Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Beata1987

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Beata1987

  1. Pingusia a na ciebie ten eveline zadzałał chodź troche? Widziałaś jakąś poprawę?
  2. No Agatko takich kosmetyków nie możesz stosować. Jedynie te które są przeznaczone dla karmiących i po porodzie ale jak narazie to smaruj się oliwką aby skóra była nawilżona. Ja kupiłam sobie jeszcze algi z morsztynu bo niby są ekstra a ja mam juz tak suchą skórę że masakra a nie mam już kiedy nakładać oliwkę. Chyba tylko w nocy :-). Moja od wczoraj cały czas marudzi. Nawet jak sie ja nosi. Po prostu katastrofa. Ale jedno mnie zaskoczyło. Bo jadła wieczorem o 19.30 210 ml mleka i potem dobiero o 4.20 150 ml mleka :-). A teraz śpi sobie. A ja sprzątam. Może mała wstanie z lepszym humorem
  3. No dziewczynyja już jestem po kąpieli i serii zabiegów :-D. teraz to mi chce skóre wypalić tak ten eveline rozgrzewa :-). W zimę dobrze ale teraz to za ciepło mi jest :-).
  4. Hej dziewczyny!!! Muszę stwierdzić że ja mam bardzo grzeczną córkę bo z zasypianiem nie ma żadnych problemów ani w dzień ani w nocy.Tylko w dzień śpi czasem 5 godz w sumie a za to wstaje rano o 5. Więc jedynie to musiałabym zmienić. Teraz sobie śpi :-). Odebrałam dziś wyniki marfologii i wszystko mam w normie :-). Musiałam to zbadać ze względu na dietę a teraz jest akcja rozstępy i ujędrnienie :-). Już się za to zabrałam od tyg i najbardziej mi zależy na piersiach i brzuchu. Na rozstępy stosuję maść cepan ale za wcześnie mówić o efektach. A na brzuch mam eveline czerwony rozgrzewający i na piersi różowy eveline. Zobaczymy czy zadziałąją coś. Jeszcze muszę iść do ginekologa bo przez dietę okres mi się praktycznie nie pojawił tylko takie plamienie było :-(. Zobaczymy jak będzie teraz. A i pewnie mam coś z hormonami bo mi wąsy rosną :-(. Normalnie katastrofa :-(. Ale witaminki już łykam. Byłam dziś u fryzjera i mam zamiar zrobić 8 zabiegów nawilżania włosów przez to że mam bardzo słabe :-(. A za jakieś 3 miesiące idę na ścięcie ale tak inaczej niż zawsze bo chce wkońcu jakąś zmianę zrobić :-) Jest czerwiec a pogoda naprawdę do dupy :-(. W piątek idziemy na szczepienie które miało być prawie miesiąc temu. Ale się rozpisałam normalnie :-).
  5. A ja czytałam że nasze dzieci już mogą mieć mięsko i warzywa gotowane razem. A powiedzcie mi czy można te zupki robić z warzyw kupionych w normalnym sklepie? Bo ja nie mam możliwości takich ekologicznych i nie wiem. Moja sobie teraz śpi a ja na kompie siedzę :-). Dziś zrobiła dwie normalne kupy :-). Dziś zrobiłam sobie badanie krwi i jutro wyniki a to tylko przez tą diete aby sprawdzić czy jest ok.
  6. Masz rację Agatko. Bo teraz patrzę na małą jak śpi i wiem że rośnie zdrowo i że ona jest najważniejsza bo jej nic nie abraknie a ja nie muszę mieć wszystkiego. Ona jest na pierwszym miejscu. Ja nie muszę mieć ładnych butów a ona mleczko tak i zawsze tak bedzie :-)
  7. Mojej wyskoczyły krostki a najgorsze jest to że nie wiem od czego. Dziś z nowości dostała jarzynki z dynią i kaszą manną. Powiedzcie jak zrobić ta kaszę mannę bo muszę zobaczyć czy to od tego.
