Dunia77
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Dunia77
-
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czy zlosliwosc rzeczy martwych kiedys sie konczy?! Szlag by to trafil, bo od soboty ciagle cos. Najpierw zapchal sie zlew, bo padl mikser do odpadkow,a le tu na szczescie wystarczylo zresetowac bezpiecnzik. Dzin pozniej - zmywarka przestala dzialac - wczoraj M skonczyl z nia walczyc, chyba naprawil. A dzis rano?! Zamrazarka i lodowka chyba tez - @#$%^&*. Rano z zamrazarki juz wywalilam do kosza czesc rzeczy, co da sie odzyskac - to przerabiam, tyle ze jesli tez padla lodowka to gdzie ja to z koleji schowam? A jeszcz ejakby na to wszystko, bonus ekstra, boli mnie ucho po tym przeziebieniu, ktore zlapalm od Jaska. Zawalone mialalam zatoki z prawej strony i wlazlo mi w ucho i teraz sie zastanawiam czy to do lekarza czy przejdzie :-O jak nie urok, to.... Takze lazanki poczekaja na "lepsze" czasy, chwilowo mam co przerabiac na obiad. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mama E_____ hihi, szczegolnie na koszulce "Mam dobre geny" Kasza zrobilaby fortune :-p Ale fakt, Kasza, na te swoje 25 to bedziesz wygladac za jakies ladych kilka lat :-D Ale jak widac ekspedientka przejela sie, plus dla niej, ze chciala znalezc mame dzieciaka, a ze nie przyszlo jej do glowy, no coz - tak bywa ;-) Kasza_____ czemu mowisz, ze do maja Mloda nie bedzie nosila sandalow? Jasiek dzis juz w swoich szalal po dworze. Khm, niewazne, ze jak do dzis to pelnily funkcje papci domowych, ale najwyzej przesiadziemy sie znowu na boska jesli taka pogoda bedzie dalej (aktualnie jest 24C w cieniu....). AWiesz, jelsi masz gdzies w okolicy Burlington Coat Factory to tam tez czasami warto pojechac po buty dla dzieciakow (ja wlasnie stamtad mam dwie pary na zime/jesien dla Jaska). No, ubrania tez tansze. Dzieki za przepisa na lazanki. Dzis po raz pierwszy serwuje tacos, a laznki na jutro badz pozniej w zal od tego na ile obiadow mi tych tacos wystarczy. Oczywiscie, tacos i lazanki to dla nas, bo dla mlodych musze cos wykombinowac innego, choc Jasiek ostatnio rabal bigos az mu sie uszy trzesly :-D Ale panna Hanna - bleee. Kluski w czyms wymieszane?! W zyciu! Takze mam teraz jakos tak ze dwa obiady gotuje :-P -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lazanki? Dziewczyny, niedawno byly tu przepisy i nie moge znalezc :-( Dajcie raz jeszcze, bo bym zrobila, plizzz. Dzieki. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To ja zaczne od Walentego :-) Dla wszystkich i tych swiezo singlowych i tych nadal zakochanych - bo to nietylko chodzi o zakochanie w tym swiecie. Kochasz - wiec dzis jest twoje swieto. http://www.care2.com/send/pickup/104/396/700/901/944/195/ -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jeszcze mlae wyjasnienie - paciorkowiec zawsze powoduje angine. Tyle ze to co mowili w wiadomosciach u mnie to dotyczylo czestych , nawracajacych angin, ze w tym przypadku powinno sie spraqwdzic czy dziecko nie jest nosicielem, czy postac utajona nie rozrabia. To tyle w temacie. Do zobaczenia sie z panstwem. Poniewaz wydaje mi sie, ze Jasiek zarzadzi pobudke to poprosze jutro z ranca kawke :-D -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasza_____ paciorkowiec po polsku to Streptococcus to tutejszemu. Tu na szybko z Wikipedii: http://pl.wikipedia.org/wiki/Paciorkowce#Grupa_A A czy mlodej to wyszlo z testu, ze A? Bo w opisie wychodzi ze i za szkarlatyne on jest odpowiedzialny. Uh, jesli faktycznie bedziesz jutro u lekarki swojej popros o wieksza dawke antybiotykow, dla "chlopa". Moze uda sie ja przekonac, po objawach.... Bo faktycznie dobrze by bylo zebyscie w tym przypadku wszyscy wzieli, zbey nie bylo nawrotow zaraz, albo zeby sie to nei ciagnelo non stop. Ja o tym paciorkowcu i anginie wysluchalam kiedys w wiadomosciach. Podawali, ze wlasnie on jest powodem czestych