max-ona

i tak swoja droga, o jakichs do jasnej cholery wy dochodach mowicie?? CZY TO STARSI ZE ZBORU JEZDZA CORAZ TO NOWSZYMI MODELAMI AUT CZY KSIEZA KATOLICCY?? jezeli jakichs swiadek ma co, to sie sam tego dorobil, PRACA ZAWODOWA, czy inna działalnością, ale nie z tego że jest ŚJ!! Spojrzcie na Kościoły - przepych, a nawet jesli Kościół jest skromny, nadrabia za niego plebania - tak, domek dla księży. http://www.racjonalista.pl/forum.php/s,45583 proponuje poczytać o zarobkach księży, bardzo \"niskich\". ŚJ nie zarabiają z tego że są ŚJ. Księża zarabiają od każdego pogrzebu, chrzestu, ślubu, gdy chodza po kolędzie, i na co idą te pieniądze? na kościół czy do ich kieszeni? Widzieć u kogoś szpilke, a u siebie belki nie dostrzegać... ehhh :(

do oj oj... a kto jakie ma miec zdanie na temat pielgrzymek, skoro wiekszosc mlodziezy tam idacej zaopatruje sie najczesciej w co? nie, nie jedzenie, a alkohol, bo to oderwanie od rodzicow! nie mowie, bo napewno chodza na pielgrzymke i ludzie z wiara, ale nie dziw sie ze takie jest zdanie o pielgrzymkach i nie mow ze jedynie wsrod swiadkow bo w ogole spoleczenstwa, ze mlodziez tam idaca idzie sie napic, i ciekawe po co im prezerwatywy... hmm ? ale jest i dobra strona zabezpieczaja sie... masz racje oj oj... o tym trzeba miec dobre zdanie... ehh jeszcze raz wszystkich zegnam, do jutra, papa

do oj oj... nie wierze w to co napisałaś. w sumie nawet jedno słowo, nie wydaje mi sie byc wiarygodne... są bogaci, są biedni, w każdym kraju, religii, wszędzie. ale czy to znaczy że jak świadek czegoś sie dorobil ma to oddać innej osobie tylko dlatego że jest ŚJ... no bez przesady!!! tu chodzi o zachowanie, serdeczność, ale nie przesadny altruizm (szukaj w słowniku wyrazów obcych ;)) I gdzie macie pranie mozgow... niech jeden czy drugi pojdzie chociaz raz na zebranie i poslucha, o czym sie mowi, na czym on polega, a nie nic nie wiedzac wyglaszacie teorie wyssane z palca! przecietne zgromadzenie zbiera na sobie okolo 8 tys. swiadkow (wyciagam srednia) i kazdy jest usmiechniety, ma problemy, ale jest szczesliwy ze moze uczestniczyc. nie wyobrazacie sobie jak przyjemna atomosfera tam panuje. I tak jak mowilam Świadek Jehowy a Zainteresowany to RÓŻNICA!!!!! Biblie z tego co wiem to Kociół przerabiał na swoje potrzeby. Matko, ludzie spojrzcie troche wstecz do historii, kronik... jako ze moj dzisiejszy dzien w pracy dobiega niemal konca, zegnam sie i do jutra... pozdrawiam Kobieta nie baba :) widze ze rozumiesz co mowie i co staram sie przekazac, ale co widac nie jest takie latwe... milego popoludnia wszystkim

_ulka_ --> jak już mówiłam zdarzają się jednostki, z tym że zwróć uwagę na pewną rzecz, jak częśto katolik się spowiada, a jak często dochodzi do wykluczenia. Spowiedz jest dość częstym zjawiskiem, wykluczenie już nie - i nie chodzi tu o to że u ŚJ można więcej, chodzi o to, że są tam przestrzegane pewne zasady, i wielu się ich trzyma, a dopiero gdy sa popełniane duże błędy, rozmowy ze Świadkami nie pomagają, a są one kilkakrotne, wtedy następuje wyluczenie.

