Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Asia Szczecin

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Asia Szczecin

  1. SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU _$$$$$____$$$_____$$$____$$$$$ $$$$$$___$$$$$___$$$$$__$$$_$$$ $$__$$__$$$_$$__$$$_$$__$$$_$$$ ____$$__$$$_$$$_$$$_$$$_$$$_$$$ ___$$___$$$_$$$_$$$_$$$_$$$$$$$ __$$_$$_$$$_$$$_$$$_$$$__$$$$$ _$$$$$$_$$$_$$$_$$$_$$$___$$$ $$$$$$$__$$$$$___$$$$$___$$$ _________$$$$_____$$$$__$$$ ___________$$$$ __________$$$$$$ ___________$$$$ ___________$__$ ___________$__$ ___________$__$ ___________$___$ __________$_____$ _________$_______$ ________$_________$ _______$___________$ ______$____________$_ ______$___PROSSECO_$_ ______$_____________$_ ______$___**SEKT*___$_ ______$___*****____.$_ ___$$$$$$$$$_______.$ _ __$_________$_______$ _ _$___________$______$_ $_______~~_~~_$$$$$$$$$$ $____~~_~~~~~$_________.$ _$__~~~_~~_~~$___~~__~~_$ __$__~_~~_~~.$_____.~~~~~_$ ___$_~~~~~~$_$___~~~~~.~~$ ____$$$$$$$$$_$__~~.~~_~~~$ ________$$_____$_~~.~_~~~$ ________$$______$$$$$$$$$ ________$$__________$$ ________$$__________$$ ________$$__________$$_ ________$$__________$$_ ______$$$$$$________$$_ _____$$$$$$$$_______$$_ __________________$$$$$$_ _________________$$$$$$$$_ Święta, Święta i po Świętach, nikt już o nich nie pamięta, bo Sylwester już za pasem, bawmy ostro się w tym czasie.Życzę Ci zabawy do białego rana, najlepszych piosenek, pysznego szampana!
  2. Niech świąteczne życzenia mają moc spełnienia, te całkiem błahe i te ważne, te dostojne i te ciut niepoważne, niech się spełnią. Marzeń o które warto walczyć, wartości którymi warto się dzielić, przyjaciół z którymi warto być i nadziei, bez której nie da się żyć. Wesołych Świąt Bożego Narodzenia i Szczęśliwego Nowego Roku. Życzy Asia ze Szczecin
  3. Do dziewczyna ze szczecina: 19 Grudnia ide do szpitala i zobaczymy co i jak. Jak na razie dalej jestem na ketanolu i teraz na okrągło chce mi się spać tak samo jak przed operacja. :(
  4. Miałam robiony rezonans po operacji jakieś 2 miesiące temu. Mi nie wycieli całego guza bo bali się ze uszkodzą mi przysadkę ze ja jeszcze nie jestem matka to woleli mi zostawić kawałek. Neurochirurga jak i engokrynologow mam w tym samym szpitalu i jak pójdę w grudniu do szpitala to oni będą mnie leczyć.
  5. Miałam robiony rezonans po operacji jakieś 2 miesiące temu. Mi nie wycieli całego guza bo bali się ze uszkodzą mi przysadkę ze ja jeszcze nie jestem matka to woleli mi zostawić kawałek. Neurochirurga jak i engokrynologow mam w tym samym szpitalu i jak pójdę w grudniu do szpitala to oni będą mnie leczyć.
  6. Grażka 66: W moim przypadku jak i przed jak i po operacji są to bule głowy i pogarszający się wzrok. Lekarze twierdza ze guz naciska znowu na nerwy wzrokowe i wtedy pojawia się ciśnienie które ja odczuwam jako bul głowy, w tym momecie jestem już na Ketanolu duo chodź ketanol ponoć nie działa na bule głowy ale mi jakoś pomaga.
  7. Grażka 66: W moim przypadku jak i przed jak i po operacji są to bule głowy i pogarszający się wzrok. Lekarze twierdza ze guz naciska znowu na nerwy wzrokowe i wtedy pojawia się ciśnienie które ja odczuwam jako bul głowy, w tym momecie jestem już na Ketanolu duo chodź ketanol ponoć nie działa na bule głowy ale mi jakoś pomaga.
  8. Grażka 66: W moim przypadku jak i przed jak i po operacji są to bule głowy i pogarszający się wzrok. Lekarze twierdza ze guz naciska znowu na nerwy wzrokowe i wtedy pojawia się ciśnienie które ja odczuwam jako bul głowy, w tym momecie jestem już na Ketanolu duo chodź ketanol ponoć nie działa na bule głowy ale mi jakoś pomaga.