angin u dzieci - najlpiej wlasnie w takim przypadku zrobic testy, posiew i odpowiednio dobrac antybiotyk do szczepu. Ale mam nadzieje, ze was to ominie Ja w sumie to tez nie wiem skad Jasiek mogl z kolei podlapac swojego wirusa, cokoliwek to jest. W sumie wizelo go zarasz jak nam sie areszt domowy - pogodowy skonczyl, tzn nieswojo wygladal juz wczesnije. Wiec albo sie wykluwalo albo tez M z roboty przywlokl, bo tylko on byl na chodzie. A ja sprawdzilam ten sklep HEB i wyszlo mi, ze do najblizszego mam raptem 50mil :-p Wiec chyba zostane przy promocjach w moich tutejszych :-D Ale gadaniem si enie przejmuj. Ja jadac na zakupy to czasmi chcialabym wiedziec z gory co gdzie jest, bo w promocjach na codzinne artykuly sie przescigaja, ceny z dnia na dzien niekiedy nizsze, ale porozrzucane to wszystko po roznych sklepach :-o Krysztalowa kula by mi sie przydala :-p Dobra ide spac i zdrowka zycze wszystkim potrzebujacym :-) Aha, Kasza, moja Hanka w dwa warkocze to tylko na wyjatkowe okazje pozwala sie uczesac: do kartek na Wielkanoc i potem chrzciny Jaska. I tyle tego bylo :-) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No i cos "z hanki", na poprawe humoru, dla potrzebujacych usmiechu :-) Od jakiegos czasu kladziemy mlodej do glowy podstawy dobrych manier przy stole. "Ganiamy" lokcie rozwalone na pol blatu, ciamkanie, mownienie z pelna buzia itp itd. Wysilek jest spory, tyle wam powiem i z reguly z miejsca spotyka sie z negacja naszej corki, bo "jej niewygodnie, nudno (?!), ciezko, bo musi teraz i natychmiast cos powiedziec itp itd. DOwolny powod jest dobry. No ale postepy widac, powoli, powoli, jakos to opanowujemy. Dzis siedzimy we dwie nad zupa, cos tam opowiada o przedszkolu, miedzy lyzkami, lokcie nierozwalone, siedzi w miare prosto. No i tak od niechcenia, miedzy jedna lyzka zupy a druga, normlanym tonem, bez "kokieterii" wali :"I think I'm gonna fart" (mysle, ze sobie pierne) i tu nastpeuje salwa po kolejenj lyzce. :-D :-D :-D mowie wam, prawie z krzesla spadlam a i teraz sie jeszcze zasmiewam prawie do lez. Rodzicielski wysilku, ile by ciebie nie bylo - zawsze malo :-D :-D :-D -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tuncia____ zdrowka kochana ci zycze Piszesz, ze masz to samo co twoj M, ale to chyba w kwestii choroby autoimmunologicznej, a nie konkretnego przypadku (bo M ma cos w plucach tak?). Pociesze cie, ze nie kazda taka chorobe koniecznie trzeba od razu sterydami leczyc. owszem, w momencie dosyc powaznego stanu zapalnego sterydy wchodza z miejsca najczesciej i nikt nie pyta. Ale w lzejszych przypadkach, badz po dobrej rekacji na sterydy mozna - w wiekszosci przypadkow - odejsc do innej kategorii lekow. Ja chorobe autoimmunologiczna mam zdjagnozowana od 6 lat i jak do tej pory, nie musialam brac sterydow (i oby tak dalej) :-) Mimo, ze w momencie diagnozy stan zapalny byl dosyc zaawansowany to lekarz, madry chlop, dal mi najpierw inne leki, owszem mocna dawke, ale zupelnie inna generacja niz sterydy. Teraz, tfu tfu przez lewe ramie, od mniej wiecej dwoch lat wogole nie jestem na codziennych lekach, biore tylko takie dorazne, gdy mam jakies objawy. Mam nadzieje, ze i w przypadku chorob wynikajacych z zapalenia tarczycy rokowania sa podobne. Badz dobrej mysli -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No dobra, za duzo okienek pootwieranych i wlasnie sobie posta zamknelam :-o U nas dzis w nocy z zegarkiem w reku pobudka o 3:30. Fakt, ze akurat dzis mlody zmarzl chyba, prawie sie przesikal i jeszcze kooopol poszedl wiec wsio na raz. Ale to tylko dzis, a budzi si etak juz od tygodnia. Mama E_____ u was juz wrocilo do normy?! Mam nadzieje, ze i u mnie szybko mlodemu przejdzie. Bo i z tego niewyspania ogolnego jest wsciekly jak osa :-p Kasza____ szkarlatyna chyba "lata" w powietrzu bo i u moich kolezanek jakies przypadki. To taka gorsza odmiana anginy, bo objawy