Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Dunia77

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Dunia77

  1. Tlurpa___ u mnie takie szalenstwo nocne zaczelo sie prawie 10 dni temu. Akurat tak sie zlozylo, ze maz wyjechal, znowu cos sie chyba w temacie zabkow dzieje u Hani, uczy sie siedziec i tak jakos wszystko na raz, ze trudno bylo stwierdzic, czemu nagle zaczela sie budzic w nocy po kilka razy nawet :-0 A do tego jeszcze hocki klocki przy usypianiu i w koncu stwierdzilam, ze koniec tego dobrego :-) Do tej pory, nawet w POlsce, spala ladnie, cala nocke, budzila sie tylko kolo 5-6 na mleko. No i tfu tfu, drugi dzionek treningu, juz druga dzis drzemka i zasnela sama juz po pierwszym \"zajrzeniu. Nocke tez przespala ladnie, nawet bez budzenia si ena mleko nad ranem. A to wazne, bo chcemy ja w weekend przeniesc do jej pokoiku. A u nas dziewczyny, upaly sa non-stop, tyle ze mamy w pomieszczeniach (takze w mieszkaniach) klime, wszedzie. Wiec tak strasznie goraco nie jest, mimo ze za oknem temp podchodzi pod 40C :-0 Olala___ja zaczne nocnik jak Hania bedzie pewnie sama siedziec, bo poki co jeszcze nieco sie kolebie. A co na wesele? A w czym ci wygodnie bedzie i w czym sie dobrze czujesz. Ja bylam na weselu pod koniec pobytu w Polsce i powiem ci, ze przeglad garderobiany przeogromny :-) Wiec sie jakos specjalnie nie przejmuj, albo kup cos wystrzalowego, albo cos co bedziesz mogla potem normalnie tez uzywac, a tylko moze dodatki wybierz takie odstrzalowe?
  2. Emcia___znam skades wakacje zawalone przez \"taka jedna\", ale czasami nic sie na to nie poradzi :-0 Ciesze sie, ze chociaz troszke udalo sie wam odpoczac. Ja od wczoraj ucze Haniutka samodzielnego zasypiania, wg metody z \"Usnij wreszcie\". Panna tak sie rozregulowala ostatnimi czasy, ze ululanie jej to istna droga przez meke. A ze dzidzia coraz wieksza, ciezsza i silniejsza to i walka coraz wieksza. Wiec doszlam do wniosku, ze to bedzie ten moment. Jak sie nauczy samodzielnego zasypiania i spania to zniknie tez problem, ze zawsze (no, conajmniej od dwoch m-cy) usypia mama i jak tata sie do tego zabiera, to jest wrzask :-) Poki co nocka przespana cala, od ponad tygodnia!! Jeszcze dzis z nami w sypialni, a jutro przenosimy jej lozeczko do jej pokoiku. Mam nadzieje, ze szybko sie malutka zaaklimatyzuje.
  3. emcia___dzieki za przeslanie fotek. To wlasnie te z Polski. Nowszych nie mam, bo mezunio na wyjazd zabral aparat i cykam tylko komora, ale to sa takie kiepsciutkie. A na Gabi juz zaglosowalam :-D
  4. Niki___dziekuje za zdjatka. Nela jest sliczniutka :-) A jak jej \"do twarzy\" w tym duzym fotelu, hihi :-) :-) Probowalam przeslac do ciebie zdjecia, ale mi wrocily. Nie wiem czemu, bo z reguly na o2.pl nie bylo problemow. Sprobuje raz jeszcze za jakis czas, a jesli znowu nie przejda to bede miala prosbe do dziewczyn, zeby ci przeslaly. Pozdrowionka
  5. Witaj Niki po przerwie. Ja bardzo chetnie podesle ci fotki, ale nie mam do ciebie adresu :-( Moj to duniaw77@o2.pl, wiec poprosze o zdjatka od ciebie i zwrotnie podesle swoje. Fajnie, ze urlop sie udal. Co jak co , ale pogoda nad Baltykiem to zawsze hazard, wiec dobrze, ze udalo sie trafic w sloneczko. A kapiele tez byly, czy mimo upalu woda raczej zimna? U nas znowu nocka byla kiepska, od 1-2 mala spala bardzo niespokojnie i juz nie wiem jaka teorie mam wysnuc na ten temat :-) Na szczescie moje napiecie zwiazane z @ odpuscilo wiec jestem juz bardziej ugodowo nastawiona do swiata i mam wiecej cierpliwosci :-D
