zimna.suka

Wiedzmin, jetem żywym dowodem, że ta metoda jest baaaardzo skuteczna, ;) bo az mnie roznosi zeby próbować jeszcze raz i jeszcze i .....tez witam wszystkich!!!!!!!!! :)

Zapomniałam podziękować za miłe powitanie:) aż wstyd, że debiut taki żałosny

tyle, ze kiedys w klubie tak przy barze zagadał mnie koleś ,potem w rozmowie juz przez neta okazało sie, że to był ON.A im bardziej sie zastanawiam co z nim dalej robić to czuję, że zaczyna mi na nim zależeć..no cóz najwidoczniej nie jestem w jego typie

a co z odtrąceniem \\, juz od jakiegos czasu gadalam z kolesiem przez internet, jak sie okazalo niedaleko mieszkamy i na dodatek studiujemy w tym samym miescie.Tyle razy prosilam go o spotkanie i ciagle nic, olewa mnie.pytac do skutku czy dac sobie spokój??