Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mina29

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. ja jestem .. nie było mnie bo czasa nie miałam. a teraz Kajtuś przeziębiony i źłe mu jeść bo nosek zatkany.. buuuu cyca to teraz jje tylko rano i na spanie wieczorkiem a w ciągu dnia butla i słoiczki... ogólnie jest bardzo bardzo grzeczny. Pozdrowionka papatki...
  2. nick .......... imię dziecka ........waga........wzrost.....wiek.....urodz. --------------------------------------------------------------------------------------- słoneczko27......Martynka-3410..........7380........65.........5m i 1t..28.04.2006 Elizabetaa........Iga-3100...............7350.........70......6m i 1t . ..23.03.06 aga_krz...........Roksanka.-3900..........6740.....69.........4m i 2 t. Renola.............Juleczka*3100............8500......69.........5 m i 3 t. 08.04.2006 Kirrikirri...........Zosia......................5500.........??.........2 m i 2 t Anna80.............Milenka..................6300........67..........4m i 3t kizia................Juleczka..................6600..........??...........12tyg Mina29........ .....Kajtek-3400 ............7200..........78..........6m-cy Ania26..............Milenka-4020............6620.........??...........5,5 mc 29.03.06r VIKI2...............Oliwia.....................7000.........68.........4 mies. Kasika1.............Kacperek-3590..........7500.........68.........5 mies i 2 t....24.04.06 Agnes_Bdg........Julka-3060................6700.........62?........ 5 mc...20.04.06 Monikaa_...........Małgosia-2570...........6950.........??.... ..6m-ce1tyg asmana.............Izabela-3500 ............ 6760.........68........4,5 mies. ....29.04.06 RRR..................Mikołaj3460..............7500.........67.........14 tyg grazie...............Maciej-3900.............7400.........68.......3,5 m-ca wera66.............Oskar-3650...............8100........69........6m-ce...09.04.06 Irlandia.............Olek-3450................7200..........68........11 tyg dowa................Dianka-4060.............7350 .......68...6 m-cy 06-04-06 serek...............Joasia-3450..............6100.........65......4m-ce....30.04.06 agneska.pop.......Brajan-3800.............8415 .........??.... 5m.i 8dni jenefer25..........Julcia-3250..............7200..........61.........3 m-ce Marteczka77......Damienek-4350.........6750..........67.........3 m-ce Joasia79...........Juleczka-3200...........???..........???...........6 m-cy 12.04.06 Silvia27 ...........Kacperek- 3950 ........7510 ........72......5 m 2 t 22.04.06 macieja8..........Kinga-3990...............7400.........67........5m-ce....21.04.06 Aloiram............Agnieszka-3260..........7160..........70......5 mc....19.04.06 Sineqanone.......Ola-4150..................7850..........??........5 m-cy Kingap.............Oliwia-3400..............8000..........71........4,5 m-ca Niebieskie_oczy...Małgosia-3590........ 6800..........70.... 4 mies. Roza...............Maja-2650................6700..........68.... 5 m 3 t t17.04.06 Madelaine........Milenka-3730............7190.......ok64cm....4,5m-ca Sylwia_76........Jędrek-4000.............7900...........???.......4 m-ce i 3 tyg......21.04.06
  3. http://www.vita.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=21&Itemid=43 i na dziale \"Diety\" na tym forum jest pare tematów o tej diecie powodzenia :)
  4. ja jestem.. nie mam czasu ostatnio. Mąż wrócił do pracy po urlopie jestem sama w ciągu dnia a Kaj jest zajmujący, położe go na placu zabaw to musze pilnować bo turla się po całym pokoju. Poza tym to od tygodnia chodze 2X w tyg na aerobik a odchudzam się od 3 tyg i schudłam już 7 kg i wchodze w rzeczy sprzed ciąży :) stosujemy z małżem dietę South Beach.. diała.. i wcale nie chodzimy głodni. 5-6 posiłków dziennie i syty obiad.. do tego przekąski. .mniam... .. pozdrowionka dla wszystkich mamusiek