  6. A ja od dwoch nocy walcze z Hanka kolo 4-5 rano. Wogole kiepsko w nocy spi i nie wiem czy zwalic to na zeby, na brak tatusia, na opanowywanie nowych umiejetnosci (siedzenie) czy na cos jeszcze innego. Pokwekuje, przebudza sie i albo zasnie od razu albo nie :-( Zobaczymy jak bedzie dzis, ale juz sie boje... Na dodatek przyszla @ i wcale nie jestem ugodowo nastawiona do swiata (wlasnie sie poprztykalam z mezem przez telefon :-(), choc dla Hani staram sie jak moge, a ona tak slodko gada \"mbamamama mbamamama\" :-D Ale w ciagu dnia zdecydowanie lepiej sobie same radzimy. Dzis np. mala dostala do reki kawal jablka i sama pilowala zebami (siateczki chyba jej nie podchodza), a potem poszlysmy na osiedlowy basen i Hania poraz pierwszy zaliczyla duza wode.. Wzielam ja na rece i troche sie pobrzechtalysmy. Smiala sie, piszczala i zdecydownie miala radoche. A ja troche sie obawialam, bo tyle pisza, ze dzieci przyzwyczajone do wody w rozmiarze wanienki maja problem, bo wiekszej sie boja itp. Ale nie Hanka :-D
  7. dziewczyny, piszemy o takich siateczkach jak w linku nizej: http://www.munchkin.com/products/detail.html?section=prodCategories&ID=10019&pID=37 Fakt, ja i Tlurpa mieszkamy w Stanach i tu wlasnie je nabylysmy. Czy sa w Polsce - nie mam pojecia, bo gdy bylam to malo chodzilam po dziecinnych sklepach. Moze oprocz allegro sa tez do zdobycia w jakis internetowych dziecinnych sklepach skoro nie ma w normalnych? Ja dzis bede testowac, zobaczymy co Hania na takie jedzenie. POki co musze jej zrobic poranna kaszke. Milej soboty :-D
  8. Siateczki juz nabylam, jutro bede testowac, moze na jabluszku. Zobaczymy jak to nam pojdzie :-)
  9. Tlurpa___te siateczki widzialam i sie nawet nad nimi zastanawialam. Tylko co do srodka wkladasz Benjaminowi?? Jakie jedzonko? Cos ugotowanego? Sposobu na spokojne spacery poki co miec nie musze (tfu tfu odpukac). Hanka spokojnie siedzi w wozku i rozglada sie dokola. Tylko musi siedziec, zeby dobrze widziala. Wymieniliscie juz fotelik w aucie na wiekszy? Ja wlasnie wczoraj obczytalam, ze ten Grcao od wozka juz jest za maly (jest do 66cm, a Hanka ma juz 71cm) wiec czeka nas wybor...Mozesz cos doradzic?
  10. Emcia___dzieki za przeslanie moich fotek do Dorotki :-D Dorotko___dzieki za mile slowa o Hani :-D Fakt, czarnula jest, a oczy to juz wogole wysiadka. Czami to nawet zrenic jej nie widac, wszystko takie ciemne :-D To po babci ze strony tatusia :-) Soul____ogromne wyrazy wspolczucia z powodu smierci taty [sciskam cie bardzo mocno]. No i te terminowki na aplikacje, wiem co i jak bo podchodzi do nich w tym roku moja przyjaciolka (wlasnie chyba dzisiaj ma na adwokacka). Trzymam palce zeby jednak sie udalo, zeby zdrowko dopisalo i odpoczynek na lonie Rodziny wplynal jak balsam na skolatana dusze i psychike :-) Dobrze, ze z dziewczynkami wszystko dobrze :-) Ida swoim tempem, widac po naszym nieduzym forum, ze kazda dzidzia rozwija sie inaczej :-) No i fajnie z tym zwolnieniem, choc niefajnie z powodu zwolnienia. To po ciazy masz takie problemy?? Tu Kasia___no to faktycznie mialas szczescie, zarowno z kolejka jak i urzedniczka. Bo to chyba nie ma nic bardziej stresujacego jak wizyta w skarbowce w spr zeznania podatkowego :-( A ze z urzednikami tam bywa roznie... Coz, mojej mamie pewna pani usilnie probowala kiedys wmowic, ze jej ziec (maz mojej siostry) to przeciez jej trzecie dziecko... Inteligetnie, prawda :-) Ciekawe czy to sie daloby podciagnac pod \"interpretacje\" przepisow :-D Lece nieco oporzadzic Hanie. Moze dzis bedzie miala nastroj nieco lepszy i damy wspolnie rade umyc okna. Sa strasznie brudne, a nie zdazylam sie nimi zajac odkad sie tu wprowadzilismy.