  8. Mała Agatko masz rację. Teraz to aż mi się płakać chce że ja nie dałam rady. Że się tak szybko poddałam. Wiem że to moja wina bo na początku miałam dużo mleka ale pomyślałam sobie że w nocy będę odciągać do butelki i tak będę dawać bo mnie bardz sutki bolały. Nie umiałam już wytrzymać. I mała smoka wyczułą a przez te odciąganie laktacja sie zmniejszyła a potam był tylko płacz :-(. Wiem że zrobiłam duży błąd ale przy następnym dziecku będzie inaczej. Tu mi nie chodzi teraz o pieniądze ale właśnie o tą bliskość z dzieckiem.
  9. Dunia suwaczek ekstra :-) Majka ja kupuję kaszki mleczno ryżowe. Jednak to wygoda bo się na mleku nie traci a poza tym wydaje mi się że sa mniej tuczące. A u nas sinlak jest w kauflandzie i w aptekach a w innych sklepach się nie spotyka. Mysza moja sama nauczyłą się pić z butelki herbatkę. Na początku nie chciała ale ja cierpliwie jej dawałam i po troszku ciągła a teraz potrafi na raz wypić 100 ml :-). Elmirko Bebilon 2 ma na 100 g proszku 463 kcal a 100 ml gotowego do spożycia pokarmy ma 68 kcal. A i moja też mało mleka pije bo rano 120 ml, na drugie śniadanie tyle samo, przed kompielą też, po kompieli 190 ml i przed północą 150 ml. To że dajesz małemu bebiko to nie znaczy że dajesz coś niedobrego. Ja też dawałam bebiko a nie bebilon i nie myślę że to źle. To że to tańsze to nie znaczy że robisz mu krzywdę. A ja spróbuję znów jej podawać bebiko.A mały sam zrezygnował z cycka i naprawdę nie musisz się teraz zadręczać bo dajesz mu wszystko to co najlepsze czyli swoja miłość :-) Agatko ja cie podziwiam za te noce bo nie jedna matka przestałby karmić piersią z tego powodu a ty dajesz radę. Moja mała dziś zrobiłą 3 kupy. Pierwsza twarda, druga taka pół na pół i to aż za pampersa a trzecia normalna :-). Dziś rano zwiększyłam jej dawkę syropy bo to się robi co 3 dni i nie dałam żadnych kaszek i tylko wodę do picia i poskutkowało. A teraz sobie już śpi na noc :-) Ja tez czasem żałuję że nie karmię już piersią. Może gdy laktacja się kończyła mogłam coś zrobić ale też mała bardzo płakała przy cycu i nie chciała z niego pić. Ale przy drugim dziecku nie popełnię tego błędu.
  10. Od dziś moja mała nie dostaje kaszki mleczno ryżowej ani sinlaku. Jedynie zupkę i owoc. Jeśli cjodzi o picie to dostaje rumianek, nektar brzoskwiniowy, winogron z rumiankiem i nic nie pomaga. A pije ok 250 ml. Owoce jakie może jeść to gruszka,śliwka i brzoskwinia bo reszta ma jabłko w sobie lub sok jabłkowy. Narazie nie ma poprawy. A czy może zrobić małej badanie stolca? Może jakiś stan zapalny jest. Co wy na to?? Ja juz mam praktycznie posprzątane. Mała sobie śpi już od półtorej godz.