  9. Grażka 66: W moim przypadku jak i przed jak i po operacji są to bule głowy i pogarszający się wzrok. Lekarze twierdza ze guz naciska znowu na nerwy wzrokowe i wtedy pojawia się ciśnienie które ja odczuwam jako bul głowy, w tym momecie jestem już na Ketanolu duo chodź ketanol ponoć nie działa na bule głowy ale mi jakoś pomaga.
  10. Hey wam:) Ja niestety nie mam dobrych wieści :( 19 Grudnia idę do szpitala , lekarze obawiają się ze guz odrasta :(
  11. Hey wam:) Ja niestety nie mam dobrych wiesci :( 19 Grudnia ide do szpitala , lekarze obawiaja sie ze guz odrasta :(
  12. Widze ze nie spodobał się wam mój pomysł ze stowarzyszeniem:(
  13. Do Dziewczyna ze Szczecina: Dziękuje bardzo za opowiedzieć . :) Jeśli masz jakiegoś dobrego lekarza to wyślij mi na priv wiadomość z kontaktem. Ja też miałam małego torbiela którego mi usunięto w czasie operacji :) A co do wzroku to mi tez zaczol wysiadać bo guz naciskał mi na nerwy wzrokowe.
  14. Do Dziewczyna ze szczecina: Tak miałam już operacje 8 stycznia , operował mnie doktor Sagan ze szpitala na uni lubelskiej, dusza a nie człowiek. Polecam. co do Endo, to sama jeszcze nie znalazłam dobrego lekarza. Co do stowarzyszenia : Wiem sama po sobie ze ciężko mi było na początku się czego kogokolwiek dowiedzieć o mojej chorobie. Nikt mi nie chciał nic powiedzieć bo sami mało wiedzieli na temat mojego przypadku. Do tej poty nie wiem jak te guzy powstają. Stwierdziłam ze czas otworzyć takie stowarzyszenie , zacząć uświadamiać ludzi ze taka choroba istnieje i żeby nie bagatelizowali objawów choroby.Chciałabym żeby ta organizacja zaczęła pomagać ludziom którzy na przykład są na samym początku tej choroby żeby nie byli zagubieni w tym tak jak ja byłam rok temu. Chciałabym żeby powstała strona internetowa i ulotki dla lekarzy , szpitali i wszystkich tych instytucji które maja cokolwiek wspólnego z ta choroba . Kazda z was miała jakieś tam kontakty z lekarzami które czasem kończyły się happy endem a czasem tragicznie. opinie na ich temat trzeba opublikować , żeby ludzie wiedzieli u kogo wartko się leczyć i co najważniejsze kto cie leczy z polowania a nie dla pieniędzy i korzyści materialnych. Czekam na opinie ...
  15. Witam Wszystkich mam do was takie pytanie . wpadłam na pomysł żeby otworzyć stowarzyszenie ludzi cierpiących na Guza przysadki mózgowej. co wy na to ???
  16. Do Marcin Szczecin: Cześć Marcinie. Czy mógłbyś mi napisać do jakiego endo chodzisz??? i najlepiej jakiś kontakt na tego lekarza. Pozdrawiam
  17. Do Marcin Szczecin : Ja ci polecam w Szczecinie Dr. Endokrynolog Wiesławę Wieliczko Przyjmuje w przychodni na Piłsudskiego . Pozdrawiam :)
  18. Tu Kasia : No niestety rezonans wyszedł nie dobrze. 5 idę do endo to będę wiedzieć co dalej.
  19. Do Tu Kasia : Cześć Kasiu :) U mnie niestety nawrót choroby :( dziś idę odebrać wyniki rezonansu magnetycznego , ale już wiem ze wyniki nie są najlepsze :( 5 Września mam wizytę u Endo i wtedy zobaczymy :( Jak tam u ciebie Kasiu ??? Trzymam za Ciebie jak i za wszystkie inne dziewczyny kciuki abyśmy nie dały się tego jak ja to nazywam \"małemu Głodowi \" Buziaki dla Was Dziewczynki :)
  20. Do Tu Kasia. Kasiu u mnie zaczyna sie chyba znowu to samo, znów wysiada mi wzrok , nie mogę sie rano obudzić .
  21. Do Tu Kasia : Kasiu ja po operacji cały czas sie czuje tak jak bym nie była w swoim ciele :/
  22. Do Prolaktynki :) Jak sie obudziłam następnego dnia po operacji to nie czułam wogole bólu głowy .Jestem już 4 miesiące po operacji a głowa mnie może biolala ze 2 razy . Ja biorę Hydrocortisonum .
