Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

asikad30

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. asikad30

    callanetics

    moni ja niestety też będę walczyła ze smoczkiem, w ciągu dnia jest nie potrzebny, ale do spania konieczność, chociaż jak byliśmy nad jeziorem to była tak zmęczona, że zasnęła bez smoczka i ukochanej swojej kołderki
  2. asikad30

    callanetics

    Samanta pisz, pisz, a na ćwiczenia przyjdzie czas i ochota i tak świetnie wyglądasz
  3. asikad30

    callanetics

    8 godzina callana wykonana no i jest ok Moni moja córka załapała w kilka dni,ale dopiero teraz, wcześniej próbowałam ją nauczyć ale nie rozumiała więc jej nie zmuszałam, a teraz poprostu puszczałam ją nago po mieszkaniu, raz nasikała na podłogę drugi raz do nocnika, ale za każdym razem ze stoickim spokojem tłumaczyłam jej że siusiu robi się do nocnika, aż wreszcie wyczuła ten moment kiedy jej się chce i zaczęła prosić, w tej chwili jest to jej bez różnicy czy robi do nocnika, na kibelek czy na trawkę, ale i tak jeszcze nie dokońca pozbyliśmy się pampersów bo w nocy jeszcze nie wytrzymuje, czsami pampers jest suchy, a czasami nie, także cierpliwości, wszyskiego się nauczy, może potrzebuje więcej czasu, pozdrawiam
  4. asikad30

    callanetics

    to prawda troszkę cicho , no ale nie ma co się dziwić w końcu są jeszcze wakacje i dziewczyny wypoczywają, ja się biorę do roboty dzisiaj 7 godz. callana zakwasów już nie mam i chyba tym razem podeszłam do ćwiczeń z sercem, wcześniej jak parę razy zaczynałam to bardzo bolał mnie kark, a tym razem cisza, nic nie boli, a nawet powiem szczerze że wcześniej chyba mnie przewiało albo jakaś inna cholera weszła mi w szyję, a po callanie przestało boleć dziewczyny gdzie się podziałyście: guga, bipi, samanta Piędziesięciolatko Ty jesteś niezawodna, buziaki Oagap dzielnie walczy pozdrawiam wszystkie dziewczyny aha i jeszcze coś od chwalącej się matki- moja córcia skończyła dwa lata i co naważniejsze skończyła z pampersami, tak się cieszę w nagrodę przekłułam jej uszy i chodzi dumna, że ma kolczyki tak jak mama
  5. asikad30

    callanetics

    dzisiaj trochę późno, ale dobrze mi zrobiło trochę ruchu przed snem-4 godz. callana wykonana pięćdziesięciolatko muszę pójść w Twoje ślady i pomyśleć o dietce, bo w tej chwili jem wszystko na co mam ochotę, a ochotę mam dużą i tak jak Ty lubię piwko
  6. asikad30

    callanetics

    trzecia godzina za mną, zakwasy nadal są dobrze, że tylko nogi mnie bolą, awłaściwie to uda, woda w jeziorze super moja dwuletnia córka przyzwyczaiła się do tego że mama coś robi na podłodze i jak ma chęć to ćwiczy ze mną, a jak nie to ogląda bajki, nie przeszkadza mi więc mogę ćwiczyć z samego rana na czczo i cały dzień mam z głowy może w ten sposób będzie mi łatwiej, wieczorami ciężko mi się zebrać do ćwiczeń, a jak mała śpi to mi się nie chce ćwiczyć i zazwyczaj przygotowuję obiad lub urzęduje przy komputerze
  7. asikad30

    callanetics

    druga godzina za mną, ja ćwiczę ok godz. raz dziennie na czczo, pozdrawiam a teraz spadam nad jeziorko rozpływać moje zakwasy i troszkę poopalać się
  8. asikad30

    callanetics

    jestem po 1,5 m-ca urlopu w końcu w domu i zaczynam od nowa callana, może tym razem się uda, dziś był mój pierwszy raz, muszę tu częściej zaglądać to wtedy będzie mi łatwiej, pozdrawiam
  9. asikad30

    callanetics

    to smutne gdy ludzie odchodzą i to bez względu na wiek, a jeżeli chodzi odecyzję Agaty odnośnie dziecka to była jej indywidualna sprawa, ona napewno przeżyła chwile szczęścia nie do opisania, a życie dziecka nie musi być takie okropne napewno będzie kochane za dwie osoby i ciągle będzie przypominało rodzinie o Agacie i tego włśnie mu życzę jeżeli zaś chodzi o moją rodzinę to mi się trochę powiększyła o jednego osbnika, a mianowicie o miniaturowego króliczka, mam nadzieję, że jest miniaturowy i nie wyrośnie z niego jakiś potwór, teraz mieści się w dłoni i jest milusi, aha i jeszcze jedna sprawa córka jest zachwycona i mam nadzieję, że go nie uszkodzi podczas zabaw
  10. asikad30

