Beata1987

Cześć dziweczyny!!! Ja mam teraz chwilę wolnego bo sprzątałam :-). A tak mi się nie chciało. A ja wczoraj super się czułam. Żadnych mdłości wieczorem. poprostu super :-) ale nie wiem jak będzie dziś. Mnie lekarz powiedział że ja przez całą ciążę mam brać kwas foliowy. Ale ja biorę tardyferon vol i jest na receptę. Miałam to z poprzedniej ciąży i jak wiedziałam że mogę zajść w ciążę to już wtedy to brałam. A do połowy ciąży będę brała luteina tak na wszelki wypadek. W poprzedniej ciąży też brałam i jedno opakowanie kosztowało 30 zł a na miesiąc wychodzą dwa opakowania ale dobrze ze teraz jest refundowany i kosztuje tlko 4 zł :-). Ja do ginekologa dopiero idę za 3 tyg :-(. Aż się już doczekać nie mogę.

Hej dziewczyny!!! Ja wczoraj już siły nie miałam aby z wami pisać. Bo czułam się po prostu okropnie. Mdłości nie dawały mi spokoju ale jak zwymiotowałam to było już znacznie lepiej. Ja już spałam wczoraj o godz 21 :-). Dzisiaj piękna jest pogoda :-). Aż sie chce iść na miasto. Ale ja siedzę w domu. Pozdrawiam nowe mamusie :-)

Tam miała być dziewczyny :-0

Cześć dziewczyne!!! Miałam małą drzemkę :-). A teraz sobię siedzę nakompie. Coś mnie strasznie brzuch boli ale myślę że o nie od ciąży tylko od zaparć bo mi strasznie dokuczają a i przez to wymiotować mi się strasznie chce.

Ja jak narazie to sobie kupuję książki o ciąży itp. Lubię czytać na różne tematy. A ja to mam apetyt jak cholera :-). Już przytyłam trochę. No ale co zrobić.

Ja dziewczyny też ogłądałam wózki na allegro i inne rzeczy. jest tam tego dużo ale ja przez allegro nie będe kupować wózka. Ja myślę też tak wydać z 700 zł. Wszystko się kupi powoli bo te 40 tygodni tak szybko nie minie. Moja rodzina nie była w szoku wogóle. To za pierwszym razem to się bałam powiedzieć mamie że będe mieć dziecko bo byłam rok młodsza ale było dobrze a teraz to mam męża i nikt nie powinien być zdziwiony :-).

Lorinka ja bym wolała badanie nieinwazyjne bo one są bezpieczne. Ale myślę że teraz będzie wszystko ok.

Marta te infekcje to są spowodowane tym że zmienia sie tam pH. Czytałam że niem wolna za często podmywać się bo te różne środki zmnieniają te pH. Nie wolno używać mydła. Ja używam środek do mycia miejsc intymnych. Lekarz mi mówił że w ciązy to naturalne są takie infekcje i mi gin przepisał wtedy tabletki dopochwowe. Ale teraz mi nie chciał bo musi zobaczyć wyniki moczu. Np te swędzenie może też być spowodowane noszeniem obcisłych spodni. Np ja muszę cały czas wkładki nosić bo mam przepisaną luteine dopochwową i te wkładki też powodują swędzenie ale co zrobić.

Mysza ja cię rozumię. Mnie na szczęście cyce :-) nie bolą ale się powiększyły. Ja za to często do toalety chodzę. W pierwszej ciąży tez miałam często infekcje dróg rodnych i te pieczenie było okropne i teraz też juz raz to miałam.

