Beata1987

Mysza ja też tak mam. Ja też bym chciałą aby mała była już przy mnie. A jak dziś w nocy myślałam o porodzie to normalnie mi serce waliło jak głupie :-). A czytałam że właśnie to są takie objawy i od trzech dni mam biegunke.

Ja nie kupuję żadnego termoopakowania na butelki teraz. Bo ja mam zamiar piersią karmić a jak będzie taka potrzeba to trzemu nie. Jeśli chodzi o spyrytus to musisz go rozcieńczyc w stosunku 3:1. Czyli tzry części spyrytusu i jedna wody. Tak wyjdzie spyrytus 71 % ale ten 1%szybko odparuje :-). Ja mam tylko jeden ciepły kombinezon. Ale mam też dwie kurteczki które dostałam jedną taką ciepłą a drugą mniej. Ja myślę że na początek to chyba żadne zabawki ale ja nie wiem dokładnie. Ja nie mam karuzeli. A baby shower to jest ten tort z pieluszek czy jak ?

Mysza napewno to rozpoznasz. To jest takie specyficzne uczucie i nie pomylisz tego z niczym. A poza tym jak się zaczną skurcze porodowe to one się już nie skończą na jednym czy dwóch tylko będą cały czas i to częściej i bardziej nasilone.

A ja wczoraj wieczorem siedząc dostałam trzy bolesne skurcze i tyle :-). I dziwnie dół pleców mnie bolał w nocy a ja pamiętam że właśnie od takiego bólu zaczął się mój poprzedni poród. No ale jestem jeszcze w dwupaku. Teraz idę sobie dalej spać bo się chyba budziłam co godzine. A poza tym jest strasznie zimno na dworze więc nie ma co siedzieć. Jak nie trzeba wstawać to nie trzeba :-)

No właśnie Mysza pozdrów Mille. Ja już teraz mam pokarm :-).

A ja tam nie wierze za barzo że taka herbatka pomoże w rozwieraniu się szyjki ale zawsze warto spróbować.

Mysza ja mam wydruk tylko z 13 tygodnia.

Tym razem się zapytam bo bym chciała wiedzieć. Powinni sami od siebie mówić ale wiadomo jacy są lekarze.

Kasika ty masz taki ten brzuch szpiczasty i duży. nie dziwie się że musisz go podtrzymywać :-). A ja za to mam takie jajko :-)

a ja nie wiem wogóle ile moja mała waży bo mimo że jak miałam usg to mi nigdy nie mówili ile waży. Ale teraz usg mam w poniedziałek to może mi powiedzą i to napewno jest ostatnie usg.

No troche długo to zdjęcie się ładowało ale przyjechali z meblami od teściowej i zachaczyli o rynne i troche się ułamała.

Za niedługo będzie na naszej stronce zdjęcie mojego brzuszka ale troche na nim widać rozstępów ale próbowałam to zatuszować :-)

Gdybym ja urodziła sześcioraczki to bym się chyba zapłakała na śmierć :-). Przecież ja bym sobie rady nie dała.

A dziewczyny napiszcie mi na co jest ta herbata z liści malin bo ja nie jestem w temacie. no mi też jakiś jaki gęsty śluz ostatnio wyszedł ale bez krwi.

A ja mam nadzieje że moje maleństwo będzie grzeczne i nie będzie płakać :-). No wkońcu musi mieć coą po mamusi :-). Ale u mnie piękna dziś pogoda. niech tak bedzie cały czas. Bo ja nie chcę zimy :-). Dziewcznyyy a napiszcie mi np za ile kupiłście ciuszki dla małej w sklepach z używana odzieżą?

Mnie się wydaje że w 36 tyg jeśli się dzieckourodzi to nie dawaja do inkubatora. No tylko jeśli jest coś nie tak. Ja rodziłam w 36 tyg i mała ważyła 2350 i miała 50 cm. A te sześcioraczki to naprawdę małe.

Anabelko my nie mamy jeszcze kredytu bo aby kupić działkę musimy mieć kredyt gotówkowy a potem jak będziemy mieć pozwolenie na budowe to możemy się starać o kredyt mieszkaniowy ale to dopiero po nowym roku.