  11. Tak sobie poczytuje wasze plany urlopowe i az mi troszke smutno :-( ja juz co prawda zaliczylam wakacje prawie 6-tyg w Polsce, ale tak intensywne, ze teraz przydalyby sie nastepne, juz bez rodzinki i znajomych, ktorym koniecznie trzeba pokazac Hanke. Moze nastepnym razem w koncu sie \"postawimy\" i faktycznie pojedziemy na pare dni nad morze lub w gory, odpoczac!!! :-) Zielna___gratuluje nocnika!!!! Dzielna dziewczynka z Ali :-) Dorotko____moja Hankatez sama nie siada, nie raczkuje, posadzona kiwa sie na boki jak banka wstanka, za to turla sie na calego. Moze to bedzie jej raczkowanie :-) Wzieta pod paszki tylko beckuje i ciekawie zerka pod nogi :-) Za to, jesli chodzi o komputery, to wlasnie poszla w slad Ali - nie tylko sie zainteresowala papierem z drukarki, ale chyba nawet udalo jej sie kawaleczek skonsumowac. A jaka zadowolona :-D
  12. oj, rany \"chur\" - co to wogole jest??!! Przepraszam wasze oczy i glowy za tak koszmarnego byka!! oczywiscie powinno byc ze dolaczam sie do CHORU!!!
  13. zielna____z ta pielucha to chyba racja. Hanka jeszcze sama nie siedzi, ale lepiej jej zdeydownie na golaska. Pielucha nie dosc ze musi sie chyba odpowienio ulozyc to i w pasie sie marszczy, uwiera, itp :-) Aha, i pytanie odnosnie zoltka - jakie sie daje maluchowi, ugotowane na miekko, twardo?? Tlurpa chyba tez jeszcze w Polsce na wakacjach :-) A co z reszta dziewczyn? Soul tez ponoc \"pod grusza\" z dziewczynkami, a reszta??!! Dolaczam sie do Churu - dziewczyny odezwijcie sie Dorota28___juz wysylam do ciebie, choc cos mi sie tlucze pod czaszka, ze chyba mam problem i zawsze mi od ciebie wraca zwrotnie maila. Wiec juz wysylam, ale mam prosbe do dziewczyn, zeby ktoras ci przeslal faktycznie, dla pewnosci :-) A Hanka wcina zwykle chrupki kukurydziane az furkocze. Polecam, bo to przeciez bezglutenowe, a dzieciak ma frajde (no i mama tez, z myciem, praniem itp, ale to juz powoli ten etap dziecinstwa :-) Tylko kupuj takie duze, klasyczne, grube. pozdrowionka
  14. Aga*___buziaki dla Pawelka, ktory dzis konczy 8 miesiecy . Nie jestem na biezaco z postami. Szepnij slowko jak tego cwiczenia?
