Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Sylka28H

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Sylka28H

  1. mimi- ja nie moczę mojej uszów podczas kąpieli beti - ja także śpiewam mojej małej, ale zazwyczaj wymyślam i słowa i melodię, też zauważyłam że to uwielbia. Zawsze się śmieje:-D. joy - Karolinka śliczna, i jak na dziewczynkę przystało ma ładną fryzurkę. aneta- ja używam płynu nivea i dodaje go dopiero po nalaniu wody, bo w przeciwnym wypadku sama piana by była, a narazie mała jej nie lubi. edzia - ja też nie dostałam zdjęć sylwiahaber@tlen.pl
  2. luna witaj, moja jeszcze się nie obraca napiszę coś więcej bo Olka marudzi, pa pa
  3. iva - paczka doszła:-D, wkońcu odpowiedział na mojego e-maila i złożył reklamację na poczcie, po czym wysłam mi drugą paczkę i ta już dotarła, teraz będę bardziej ostrożna i będę sprawdzała opinię o spzedawcy, bo wcześniej tego nie robiłam:-(.
  4. Co do mężów, nie jedno i na mojego mogłabym napisać. Dla niego nawet pół godziny to za dużo z dzieckiem, zawsze jak biorę kąpiel pół godzinną do przychodzi do łazienki i pyta czy jeszcze długo? Na spacerze też rzadnym nie był a kiedyś jak mąż mojej siostry wykręcał się z niedzielnych spacerów z żoną i dzieckiem mówił mi że on będzie chodził na spacery ze swoim dzieckiem, obiecanki cacanki a życie życiem. Ani razu jeszcze nie spełnił tej obietnicy:-( bebolku - duże współczucie dla was z powodu pracy asiorek - u mnie sytuacja ze żłobkami wygląda podobnie, masz znajomości to masz miejsce, brak czekanie w nieskończoność Dobranoc babeczki, całuski dla waszych maleństw
  5. Dziewczyny, widzę że każda boryka się z jakimiś problemami, jak to nie dzieciaczki dają mamą popalić, to parnerzy lub przeciwności losu. Co do pracy to napiszę tak wiem że nie warto dla niej się zabijać, aby ją zachować i rezygnować z pierwszych lat życia dziecka. Jeżeli, któraś z was może posiedzieć w domciu chociaż do ukończenia przez dziecko roczku to polecam, nikt im nas mam nie zastąpi, rzadna opiekunka ani dobry żłobek. Zabrzmiało jak rady psychologa:-D. Mnie dwóch szefów kiedyś zle potraktowało i obiecałam sobie, że jak dojrze do macierzyństwa to będę się z niego cieszyć na 100 %, dlatego siedzę w domciu, będzie nam gorzej finansowo bo dobrze zarabiałam, ale mimo to wolę żyć oszczędniej a być przy małej, przynajmniej do czasu aż skończy rok.
  6. edzia, zznaczasz zdjecia, które chcesz wysłać i klikasz prawy przycisk myszy, wybierasz wyslij/adresat poczty, wtedy program musi zmniejszyć ich wielkość i pyta Cię o zgodę ( tak jest w przypadku Qutlook Expres) zgadzasz się i wystarczy podać temat i adres e-mailowy i wysyłasz. A nasze adresy były w tabelce na jakiejś stronie. Mój masz w nagłowku, w razie problemów napisz?
  7. Franiu Colinek uroczy i fajnego ma irokeza:-D
  8. Jak tam dziewczyny przygotowania do tego wielkiego dnia, ja w końcu postanowiłam zrobić dewolaje, ulubiony przysmak męża. Nie najłatwiejsze zadanie przede mną bo jest to czasochłonny posiłek, ale dam rady, mam nadzieję, że mąż doceni mój wysiłek. Popołudniu mam zamiar jeszcze upiec ciasteczka, ale takie gotowe z paczki.
  9. U nas też się chmurzy, oglądałam prognozy i pogoda troszkę się psuję, szkoda bo nie mogę doczekać się prawdziwego słoneczka, jestem ciepłolubna:-D. Moja mała mnie zszokowała bo po 3 goodzinach uszykowałam butlę i nie chciała pić, a zawsze po 2,5 się domagała. Dopiero po 4 zrobiła się głodna. Wasze malce też tak robią? Stwiedziliśmy z mężem, że nasza jest niejadek.
  10. Ostatnio miałam trochę nerwy niespokojne bo jak wam wcześniej pisałam złożyłam wniosek o urlop wychowawczy, a od koleżanki z pracy dowiedziałam się że szef zle na niego zareagował i spisał sobie wszystkie dane o mnie i był z nimi u radcy prawnego poradzić się czy może legalnie rozwiazać ze mną umowę o pracę, bo nie chce się zgadzać na ten urop i nie chce abym wracała do niego do pracy:-(. Mężuś mój ma znajomą księgową i był w tej sprawie u niej. Tak więc pocieszył mnie, że szef powinien wyrazić zgodę i nie omawiać mi tego przywileju bycia mamą 24h przez kolejne miesiące. Czy, któreś z was znają się na tych nowych przepisach?