  5. ja mam dzisiaj smuta. Nasza Kotka zginęła pod kołami samochodu. Akurat w dniu kiedy Kaj skończył 5 miesięcy. Została u teściów na Dolnym Śląsku i tam miała pola, las, i niestety ruchliwą ulicę gdzie chodziła do kumpli. zresztą jeden z nich tez zginął razem z nią. Była tam przez 3 tyg i wierzę że były to szczęśliwsze dni w jej życiu. pełna wolność ale i miejsce - dom - do którego się wraca. Jak tylko o niej pomyślę to łzy napływają do oczu.... a tak lubiła dzieci..... [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a654428ae6661ab2]http://images2.fotosik.pl/159/a654428ae6661ab2m.jpg
  6. witam po dłuższej przerwie. Przyjechaliśmy po 3 tygodniach . Pierwszy tydzień był u moich rodziców, drugi u teściów a 3 u siostry mojego małża. Zajechaliśmy a moja mama zaczęła: on głodny, masz posny pokarm, daj mu skórkę do gryzienia, zęby go swędzą.. najgorsze było to dokarmianie nas: jedzenie co 2 godziny jak dla noworodka! teściowa wypaliła: masz rzadki pokarm i on głodny !! ale potem było ok. Generalnie babie zakochane we wnuczku, Najlepiej było u mojej szwagierki. Ciasno ale miło. 2 małe pokoje z kuchnią ok 35m2 mieszkanie, szwagierka z mężem, 2 dzieci 6 i 10 lat, matka szwagra, my z dzieckiem i ich pies!! ogólnie 8 osób!! ale fajnie było :) jednak po tym wszystkim wróciliśmy zmęczeni i odpoczywamy. Kajtek wyrósł z wielu ubranek na tym wyjeździe; muszę znowu zrobić selekcję Aha efekt uboczny urlopu u rodziny: mój P. przytył 8 kg to razem 16 nazbieranych przez rok. Kupiłam książkę o diecie South Beach(czekam na przesyłkę) i mam zamiar stosować. Oboje będziemy. On odstawia od jutra piwko i wszelkie alkohole , słodyczy i tak nie jedliśmy ale przestaniemy też słodzić. Musimy się zabrać za odchudzanie bo nie mamy się w co ubrać. Koszmar. A we dwoje to raźniej i nie trzeba dla każdego z osobna gotować. allle się rozpisałam!!!!
  7. kasika tez mam nadzieję że to ja bedę szybko w nastepnej ciaży.. tabletki juz odstawiłam teraz czekam na pierwszy okres.. który może się nie pojawić bo karmię piersią ciągle i często.. ale mam nadzieje, że tej jesieni ponownie sie uda :) Joasia zdjęcie nadaje się normalnie na konkurs.. SUUUPER :) gratuluje ząbków :)
  8. na moim fotosiku są nowe zdjecia nie będę wklejać wszystkich linków tylko zapraszam na moja stronke http://mina29.fotosik.pl/
  9. piwo nazywa sie śmiesznie \"wiagra strong\" bezalkoholowe....
  10. oooo widze kochane, że są pierwsze ząbki :) gratulacje nie bedę wymieniac po kolei bo mam tylko chwilke ale mam nadzieję, że te dzieciaczki które chorują lub mają inne problemy szybciutko wrócą do zdrowia. Ja jestem u teściów na dolnym śląsku.. i wiecie co? odkryłam tutaj suuuuper smaczne piwo bezalkoholowe produkowane przez browar w Lwówku Śląskim... fajan stara butelka taka pękata... mniam.. muszę sobie zapasy zrobić tak mi smakuje.. wypiłam wczoraj 2 butelki a potem piersi mi prawie pękały z przepełnienia. Kajtek ma już dłuższe okresy aktywności ale w nocy 2 razy budzi się na karmienie... bardzo ładnie przybiera na wadze rośnie w oczach i jest zdrowiutki.Po powrocie w przyszłym tygodniu idziemy na szczepienie. A ja mam jeszcze nadwagę po ciaży. mam 170 cm wzrostu i ważę 74kg...:( przed ciążą ważyłam 13kg mniej.. a to wszystko przez "Michałki" pochłaniane w ogromych ilosciach... ech łakomstwo
  11. a mój Kajtek to robi kupke raz na 5-6 dni ale jak już to minimum 3 na dzień... chyba tak po prostu ma. Co do szczepinia to jak wrócimy z urlopu to pójdziemy na nie. Mam nadzieję ,że Kaj dobrze zniesie i tą dawkę. A jak dziecko choruje i nie wiadomo co mu jest to najgorsz co może być... i nie wiadomo jak pomóc maleństwu... oki.ja zmykam spac bo później oczy na zapałki.....
