana tematu, proba przynajmniej, ale podkreslam - dziala czasmi i tylko wtedy gdy te jej nerwy i obrazania sa takie nieco wlasnie na pokaz. Cierpie psychicznie, bo mam wrazenie ze czegos gdzies nie doczytalam w tym temacie. Fakt, bo jak Hania byla mniejsza to wiecej czytalam o dzieciakach, rozwoju i radzeniu sobei z roznymi sytuacjami i czasami takie rady online czy z gazety sie sprawdzily (a czasmi byly zupelnie od czapy ;-) ). A teraz mam mniej czasu na grzebanie w tym wszystkim a chyba powinnam znowu jakas lekture podlapac i podszkolic sie jako rodzic :-o Nie mowiac o tym, ze wchodze dzis rano do pokoju mlodej (mialysmy rano dentyste wiec do przedszkola szla pozniej) i wita mnie z podlogi calkiem spory kosmyk jej wlosow!!! Tak dlugo jej juz gledze o fryzjerce, ze "chcialam miec krotsze" to sobie obciela :-o Na szczescie tylko jeden kosmyk i tak, ze w kitke da rade zlapac. No ale tym samym fryzjera dzis mamy na mus (a czekalam z nia, az sie zrobi cieplo, bo ona nienawidzi suszarki, za glosna i za CHiny nie da sobie nigdy wlosow wysuszyc). Ciekawe jak jej to babeczka wyrowna :-D A warzywa to ja robie tak, ze na teflonowa patelnie leje odrobine oleju (aktualnie mam z winogron) i jak sie rozgrzeje wrzucam na to warzywa takie prosto z zamrazalki. Podgrzewam mieszajac od czasu do czasu ok 4-5 min to wtedy sa takie nieco "zlamane": chrupkie, cieple, ale nie ugotowane jeszcze. Ja takie najbardziej lubie. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasza___ niezla bajka z ta babeczka, zona promotora. A ta plazma do sledzenia co sie u dzieci dzieje to juz wogole przegiecie... Czy to ichnia menatalnosc taka? Bo co do podejscia do zycia - zrobcie teraz, potem sie bedziecie martwic to chyba tak w wiekszosci maja, bo skad ich tyle by bylo? A Hindusi tutaj wcale przeciez ogromnych kokosow przecietnie nie zarabiaja, a dzieciakow maja jak mrowkow :-) Kalkulacja "na zimno" chyba nie jest ich mocna strona, bo nei wierze, zeby taki facet, ktory oprocz wlasnej zony, kilkorga maluchow sciaga tutaj do siebie przyslowiowe "pol wioski" z Indii mogl ich np wszystkich ubezpieczyc medycznie. Ale jakos daja rade :-o A zdjecia na NK faktycznie bajeczne. I Ania ma racje, Pandusia coraz bardziej do ciebie w rysach podobna. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam i ja przy niedzieli. W UKeju slonko i wiosenne porzadki a u mnie... snieg Yhm, to juz bedzie tutaj moj siodmy marzec i jakos pierwszy taki przyslowiowy, co tak jak w garncu :-o Do tej pory, to koncowka marca to byla pelna wiosna, temp podchodzila pod 30C i co najwyzej teksanskie wiosenne burze szalaly a nie upiorny zimny wiatr i temp w ok zera?! Na szczescie jutro juz ma byc sloneczko i nieco cieplej. Mam nadzieje, ze to ostatni zryw zimy tego roku :-) Wrzucilam na bloga (i nk) wiosenna fote dzieciakow :-) Jedna z wielu - bo reszta czeka az bede miala troche swietego spokoju i czas zeby nad nimi posiedziec :-) Milej niedzieli -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wiecie co, ja to mam w nosie taka wiosne! NA jutro i niedziele zapowiadaja u nas... snieg?! Hello?! Kurka wodna, przykrylam juz moje wylazace z ziemi ziolka, jeszcze chyba "ogace" swiezo wsadzona roze :-o Noz to sie w glowie nie miesci :-D Kasza, u ciebie chyba co najwyzej beda sie burze w nocy przewalac (witajcie wiosna w Texasie), ale az tak na poludniu to o sniegu chyba nie mowia?