Anabelko my nie mamy jeszcze kredytu bo aby kupić działkę musimy mieć kredyt gotówkowy a potem jak będziemy mieć pozwolenie na budowe to możemy się starać o kredyt mieszkaniowy ale to dopiero po nowym roku.

Anabelko jeszcze kredytu nie mamy. Bo to jest tak że na zakup działki muszę wziąć kredyt gotówkowy a potem na budowe mieszkaniowy ale starać bedziemy się dopiero po nowym roku. A ja już chciałabym się rozpakować bo jest mi cięzko bo nawet jak chodze to oddychać nie umiem czasem

Anabelko jeszcze kredytu nie mamy. Bo to jest tak że na zakup działki muszę wziąć kredyt gotówkowy a potem na budowe mieszkaniowy ale starać bedziemy się dopiero po nowym roku. A ja już chciałabym się rozpakować bo jest mi cięzko bo nawet jak chodze to oddychać nie umiem czasem

Rozmawiałam z mężem i on wie że jak on pojedzie to ja idę do mamy. tam przynajmiej będę miała z kim porozmawiać bo tu to nie mam za bardzo z kim. No ale nic się nie poradzi na to. Teraz idę myć włosy i jadę na miasto rachunki zapłacić. Teściowa cały czas mówi że nie ma pieniędzy a na wydruku z banku jest napisane że na koncie ma 4 tysiące. Jest strasznie fałszywa. Jak najdalej od niej. Ja z mężem nie będziemy mieć porodu rodzinnego ale wolałabym aby był w Polsce bo wtedy będzie mi lepiej. Rozmowy za granicę są drogie i wogóle. A poza tym on mi mówił że chciałby zobaczyć jako pierwszy swoje dziecko a nie jako ostatni :-). A my już wybraliśmy projekt domu tylko jeszcze zmiany będziemy dokonywań niewielkie. I myślę że tak od maja zaczniemy z budową ale najpierw trzeba działkę kupić i uzyskać pozwolenie. Denerwuje mnie to że jak chodzę bez biustonosza to mi z piersi już mleko leci dość mocno. Mnie w ciąży piersi nie zwiększyły się ale ja mam cały czas takie średnie a wolałabym mniejsze :-)

A ja nie wiem jakie duże jest moje maleństwo bo usg mam za tydzień i mam nadzieje że ten czas zleci dość szybko. Najgorzej będzie jak mała pojawi się na świecie kiedy męża nie będzie a on na 3 tyg jedzie a akty urodzenia i pesel to do dwóch tyg trzeba załatwic a on musi być przy tym. DZIEWCZYNY WSTAWAĆ :-)!!!!!

Karolinko w tym tyg już możesz rodzić. Grunt że to już 9 miesiąc bo płuca dziecka są rozwinięte. Mnie brzuch nie opadł bo często czuję trudności w oddychaniu ale wiem że to nie jest regułą. Piszą że tak niby się dzieje u pieroródek a ja nią nie jestem. Ja za to chodzę często do toalety bo wczoraj byłam 3 razy a dziś już raz. Chyba mnie coś czyści :-). No i mam te kłucia w szyjce i jakieś lęki. Ogólnie to nie boję się porodu tylko tego bólu ale co zrobić. Dziewczyny dziękuję za życzenia. Ja mam od dziś na tydzień święty spokój bo teściowa pojechała do rodziny :-). Normalnie już się cieszę. Bo ona się do mnie nie odzywa i najgorsze jest to że nie wiem dlaczego ale ja mam to gdzieś. JaK mąż pojedzie do pracy to się przenoszę do mojej mamy.

A ja nie mam zielonego pojęcia kiedy mała wyjdzie. Byle by zdrowa była.

Ewelka ja pamiętam jak byłam w szpitalu i właśnie kobieta była po terminie i dostała takich bóle przy okresie i na drugi dzień jej wody odeszły i urodziła :-). Ja też czasem mam bóle i twardnienie brzucha i też te kłucia w szyjkę a do tego juz dziś trzy razy się wypróżniłam. Jak nigdy :-).A ja bym się śmiała jakbym dziś urodziła w swoje urodziny :-). Albo 29 pażdziernika w rocznicę śmierci mojej córeczki :-(