  11. Jokasta moja nie siedzi wogóle i nie ma chyba jak narazie na to ochoty a poza tym nie raczkuje.
  12. No właśnie ja podaję kaszkę ryżową raz dziennie i muszę ze sinlaku zrezygnować na rzecz mleka. A moja pije bardzo dużo bo 250 ml hernatek i soczków. A owoce to śliwka, brzoskwinia i gruszka. A innych nie może bo w każdym jest zawartość jabłka a ma niestety uczulenie :-(
  13. No właśnie ja podaję kaszkę ryżową raz dziennie i muszę ze sinlaku zrezygnować na rzecz mleka. A moja pije bardzo dużo bo 250 ml hernatek i soczków. A owoce to śliwka, brzoskwinia i gruszka. A innych nie może bo w każdym jest zawartość jabłka a ma niestety uczulenie :-(
  14. Majka właśnie oglądałam ulotkę z kauflandu i tam były takie majteczki na basen ale nie pamiętam jak się nazywały. Wiem że było ich 7 sztuk, od 7 - 15 kg za 17 zł. A dziewczyny doradźcie mi. Bo moja ma zaparcia i narazie syrop nie skutkuje ale to trzeba nawet 2 tyg na to aby się uregulowało to ja mam jej nie dawać kaszek ryżowych i sinlaku? Co o tym myślicie?
  15. Elmirko może właśnie spróbuj dać bebiko bez kleiku a jak zobaczysz że nie ma poprawy to zmień mleko
  16. Elmirko moja ma zaparcia po mleku bebiko2 i musiałam zmienić na bebilon 2 a Nan nie polecam bo ma dużo żelaza i też jest problem z kupkami. A o tym mleku co pisałaś to nawet nie słyszałam. Karolinko ja dziś też kupiłam chyba krem dyniowy z jajkiem w proszku. I wydaje mi się że gdyby to było nie zdrowe to by tak nie robili obiadków. A jesli chodzi o obiady to np są takie dania do zrobienia Pomysł na .... Jeśli chodzi o ten kleik ryżowy to wydaje mi się że ile się go wsypie to od nas zależy bo on i tak jest na bazie mleka modyfikowanego. Moja wczoraj podczas jedzenia kaszki mleczno ryżowej smoka wypluła tylko 3 razy :-).
  17. A jeśli chodzi o te dwa ząbki od Zuzi to ja je naprawdę widziałam a teraz juz ich nie ma :-D. Chyba dziąsło jej znów spuchło i to przez to. Bardzo ją swędzi bo ona wszystko do buzi bierze i wiem że ją to męczy :-(
  18. Jak narazie to ten syrop mojej małej wogóle nie pomaga w oddawaniu stolca :-(. Dalej biedna się męczy i stęka. Podczas robienia kupy to prze tak jak ja podczas porodu :-(. I cała czerwona się robi. Kasiula moja mała też miała odruchy wymiotne jak jadła ta zupkę z tymi kawalkami i ja jej rozcierałam. Pisze że powinno się już powoli przyzwyczajać dziecko do takich papek ale jak ma odruch wymiotny to chyba oznacza że jeszcze za wcześnie. Agatko gratuluję. Bo ja z małą jeszcze nie próbowałam siadania na nocniczku. Karolinko ja nie wiem od czego tak twój synuś śpi ale może po prostu cos mu się śni. Moja też tak od godz 23 bardzo niespokojnie śpi ale ona to bardzo się kręci. Ja juz mam jedzenie malej uregulowane. Wiem kiedy będzie jeść i jest ok. Jednak jej brakowała tego mleka i jeszcze przed kompielą mleko dostaje czyli 3 razy. A dziś próbujemy żółtko :-)
  19. Właśnie ja też bym chciała wiedzieć ile razy w tyg można podawać dziecku obiad z mięskiem albo rybką albo te jagurty dla dzieci. Bo sama nie wiem i teraz Dunia dała mi do myślenia bo właśnie taki maluch chyba nie może przez tydzień mięsko jeść albo rybkę. Moja dziś już śpi 2 raz bo mimo że słońce jest ale ciśnienie jest do nieczego. Ja mam taki problem że moja nie chce siedzieć w spacerówce. Nauczyłam ją że na dworze to na rękach albo siedzimy sobie a wózek to rzadko kiedy używamy ale cierpliwie będę ją sadzać aż się od nowa przyzwyczai. Żółtko ugotowanie można dodać do gotowej zupki i czytałam że 2 razy w tyg. Lorinko jak będę na poczcie to wyślę ci zdjęcia. Życzę miłego czwartku.