Ja mysza nie wiem bo zawsze nic nie robiłam z mdłościami. Teraz wieczorem jak mam mdłości to zjadam 3 jabłka i mi jakoś przechodzi ale to może nie jest na to sposób. W tamtej ciąży nic nie robiłam.Ja miałam okropne mdłości i wymioty. Było strasznie ale potem przeszły ok 12 tyg ciąży. A potem straszna zgaga przyszła :-(

Mysza to pewnie mamy terminy porodu blisko siebie bo ja 16 listopada a ty pewnie 15-go. Masz rację że jest dużo poronieńJa w poprzedniej ciąży nawet nie wiedziałam że jestem w ciąży ale krwawiłam lecz myślałam że to miesiączka ale trwała ona 11 dni i poszłam do lekarza a tam mnie skierowali do szpitala i dostawałam leki a w tym luteine którą i teraz biorę. Po 6 dniach wyszłam bez krwawienia i udało się uratować ciążę ale mogło stać się inaczej bo nosiłam moje maleństwo 36 tyg i urodziła się martwa a termin porodu miałam 23 listopada 2008 a urodziłam 29 pażdziernika 2007. I tam w szpitalu tyle dziewczyn leżało po łyczeczkowaniu.

Justi ja uważam że może być tylko taka plamka widoczna. Ja miałam okres 9 lutego ale zaciążyłam gdzieś pod koniec lutego a do ginekologa poszłam 11 marca.i miałam usg robione w 5 tyg i mi ginekolog powiedział że to jeszcze troche za wczeście i wyznaczył mi wizyte dopiero na 15 kwietnia. Buło widać tylko małą plamkę.

Maja nie martw się. Napewno będzie dobrze. Ja dopiero do ginekologa mam iść za 3 tyg a to będzie już 10 tydzień ciąży. I też sie boję czy serce będzie biło. Ja biore luteine na podtrzymanie ciąży ale to tylko profilaktycznie ze względu na to że wcześniej urodziłam martwe dziecko. Mam nadzieje że tym razem troche lepiej będę się czuła niż przy tamtej ciąży.

A ja dziewczyny coraz gorzej się rano czuję a wieczorem jeszcze gorzej. Cały czas boli mnie głowa i mam straszne mdłości i bardzo niskie ciśnienie bo 115/60. Ja to bym mogła iść spać już o godz 20 ale za to w nocy się często budzę bo muszę do toalety iść :-). Ale potrafię rano wstać :-). [url=http://www.maluchy.pl]http://suwaczki.maluchy.pl/sl-12391.png [url=http://www.maluchy.pl]http://suwaczki.maluchy.pl/ci-12390.png

[url=http://www.maluchy.pl]http://suwaczki.maluchy.pl/ci-12390.png

Do Maja21 no wydaję mi się że możesz iść już za tydzień ale na usg będzie słabo widać płód. Ale może u was jest lepszy sprzęt bo u mnie masakra :-). A pozatym ja poszłam od razu do lekarza ze względu na to że urodziłam martwe dziecko. Mnie sie dziewczyny wydaje że lekarz da mi skierowanie na badania prenatalne a wy jak myślicie?? do tego moja mama ma syna z porażeniem mózgowym ale lekarze twierdzą że to bardziej guzek na mózgu.

Do Przeszczęśliwa mamusia wydaje mi się że to jest 4 tydzieć i 5 dzień licząc od ostatniej @. Ja byłam u lekarza pod koniec piątego i zrobił mi usg i byla widać tylko małą kropeczke. tam gdzie ja chodzę to mają kiepski sprzęt. Ale napewno jestem w ciąży.

Myślę że test sie nie myli. Jeśli chcesz się przekonać to zrób jeszcze jeden test i będziesz pewna czy jesteś w ciązy. Ja robiłam trzy testy. Ja też siedze czasem na komputerze jak mi się nudzi. Czytałam żeby nie przebywać godzinami przed kompem bo to szkodzi ale co twraz nie szkodzi :-)

No masz racje że nie ma co wierzyć w przesądy. A ja w tamtej ciąży nie modłam patrzeć na ogórki kwaszone i za uda :-). Teraz po porodzie wpadliśmy i to była jedyna okazja do tego no i wyszło że jestem w ciąży :-). mam wszystko po mojej córeczce bo to wszystko jest nie używane. Ja również witam wszystkich nowych na forum.