sekciarstwo --> do gowniarza mi daleko. Niech bedzie że ŚJ to fanatycy religijni, ale bo co? bo trzymają się zasad? bo trzymają się reguł? a może że rady biblijne wcielają w życie? postrzegani przez pryzmat tego, tak, pewnie są fanatykami... ale nikogo nie zabijają!! Nie atakuje wszystkich, a wskazuje na nieprawidłowości, że znanie kilku nie daje nam prawa do oceniania ogółu, co więcej jakie kto ma prawo oceniać innego człowieka? kim Ty jesteś by oceniać czy to świadka, czy też katolika? Ty poznałaś jednostki, ja znam mnóstwo katolików, pracuje wśród nich, wychodze do pizzeri, i wiesz co? wiekszość oczywiście z nich wietrzy, jest wierzącym, ale przenigdy nie praktykującym. powod? kosciół stał się instytucją, pcha się wszędzie, polityka to kościół. Śmiać mi się chce gdy w Przyciółce czy innym pisemku znajdzie się \"super dieta odchudzająca\" i odrazu wiekszość kobiet przechodzi na tą dietę mimo że do tej pory każdy jadł jak chciał. Albo gdy w innym piśmie piszą że różowy wszedł do mody i msóstwo osób ma ubrania z tym kolorem! Matko... każdy ma własne zdanie, a to sa jedynie wskazówki! chcą to korzystają, nie chcą - NIE MUSZĄ. to są tylko rady, wskazówki. Co do Papieża, do p. Wojtyły nie miałam nic, szanowałam go jako osobę, nie postrzegałam przez pryzmat \"misji\". Na temat nowego papieza - Benedykta, nie mam zdania. Ale każdy również ma prawo wyrażać sie jak chce, dlatego też czy dla Ciebie ktoś kto mówi do drugiego cżłowieka \"qrwo\", a przy tesciach zgrywa super ojca i męża to dobry człowiek? Sądze że nawet jesli jakichs ŚJ wypowiedział się tak o papieżu, napewno dostałby upomnienie. Kolejna też sprawa, i wydaje mi się że bardzo ważna, NIE MYSLMY ŚWIADKÓW JEHOWY OD ZAINTERESOWANYCH!!!!!!!! By być ŚJ należy przyjąć chcrzest, mieć pewne zachowania, postepowanie. Zainteresowany natomiast to zupełnie inna bajka, i jest ich o wiele więcej. To są osoby które nie podjęły jeszcze decyzji kim i gdzie tak naprawde chcą być... A to różnica.

wow, pogratulować znania jednego czy dwoch swiadkow jehowy i odrazu wyglaszac opinie o calym zborze!! gowniarstwo... Ja znam caly zbor, swego czasu obracalam sie w tym towarzystwie. Tak, odeszlam... czemu ? bo mimo , że na ogół nie łamie się nakazów tych którymi kierują się ŚJ mnie one ograniczały - taki nastoletni bunt ;) Wiem jacy to ludzie, jak zyja. WSZEDZIE znajdą sie jakies jednostki, ale to nie znaczy ze nalezy oceniac wszystkich. sekciarstwo--> oceniasz wszystkich, ze wzgledu na dwie osoby? a co z katolikami? jak ocenic tych ktorzy siedzą za pedofilie, zwłaszcza że to niby oni nauczają, wysoko postawieni księża, każdy wie że przekupni, jeżdzą na dziwki, ale to z nich ma się brać przykład? ilu jest fanatyków zabijących w imie religi, mało to osób zginęło przez kościół? poczytaj troche histori, kronik, może dostrzeżesz to o czym teraz pewnie nawet nie masz pojęcia. W kościele, pojdzie jeden z drugim, wyspowiada się i czuję sie za rozgrzeszonego, by ledwo gdy wyjdzie z kościoła, potykając sie powie: \"o kurwa...\" - super nie? Świadek jesli jest wykluczany, myślisz że jego powrót jest ot tak prosty? nawet nie wiesz jak dużą pokorę musi wykazać i skruche. ŚJ tsą to ludzie kierujący się zasadami, jak wiadomo niektóre się nagina inne łamie, ale to wszędzie, czy to w pracy, czy na drodze prowadząc auto. Ale kładą nacisk na moralność, etyke czystość. Nie dostrzeżesz świadka upijaącego się do nieprzytomności na dyskotece, więc kto tak chla? Ci którzy z rana ida do kościoła. Na kogo się mówi \"stare dewoty\", które nie mają życia własnego tylko obgadują innych, nazwywając je przy tym \"kółkiem różańcowymn\", czy to nie czasem tak \"wierzące\" katoliczki? Gdy nabierzesz coś wiedzy na tem at historii kościoła, jego powstania i tego co robił, jakich zbrodni się dopuścił, jakich się dopuszcza by zakryć przestępstwa wysoko postawionych duchownych, to daj znać... pewnie jeszcze tu zajrze. pozdrawiam

do yetiiiiiiiiiiiiiiiiii: jakies sensowne argumenty dla poparcia swojego zdania ?

Jedno co mam do powiedzenia to miłego oglądania: http://lepsze.net/252 ps. faktycznie przewińcie sobie te pierwsze 10 minut, naprawde nic nie wnoszą... :)