  15. Emcia____dzieki za buziaki Wlasnie tego - reakcji na obcych (bo przeciez wszyscy byli jej na poczatku \"obcy\") balismy sie z mezem najbardziej. Jakby nie bylo, przez 6 m-cy byla tylko z nami, bo sporadyczne spotkania ze znajomymi raczej do bliskich kontaktow sie nie zaliczaja. Wiec nieco pietra mielismy, ale dzidzia zaskoczyla wszystkich swoja zdolnoscia adaptacji. Owszem, wiedac bylo po niej, ze pierwsze dni to ciagle zdziwienie, ale potem... Ha, w koncu moglismy z mezem gdzies wyskoczyc tylko we dwoje (jednak instytucja babci jest niezastapiona :-)), posiedziec wieczorami ze znajomymi przy piwku. Choc z drugiej strony sama bylam zaskoczona swoim ciaglym chodzeniem na wysokich obrotach. Maz zluzowal jak tylko mala \"wpadla\" w objecia rodziny, a ja nie. Nie balam sie o to, ze jedna czy druga babcia, ciocia czy wujek nie dadza sobie rady (aczkolwiek jak uslyszalam przez telefon ze z Hanka siedzi tylko moj szwagier to nieco zdebialam, ale to ze zdziwienia :-0), ale jakby co to ja musialam byc pod reka. Bo co tu kryc, chocby i najblizsza rodzina, to Hani nie znali, ani jej zachowan, ani reakcji i co tylko zakwekala (szczeg na poczatku) to panikowali \"co robic? czy ja jej krzywdy nie robie\" itp itd. Takze troche dziwne to byly wakacje, aczkolwiek Hanka rozwinela sie niesamowicie. Widzac te zmiany, mialam jeden smutek wiecej przy wyjezdzie. Taki zal, ze czegos bardzo waznego ja pozbawiamy... No ale coz, zycie tak zadecydowalo, a z drugiej strony Hania coraz wieksza, coraz bardziej kontaktowa to i nowe \"znajomosci\" tu znajdzie.
  16. oj, nasz weekend bardzo owocny. Wczoraj odwiedzilismy Ikee i wyszlismy nieco biedniejsi, ale czas, zeby nieco przeorganizowac dom, bo Hanka turla sie na calego, pupe podnosi coraz bardziej i tylko patrzec jak zacznie przestawiac wszystko co w zasiegu reki. CHoc wcale nie musi, ale tego nie wiemy, wiec na wszelki wypadek trzeba pare rzeczy przeniesc nieco wyzej. A poza tym Trzeba bylo nabyc jakis mebal na zabaki kolezanki, bo przeciez wracajac z Polski musielismy dokupic jeszcze jedna walizke dla szanownej panienki.... A i tak wszyscy znajomi pilnowali sie bardzo, zeby kupic male i latwe do przewiezienia... :-0 Takze zakupy odbebnione z czego sie ciesze bardzo, bo mezunio w srode wyjezdza na 10 dni, wiec bede mogla juz zaczac cos przestawiac (ksiazki, plyty itp). Hanka nie piszy, przynajmniej nie caly czas. Ale \"straszy\" czyli tak charczy, udaje ze kaszle i od paru dni gada na zasadzie klapania zebami. To tak smiesdznie wyglada, bo wychodzi jej jakies dada, baba, blabla ale wlasnie jakby klapala tymi dwoma zabkami.
  17. Czesc po dluuugiej ciszy! Ja juz z zpowrotem po drugiej stronie sadzawki, w Texasie. Szybko, za szybko minelo te pare tygodni w Polsce. Bylo tak intensywnie, ze nawet nie mialam czasu aby do was zagladac, wiec jestem mocno do tylu :-( Postaram sie troszke nadrobic zaleglosci. Z miejsca natomiast dzieki za wszystkie filmiki, zdjecia - tez nadrobie :-) A kasiazka do mnie nie dotarla, choc bardzo bym prosila. Dostalam samego maila, bez zalacznika :-( Wiec na poczatek moje uaktualnienie NICK------------IMIĘ---------DATA UR-----WAGA--WZROST----OSTATNIA WAGA (wiek w mies) gosiaczek26--Wiktoria----26.07.05 Hana-----------Oliwia--------27.10.05 Dorota28------Bartuś-------30.10.05-------3530g-----57cm