  20. Dzisiejsze próby dania kaszki mleczno ryżowej były lepsze. Chyba z 5 razy tylko smoka wypluwała i zjadła 220 ml ale po kąpieli zawsze tyle je. A teraz zasypianie. To trwa już godzinę bo ona sama zasypia na łóżku ale musi najpierw 50 razy na brzuch i z powrotem, jeszcze pasowałoby się uchem pobawić i może z poduszkę i ścianę podrapać, do tego poklepać poduszkę i trzeba sprawdzić czy mam czyste rączki :-). To wszystko moja robi jak zasypia. Moja jak nauczyła sioę przewracać na brzuch to tylko w jedną stronę i to dityczy się na plecy a od dziś próbuje w drugą stronę ale jeszcze ciężko jej to wychodzi :-)
  21. Moja mała od pół godz sobie śpi. Coś jej mleko nowe nie podchodzi ale muszę uważać bo jakeś krostki wyszły. Ale może to nie od tego. Bo jak wypiła 120 ml mleka to krostki od razu pod oczami wyszły a teraz jak patrze gdy śpi to nie ma ani jednej. Moja juz dziś wypiła 100 ml hernatki. U nas paskudna pogda. Od rana pada i to dość mocno. Nie bedzie dziś pogody na spacer :-(. Teraz biorę się za sprzątanie.
  22. Moja mała miała na komuni jak byliśmy sukienke a jakiś facet pyta czy to chłopczyk czy dziewczynka :-). Jak byłam dzieckiem to też myśleli że chłopakiem jestem :-)
  23. No dziewczyny czasem są takie chwile gdzie by sie chciało coś zmienić ale dziś już jest lepiej :-). A mnie tam nigdy nie ciągło aby się bawić czy coś. Po prostu tylko ta monotonia ale już dość smutków. Agnieszka ma rację. Wszystkie dziewczyny jesteście super :-D MOja mała śpi 2 razy po półtorej godz.
  24. Agnieszko moja mała ma na górze ząbki :-). Narazie są mało zauważalne bo dopiero co się przebiły a wcześniej nie było widać bo miała spuchnięte dziąsła. Właśnie Elwirko odezwij się do nas. Ja z zębami też mam problemy bo rośnie mi ząb mądrości a nie potrafi przebić dziąsła i wtedy puchnie i ropa się tworzy :-(. Muszę do dentysty z tym iść ale jak narazie na to mnie niestety nie stać :-(. Dziś mam coś zły humor. Nie wiem dlaczego ale cały dzień mysle nad swoim życiem i czuje że mi czegoś brk. MAm męża i śliczną córkę ale jakoś taka nie spełniona się czuję :-(. Nie wiem sama czego mi brakuje. Może to chodzi o to że cały czas to samo sie robi. Ja wiem że mając dziecko to tak jest ale moje życie to tylko bycie u teściów i mamy i zakupy a gdzie znajomi, jakieś wypady poza miasto. Nawet na dniach lublińca nie byłam a warto było iść. Chciałabym do szkoły iść ale kiedy? A poza tym nie stać mnie na to. Wogóle od dziecka tak biednie żyliśmy. Zawsze coś kupowało się w ostateczności. Teraz też tak jest bo rachunki i Zuzia najważniejsza. Chciałabym iść do pracy ale co z małą? Teściowa nie będzie mi jej wychowywać a mama nie ma zdrowia. Ale jak postanowię już coś to mała do żłobka pójdzie.Trochę się wyżaliłam bo nie mam z kim porozmawiać.
  25. Moja mała śpi od pół godz. A ja powiem wam że od kilku dni chodzę jakaś taka dziwna. Cały czas spać mi się chce. Jestem taka przymroczona i wogóle słaba. Dziś dałam małej kaszkę mleczno ryżową z malinami i co ja się namęczyłam bo ona za bardzo takiej konsystencji nie lubi ale potem jak za 20 razem jej butle podawałam to zjadła 180 ml :-).
×