anginowe plus ta wysypka. No i mozliwosc gorszych powiklan :-o Tak z moich obserwacji i wiadomosci, jelsi po tej szkarlatynie mloda zacznie ci czesciej zapadac na ucho lub na gardlo (annginowo) to przebadaj ja na paciorkowaca. Bo to cholerstwo wywoluje wlasnie szkarlatyne (taka madra jestem od kolezanek, ktore doczytaly juz to i owo), a to moze sie albo utajnic i robic swoje po cichu albo uaktywnic. Tfu, zdrowka zycze! A z sucha skora tutaj to sa przejscie. U mnie obydwoje to mieli/maja w roznym nasileniu, ale bez egzemy. jaskowi pomogla taka kapiel: http://amzn.com/B001E96MX0, namiary chyba do ManraElle byly. Tyle, ze to drogie i szybko idzie. Ale moze sprobuj domowe sposoby na kapiele w platkach, w sieci sa sposoby opisane, bo jakos ciekzo mi sobie wyobrazic jakby to bylo jakby mlodego teraz kapac tylko 3 razy na tydzien? He?! A z balsamami to tez nieduzo poradze, bo mimo upartych poszukiwan nadal nie znalazlam tego fdobrego (jaki ci polecila lekarka?). Ja od pediatry na torby wrecz przynosilam probki, milam w chacie wszystko chyba ale z serii Eucerin, neutrogena chyba tez, Aquaphor. Przetestowalam wszystko co jest calming, dla ichy skin itp itd. Na Hanke dobrze dzialal taki krem: http://www.drugstore.com/products/prod.asp?pid=153406&aid=337953&aparam=gentle_naturals_baby_ecz&CAWELAID=61283828 Tyle ze i on finansowo sporo kosztuje w porownaniu z innymi i dla Jask ajuz nei byl taki dobry. Nie mowiac o tym, ze mlody po potraktowaniu go organicznymi balsamami to wygladal jakby mial rozyczke albo inna wysypke :-p Teraz jesli juz to smaruje go resztkami Nivea Baby z PL i jest jako-tako. Ale szczerze - to na dlugi czas odpuscilam wogole smarowanie, bo gorzej bylo po niz bez. A mydla to dla dzieic uzywam tego: http://www.cetaphil.com/Products/GentleCleansingBar.aspx tyle ze to zwykle mydlo, nie antybakteryjne. Aha, w kolkcji probek od pediatry Cetaphil tez mialam i nie pomoglo... Dobra, lece robic obiad i budzic mlodego bo znowu sie przestawi... -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gonia_____ tutaj w Stanach rutynowo robia testy na Strep B ale dopiero miedzy 35 a 37 tyg ciazy. Po to, ze jesli kobiecie wyjdzie wynik pozytywny jest czas na podanie antybiotyku przed terminowym porodem. Tyle ze wiadomo, dzieciak moze urodzic sie roznie, wiec dobrze by bylo zebys porozmawiala z lekarzem o tym wczesnije i teraz wziela antybiotyki i potem regularnie sprawdzala co i jak. Uhhh, dobrze ze juz wieczor. Nam Jasiek od paru nocek wyczynia harce (chyba zapeszylam piszac, ze jest okej ;-)), ja nie dosypiam, mam katar, jeszcze mnei Hanka budzi bo przychodiz tez do nas do lozka, z reg jak tylko zasne po wlace z mlodym.... Mlody oczywiscie tez niewyspany, w dzien warczy piszczy i krzyczy na wszystko i wszystko, zmeczony o dziwnych porach. Uh, zobaczymy jak jutro bedzie. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a u nas znowu wszystko zamkniete, snieg sypie, -7C na dworze, choc odczuwalne mniej i to sporo, bo wiatr.... Wrrrr, co za zima w tym Texasie?! -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasza______ ale pojechalas z tym liceum ;-) Ja powiem, jak Ewcisko, ze przedszkole (Jasiek juz zapisany na od wrzesnia :-p), no podstawowka (u mnie na topie, bo Hania od wrzesnia idzie do zerowki), ale liceum.... Choc wiem, ze na koledz to juz powinnismy odkladac :-) Ewcisko_____ mam nadzieje, ze w koncu z robota cos wypali. Moze jednak warto zadzwonic do tych znajomych i zapytac co i jak, zbeyscie oboje mieli pojecie jak sprawy wygladaja. Byc moze, ze u nich wcale nie tak kolorowo jak mialo byc, albo odpuscili bo ty si enei interesujesz? Mnostwo "moze, moze, moze", ale przede wszystkim to jakbys ty sie czula pracujac dla nich? Bo to tez wazne. Wiesz, bo fajnie sie razem "na piwo" chodzi, ale miec ich za szefostwo - to moze juz inaczej, nie? W kazdym razie, trzymam palce zeby w koncu