asikad30

jestem jestem zaraz coś wykombinuję ze zdjęciami ale nie mam nic rewelacyjnego muszę zaspoić córkę

Pięćdziesięciolatko gratuluję Twojej córuni i cieszę się również z Tobą Ja też pękam, ale niestety nie z dumy, oczekuję na babskie ciężkie dni i jestem jak balon z tąd chyba wzięły się moje dodatkowe 2 kg z dnia na dzień, czekam aż moja córka zaśnie, żebym mogła poćwiczyć, zdecydowałam się na 3-4 dniówkę oczyszczającą i zaczynam już jutro, jak zwykle mam większy apetyt przed okresem, więc dyscyplina dobrze mi zrobi

Dzięki Bipi, muszę Ci powiedzieć, że odkąd wtargnęłam na Wasze forum jest mi trochę łatwiej, bo robię to oczywiście dla siebie, ale jeżeli kogoś chce mi pomagać to nie mogę go zawieść, więc robię to też dla Was, samemu jest trudno osiągnąć sukces, papapa...

cześć jestem padnięta dopadło mnie jakieś przeziębienie, ale nie przerywam ćwiczeń, dzisiaj będziemy mieli gości, wczoraj do późna powalczyłam w kuchni, żeby coś przygotować na ząbęk, biorę proszki mam nadzieję, że poprawi mi się samopoczucie mam pytanie kiedyś byłam na siłowni i instruktor doradził mi, żebym najpierw schudła, a dopiero zaczęła chodzić na siłowię w przeciwnym razie cały mój tłuszczyk zamieni się w mięśnie zyskam trochę lepszą figurę, ale kilogramów mi nie ubędzie, jest w tym coś, cz to prawda? Samanta jestem pełna podziwu, mam nadzieję, że mi się uda chociaż w połwie dojść do takiej formy Guga jeżeli chodzi o jadłospis mojego męża to mam taki sam probłem, cały dzień nic, a na noc wszystko na co ma ochotę, fura jedzenia, od jakiegoś czasu namówiłam go na kanapki do pracy i chyba przyzwyczaił się, bo upomina się o nie, może małymi kroczkami będzie jadał poszczególne posiłki w odpowiednich porach pozdrawiam

hej Samanta robię to ćw. z krzesłem i muszę powiedzieć, że jest różnica (oczywiście nie wizualna bo na to za wcześnie), ale przypomniałam sobie jeszcze jedno ćwiczonko: lężymy na prawym boku, podnosimy głowę, łokieć na podłodze dłonią przytrzymujemy głowę, lewą nogę zgiętą w kolanie przenosimy nad prawą nogą i kładziemy na podłodze, prawą nogę wyprostowaną unosimy w górę i robimy szybkie ruchy góra -dół , zmiana nóg. kiedyś zrobiłam 50 powtórzeń i noga mi więdła, a wczoraj 100 razy i pełen luz

Samanta masz rację dieta MŻ, którą proponujesz jest najlepsza mam prośbę, może ktoś zaproponuje mi ćw. na wew. stronę ud i dolną partię brzucha

Samanta masz rację dieta, którą proponujesz MŻ jest nailepsza mam prośbę może ktoś zaproponuje mi ćwiczenia na wew. stronę ud i dolną partię brzucha, byłabym wdzięczna

Samanta masz rację dieta, którą proponujesz MŻ jest nailepsza mam prośbę może ktoś zaproponuje mi ćwiczenia na wew. stronę ud i dolną partię brzucha, byłabym wdzięczna

hej mam jeszcze chwilę wolną to coś naskrobię Piędziesięciolatko mogę się założyć, że nie jedna nastolatka mogłaby Ci pozazdrościć, nie łatwo jest się zmobilizować i dbać o własne ciało i napewno nie jest tak źle jak myślisz, to tylko zły wpływ jesieni tak na Ciebie działa, głowa do góry Terrka ja schudłam 22 kg i zaczynałam od diety kopenhadzkiej, jest rygorystyczna, ale zgubiłam na niej 8 kg, jedni ją chwlą inni nie, ponieważ wyniszcza organizm, nie zauważyłam różnicy, poleciłam ją swojej siostrze i ona też zgubiła 8 kg, ale może ktoś doradzi Ci coś lepszego, ja jestem niecierpliwa, więc duża utrata wagi w 13 dni bardzo mnie zmobilizowała do walki z otyłością idę poćwiczyć, pozdrowienia

hej wróciliśmy z rodzinką do domu, jestem z siebie dumna, nie przerwałam callana, no oprócz dzisiaj, ale jutro odrobię. cały dzień w aucie. Nasza córcia jest wcześniakiem (2 miesiące wcześniej wybrała się na świat) i teraz mamy kontrole we wszystkich możliwych poradniach, ja się z tego cieszę, ale dla niej to masakra zrobić ponad 200 km i później przejść badania. Przeżywam to strasznie, na razie jest wszystko w normie, więc tylko się cieszyć. Pszepraszam, że odbiegam od tematu, ale to forum trochę traktuję jak swoją przyjaciółkę, mąż jest dobrym przyjacielem, ale to mężczyzna, jeżeli ja uważam, że jest coś nie tak, to on uważa, że powinnam wyluzować i z regółyły ma rację, ale ja jetem babką i muszę porozmawiać z kimś?????

hej wróciliśmy z rodzinką do domu, jestem z siebie dumna, nie przerwałam callana, no oprócz dzisiaj, ale jutro odrobię. cały dzień w aucie. Nasza córcia jest wcześniakiem (2 miesiące wcześniej wybrała się na świat) i teraz mamy kontrole we wszystkich możliwych poradniach, ja się z tego cieszę, ale dla niej to masakra zrobić ponad 200 km i później przejść badania. Przeżywam to strasznie, na razie jest wszystko w normie, więc tylko się cieszyć. Pszepraszam, że odbiegam od tematu, ale to forum trochę traktuję jak swoją przyjaciółkę, mąż jest dobrym przyjacielem, ale to mężczyzna, jeżeli ja uważam, że jest coś nie tak, to on uważa, że powinnam wyluzować i z regółyły ma rację, ale ja jetem babką i muszę porozmawiać z kimś?????

hej , za 2 godz. znowu wyjeżdżamy z rodzinką na 5 dni, mam nadzieję, że tym razem nie przerwę callaneticsu, odezwę się po powrocie, trzymajcie za mnie kciuki, papapa..............

właśnie skończyłam callan, nie dałam rady dwa razy, ale to dlatego, że wcześniej ćwiczyłam z córką, tzn. ja ćwiczyłam a ona miała świetny ubaw, turlała mi się po brzuchu, a ja miałam dodatkowe obciążenie, niezły relaks, pomogło Samanta ten aerobic to niezły pomysł, kiedyś ćwiczyłam, tylko, że nie jestem w stanie zerwać z paleniem ( jeszcze ) (jedyna dłuższa przerwa to ciąża i 2 miesiące karmienia piersią) więc z moją kondycją to byłaby zupełna masakra, zadyszka i wydawałabym inne nieciekawe dźwięki, pozdrowionka

dzisiaj byłam w urzędzie pracy no i co ? i oczywiście nic, to mnie przeraża brak pracy, studiowałam - nikt nie chciał mnie zatrudnić, bo jestem niedyspozycyjna, zrobiłam studia - tym razem brak stażu i miejc pracy w moim zawodzie, złożyłam podanie na podyplomówkę- inspetor bhp, może zmiana zawodu zdziała cuda. chyba będę dzisiaj dwa razy ćwiczyć callan, żeby jakoś się rozładować, spacer z córunią nie pomógł, a zakupy nie udały się