  12. agneska z tym Cerazette mam ten sam problem: wiecznie zapominam wziąć tabletkę.. ale i tak teraz kończę ostatnie opakowane i odstawiam zupełnie. Kaj skończył 4 miesiące, ja ciągle karmię tylo piersią więc zanim hormony wrócą mi do normy to minie troszkę czasu. A chcemy mieć zaraz drugie dziecko. Po cichu liczę, że jeszcze tej jesieni zajdę w ciążę :)
  13. ale się rozpisałyście :) ja jestem już 4 dzień u rodziców i jest lepiej. Dobre rady sie prawie skończyły tylko jest sprawa innego typu: moja mama ma manię karmienia ludzi. U niej trzeba jeśc co 2 godziny bo jej sie wydaje że człowiek głodny. Ja nie jestem przyzwyczajona do takiego jedzenia poza tym nie gotuję tak tłusto no i oczywiście odbiło to się na dziecku: budzi mi się w nocy pręży nóżki i rzuca nimi, gazy ma przy tym straszne widać coś mu po jelitkach jeździ, ale dobrze że chociaż gazy są a nie kolka. dzisiaj zastrajkowałam, mój P. pojechał rano po mleczko i mussli dla mnie na śniadanie (zamiast bułek i tłustej kiełbasy). Mówię,że będę jadła po swojemu a ta dalej: to chciaż troszeczkę....wrrrrr
  14. u mnie jest opcja, że wrócę do pracy w październiku ale nie wiem jak to bedzie z karmieniem, Kaj jest tylko na piersi ja próbuję dać mu coś innego do spróbowania to jest konkurs plucia na odlełość :P Pokarmu mam bardzo dużo i też jak zassie i po paru łykach puści cyca to ze mnie tryska i Kaj ma całą buzię i po oczkach w mleku. standard. Więc nie wiem jak to bedzie z powrotem do pracy. Kosztem dziecka tego nie zrobię. A my jeszcze jesteśmy u moich rodziców a mama mnie dokarmia bo mówi,że mam posn pokarm..... wrrrrr
  15. wczoraj przyjechaliśmy do moich rodziców żeby pierwszy raz dziecko zobaczyli. Trasa 300km nawet Kajtek dobrze ją przetrwał tylko pod koniec zaczął marudzić. Już na klatce schodowej przestraszył się mojego ojca.Tam był półmrok ten coś do niego powiedział takim grubym głosem a dziecko aż podskoczyło mi na rękach i w pisk. I zaczęło sie .... nowe miejsce, zapachy twarze i płakał przez godzinę w końcu umęczony zasnął. Obudził się po półgodzinie wypoczęty, zjadł z cyca i już poszedł spać na nockę. Najbardziej to przerażają i rozśmieszają jednocześnie \"dobre rady\" mojej mamy. dziecko mi płacze zmęczone: czemu go nie polulasz?? a w tym czasie trzymam go na rękah. Kaj ma juz 4 miesiące- kamię go tylko piersią mam tak dużo pokarmu, że muszę odciągać i 2 buteleczki te 125ml wylewam codziennie. zamrażać nie ma sensu bo jego jest tak duzo że drugie dziecko by się najadło. a moja mama tekst: może on jest głodny, a ty masz posny pokarm...... qrcze- co to za tekst!!! dawaj mu zupki, a najlepsza była jak odkroiła skórkę chleba i daje dziecku do rączki. Bo palce ssie czyli dziąsła go swędzą i trzeba chlebkiem potrzeć, Chyba po to żeby sie dziecko okruszkami zakrztusiło. On soczku gęściejszego na razie nie chce a ta mu chleb!!. albo na dworze 25\'C duchota więc Kaj jak zwykle tylko w samym body a ta że mu zimno!!! dobrze, że my tutaj na 4 -5 dni bo codziennie to bym chyba zwariowała. zaraz jedziemy do mojej babci, potem do drugiej, rodzinke trzeba poodwiedzać i znowu na rok spokój. dobra.... wyżaliłam się potem dam znać co i jak.. fajnie mieć laptopa z necikiem przynajmniej bedę na bieżąco...
×