cos sie ruszylo carmen___ no to faktycznie masz faceta muzyka dusza i sercem. Dobrze, ze i w tobie artystyczna dusza, bo inaczej to chyba takie jednostki sa nie do wytrzymanaia :-) Czasami pewnie tylko szkoda, ze ta pasja nieco ogranicza zycie rodzinne, tym bardziej po takim dlugim byciu na odleglosc i co wiecej - z postulatami to realizacj :-) No, ale i u was trzymam kciuki, zeby studio dawalo kiedys mnostwo kasy :-D nemezis______ ciesze sie bardzo, ze Maxiu juz lepiej Az mi sie wlos zjezyl, bo wychodzi na to, ze mniej wiecej w tym samym okresie wyladowal w szpitalu co malutka dziewczynka u mojego szwagra w rodzinie (w sumei to chyba dwumiesieczna) i na to samo. tez bylo ciezko, ale juz lepiej. Ja - z boku, przezywalam, wiec mocno cie przytulam bo pewno ciezkiego stracha sie najadlas A postepami z mowa sie nie przejmuj mocno, bo Jasiek tez raczej powolny w tym temacie :-) Czekam jak na zbawienie tego wybuchowego rozwoju mowy, bo skoro do tej pory gada slabo i raczej po swojemu, to zeby nadrobic musi byc szybko i gwaltownei. Kiedys... :-D A jak tam M? Milenka? Ogarnisz to wszystko juz jakos na spokojnie? -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tuncia______ ja nie pomoge, nic nie wiem w temacie tarczycy i miesiaczki. A zadzwonic nie mozesz i zapytac wczesniej? Teoretycznie to chyba nie ma wplywu jedno na drugie, ale... Zdrwoka jeszcze wiecej dla twojego M. Dobrze, ze widac poprawe, ale z dieta fakctzynei trzeba uwazac przy sterydach. Wiec podsuwaj marchewki, selerki itp :-) Annnnnna____ zeby te zebole szybko wylazly! Shila_____ jak Fifi? Juz w domku jestescie? U mnie znowu mlody prycha, kicha, kaszle i caly zatkany. Cos mu nie posluzyly ubieglotygodniowe spacerki na mrozie ;-P W sobote mial goraczke, potem zaczal sie kaszel a ze taki dziwny to bylam dzis u pediatry. Po raz pierwszy mlody ma infekcje ucha, ale poki co tylko katarowa, wiec nie leczymy, tym bardziej, ze nie ma jakis uciazliwych objawow. A ta infekcja to do wyboru: albo grypa, albo aniga, albo RSV czyli wirus gornych drog oddechowych, ktory moze prowadzic do zapalenia oskrzeli lub pluc. Na grype nei robilam testu bo to i tak za pozno juz w dobach zeby mu podac przeciwwirusowe leki (tym bardziej, ze chyba i tak bym nie chciala, bo to leki nowej generacji). Angine sprawdzilismy w gabinecie - nie ma. A na RSV zrobila wymaz z noska i jutro beda wyniki. Choc to wirus wiec i zadnej kuracji nawet w jego przypadku miec nie bedziemy, ale cos nam tu wychodzi, ze Jasiek jest podatny na infekcje gornych drog oddechowych i mamy obserwowac. Ale na szczescie mlody ma humor, goraczki juz nie ma, bawi sie, wscieka jak zawsze, je tylko mniej ale to mu akurat nie zaszkodzi ;-P No i tylko ten mega zapchany nos - mam nadzieje, ze szybko mu zejdzie, zeby te uszy nie przeksztalcily sie w cos powaznejszego. Choelra, bo jak dotad to mi zadne z mlodych na uszy nie chorowalo i tak by moglo zostac :-) Pogoda zrobila sie ludzka, sniegi mi mrozy odpuscily wiec mloda cala szczesliwa dzis w przedszkolu :-) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tuncia______ ja nie pomoge, nic nie wiem w temacie tarczycy i miesiaczki. A zadzwonic nie mozesz i zapytac wczesniej? Teoretycznie to chyba nie ma wplywu jedno na drugie, ale... Zdrwoka jeszcze wiecej dla twojego M. Dobrze, ze widac poprawe, ale z dieta fakctzynei trzeba uwazac przy sterydach. Wiec podsuwaj marchewki, selerki itp :-) Annnnnna____ zeby te zebole szybko wylazly! Shila_____ jak Fifi? Juz w domku jestescie? U mnie znowu mlody prycha, kicha, kaszle i caly zatkany. Cos mu nie posluzyly ubieglotygodniowe spacerki na mrozie ;-P W sobote mial goraczke, potem zaczal sie kaszel a ze taki dziwny to bylam dzis u pediatry. Po raz pierwszy mlody ma infekcje ucha, ale poki co tylko katarowa, wiec nie leczymy, tym bardziej, ze nie ma jakis uciazliwych objawow. A ta infekcja to do wyboru: albo