Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Beata1987

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Beata1987

  1. Moja właśnie sobie biszkopta wcina :-) a przy tym gada i pierdzi :-) Agnieszko u nas do alergologa czeka się pół roku a badanie na mleko zrobię prywatnie za 33 zł. A potrzebne jest skierowanie di alergologa? A powiedzcie jak ja mam dodać do mleka kasze manne? A macie może jakieś fajne desery dla takich maluchów? A czy wasze dzieci też mają krostki z potu np na karku czy pod brodą?
  2. Anabelko super że u ciebie wszystko ok. Bo dawno cię u nas nie było :-). Z tą działką to jeszcze nic bo kasy nie mamy a o kredyt to nie wiem czy warto się starać bo mój zarabia 1800 a już mamy jeden. Ale zobaczymy. Może konsolidacyjny weźmiemy. Moja wstała i już marudzi :-(. Cierpliwości mi brakuje. Powiem Wam że gdybym auta nie miała to bym już dawno zwariowała. I dobrze że was mam :-).
  3. Majka bez recepty możesz podać na te kupy Lactulosum. Jest to syrop na rozluźnienie masy kałowej. Dziś kupa normalna i powiem wam że nawet nie wiem kiedy zrobiła :-). Ten syrop kosztuje 7 zł i zacznij od podania rano i wieczorem po łyżeczce i co 3 dni zwiększaj dawkę aż dojdziesz do 2 razy po łyżce stołowej. A jak kupa sie unormuje to powoli zmniejszaj dawkę. Zrezygnuj z kaszek ryżowych. A wczoraj teściowa do teścia powiedziała na głos abym pewnie ja słyszała że nie odkurzyłam jej pokoju a korzystam z balkonu. No kurwa ja tylko pranie małej raz na 3 dni wystawiam. Niech się baba porządnie w głowę walnie :-D. A my jesteśmy po lekarzu i jednak jest ostre zapalenie gardła. Mamy antybiotyk i acidolac. I nadal lewe ucho jest źle wyleczone. Muszę jej krople dawać. I w aptece za 2 sztuki leków 50 zł zapłaciłam :-(. A w tamtym tyg 120 zł. Masakra :-(. Małej chyba górne jedynki wychodzą bo ma bardzo czerwone. Happymamo czytałam że zęby różnie wychodzą i nie masz się czym przejmować. Moja nie ma ani jednego :-). Ktoś pisał o buraczku. Można go już bez problemu podawać :-). To też czytałam :-). A mój dopiero za tydzień przyjedzie. Ja tam normalnie zwariuję. Mam dość tego babsztyla :-D.
  4. Hej! Widzę że ja tu najczęściej goszczę :-D. Moja jest bardzo marudna. Wytrzymać się nie da. Dziś idziemy na 9.50 do lekarza bo nie podoba mi się u niej to jak zaciąga czasem powietrze i dziś nawet przy jedzeniu tak robiła. A poza tym na dziąśle jest biała plamka ale w tym miejscu nie rosną zęby. Niech lepiej to zobaczy.
  5. Tam miało być Agatko w kształcie prostokąta :-)
  6. Agatko ta działka jest budowlana tylko bez uzbrojenia i jest w kształcie trójkąta. My jutro idziemy do lekarza z tą gorączką. Bo też kilka razy pokasływała i od wczoraj tak nabiera powietrza jakby jej tchu miało braknąć i nie wiem co to jest. Karolinko mi się wydaje że nie masz sie czym przejmować bo moja też nic nie mówi tylko tak po swojemu. Każde dziecko rozwija się w swoim tempie.
  7. Moja od wczoraj nie ma już gorączki. Dziś całkowicie inna jest. Już tak nie marudzi. W końcu dziś trochę zrobiłam w pokoju. Teściowa się do mnie nie odzywa :-). Ale mam to gdzieś bo myślą że sobie kozła ofiarnego znaleźli do sprzątania. Ale koniec z tym że myłam jej podłogi w pokoju i odkurzałam. Dziś tego nie zrobiłam. A moja dziś chodzi tylko w koszulce i pampersie. Bo jest tak duszno i nie ma czym oddychać. Katastrofa :-(. Moja bardzo się ślini. Już dwie bluzki jej przebrałam ale to na pewno zęby idą.
