trąbka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez trąbka
-
śmierć osoby i narodziny dziecka, często się zdarza???
trąbka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
na poczatku mojej ciazy zmarla babcia meza, a moja trafila do szpitala, co prawda juz z niego wyszla ale nie zostalo jej duzo czasu, mam nadzieje ze jeszcze zdazy zobaczyc malego ja wierze w to ze jak ktos umiera lub cos sie konczy to musi ktos lub cos sie narodzic, po prostu jakas sila zewnetrzna stara sie zapelnic ta pustke -
Aggie ty biedaku ;) ja chyba bym nie zjadla tego, chociaz zastanawiam sie ze moze dzis po wizycie wyciagne meza na pizze, ta ostra oczywiscie, ostatnio plakalam jak ja jadlam ;)
-
kurcze to ja dzis siedze i sie nie ruszam bo jak kazda poluje na ta date to bedzie straszny tlok na porodowkach ;)
-
angie trzymam kciuki za udana wizyte dziewczyny ale jestescie pilne z tymi obiadami, ja dzis odgrzewam fasolke po bretonsku ktora zrobil moj maz :P ale wczoraj mialam meczacy dzien bo nalepilam 90 pierogow :D wiec dzis chrzanie gotowanie aska gratuluje takiego anioleczka ewelka mam nadzieje ze lekarstwo pomoze Twojej malutkiej
-
akna moj Michal tez nie rozumie ze 26-27 mam juz zajecia :D no ale te na pewno strace, jednak 10 pazdziernika to juz bym chciala sie pojawic
-
na kazdego dziala co innego a na niektorych nic ;) ja sie szykuje na 25 wrzesnia, kazdy wczeniejszy dzien bedzie jak zbawienie :D
-
slyszalam ze masaz sutkow jest naprawde skuteczny ale chyba tego nie zrobie, musi mega bolec i do tego tak dlugo trwa...
-
jak wypijesz to napisz z czym pilas i czy znosny ;)
-
szczerze to moja kolezanka probowala wszystkiego i i tak 2 tygodnie po terminie musieli jej wywolywac, niestety nie chcialo sie za bardzo ruszyc wiec w koncu zrobili jej cesarke
-
ja chyba olejku nie sprobuje, odrzuca mnie na sama mysl, na tej stronie co podalam sa przepisy z czym go wypic zeby nie byl taki wstretny
-
aggie ide chyba zaraz po ananasa ;) a podawalam Wam ta strone? http://umamy.homestead.com/porod.html
-
kurcze to dziwnie macie, ja mam jutro ostatnia wizyte u ginekologa, w piatek, w dzien terminu mam sie pojawic w szpitalu na KTG, tego nie ustalala moja lekarka tylko inna, w szpitalu, wtedy co pojechalam z falszywym alarmem ;) ale moja lekarka tez pewnie kaze mi w piatek jechac na badanie, a potem to juz chyba co 2 dni na KTG trzeba jezdzic
-
smaruj brzuszek, to nie bedzie swedzial ja z dnia na dzien czuje ze malemu coraz ciasniej i jeszcze takie dziwne pozy przybiera ;) puchatek oj watpie zebym bardzo twarda byla ;)
-
figa ja do 7 tygodnia chodzilam praktycznie z reka w majtkach i sprawdzalam czy nie plamie (kiedys poronilam bardzo wczesna ciaze) a jak juz zaczely sie mdlosci i wymioty to wiedzialam ze zle nie bedzie bo mialam duze stezenie hormonow podtrzymujacych ciaze ;)
-
tesciowka to w ogole farciara, pierwszego syna urodzila 8 dni przed terminem bo jak mowilam podskoczyla sobie z radosci ;) :D moja mama mojego brata natomiast przenosila o 5 dni, jeszcze ujdzie
-