grypa, albo aniga, albo RSV czyli wirus gornych drog oddechowych, ktory moze prowadzic do zapalenia oskrzeli lub pluc. Na grype nei robilam testu bo to i tak za pozno juz w dobach zeby mu podac przeciwwirusowe leki (tym bardziej, ze chyba i tak bym nie chciala, bo to leki nowej generacji). Angine sprawdzilismy w gabinecie - nie ma. A na RSV zrobila wymaz z noska i jutro beda wyniki. Choc to wirus wiec i zadnej kuracji nawet w jego przypadku miec nie bedziemy, ale cos nam tu wychodzi, ze Jasiek jest podatny na infekcje gornych drog oddechowych i mamy obserwowac. Ale na szczescie mlody ma humor, goraczki juz nie ma, bawi sie, wscieka jak zawsze, je tylko mniej ale to mu akurat nie zaszkodzi ;-P No i tylko ten mega zapchany nos - mam nadzieje, ze szybko mu zejdzie, zeby te uszy nie przeksztalcily sie w cos powaznejszego. Choelra, bo jak dotad to mi zadne z mlodych na uszy nie chorowalo i tak by moglo zostac :-) Pogoda zrobila sie ludzka, sniegi mi mrozy odpuscily wiec mloda cala szczesliwa dzis w przedszkolu :-) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Raport z "oblodzonego" miasta: ODWILZ!!!! Hip hip hurrra :-D Kasza____ mi do pierogow niewiele brakowalo, uwierz, wiec to zimno faktyczni emoze walnac po glowie ;-) Pomysl z obrusem foliowym - dobry. Tylko daj na to chocby pieluche tetrowa, zbey mialo gdzie wsiaknac. Szybko na razie, bo zbieramy si ena stroy time. Wkoncu mozna wyjsc z chaty, a tu jeszcze prezent musze nabyc bo popoludniu idziemy na urodziny dziecinne. Milej soboty kobietki. Zdrowka i slonka. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gonia______ kochana, uwazaj z tym kaszlem teraz. A nawet nic homeopatycznego ci nie pomoze? W ktorym tygodniu juz jestes teraz? Moze mozesz cos wziac? A z domowych sposobow nic nie pomaga? Duzo zdrowka dla was wszystkich A o bajzlu w domu nic nie mow ;-) My wlasnie ogarnelismy z M nieco nasze cztery katy, bo jak z dzieciakami sama siedzialam to nie bylo jak i tylko tez wszystko fruwalo. Kurzowe koty pierwsze :-) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasza_____ gratuluje postepow kibelkowych :-D Super, ze mloda tak zalapala. A na wszelki wypadek, jelsi da rade finansowo, bo to niby grosze, ale jednak schodzi. Zainwestuj w takie jednorazowe podklady, cos w tym stylu: http://www.toysrus.com/product/index.jsp?productId=2401404 Na wszelki wypadek, szczegolnei jakbys sie w dluzsza trase wybierala z Marianka. ja takie kupilam (tylko sprawdz rozmiar, zeby byl spory prostokat) i stosowalam Hani na fotelik samochodowy. Wiem, ze z niektorych latwo sie sciaga pokrowiec i mozna bezproblemowo wyprac, ale czasami zanim sie dojedzie do domu, to wszystko mokre. Oczywiscie tez i skladana deska jest, ale i takie jednorazowe podkladki na sedes (tyle, ze tu chodiz jeszcze o zmniejszenie otworu, nie?) Aha, z rzeczy przydatnych, podklad nieprzemakalny pod przescieradlo do lozeczka masz? No, a ja teraz na chwile znowu monotematyczna sie zrobie.... To co wczoraj pisalam o pogodzie - czesciowo nieaktualne ;-) teraz i u nas snieg, a juz ze 30cm przez noc napadalo i teraz tez sypie z roznym nasileniem. Dobre, ze chociaz sie klei, jest cieplej, ale krajobraz mamy jak na przyslowiowe Boze narodzenie ;-) M znowu ma biuro zamkniete, tym razem ze wzgledu na snieg, hehe. Wiec od rana zaliczylismy juz zakupy, potem z dzieciakami poszalelismy na gorce. Kazdy zjezdzal na tym co mial. Hihi, tylko w Texasie chyba na gorce w sniegu zdecydowanie goruje ilosc letniego sprzetu niz zimowych sanek ;-) Naczym sie zjezdzalo: na duzych "oponach" pompowanych, malych pompowanych kolkach do plywania, na wszelkiego rodzaju deskach do plywania no i grubszych kartonach, plastikowych pokrywkach z pudel wszelkiego asortymentu, deskorolkach bez kolek, ktos probowal nawet jechac owiniety w duzy plastikowy worek :-p Klasyczne sanki, z plozami - sztuk jedna! Troche takich