Mia26----------Mateusz------01.11.05 Aga*-----------Pawełek-------03.11.05------3600g-----55cm-----9600 (6m) Zielna---------Ala--------------09.11.05------3130g-----54cm-----6635 (6m) Soul78--------Ala------------- 10.11.05-------3250------55cm-----8580 (6m) Soul78---------Maja-----------10.11.05------3230------54cm-----8700 (6m) Kasia12-------Hania----------11.11.05------3500------52cm----- 9000 (7m) flooo-----------Maja-----------18.11.05 -----3480------58cm-----8100 (6,5) amelkaem-----Pawełek-------23.11.05 Dunia77 ------Hania ---------28.11.05------3060-------49cm----7010(6m) Milusia26 -----Olek ----------29.11.05 mafda----------Filipek--------30.11.05------3420------56cm Tlurpa ---------Benjamin-----01.12.05------3100------50cm-----8100 (6m) Oliwka77------Kubuś---------07.12.05------3900g-----52cm-----8200 (5m) Niki79--------Nela------------11.12.05-------3650g-----53cm----7400 (6m) Emcia83------Gabrysia------15.12.05------3460g------57cm----6950---65 tu Kasia-------Bartuś--------07.01.06------4120G------57cm----8900 (5,5m) Boo 13-------Karolinka------27.01.06-------2720g------52cm-----5880 (4m) olala-----------Magda---------21.02.06------3160g------54cm---6250-(3,5) Elff-----------Dominik--------8.05.06--------3000g------52cm NICK------------IMIĘ-----------ADRES WWW ze zdjęciami gosiaczek26---Wiktoria------http://www.gosiaczek26.bobasy.pl Aga*-----------Pawełek---------http://www.pawelek.bobasy.pl Zielna----------Ala ---------------http://www.zielna.bobasy.pl soul78---------Maja i Ala--------http://www.majaiala.bobasy.pl Kasia12 -------Hania------------http://www.hanuleczka.bobasy.pl Oliwka77------Kubuś------------http://www.kubus.bobasy.pl Emcia83------Gabrysia---------http://www.gabiwas.bobasy.pl tu Kasia-------Bartuś-----------http://www.kasiuniar.bobasy.pl olala-----------Magda------------http://www.magdziulka.bobasy.pl Elff---------Dominik-------------http://www.dominiczekg.bobasy.pl Wrocilismy z Polski bogatsi o dwa zeby i dluzsi o cale 3 cm (w ciagu 6 tyg!!)> W koncu zaczelo cos sie bielic w pysiu Haniowym, przepisowo dwie dolne jedyki, jedna po drugiej w ciagu 4 dni. Bez goraczki, placzu, rozstrojow itp. Oby tak dalej :-) Mala jeszcze sama nie siedzi, turla sie w obie strony, poki co raczkuje do tylu :-) To niesamowite jak bardzo zmienila sie w cisgu tych kilku tyg z rodzina, jak sie rozwinela. Zupelnie inne dziecko. Tylko teraz znowu w wiekszosci tylko ze mna i z mezem :-( Troche szkoda, ale fajnie, ze juz jestesmy w domku. Jeszcze walczymy z przesunieciem czasowym (wrocilismy we wtorek) i Hania np dzis obudziala sie ok. 3 ale dostala flache i jeszcze pospala. Dziewczyny jaka piekna byla wiosna w Polsce!!! Aha, no i juz po chrzcinach. Podesle pare fotek w wolniejszech chwili. Tyle na szybko, sciskam was i wasze pociechy baaardzo mocno.
  18. Jeszcze jestem :-D Ale za dwie godzinki niecale juz jedziemy na lotnisko, bo przez te wszystkie kontrole teraz odprawa moze troche trwac. O rany, nieco mam stracha, glownie jak Hania to wszystko zniesie. Pewnie czuje, ze cos sie dzieje, jakies torby stoja na srodku mieszkania, ona do jedzenia sadzana w fotelik samochodowy, bo lezaczek rozlozony i juz spakowany... Pozdrowienia dla wszystkich jeszcze zza \"sadzawki\" :-) emcia___dzieki za ksiazeczke.