Angioletto ja urodzilam sie w dzien terminu i moj maz tak samo. Moim zdaniem to rzadkosc, tym bardziej u dwojki ludzi wiec mam nadzieje ze Michalek odziedziczy po nas punktualnosc i sie urodzi na czas. Ale to raczej pobozne zyczenia
-
puchatku wiem ze niektore nie maja wyboru ze znieczuleniem ale jak mozna to czemu nie korzystac tym bardziej ze wszystkie kolezanki co urodzily mowiac ze chcialy byc twarde i rodzic bez znieczulenia a potem blagaly zeby im podano, a pozniej byla juz blogosc ;)
-
u mnie w jednym mozna w drugim nie mozna, ja na wszelki wypadek nosze paczke landrynek w torebce ;)
-
Mnie momentami tesciowa wkurza, ktora ciagle gadala zebym za szybko nie urodzila, chyba by sie cieszyla jakbym przenosila jeszcze te 2 tygodnie. A ja juz nie moge tej ciazy. Moja mama mnie rozumie bo tez chodzenie w ciazy nie bylo dla niej przyjemnoscia. Szczerze mowiac to ogolnie okres ciazy za bardzo mi sie nie podobal, traktuje go jak zlo konieczne prowadzace do celu, ktorym jest posiadanie ukochanego dzieciaczka ;) Ale moze to dlatego ze nie mialam miesiaca w ktorym bym sie nie meczyla. Jedynie 5,6,7 miesiac byly znosne ale bez euforii ;) Reszta to masakra, wieczne bole, wymioty itp
-
Angie mnie nawet uszy pobolewaja w srodku, przysiegam, nie wiem dlaczego bo raczej ich nie przeziebilam :D
-
masc lansiloh jest w Polsce bo ja nawet wczotaj przy zakupach dostalam jej probke w aptece. Wyprobuje i wtedy kupie jak sie okaze dobra. Nie trzeb a jej zmywac sdo karmienia wiec to duuuuuuuzy plus
-
Gratuluje wszystkim dziewczynkom, ktorym jeszcze nie zdazylam gratulowac z powodu ich dzieciaczkow!!!! Ale fajnie, bardzo zazdroszcze. A ja mam humor skopany i bede taki miala przynajmniej do jutra do wieczora. Poszlam do laboratorium i zrobilam znowu krew. I plytki znowu spadly, teraz sa 96 tys czyli masakra. Bo jak sa miedzy 50-100 tys to o znieczuleniu decyduje sie indywidualnie. No i teraz jezszcze pewnie bym dostala ale jak nadal beda spadac? W ciagu dwoch tygodni zlecialy 20 tys. Jestem przerazona bo moge nie dostac znieczulenia...Lekarka moja twierdzi ze nie dostane jak spadna ponizej 50 tys ale polozna powiedziala ze nie dostane ponizej 100 tys i kto ma racje?
-
no duzo ale co robic jak sie nie chce byc w 7 osob na sali :( mam tylko nadzieje ze beda te jedynki wolne...plan jest taki ze wjezdzamy na izbe przyjec i tam zaznaczam od razu ze po porodzie jedynka, i mam nadzieje ze do momentu jak urodze to bedzie jakas wolna, ewentualnie pierwsza dobe spedze w pokoju z innymi kobietami a pozniej mnie przeniosa...
-
300 za dobe na inflanckiej natomiast w sw zofii gdzie mialam rodzic 500 za dobe, ale tam jednak nie pojade bo tam jest taki tlok ze na korytarzu leza
-
jesli mowa o pokojach w szpitalu to ja sie modle zeby byly wolne platne jedynki, bo ogolnie na porodowkach jest goracy okres, a w tym szpitalu co chce rodzic sa pokoje poporodowe 3-4-5 osobowe i jeszcze potrafia dostawki zrobic do 7. Makabra. A tak bede miala jedynke, bedzie ze mna maz, nie bede sie przejmowac ze przychodza do mnie goscie i przeszkadzaja innym.