    callanetics

    Cześć dziewczyny czytuję Was bardzo często, ale nie moge się zmobilizować do nabazgrania czegoś mądrego Pozostały mi 3 dni pracy i wakacje, już mi się robi smutno jak pomyślę, że muszę rozstać się z ludźmi z którymi pracuję, ale cóż takie są koleje losu Od ćwiczeń nie uciekam co prawda nie jest to codziennie, ale te 4 dni w tygodniu to tak, chyba że mi sie chce to robię to codziennie, podziwiam więc wszystkie wytrwałe, mi jakoś chęć pracy nad sylwetką troche opadła i mam nadzieję, że szybko powróci bo przydałoby się zgubić przynajmniej 10 kg Dostałam taką super ławeczkę do ćwiczeń na brzuch i nogi ( siedzisz sobie i machasz nogami w pionie i poziomie ) jeszcze rezultatów nie widać ale warto spróbowac nie zajmuje dużo miejsca no i przede wszystkim czasu, callanetics niestety mnie zniechęcił a szkoda może jeszcze do nie go wrócę, chciałabym bo przynosi najlepsze rezultaty w dość krótkim czasie, ale ta godzina mnie przeraża, jak już zaczynam ćwiczyć to jest nawet spoko po ćwiczeniach jestem radosna, ale zanim zacznę to o zgrozo mam wtedy tyle spraw do załatwienia aby tylko później mmieć wytłumaczenie , że przcież nie miałam czasu Od wtorku wyjeżdżamy z mężem na urlop wrócę w połowie lipca więc pozdrawiam Was gorąco, ale do wtorku postaram się jeszcze tu zaglądać no i chyba idę poćwiczyć bo jakoś tak chęci nabrałam, pa
  11. asikad30

    callanetics

    Hej no to po długim weekendzie i całe szczęście bo bardzo przegiełam grill, no i browarek, ale teraz już jestem w domu i w dodatku na zwolniemiu lekarskim ( 2 tyg chyba) więc będę mogła ćwiczyć i robić fajne dietetyczne papu, nie mogę zmusić sie do callana na dłużej bo ,mie boli kark ( muszę coś źle robić) więc chyba będę ćwiczyć chociaż 3 razy w tygodniu, ale za to śmigam na rowerku stacjonarnym i maltretuję swój brzuch
  12. asikad30

    callanetics

    Pięćdziesięciolatko na fotki musisz trochę poczekać bo w tej chwili nie ma mi kto zrobić, ale jutro wraca mąż jak się sobą nacieszymy to napewno zatrudnię go jako fotografa, tak bardzo cieszę się, że już jutro będę z mężem, właśnie staram się ogarnąć mieszkanie bo trochę leniuchowałyśmy z córką, potrzebne jest generalne sprzątanie
  13. asikad30

    callanetics

    Guga wysłałam maila
  14. asikad30

    callanetics

    Hej pogoda cudowna ale mnie wogle to jeszcze nie cieszy, córa na 3 dni została u mamy (100km od domu), mąż jeszcze na poligonie przez 3 dni ( to już prawie 3 tygodnie) zostałam sama jak palec, ale zaczęłam ćwiczyć, spokojnie nie przesadzam, żeby się nie zniechęcić, niestety brzuch i nogi muszę wyćwiczyć bo chociąż waga spada to chciałabym jeszcze, żeby to ładnie wyglądało, minął już rok mojej walki z otyłością rezultaty są świetne, ale mi ciągle mało pozdrawiam wszystkie wytrwałe dziewczyny i podziwiam Was tak jak podziwiają mnie wszyscy serdeczni mi ludzie, którzy mnie znają i wiedzą jak kiedyś wygladałam, a teraz nie poznają mnie na ulicy
  15. asikad30

    callanetics

    Oagap moja opiekunka zajmowała się tylko córką, przynajmniej tak mi się wydawało, więc prasowanie i inne zajęcia domowe należały i należą tylko do mnie, a jeżeli chodzi o żłobek to niestety w mojej miejscowości nie ma, gdyby był to nawet nie zastanawiałabym się nad nim mała napewno chodziłaby do dzieci, ma tez problemy z mową, dużo mówi ale po swojemu, mało słów zrozumiale, ma teraz 1 rok i 9 m-cy (-2 m-ce- wcześniak) poczekamy jeszcze trochę, a jak nie będzie chciała się rozgadać to zasięgniemy rady u logopedy, rozmawiałam już z logopedą i stwierdził, że trzeba dać jej trochę czasu żeby się sama wykazała, w końcu znudzi się jej mamrotamie i może sama głośno i wyraźnie sama coś powie
×