  19. tu Kasia____ :-D A Hanka ma dzis dzien wyjca. Wstala zbyt rano jak na siebie i mimo, ze potem dospala, to jest wyjec i tyle. Wlasnie sie \"usypia\" w lozeczku, bo mi juz rece opadaja. Co ja wezme, to ryczy jeszcze gorzej, jakbym jej krzywde robila, a nie chciala ululac. To teraz wyje az zasnie, nie mam sily :-0 Dziewczyny, dzieki za slowko jak ubieracie maluszki. Czapeczke musze jej przymierzyc, czy jeszcze dobra, rajtuzki ma, na wszelki wypadek. Do samolotu wezmiemy kilka ciuszkow, tak na cebulke i najwyzej "doubierzemy" Hanie na wyjsciu. Jakos damy rade :-)
  20. Chorowitki kochane, duze i male i te srednie____duzo duzo zdrowka zycze i na teraz i na zapas!! Wlasnie sobie polozylam farbe na wlosy, czyli przygotowan do wyjazdu ciag dalszy. Powiem wam, ze juz na auto swoje patrzec nie moge, bo praktycznie od tygodnia pol dnia za kolkiem, dzien w dzien. Na szczescier Hania znosila to bardzo dzielnie. A teraz tylko prasowanie (caaaaaalaaa furaaa, brrr), pakowanie i juz, w srode lecimy :-D Dziewczyny, wlasnie uslyszalam w radiowej trojce pogode na czwartek (czyli nasz przylot). Ma byc ponizej 20C i padac. Znam wiosne polska i troche mnie przystopowalo, bo nigdy nie przezywalam jej z polrocznym brzdacem :-) W co teraz ubieracie dzieciaczki na dwor? Czy czapeczki nadal zakladacie, grube - zimowe czy ciensze? Pytam, bo nie wiem co zabrac ze soba do asmolotu. Kurteczke dzidzia ma i to nawet taka z grubsza podszewka, wiec bedzie okej. No coz, Hanka teraz na dwor (i po domu tez) \"biega\" tylko w body z krotkim rekawkiem i chyba nieco sie zdziwi jak ja zaczne opatulac jak na Syberie :-D Pozdrowionka
  21. Cholera, tak emcia pisze o tym wzmocnieniu kosci i juz wiem, co przegapilam dzis u pediatry :-0 Mialam zapytac, czy podczas pobytu w Polsce (jedziemy juz we srode, tarira) dawac Hani wit D3. No trudno, bede dzwonic i sie dowaidywac po weekendzie. Emcia___ no wlasnie, tego tez sie najbardziej boje. Dzis pediatra powiedziala mi, ze z jej doswiadczenia wazne, aby w samolocie kompletnie nie uzywac wody \"lokalnej\", nawet do mycia swoich rak, nie mowiac juz o dziecku. Nie wiadomo jak dlugo woda trzymana jest w zbiornikach i co w niej siedzi, wiec lepiej uzywac chusteczek jak do pupci i ew wody z butelki. I nie powinno byc problemow zw z samolotem. A na pogode, coz, wplywu nie mamy i nalezy wierzyc tylko w to, ze zdrowa i odporna ta moja corcia :-) Oj, fladra, tak wspolczuje zlamanej raczki . Dobrze, ze polowinek juz wraca z wygnajewa (to nasz rodzinny slang, bo byl czas, ze moj maz tez duzo wyjezdzal :-) i beda trzy sprawne lapki do dzidzi :-) A zmian przed wami ogrom, wiec zycze duzo cierpliwosci, zeby wszystko poszlo jak najszybciej, gladko i bezbolesnie :-) A twoja Ala to faktycznie osiagniecia ma calkiem niezle. Hanka - 5,5 mies-ca i poki co bezzebna, siedzi ale tylko podparta. Ale wszystko jest w normie, wg pediatry :-) Dzieki za fotki. Sliczna dzidzia i az mi sie cieplo zrobilo jak zobaczylam taaaaaka wiosne. Tutaj to juz przeszlosc :-) Tlurpa____ Benjaminek tez chlopak cala \"gemba\", az sie czlowiek usmiecha :-) Niedlugo i wy lecicie do Polski. Kiedy dokladnie i na jak dlugo i dokad, moze bedzie nam po dordze? Aha, jesli masz jeszcze wizyte u pediatry to mimo, ze nie szczepicie synka, popros o kartke o ostatnim badaniu przez pediatre. Mi dzis moja lekarka dala \"karte szczepien\" plus wlasnie info o \"przegladzie\" i powiedziala, zebym wziela to ze soba do samolotu, bo \"moga zapytac\"... tu Kasia___ Bartus rosnie jak na drozdzach :-D Jaki rozmiar teraz nosi? Hanka nadal dluga i chuda (68,5 cm i 7040 g na 5,5 mies), ale w Polsce najblizszy rozmiar to chyba siedemdziesiat iles, nie? Troche ponadrabiam zaleglosci mailowych, bo malutka po serii kujek w nozki juz spi, a maz wlasnie \"obsluguje klienta\" jakkolwiek to brzmi :-D Milego weekendu.