plastikowych 'rynienek', ale frajde mieli wszyscy. My tez, szczegolnie po siedzeniu przez pol tygodnia w domu. Po poludniu moze powtorka, albo duuuuzy balwan :-) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Alez tu dzisiaj ruch, prawie jak u mnie za oknem ;-) Bede monotematyczna: jutro szkoly niet Wiec siedzimy dalej w domu, ograniczajac sie do ogrodka na szybkie przewietrzenie mozgow ( a uwierzcie, z dwojka zupelnie zdrowych dzieciakow od 3 dni w chacie - wietrzyc sie trzeba ;-)). Dzis mialam zamiar ruszyc sie chocby do ksiegarni zeby jakos dzieciaki sie wynurzyly z chaty (i ja tez). Zapakowalam towarzystwo do auta (dodam, ze z napedem na cztery), wytoczylam sie z garazu i jakze sie zdziwilam, ze moja osiedlowa uliczka, do tej pory uznana przeze mnei za kiepsko przejezdna, jest najbardziej przejezdna ulica w okilicy!!! Szczerze, zatkalo mnie jak tylko wyjechalam spomiedzy domow, na glownej ulicy (juz pisalam, trzy/cztery pasy w kazda strone) lod, jak szklanka. M mi z pracy pisal, ze powinien byc wyjezdzony chocby srodkowy pas, ale co tam?! Szklanka taka, ze przy skrecie w prawo, w tempie zolwia na zwolnieniu zakrecilo mi delikatnie autem (taaa, naped na cztery i ABS), wiec grzecznie wlaczylam awaryjne (na szczescie mialam spokojnie miejsce), wycofalam, dokonczylam obrot do 360 stopni i grzecznie wrocilam do domu :-D Pierwszy raz w zyciu jechalam w takich warunkach, baaa, widzialam takie warunki na drodze tego typu. Moja osiedlowka wyglada przy tym na najwyzsza klase ;-P Szczescie, serio, ze nie musze nigdzie jezdzic. Po dzisiejszym doswiadczeniu, Kasza podziwiam, ze dalas rade zawiezc Sama do pracy. No i wcale sie dziwie, ze dystrykty szkolne nadal pozamykane, bo szczerze - jakbym jutro miala odwiezc Hanie do przedszkola to albo robilby to M albo mloda zostalaby i tak w domu. Koniec monotematycznych wynurzen. :-D -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasza____ komedia, ale trzeba brc poprawe na to, ze taka zima tutaj to raz na 15 lat srednio, z takimi morozami przez tyle dni. Z reszta, kto by przypuszczal, nie? WIec oni tutaj generalnie nie sa przygotowani na taka sytuacje, plugow do odsniezania nie ma, w normalnych zimowych warunkach puszczaja na drogi tylko piaskarki (ilosc nieduza), zeby posypac glownie wiadukty i mosty. Nawet teraz, w kontekscie Super Bowl w weekend dziennikarze z innych rejonow USA robia uwagi typu "Ze moze byscie zakupili pare plugow? Prognoz pieciodniowych nie macie czy co?". Owszem, progozy sa ale nikt w nie nie wierzy na tak dlugi okres jak piec dni. Pogoda w TX zmienia sie szybko i czesto wbrew przewidywaniom meteorologow ;-) Wiesz juz, masz nieco doswiadczenia :-) Co nie zmienia faktu, ze my sie nieco cykamy zeby nam zadne rury nie trzasnely w domu czy od sprinklerow, bo to juz kolejna dobe temp ponizej zera. Nie mowiac o tym, ze mlode w domu tez kota dostaja, a tu jesli w nocy snieg spadnie to raczje szkol nie otworza na jutro :-o Bo poki co z zapowiadanego slonka, ktore mogloby nieco rozpuscic szklanke na drogach - tylko chmury na niebie ;-) Dziewczyny, dla was w Europie ot moze faktycznie brzemiec jak bajka o zelanym wilku, ale tak tu jest. Teraz w niedziele jest final rozgrywek w football (cos jak rugby, nie mylic z pilka nozna) i co wiecej, final jest wlasnie kolo Dallas, niedaleko mnie. No i generalnie nikt by sie nie spodziewal w TX takiej pogody na takie kasowe wydarzenie, na szczescie akurat graja dwie druzyny z polnocnych stanow, wiec nawet fani (a zjezdzaja ich tysiace) nie sa przerazeni, tylko zdziwienie calym stanem neimalze paniki. Ze cale miasta (w sensie administracji) sa zamykane, bo zimno i troszke sniegu, podczas gdy u nich to normalny zimowy dzien - i tak tez w PL jak na te warunki. Ale mamy Texas i tu jest nieco inaczej. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U nas zapasci zimowej ciag dalszy. Szkoly nadal zamkniete, urzedy - z opoznieniem, a osiedlowe uliczki niejak nie nastawiaja pozytywnie do wsiadania za kolko :-o Co wiecej, z tego co mowil M to tylko na autostradach da rade jakos jechac, bo sa wyjezdzone koleiny w lodzie (suchy asfalt), natomiast wszyskie boczne ulice (w tym takze glowna trzypasmowka przez nasze miasto) - boisko lodowe :-o Ale dzis w koncu ma wyjsc slonko, nadal ma byc ponizej zera przez caly dzien, ale mam nadzieje, ze troche sie rozpuscie i jutro da sie zyc. Poki co - kolejny dzien w chacie ;-) Dobrze chociaz, ze po nartach mlode maja cieple, zimowe ciuchy, to choc na pare minut do orodka wychodzimy przewietrzyc glowy ;-) Shila____________duzo zdrowka dla Filipka Masz racje, jednak dobrze ze szpital, bo skoro powaznie sie zrobilo, to tam ma wszystko na miejscu. Sciskam i zycze zdrowka, sily i optymizmu Biala czekoladko___________u was tez niech zdrowko sie pojawi Trzymam kciuki zeby antybiotyk szybko zadzialal i nie ciagnelo sie to jakos dluuugo. MantraElle__________ u nas Jasiek czasami ma takich kilka nocy (2-3), ze spi gorzej, budzi sie placzem. I ja to obstawiam, ze to sa zeby. Ale tak jak juz pisalam, nie na etapie wyzynania sie, przebijania, tylko duuuzo wczesniej, gdy zaczynaja rosnac jeszcze gleboko w dziasle. Podobnie bylo z Hania i Jasiek tez tak ma, tym bardziej, ze takim gorszym nockom towarzysza bardziej "wsciekniete" dni ;-) A komplet to nasze mlode miec beda jak piatki wyjda, wiec jeszcze te ostatnie cztery sztuki przed nami (ksiazkowo - w okolicy 2gich urodzin dziecko powinno miec 20 zebow). Ale z reguly to on dobrze spi, nocki od 19:30 mniej wiecej 12 godzin i jeszcze ze 2-3 godz w ciagu dnia. myszka____________ tobie kochana - wiosny juz zycze Ja nie wiem, ale masz przejscia z tym ogrzewaniem. Czy naprawa lezy w waszej kwestii czy jakiegos wlasciciela mieszkania (nie wiem na jakich warunkach mieszkacie stad pytanie). U nas klima nawet sie wyrabia z grzaniem w tym mrozie (dzis w nocy znowu -12c bylo), ale chodzi z krotkimi przerwami (juz widze racvhunek za luty :-o) a troche ruchu to i mnie by sie przydalo ;-P -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
shila_____ az przykro czytac jak sie Fifi meczy :-o Mam nadzieje, ze antybiotyk inny pomoze, ze nie skonczy sie na szpitalu Przytulam cie mocno i serdecznie Mama E______ Juz sprawdzilam te ksiazke i nawet... juz zamowilam, bo mysle ze przyda sie i mi i mojemu M :-P Z opinii, recenzji faktycznie brzmi interesujaco i nieco "inaczej". Zobaczymy :-) Tyle ze po naszej stronie wody nieco ograniczona ilosc sprzedawcow, nie ma tego nawet w duzych ksiegarniach, ale znalazlam w kilku miejscach nowe wydanie, z tego roku. A u nas wolengo ciag dalszy Szkoly nadal zamkniete, urzedy zaczynaja z opoznieniem, M jednak pojechal do biura (tyle, ze zamienilismy sie autami, bo ja siedze w chacie i tak, wiec wole zeby on jezdzil z napedem na cztery w tych warunkach :-P Czeka go tylko niespodzianka - zakupy w drodze do domu, hehe ;-) Zimno dalej, co wiecej - jakos cieplej ma byc dopiero kolo weekendu, ale pewnie otworza w koncu szkoly ;-) Kasza, a jak u was? -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
carmen______ hm, jakby tu dyplomatycznie, bo publicznie? Brak mi slow, ale trzymam kciuki zeby sie udalo uratowac to co zostalo, skoro taka twoja decyzja Cholera, co z tymi facetami jest NIE TAK?! -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasza_____ mam snieg!!! Co prawa cieniutka warstwe sypkiego proszku na booooooisku zmroznonej breji. Wlasnie, u nas tez pol nocy wialo potwarnie, ja tego wiatru nie znosze, wiec mam nocke w plecy :-o Padal najpierw deszcz, a potem gruby mokry snieg w duzych ilosciach. Topnial, ale gwaltownie spadla temperatura i to wszystko scielo tak pieknie, ze nawet teraz nie wiem czy auto daloby rade wyjechac z garazu czy wyslizgaloby sie.... Zimno, caly dzien ponizej zera w C, a na jutro rano odczuwalna zapowiadaja -22C?!! Texas cholera czy Alaska ;-) Takze cos mi mowi, ze jutro tez koczujemy w domu, przynajmniej z dziecmi. Choc na drogach tak niewesolo, ze kto wie czy M jutro z domu nie da rady pracowac. Kasza, jedz ostroznie, plizzzz :-D Carmen_____ ide poczytac co i jak u was. Ciesze sie, ze jednak troszke lepiej, postulaty oby sie zrealizowaly. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Shila______ zdrowka dla pana Filipa Lusia_____ mocno cie przytulam Mam nadzieje, ze u mamy jednak tym razem biopsja nie wykaze rakowych zmian i nie bedzie powtorki tego, co przezywaliscie pare lat temu Kasza______ A gdyby tak te aplikacje na wize wypelnic i dac Samowi tylko do podpisania i wyslac? Niech sie dzieje, co ma sie wydarzyc, ale przynajmniej cos sie ruszy. Powidz, czy ta wiza to dla Sama jakas przepustka do lepszej pracy w UK? Czy to generalnei chodzi o to, zeby raz na dobre wyprostowac jego papiery w UK? Mam nadzieje, ze sie uda cos z tym twoim chlopem zrobic Bo to faktycznie mozna dostac szalu, gdy cokolwiek nie powiesz - nie i nie, tym bardziej, ze jemu tez powinno zalezec zebyscie byli razem. Z innej beczki, to troche depresja mi pachnie, bo widac, ze Sam sie przejmuje wasza sytuacja, obwinia siebie i skoro nic nei chce zrobic w kierunku zeby temu zaradzic, to chyba jest w dolku. Przytulam cie mocno i trzymam kciuki zeby facet ci wrocil do pionu A co do pogody to masz racje :-p W sobote pisalam o ponad 20C i krotkich rekawkach a dzis: snieg, zimno. Tez u nas -8C, ale odczuwalna przez wiatr jest -17C!!!, zycie w zasadzie zamarlo, szkoly zamkniete, urzedy i chyba faktycznie niewesolo w calym "regionie" skoro nawet biuro M jest zamkniete i nawet z chaty nie musza pracowac :-D Takze mamy weekendowy dzies w srodku tygodnia :-P Za oknem tak wieje, ze nawet plany balwanowe chyba odpuscimy bo mi dzieciaki zamrazna, nie mowiac o tym, ze w takim zimnie to snieg sie nie lepi. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
Dunia77 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Biala czekoladko____ zycze, zeby to zapalenie ucha szybko i do konca sie wyleczylo. W tym zlym dobre i to, ze to "tylko" od kataru. Zdrowka zycze carmen_____ szkoda, ze i u ciebie zamiast powoli sie prostowac, nadal sie psuje :-0 Mam nadzieje, ze Dojdziecie z M do porozumienia i to tak na dobre. A u nas weekend pod znakiem siniakow :-o Najpierw w sobote rano Jas zrzucil sobie na glowe calkiem ciezka lampke, co wiecej - szklana :-o Pociagnal za sznur u kolezanki no i przylozyl sobei centralnie w czolo. Na szczescie, lampka ani sie nie potlukla, ani nie przeciela skory choc sadzac po sliwie i siniaku to nieduzo brakowalo :-o A popoludniu najpierw przylozyl policzkiem i skronia w balustrade od schodow i to tak na poziomie podlogi, szedl i sie zachwial... A potem spadl z tych samych schodow glowa najpierw, na szczescie tylko z jednego, ale wystarczylo, ze mial siniaka centralnei miedzy oczami :-o Oczywiscie te schody i upadek to moja wina, bo stalam z koelznkaami obok schodow, Jasiek sobie wchodzil na dwa, ja mu dawalam reke i schodzil, bo oczywiscie on juz jest TAKI duzy, ze na czworakach i tylem to nie bedzie sie fatygowal. No i sie na chwile odwrocilam, nie zauwazylam, ze w tym czasie wszedl znowu i jak sie obracalam to juz lecial. Ale na szczescie, nawet sam upadek nie wygladal groznie, jakis tak wolno i nawet si enieco raczkami zaasekurowal mlody. Takze tata wrocil z nart a mlody jak obita sliwka :-) Choc na szczescie masc z arniki byla pod reka, szybko posmarowalam no i w sumei to malo co widac dzis. No ale.... Nogi tez posiniaczone, bo szaleje mlody na placu zabaw, wchodiz w roznym stylu, zalicza wysokie krawezniki, krzesla gdzie sie da i ma siniaki na piszczelach tak, jakby mu kto specjalnie je robil :-o Cos, Hanka nam w koncu z tego etapu wyrosla, to mlody zaczal :-p