Ja wogóle nie wiedziałam że mogę mieć anemie dopiero yeraz mi lekarz powiedział że podejrzewa to u mnie. Ja miałam badania robione po porodzie i moje wyniki były takie: Htk 32,1 hb 11,5 er 3,68 leu 21,6 plt 220 Wiem że miałam bardzo duży pozion krwinek białych . Ale teraz napewno będzie dobrze.

Ja nie lubię pić mleka ale teraz jak jestem w ciąży to chociaż szklankędziennie wypiję. Kawy nie mogę pić bo ona powoduje słabsze przeswajanie żelaza a lekarz podejrzewa że mam anemie więc dla mnie żelazo w tym wypadku jest bardzo ważne. W poprzedniej ciąży wiedziałam że to będzie dziewczynka bo jadłabym słodycze cały czas :-). A teraz bardzo rzadko. Bardziej mnie ciągnie do kwaśnych rzeczy. I czuję teraz że to będzie chłopczyk :-). Daffodile mnie też jest przykro bo praktycznie to był koniec ciązy Co innego gdyby to był początek to wiadomo że byłoby inaczej.A poza tym była bardzo ładną dziewczynką bo ją widziałam ale było coś nie tak bo mała ważyła tylko 2300 i miarzyła 50 cm. Teraz zmieniłam lekarza dlatego że tamten przez całą ciąże zrobił mi dwa usg i miałam tylko robione badania moczu i krwi i też tylko dwa razy. Teraz chodzę do lekarza który mi bardzo pomógł podczas porodu. Bo gdyby nie on to ja bym nie urodziła. A poza tym miałam z nim już do czynienia wcześniej w ciązy. Ale wiem że teraz będzie wszystko ok :-). I życzę tego każdej kobiecie :-)

No a ja dziewczyny jak rano po przebudzeniu nic nie zjem to mam okropne mdłości. Więc jak wstaję to od razu idę do kuchni :-). Ale za to wieczorami mam bóle głowy, mdłości i strasznie niskie ciśnienie. Ja nie piję kawy wogóle, nie palę papierosów i jak czyje dym to mi się nie dobrze robi. Dużo piję wody niegazowanej owocowej (truskawkową i cytrynową) oraz herbatę z dzikiej róży z cytruną. Mam straszne zaparcia ale nic na nie nie poradzę. Ja dopiero do lekarza idę 15-go kwietnia bo ciąża była za mała aby coś zobaczyć na usg. A dziś miałam badania morfologii i moczu. Lekarz powiedział że bardzo często będę u niego siedziała ze względu na to że urodziłam martwe dziecko w 36 tygodniu (Weroniczka).

A ja dziewczyny jak narazie zaczynam mieć małe mdłości i zgage. A tak to jest wszystko ok.

NICK...........wiek....miasto.................tc........ .tp Daffodile....... 27......Wojkowice............8.......01.11 Kasika1.........23......Rzeszów…...........9...... . ....02.11 Milla77..........30......Warszawa............7... ... .02.11 happymama....26......kiedyś Legnica................06.11 Marta1983.....21......Warszawa...........7.........13.11 mysza1980.....28......Warszawa.....................15.11 lorinka..........21......Blackpool...................... .19.11 Beata1987.....21......Lubliniec..............6.........16.11

Cześć dziewczyny! Ja też mam poród zapowiedziany na listopada a dokładnie na 16 listopada :-). Ale do tej pory czyję się bardzo dobrze. Nie mam wogóle mdłości tylko rano jak nic nie zjem. I jeszcze często do toalety chodzę i mam brzuch nadęty. no i spodnie zaczynam mieć za wąskie :-). Agnezebardzo mi przykro z tego powodu. Ja straciłam swoją kruszynkę w 36 tyg ciąży. Urodziłam martwe dziecko. To dopiero jest tragedia ale znów jestem w ciąży i to 4 miesiące po porodzie. i bardzo o siebie dbam. Jestem pod dobrą kontrolą.