  11. acha i chciałam dodać, że ja między pampersami a dada nie widzę znaczącej różnicy, a takie Fitti już gorzej chłonne i rzep jak raz przykleisz i byś odkleił to drugi raz nie trzyma już:-(. A jakie wy polecacie jeszcze pieluchy z tych tanich?
  12. A więc chyba 62 albo 64 jest w paczce pieluszek dada 3 (7-18 kg.) cena w zaokrągleniu 30 złoty w mojej biedronce. W mojej biedronce tak one idą, że już w poniedziałek po dostawie swieżej towaru wieczorem ich już nie ma tak są wymiecione. Musiałam kupić inne i kupiłam Fitti i te wam odradzam.
  13. Beti - wiem, że dada produkuje ta sama firma co pampersy i wypuszcza je na biedronki, ale cenę napiszę Ci jutro, bo mąż zawsze kupował, a on nie pamięta po ile.
  14. acha i żółtka dodajemy też do tej masy:-). Tak to jest jak szybko się piszę. Jakby coś było niejasne to napiszcie. Teraz już zmykam
  15. acha co do tego kurczaka zapomniałam dodać, że piersi kroimy w drobną kosteczkę i warzywka się dodaje do nich:-)
  16. Z tą główką, to misiaki ja też na noc kładłam ją jednego dnia na lewo, drugiego na prawo i to się sprawdzało póki nie była taka silna, teraz się nie sprawdza bo mała sama okręci główkę na ulubioną stonę. Wczoraj miałam pierwszy wypad sama z małą, jakieś 25 km do babci było i calą trasę przespała:-D. Teraz częściej będę starała się ją brać. Mój mąż nie zawsze ma ochotę na wyjazd wtedy my kobitki same wyskoczymy na miasto:-). Zmieniłam też pieluszki na 3, z tym że ja używam dada.
  17. Witam dziewczyny, co do walentynek i kuchni to mam jeszcze jeden przepis: mielone z kurczaka. 2 piersi z kurczka, 2 żółtka, 1 marchwe, pietruszka, seler, ogórek warszawski, ser żółty. Marchew, pietruche, seler, ogórek i ser scieramy na tarce. Do tego dodajemy 3 łyżki mąki ziemniaczanej, 3 łyżki mąki zwykłej, 3 łyżki majonezu, magii w płynie, sól, pieprz do smaku, zieloną pietruszkę. Robimy klopsiki i obtaczamy w bułce tartej, smażymy, palce lizać.
  18. asiorek, moja zawsze przesypiała calą nockę bez jedzenia a teraz budzi się około 2-3 i daję butlę, nie wiem czym to jest spowodowane, bo zwiększyłam jej dawkę mleka a i tak dalej w nocy się budzi.
  19. Dziewczyny, chciałam wam napisać jaka dziś byłam dumna z mojej Oli, pierwszy raz jak leżała na brzuszku nie płakała i wysoko podniosła głowę trzymając ją dosyć długo i oglądając się wkoło, jak zobaczyła mnie to się nawet uśmiechnęła:-D. Dla mnie i jej był to szok, bo do wczoraj każde leżenie na brzuszku to jej wycie i brak postepów. Jutro pierwszy raz zabieram małą i same jedziemy na niedzielnę pogaduchy do cioci. Do tej pory podróżowaliśmy rodzinnie, a teraz chce sprawdzić jak mała zniesie sama z tyłu jazdę, ze mną za kierownicą:-). Zdam wam pozniej relację.
  20. Witam, u nas też dzisiaj ładnie, po obiadku musowo na dłuższy spacerek:-D. Chciałam was dziewczyny się zapytać, czy jak karmicie dzieci butlą, to też wam się one tak strasznie wiercą, główka lata na wszysstkie strony. Moja ostatnio tak robi, nawet jak je chce oglądać co wkoło się dzieje. Poza tym dziś jak położyłam ją na brzuszku bardzo wysoko się już podniosła, ale zauważyłam że główka leci jej na jedną stronę. Może to moja wina, bo polubiła jedną stronę i boję się aby jej tak nie zostało. Jak jest u was i co mogę zrobić aby nakłonić małą do patrzenia w drugim kierunku?
  21. beti podam Ci przepis na mojego kurcaka z ryżem: odmrażamy udka i skrzydełka kurczaka, układamy wna blaszcze lub w brutwannie, kurczak jest doprawiony wg. uznania, obsypujemy go nieugotowanym, surowym ryżem ok 1/2 kg. Robimy zalewe: 6 szkl. wody, 1/2 kostki margaryny, 2-3 łyżek przecieru pomidorowego, wegeta, pieprz. Wszystko gotujemy. Kurczaka z ryżem zalewamy tą zalewą, na górę układamy pokrojoną cebulę. Całość wstawiamy do piekarnika 180 stopni na 1,5 do 2 godzin. Palce lizać, no i szybko:-D Wczoraj odwiedziła mnie koleżanka jest w czwartym miesiącu ciąży, ale się cieszę, że tu blisko będę miała też kogoś, kto będzie miał małego smerfika lub smerfetkę:-D.