  22. Wiecie, z tymi Huggisami to chyba wszedzie tak pi razy oko. Bo tu jest rozm 3 dla 7-13 kg, a Hania \"weszla\" w nie jak do tych 7 kg bylo jej jeszcze baaaardzo daleko :-) Czyli macie racje, w ciemno wchodzimy w 4. Rany, juz sie doczekac nie moge wyjazdu :-) Zakupy prezentowe zrobione (3 dni spedzone w sklepach z Hania, ale byla dzielna ), zostaly jeszcze zakupy spozywczo-wyjazdowe dla malutkiej. Na szczescie znalazlam to jej mleko gotowe, juz rozrobione w butelkach szklanych, czyli nie trzeba brac na podreczny butelek plastikowych, smokow, formuly w proszku, wody itp :-) Ale pakowanie i tak mnie przeraza, bo jak pomysle co zabieramy na podreczny to az mnie ciarki przechodza. Ale jak to mowia, pierwsze koty za ploty. O, wlasnie slysze, ze na czwartek (nasz przylot) zapowiadaja deszcz i chlodno :-0 Dzis jeszcze idziemy do pediatry, na kolejny \"czek ap\" i szczepionki. Dziewczynki, zdrowiejcie szybciutko i wasze maluchy tez. Jak tak czytam, jakie poprzeziebiane jestescie to od razu bardziej sie boje o zdrowie Hani. No coz, szok niemaly z 30C na ponizej 20C i deszcz.
  23. No to od poczatku: zielna___sto latek dla ciebie . Zdrowka, cierpliwosci i samych dobrych dni, no i zeby rodzinka sie szybciutko wykurowala. A Ala polrocznej Alusi zeby swiat nadal byl taki ciekawy Tlurpa___ no to niezle przezycie z kociakiem. Ale sie az usmiechnelam jak wyobrazilam sobie zarowno mine Benjamina jak dorwal ten ogon (bo znajac ogony kocie, raczej nieruchomo nie leza), a i \"mine\" kota jak go cos znienacka zaatakowalo :-) Dobrze, ze sie skonczylo tylko guzem. Ja tez juz coraz bardziej uwazam na Hanie, na to gdzie ja klade, co jest w poblizu, bo niby jeszcze niemobilna, a jednak :-D Soul____niech taki humorek juz zostanie . U nas, niestety, usypianie panny Hanny albo na rekach, albo w aucie czy wozku. Kiedys usypiala sama w lozeczku, ale doslownie w ciagu dwoch dni bez naszego wkladu przestawilo jej sie, jakos tak jak konczyla 3 m-ce. Troche na rekach pokweka zanim usnie, poprezy sie, ale polozona sama w lozeczku placze rozpaczliwie. A wieczorem faktycznie karmimy ja jakies pol godzinki przed kapiela, kleik na gesto wiec z reguly najje sie po uszy, takze senna robi sie juz w trakcie ubierania do spania. POtem biore ja na kolana, na poduszke, bo czasami jeszcze wypije troszke mleka, i z reguly wtedy zasypia. Choc ostatnio tez dluzej to trwa, bo macha raczkami, juz z zamknietymi oczkami, mizia sie itp. Takze odkladam ja do lozeczka jeszcze na takim etapie i z reguly jeszcze sie wierci, ale nie budzi. Zdarza mi sie, ze zasypia sama, jak sie wyplacze - ostatni raz gdy sprzatalam na starym mieszkaniu. Rece cale w chemii do czyszczenia, wiec coz, trudno, ale spala za to jak suselek :-) Dorota28___ dzieki za ionfo, juz podalam wiadomosc siostrze, ze moze jednak rozm 4 a nie 3. Kasia12____zdrowka, zdrowka dla calej rodzinki A dla Hanusi duzo duzo radosci, malo guzow i wogole, wszystkiego naj
  24. Dziewczyny, dzieki za pomoc. Juz przeslalam siostrze info o pieluszkach, bo wydaje mi sie, ze Hanka uzywa tutejszych odpowiednikow, tez z Kubusiem Puchatkiem. Choc tu rozmiarowo sa inne, bo 7-13 kg. Takze nie wiem, jak sie beda na niej sprawowac takie do 9kg, choc do takiej wagi pewnie jejjeszcze troche brakuje :-) Teraz lezy w lozeczku i mam nadzieje, ze sama zasnie :-D Dorotko, ja zdjecia dostalam, dziekuje. Niestety przez ostatnie 2 tyg bylam bez netu wiec i nie bylam na biezaco z forum i przegapialam wszystkie rocznice i fotki ogladalam z duzym opoznieniem lub z doskoku. Wiec teraz caluski dla ciebie i twoje pociechy Soul, dla twoich laleczek tez mnostwo buziakow
×