  8. Oj Agnieszko może gdyby nie to że ostatnio bardzo często jestem z małą u lekarza to bym przyjechała :-). O ile by mnie mój puścił. Bo wiecie jak to z facetami :-). A tu jest w pokoju bardzo duszno. Mała śpi bez przykrycia i nawet stopy ma ciepłe i gorączki nie ma jak tak dotykam jej czułka. A moja dziś zrobiła kupę aż pod cycki :-). Te syropy zaczynają działać ale zobaczymy potem jak to będzie jak się je odstawi. Ja już nawet znalazłam działkę na sprzedaż o powierzchni 1265 m2 za 30 tyś ale bez kredytu nie da rady :-(
  9. Oj Agnieszko z chęcią bym to zrobiła bo naprawdę już siły tu mieszkać nie mam ale jutro idę do gminy zapytać się o mieszkania.Che jak najszybciej stąd iść.
  10. Moja od jakiś 3 godz nie ma gorączki. Teraz śpi w body z krótkim rękawem i z krótkimi nogawkami. A jak spała grubiej ubrana to bardzo źle spała bo się strasznie wierciła. Chyba jej za gorąco faktycznie było i przykryta jest pieluszką ale tylko nogi ale znając życie to i tak się odkryje. Zawsze tak robi :-). A dziś po kąpieli jak mała skończyła jeść to przyszła teściowa i mówi że mam autem wyjechać i wiecie co? Po prostu normalnie sobie poszła na dół a co ja miałam z małą zrobić to nic ją nie interesowało :-(. Jakbym miała gdzie iść indziej to bym poszła nawet dziś. Naprawdę. Nie mam już cierpliwości.
  11. Tylko ta temp jest po odjęciu już tych 5 kresek. dziś chwile byliśmy na dworze ale nie wychodzimy już. Mnie się wydaje że to od ząbków bo mała wargami jak babcia robi Dziś spała tylko w sumie godzine i 20 min :-(. Bardzo marudzi. Nawet jak się ją nosi na rękach a że sama to robię to jestem wykończona. Pierwszy posiłek zjadłam o 13
  12. Moja ma gorączkę. wczoraj 38.5 a dziś waha się między 37.5 do 38 stopni. Powiedzcie mi czy moge z nią na dwór wychodzić? Bo innych objawów nie ma. To pewnie od ząbków :-(. Bardzo źle z tego powodu śpi.
  13. Agatko ja zrobię prywatnie te badanie i jak się okaże że faktycznie jest uczulenie na białko mleka krowiego to się przepisujemy. Bo tak być nie może. Moja tylko się poci jak je wieczorem. A dziś też się pociła ale ma gorączkę. Agatko ja wiem że małą dziś za grubo ubrałam do spania i dlatego teraz jest tylko pieluchą przykryta a tak to kocykiem. Jutro ją ubiorę w krótki rękaw i spodenki
  14. Kasiula to ja już nie wiem. Bo lekarzowi niby powinno się ufać ale chyba trzeba zmienić lekarza bo innego wyjścia nie widzę. Ja zrobię małej prywatnie badanie na alergie na białko mleka krowiego a to koszt niby 38 zł a to mnie chyba nie zbawi. Kasiula a no moja gdy je to poci jej się nos i głowka. Czy to źle? Moja ma teraz gorączki 38.4 i nie wiem wogóle od czego to jest ale chyba chora nie jest.
  15. Marzena napisz mi jak ten budyń zrobić? A ja mam czas i nie myśle narazie nad tym zabiegiem bo za 3 lata to nie wiadomo co będzie
  16. Jeśli chodzi o zęby mądrości to u mnie katastrofa. Bo jeden się przebija już kilka lat i nie potrafi tego zrobić. Co jakiś czas puchnie i ropa się w nim zbiera. Mi tylko potrzebny jest zabieg usunięcia go bo trzeba dziąsło naciąć. Bylismy dziś u lekarza i faktycznie mała ma zastój masy kałowej w jelitach. Lekarz nie zmienił mi mleka bo powiedział że ona nie ma alergii na białko mleka krowiego i mamy normalne mleko dawać. Przepisał nam Zyrtec i Debridat.Mamy brać dicoflor i Lactulosum. I za tydzień do kontroli. Powiedział tez aby małej nie ograniczać jedzenia zup bo tam jest błonnik który reguluje pracę jelit. Mówił też że można kupować normalne warzywa ze sklepu bo chemia się wygotuje ale nie kupować mięsa bo tam to już bardzo dużo. A poza tym mówił że w tych słoiczkach też są konserwanty. powiedział że gotować jej zupy i nawet po troszku kapusty pekińskiej i buraczków dawać. I ze on wątpi w to że żółtko uczula bo to tylko tłuszcz. I jeszcze powiedział że ząbków nie widać i że jak mała będzie mieć 3 lata będzie mieć zabieg podcinania wiązadełka górnego bo jest za krótkie. Dziś moja cały czas marudzi. Katastrofa :-(
  17. Z tą książeczką to ja myślę że w najbliższym czasie założę mojej małej. Teraz sobie śpi od pół godziny. Była bardzo marudna. No myślę że depresja mi nie grozi :-D. To bardziej ta monotonia sprawia że moje myśli są takie jakie są i może gdybym mieszkała w innym miejscu to bym się czuła dużo lepiej.