  22. Cześć dziewczyny, poczytałam was wczoraj i postanowiłam coś napisać o tych pierwszych posiłkach. O ile dobrze pamiętam edzia to ty też jedziesz na Nutramigenie, mój lekarz do przypisanego mleka ( też daję nutramigen ) dał mi taką ulotkę jak wprowada się pierwsze posiłki. Napiszę tak: do końca 4 m-ca tylko Nutramigen 6 x 150 ml. W piątym miesiącu : 5 posiłków po 180 ml i 1 x zupka jarzynowa ( z podstawowych warzyw marchew, ziemniaki, pietruszka) z dodatkiem oliwy z oliwek lub oleju rzepakowego, 50-100 g startego jabłka lub soczek jabłkowy. W 6 m-cu kolejne rzeczy dochodzą, ale nie będę pisać bo za dużo tego, ewentualnie jak dobrniemy do tego czasu. Nie chce tu się mądrzyć, bo nie mam doświadczenia w żywieniu dzieci z alergią pokarmową, ale mój lekarz powiedział że mam się tego schematu trzymać i nie wprowadzać nic wcześniej. Moja siostra już w 4 m-cu wprowadzała posiłki, ale przy zwykłym mleku jest prosciej, my będziemy musiały być bardziej ostrożne.
  23. ilonka - wydaje mi się, że jeżeli dzieciątko co rano wita cię uśmieszkiem to znaczy, że cieszy się na nasz widok i jest szczęśliwe. A jeżeli dzidziuś jest szcześliwy to mama musi być najlepsza na świecie. To popadanie w depresję, czy tzw. doły są winikiem naszego zmęczenia. Prawda jest, że to my mamy wykonujemy największą i najcięższą prace przy naszych maluchach, to my je wychowujemy. Ale nie jesteśmy robotami i mamy prawo do odpoczynku, a te z nas, które są same przez większąść czasu z dzieckiem ( bo babcie daleko, a tatuś do pozna w pracy) nie mają kiedy sobie na to pozwolić, bo nawet jeżeli maluch śpi to jest obiad do ugotowania, pranie do zrobienia, pieluchy do poprasowania itp. Przyjdzie taki dzień kiedy nasze dziecko nam wynagrodzi te trudy i powie ciepłe słowo, a my urośniemy i potwierdzimy się w przekonaniu, że dla naszego dziecka jesteśmy najlepszą mamą na świecie:-D.
  24. No i po 1,5 godzinnym spacerku, pogoda po prostu super. Nawet mnie nogi bolą od tego maszerowania:-D. Moja mała jest teraz grzeczna, nasz plan dnia wygląda tak: 7-8 pobudka, butla, kładę ją do naszego wyra, włańczam tv, wkoło pluszaki i idę gotować obiad a mała zajmuję się sobą, po godzinie zasypia na godzinę i budzi się godzinkę marudzi. 10-11 butla i wypad na spacer, wtedy drzemie 13 powrót, budzi się i marudzi 13-14 butla, ja internet, mała w łóżeczku chwyta grzechotki 16-17 butla ja wtedy staram się zrobić te ćwiczonka, mała na mnie patrzy, zaś chwilkę ją biorę i tańczymy:-D 18-19 kąpiel, wycie, butla, zabawa z tatą, który wraca z pracy a ja sprzątam po całym dniu i biorę kąpiel 21-22 sen, wtedy ja mam czas dla siebie:-) asiorku mi narazie włosy jakoś strasznie nie wypadają, ale już po porodzie zapobiegawczo zaczęłam łykać Vigantol (witaminy ) i Radical odżywka do włosów.
  25. mimi - moja też płacze, ja sobię mówię że woli moje towarzystwo od taty, bo tata jest nerwus i ona to wyczuwa:-D. frania - no twój maluszek po prostu ma charakteek i go pokazuję andzia- my jeszcze usg brzuszka nie mieliśmy robione, tak więc nie wiem co moja ma w brzusiu iva - ja o dziwo ani razu nie miałam małej dosyć. Mnie macierzyństwo dodało skrzydeł. Moja koleżanka stwierdziła, że w dobrym momencie zostałam mamą, że ono mnie tak cieszy a ja mam taką cierpliwość. Ale moja mała też jest grzeczna i chyba to ma duże znaczenie. migotka - masz ten sam zwyczaj co ja, ja także prasuję glądając ulubiony serial:-D. Prasowanie jest przyjemniejsze. beti - poczytałam sobie wasz plan dnia, faktycznie twoje malce to aniołki. Moja kupki robi ostatnio 3 na dobę, dla mnie szok. edzia - ja mam plan być na wychowawczym do momentu aż mała skończy rok, ale myślimy o drugim o ile mój szef zgodzi się na ten mój urlop, więc wtedy byłabym dłużej w domciu:-). misiaki - fajne minki robią maluszki, słodziaki takie:-D. Pozniej napiszę wam co u nas, bo zdążyłam tylko was poczytać i mała mnie woła.
×