Czarownica na odkurzaczu

hej, ja zamierzam rozpocząć starania, ale dopiero w październiku. Mąż się narazie nie zgadza, ale spoko, jakoś go przekonam. Na razie zmykam do córki (1,5 roku) pozdrawiam

gratuluję wszystkim mamusią rozpakowanym a tym jeszcze nie życzę powodzenia. Klaudia a może bys spróbowała silikonowe nakładki na piersi, może to ci mała złapie. U mnie był podobny problem, miałam małe, miękkie sutki i mała nie umiała złapać. Nauczyła się na tych nakładkach, potem sutki mi się trochę wyrobiły i mogłam karmić normalnie cycem. Potem niestety musiałam odciągać i podawac z butli bo mała tak jadła w czasie choroby z syropami w mleku i tak sie nauczyyła ale to inna historia. W każdym razie polecam ci te nakładki, dziecko łapie jak smoka od buletki, np. takie: http://www.allegro.pl/item362292525_oslonki_na_piersi_premium_l_canpol_babies_18_603.html

Polecam, bo warto mieć: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=362 004617 choć mam nadzieję, że nie często będziecie musiały z tego korzystać. Pozdrawiam wszystkie lipcówki 2008, ja rodziłam w lipcu rok temu i to były najpiękniejsze chwile w moim zyciu. ps. Jeśli któraś z was się zdecyduje, dorzucam wkładki laktacyjne, tylko proszę o podanie w mailu, ze to któras z lipcówek 2008

Polecam, bo warto mieć: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=362004617 choć mam nadzieję, że nie często będziecie musiały z tego korzystać. Pozdrawiam wszystkie czerwcówki 2008 ps. Jeśli któraś z was się zdecyduje, dorzucam wkładki laktacyjne, tylko proszę o podanie w mailu, ze to któras z czerwcówek 2008

Polecam, bo warto mieć: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=362004617 choć mam nadzieję, że nie często będziecie musiały z tego korzystać. Pozdrawiam wszystkie majówki 2008 ps. Jeśli któraś z was się zdecyduje, dorzucam wkładki laktacyjne, tylko proszę o podanie w mailu, ze to majóweczka

Żurkowa, nie martw sie urodzisz, będzie dobrze. Ja jak miałam badania wziernikiem, tak mnie bolało, że się tak napięłam że wziernik wyskoczył ze mnie. Ginka się pytała jak ja urodzę, jak tak cuduję przy badaniu i to samo było w szpitalu w I fazie porodu. Też stnękałam jak mnie badali. Ale w sytuacji rodzenia spisałam się na medal (pomimo, ze cały szpital mnie słyszał) :) Pozdrawiam wszystkie majówki i życzę szczęśliwyr rozwiązań

dla dziewczynki podobają mi się: Amelia, Liliana, Maria, Maja dla chłopca: Jan, Maksymilian

też rodziłam w lipcu, tylko że rok temu więc chętnie do was zaglądam czasami. Hanio, podziwiam Cię że decydujesz sie na tetrówki. Pieluchy jednorazowe są super. Nie dość że odpada kupa prania (koszty proszku, wody, prądu) to się ma wiecej czasu dla maluszka. Dodatkowy argument na plus to to, że jednorazowe pieluchy nie są wcale takie drogie jak to się wydaje, na promocji można niezłe zakupy zrobić. JEśli chodzi o Twoją teorię nocnikową to moje dziecko już regularnie korzysta z nocnika. Oczywiście siku robi do pieluchy (znów takiego geniusza to nie mam) ale kupkę prawie zawsze do nocnika. Ale oczywiście to Twoja decyzja i też masz napewno wiele argumentów za, nie próbuję cię przekonać, ale tak chciałam wtrącić swoje trzy grosze. Pozdrawiam wszystkie lipcówki