  18. Pingusia mój też zapomina o rocznicach, urodzinach i innych rzeczach ale faceci chyba już tak mają że dla nich to jest mało ważne :-(. Moja wstała o 5. Ja już kawę wypiłam i teraz znów jesteśmy w pokoju. Moja wczoraj kupkę zrobiła we wannie :-). A potem do ręcznika ale mimo że ten czopek dałam to tak się męczyła i potem od razu głodna była :-)
  19. Agnieszko bo myślałam że tylko ja kupuję małej z ciucholandu albo przez allegro ciuchy. Z tą książeczką to tez dobra rzecz. Musze nad tym pomyśleć :-). A moja czopka glicerynowego dostałą bo drugi dzień kupki nie zrobiłą.
  20. Majka ja odstawiłam zupke aby sprawdzić czy to nie przyczyna zaparć u mojej Zuzi ale jednak to nie to i dziś dostała już zupkę ale kupki jeszcze nie zrobiła i wczoraj tez nie. Jak do momentu kąpania nie odda stolca to muszę czopek glicerynowy użyć. moja sobie 15 min temu zasnęła. A ja sie nudzę. Mam już wszystko posprzątane. A tu pada deszcz :-(. Zwariować normalnie można niestety. Jakbym auta nie miała czy prawo jazdy to bym siedziała cały czas u teściów a tak wole jechać do mamy i nie interesuje mnie to czy im się podoba to czy nie. A powiedzcie mi dziewczyny czy wy kupujecie swoim maluchom ciuszki używane np. przez allegro?
  21. Dunia bardzo smutne jest to co napisałaś bo takie niestety wypadki się zdarzają. Ale jak napisałaś że nieśli matkę z niemowlęciem to aż mnie ciarki przeszły :-(. Maluch to najbardziej niebezpieczne auto. Nie ma szans wyjść z wypadku żywo. Jam starego forda ale to już dość długie auto jest. A poza tym jak tir by we mnie wjechał to nie wiem czy też by dużo zostało. Dlatego ja jak jadę z małą to bardzo uważnie i bez pośpiechu.
  22. A ja tam jagód nie lubię zbierać bo to małe jest ale jeść to tak. A grzybki to ja susze co roku bo potem pierogi bądź krokiety z kapusta i grzybami się robi :-). Pycha :-). U nas burze też przechodziły ale nie aż takie mocne. W ogóle ta pogoda do niczego bo ani to z małą wyjść na dwór ani to iść na spacer bo wiatr duży. Ja mam już prawie posprzątane. Tylko odkurzyć i umyć podłogi mi zostało. A mała sobie jeszcze śpi i to już 2 godz.Ale na pewno zaraz wstanie. Znów mnie na te głupie przemyślenia bierze :-).
  23. Mleko zmienimy w poniedziałek bo i tak lekarza nie ma dziś. Jestem ciekawa czy mi zmieni bo to chyba wszystko na receptę jest. Moja też potrafi nową rzecz a dokładnie chodzi mi o to że jak ja chcę ją wziąć i wyciągam do niej ręce to ona też to robi i coraz sprawniej pełza do tyłu na brzuchu. Agnieszko ja też uwielbiam grzyby zbierać. Nawet w ciąży jeździłam do lasu :-). Moja śpi od od godz 20 do 5.30 :-).
  24. A no puściutko tutaj :-). Moja dopiero od pół godz śpi a to jak na nią to późno zasnęła. I tak. Za namową Pingusi zrezygnowałam z zupek przez dwa dni. Mała dostawała tylko mleko i owoc rozluźniający a do tego jej syrop na rozluźnienie masy kałowej i dicoflor i co? Dziś kupki nie zrobiła :-(. A jeszcze specjalnie kupiłam suszone śliwki i dodałam do brzoskwini. A do tego chyba od tych śliwek krostki dostała :-(. W poniedziałek idziemy do lekarza bo jak nigdy jej się picie i mleczko cofnęło :-(. A i jeszcze cały czas dostaje rumianek. Teraz jestem pewna że to od mleka.
×