sania
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez sania
-
Termin na GRUDZIEń 2007
sania odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny wlewacie w moje serce nadzieję... Oby nie płonną... Zaraz po pracy lecę po test, chociaż przed godziną zaczął boleć mnie brzuch dokładnie jak na @. Ale co tam test i tak się przyda :) Buziaki! -
Termin na GRUDZIEń 2007
sania odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
clearblue78 -> chyba zrobie sobie ten test, który polecasz. Ale moze jutro albo po jutrze. Na razie za bardzo się boję kolejnego rozczarowania :( A co u Ciebie? Plamienie minęło? Jak się w ogóle czujesz? -
Termin na GRUDZIEń 2007
sania odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hymm... sama nie wiem co myśleć... To już 34 dc a @ ani widu ani słychu. Zazwyczaj miałam cykle 28-32 dniowe... Kiedy robiłam test w niedzielę wyszła tylko jedna kreska i teraz się boję zrobić drugi. Objawód prawie żadnych z wyjątkiem dziwnych bóli brzucha i od czasu do czasu kłucie w okolicy jajników Co myślicie dziewczyny, czy to może być dzidzia, czy za wcześnie na nadzieję? -
Termin na GRUDZIEń 2007
sania odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Niestety, wyszła tylko jedna kreska...:( ale @ na razie nie mam, więc jakieś tam szanse sa. Buzi, dziewczyny! -
Termin na GRUDZIEń 2007
sania odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
clearblue78 -> mam nadzieje, że juz wszystko ok. Podobno i bol brzucha i lekkie pleamienia na poczatku sa normalne. Daj znać co u ciebie! Ja jutro mam zamiar zrobic test - wiec trzymajcie kciuki! Chce widziec dwie grube krech i do was dolczyc :D Buziaki dla przyszlych grudniwych mamuś! -
Termin na GRUDZIEń 2007
sania odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jak przestane się bać, to pobiegnę w te pedy do apteki :D:D:D Powodzenia! I mam cichą nadzieję, że jeszcze się spotkamy na tym topicu :) :* -
Termin na GRUDZIEń 2007
sania odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki, Kseńka! :) Kiedy robiłaś testy? Wydaje mi się, że na mnie nieco za wcześnie. Może poczekam jeszcze tydzień? -
Termin na GRUDZIEń 2007
sania odpisał ariaska na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja powinnamdostać @ wczoraj i dalej nic. Co prawda chorowalam w tym tygodniu trochę, ale... Miałam zawroty glowy, mdłości, wdęcia, dzisiaj cały dzień boli mnie kręgosłup. Trzymajcie kciuki PROSZę! To już piąty miesiąc starań... Aż się boje robić test :( Jak tylko coś wyjdzie, to się zamelduję! A na razie trzymam kciuki za grudniowe dzieciątka! -
OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...
sania odpisał Luxor na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
asiorkaaa -> poczekam... Ehhh... Co do hormonów, to faktycznie powinien zrobić jakieś badania, ale może na przykład obraz na usg jest dla niego tak czytelny i ma tak duże doświadczenie, że nie potrzebuje potwierdzenia swojej diagnozy... Może trzba go przycisnąć o te badania? -
OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...
sania odpisał Luxor na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
I tak trzymaj! :D Ja już sama nie wiem co myśleć. Wczoraj czuła się normalnie. A dzisiaj w pracy jak za gwałtownie wstala, to aż mi się czarno zrobiło przed oczami. I niedobrze mi od rana z małymi przerwami. @ mam dostać dopiero za tydzień, ale poważnie zastanawiam się nad zrobieniem testu... Co myślicie dziewczyny? Mieć nadzieje, czy doć sobie spokój? -
OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...
sania odpisał Luxor na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Olka M -> najlepszą odpowiedzią na tego typu baby jest: \"no to co?\" albo \"i co z tego?\" i moje ulubione: \"acha\" :D Efekt po kilku takich hasłach jest bardzo trwały ;) Buziaki! -
OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...
sania odpisał Luxor na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja sobie właśnie też tak myślę, że to mało realne w ciąże w 7dc zajść... I po tygodniu czuć jakieś objawy... Chociaż moja przyjaciółka, która wcale nie miała ochoty być mamą właśnie w tedy zaszła... Mój luby też się ostatnio jakoś dziwnie na mnie patrzy i nawet pytał, czy to moje dziwne samopoczucie to nie przypadkiem baby... Czytam tylko, bo jak piszę to sie nakręcam i przy każdej kolejnej @ łapię przestrasznego doła. Zwłaszcza, że coraz więcej kobiet w ciązy wokół siebie widzę... -
OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...