  23. Beata-40 Ja po operacji też zaczęłam cierpieć na bezsenność .
  24. Czesc Dziewczynki :) wiem ze zaniedbuje to forum ale jakoś nie czuje sie na silach zeby sie często odzywać. Moze zacznę od początku. Operacje miałam 8 Stycznia i operował mnie Dr Sagan , który moim zdaniem powinien dostać jakieś odznaczenie bo uratował mi życie , nie boje sie tego powiedzieć bo gdyby nie on bym teraz była ślepa . Operacja miała trwa maximum 2 godziny a trwała 3,5 bo okazało sie ze miałam krzywa przegrodę nosowa czego 2 miesiące wcześniej nie wykryło RTG , taka ta nasza służba zdrowia jest. Po operacji obudziłam sie o 9 wieczorem bo dopiero wtedy puscił środek usypiający. Zapytralam sie pielęgniarki która jest godzina i poszłam dalej spac . Po czym obudzialam sie o godzinie chyba 4 w nocy i zaczął sie koszmar , Miałam tak wielkie pragnienie ze przez pól godziny wypiłam 2 litry soku jabłkowego a teraz nie mogę na niego patrzeć. Okazało sie ze mam Mocznik który u mnie okazał sie bardzo silny. piłam jak szalona po 8 litrów dziennie , nie wspomnę ile wtedy poszło pieniędzy na soki. Gdy rano przyszedł do mnie mój doktor był w szoku ze ja tyle pije. Najbardziej bałam sie tego ze nadal będzie mnie bolec głowa i cały czas będę miała problemy z oczami. A tu wszystko przestało mnie bolec , czułam sie jak nowo narodzona . Pierwszy raz od ponad pół roku nie bolała mnie głowa:) Przez 4 dni lerzalam w szpitalu i wszystko było dobrze, oprócz tej moczówki . W piątek mój doktor wyjął mi 10 centymetrowe tampony z nosa , nigdy bym sie niespodziewana ile w nosie może sie zmieścić . Po zyjeciu tamponów okazało sie ze prawa dziurka sie słabo zasklepiła i jeszcze później przez 2 tygodnie musiałam uważać żeby sie nie dotknąć do niej. Po wyjściu ze szpitala wszystko było ok, dostałam leki i mało wszystko powracać do normy. Ale niestety nie było tak łatwo. w ciągu 2 dni , 3 razy karetka po mnie przyjeżdżała bo miałam takie kołatanie wszystkiego pod mostkiem ze myślałam ze zwariuje , wtedy nie spalam wogole . Drugiego dnia na izbie przyjęć potraktowali mnie potasem przez który ręka odmawiała mi posłuszeństwa , czułam sie tak kwaśna , odbiajalo mi sie tak kwasem ze myślałam ze pozabijam tych wszystkich lekarzy . Pierwszy raz w życiu czułam sie bezradna do takiego stopnia ze aż sie popłakałam , nikt mi nie mógł pomóc , chodź do tej pory nie wiem dlaczego. Dopiero 3 dnia pani w innym szpitalu podała mi jakieś leki przez które poczułam ulgę . dostałam tez leki nassane żebym w końcu mogla przespać cala noc bo byłam porostu jak zabi. Gdy wtedy wróciłam do domu pamiętam to jak dziś poprosiłam mamę o wielki talerz zupy burakowej. Pierwszy raz w życiu ja przez 2 tygodnie jadłam tylko zupę i wszystko co domowe.Po paru dniach od tamtej sytuacji mój prowadzący endo kazał mi sie zjawić w szpitalu, oczywiście przeleżałam tydzień niepotrzebnie , ale to mały szczegół. potem lerzalam jeszcze raz w szpitalu zrobili mi badania okazało sie ze z hormonami wszystko dobrze.Okazało sie również ze w szpitalu zarazili mnie Gronkowcem którego miałam w nosie. Od tamtej pory co jakiś czas widzę sie ze swoim neurochirurgiem prowadzącym. Do tej pory pije po 2- 4 litrów dziennie . chodzę do toalety co 15 minut . Nie wiem czy wy tez tak macie , ale ja sie czuje nieswojo we własnym ciele. trudno to wytłumaczyć ale jakoś inaczej nie potrafię. Do tego jeszcze doszła ostatnio Bezssenosc :/ Wiec jak widzicie nie było za dobrze:) Buziaki dla Was Dziewczynki :*
  25. A o mnie już nikt nie pamięta :(((
×