sania odpisał Luxor na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziendobry dziewczyny!!! Dawno, dawno Temu od czasu do czasu pisywalam :) Melduję, że bywam, że czytam i że bardzo się cieszę z tych wszystkich dzieciaczków. I oczywiście - strasznie zazdroszczę ;) U mnie bez zmian. Mam bardzo nerwowy czas w życiu i pewnie dlatego nic nie wychodzi :( Co prawda w tym cyklu chyba wypadło w owu (teraz nerwowe oczekiwanie na @) i jakieś tam objawy mam (nudności od trzech dni, zawroty głowy po wysiłku...), ale tak na prawdę to chyba jakiś wirus mi się po prostu przypętał. Dziewczyny - jakie u Was były objawy i kiedy się zaczęły? Buziaki dla Wszystkich! -
Witajcie! Aga! Dużo, dużo miłości (szczęśliwej) Ci życzę z okazji urodzin! Mała Gosiu! Jeśli Cię to pocieszy, to ja też miałam wczoraj kiepski dzień, ale dzisiaj jest juz lepiej i nawet się śmieję i dowcipkuję z koleżankami w pracy. :) U mnie bez zmian. To znaczy latam po domu z szmatą za moją małą sikawą i nie mogę się już doczekać pierwszego spacerku. Spotykam się dalej z M. chociaż ciężko nam to wychodzi, bo oboje jesteśmy dosyć zajęci. Ale coś tam zaczyna mi sie dziać w brzuchu, może nie motylki, ale na pewno jakaś mała muszka pobrzękuje. :D Pozdrawiam Wszystkich! Buzi!
-
Ale sie ciesze Aga! Jestem w pracy, wiec ta wiadomosc opije kawka! Zeby ci sie w nowej pracy chcialo ciagle pracowac ;)
-
Hellou! No wiec opowiadam, chociaz w sumie nie jest tego duzo. nauczyciela poznala jakis miesiac temu na imprezie. Umowilismy sie na piwko tydzien pozniej, a potem to on byl zajety, a ja wzdychalam do bylego (na szczescie juz mi przeszlo) i generalnie myslalam, ze rozeszlo sie po kosciach. Ale ostatnio znow szlam na imprezke i dalam mu zanac na gg. I przyszedl. Bylo milo, no i znowu po tygodniu spotkalismy sie - tym razem poszlismy na spacer. No i umowilismy sie na jutro. Zobaczymy co z tego wyniknie. Staram sie nie ekscytowac, bo zawasze przechodzi mi po miesiacu mniej wiecej. Wiec tym razem postanowilam nie tracic glowy. A piesiu jest kochany - kiedys mialam sunie i stanowczo stwierdzam, ze dziewczynki sa grzeczniejsze. Nie mniej jednak kocham urwisa calym sercem. :D Buzi dla Wszystkich!
-
Dzieki, Aga - szukam pieska dalej, mam juz nawet upatrzone schronisko. A tak w ogole to rozmowa o wszelkich problemach, nawet tych bardzo blahych jest wazna. Wiem, bo moj najlepszy zwiazek sie rozpadl, bo przez trzy lata zaciskalam zeby zeby sie tylko nie klocic... A facet myslal, ze wszystko jest ok. Duze buzi!
-
Oczywiscie, ten odpowiedni byly sie nie pojawil... :( Ale jest pewnien postep, bo w zeszlym tygodniu odwiozl mnie do domu i pierwszy raz od ponad trzech lat usmiechalismy sie do siebie. :) A poza tym mial maly atak zazdrosci :D Moze jak troche nad tym popracuje to cos fajnego wyjdzie, bo szczerze mowiac chyba znowu zaczynam sie w nim zakochiwac. Moze znacie jakies sposoby na podrywanie bylych facetow? Pozdrawiam Wszystkich i mocno caluje na dobry początek dnia!
-
Mała_Gosiu trzymam kciuki za pieska! Ja tez maialam sunie, ktora chorowala na raka przez dwa lata. Niestety musielismy podjac decyzje o uspieniu i to byla dla mnie wielka targedia. Niby zwierze a jednak pelnoprawny czlonek rodziny... A poza tym, to zrobilam rzecz okropna - odezwalam sie pierwsza do mojego bardzo bylego (bo po nim byli jeszcze inni). I teraz od trzech dni jak szaleni piszemy na gg. I mam motylki w brzuchu i ciagle smiac mi sie chce... Ale coz jesli on ma dziewczyne. Co prawda chyba nie zbyt im sie uklada, ale jednak... Nie chce byc powodem nieszczescia innej dziewczyny. Pozdrawiam!
-
Mogę sie podłączyć do Was? Wiek: 26 lat Stan: sama od kwietnia br, bez perspektyw na ślub ;) Miejsce zamieszkania: Górny Śląsk Stan ducha: dół wywołany zaręczynami ostatniej wolnej przyjaciółki Pozdrawiam Was Wszystkie!
-
HE, HE! oczywiscie, po!
-
Odpowiadam: 1. Biora inne, bo pewnie maja inne stezenia hormonów we krwi. Diane podaje sie bo ma silne dzialanie anty-androgenne, a poza tymi tabletkami na rynku jest szereg innych o podobnym, sliniejszym lub slabszym dzialaniu. Czasem potrzebana jest kombinacja kliku rodzajow hormonow. Poza tym Diane sa refundowane i to pewnie sklonilo Twojego lekarza do polecenia tego wlasnie leku. 2. Mam kolezanke, ktora brala Diane (co prawda z powodu tradziku, a nie policysatycznosci) i od dwoch lat jej szczesliwa mama. Pozdrawiam!