Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

basia19g

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. witam, tak z ciekawosci odnalazlam topic i chcialam napisac ze u nas wszystko ok, moj synus rosnie i wymaga duzo uwagi:) ,,stare" forumowiczki jestesmy na prywatnym forum bo tam mamy prywatnosc i nie ma wscipskich pomaranczy:) takze forum upadlo nieisety na kafeterii ale my jestesmy razem na gazecie i jest naprawde SUPERRR:) dziewczyny wszystkie bez wyjatku sa cudne a dzieciaczki jeszcze cudniejsze:)
  2. Aniabuu ja tez na poczatku mialam problemy ale juz jest ok:) wracaj do nas i to szybko:)
  3. witam:) moj synus spi na plaskiej poduszce, choc ostatnio spi z nami w lozku bez zadnych poduszek... ciekawe jak go pozniej oducze spania z nami ale jestem juz czasem tak zmeczona ze jest mi wygodniej wyciagnac tylko cycka i zaraz zasnac:) no a ostatnio mnie sie czepiaja same chorobska, dopiero skonczylam brac antybiotyk na angine a teraz znow jakies wymioty i goraczka:(
  4. Aniu no wlasnie ja podalam ta zupke marchewkowa z ryzem... to glupie pytanie ale marchewke mam ugotowac czy surowa z jablkiem ja tez zamierzam sama gotowac:)
  5. Koteczku bardzo logiczne to co napisalas ale mi wczoraj lekarz nie mowil zeby tak robic tylko zeby wprowadzac produkty po 4 miesiacu wiec tak zrobilam i odpukac nic malemu nie jest bo na poczatek w malych ilosciach... a w skladzie zupki jest ryz seler marchew i sok z winogron... wysypke moj synus ma bo ja jadlam duzo cytrusow....
  6. witam:) ja dawalam przez 2 tyg co drugi dzien troche jablka no a wczoraj od razu dalam ta zupke po 4 miesiacu ale 1/3 sloiczka no i odpukac nic sie nie dzialo dzis podam znow 1/3... tak mi lekarz mowil ze moge podawac jedzenie po 4 miesiacu a ta zupka to marchewka z ryzem...
  7. witam:) my po szczepieniu:) maly wazy 6,5 kg i ma 63 cm. od dzis wprowadzam nowe posilki dzis zjadl zupke ryzowa z marchewka po 4 miesiacu:) ale sie zajadal:) Ewelinka zgadzam sie z dziewczynami, ja zamiast soli uzywam wode morska w aerozolu jest naprawde fajna bo taka mgielke rozpyla w nosku. A co do kapania to nie wiem ja bym kapala co drugi dzien zeby nie narazac dziecka
  8. Goge no wlasnie on tez sie wierci a nie placze...
  9. Niko bardzo Ci dziekuje:) ja tez pomyslalam o tym skoku rozwojowym ale nie wiem czy to akurat tak sie objawia bo moj synus tez wlasnie slicznie spal wstawal raz w nocy i raz ok 6 rano jesc a teraz bardzo czesto wstaje... no i gratuluje rozpoczecia 6 miesiaca:)
  10. dziekuje Aniu:* ja herbate z cytryna pilam i nic mu nie bylo a teraz od kilku dni codziennie jadlam albo pomarancza albo mandarynke.... martwi mnie bardzo ten jego niespokojny sen, z moze ja mam zly pokarm i on jest ciagle glodny? teraz spi od poltora godz i sie budzil z 4 razy i go nakarmilam i spi dalej... a wczesniej potrafil przespac nawet 4 godz... raz mu sie zdarzylo nawet 6 godz... boje sie ze cos mu dolega:(
  11. witam:) no jakos cicho tu ale napewno nie jest to ,,end". Moj synus cos 2 noce ciagle sie budzi tzn nie placze ale sie kreci i marudzi przez sen... biore go do cycka ale zasypiam przy nim i nie wiem czy sie nie najada czy co... do tego ma bardzo podrazniona szyjke od ulewania i slinienia i dostal jakiej wysypki:( cos mi sie zdaje ze od cytrusow.... mam nadzieje ze to nic groznego w srode mamy szczepienie wiec zobacze... jesli ktos ma jakies rady na te problemy to bardzo prosze:)
  12. Niko super ze juz lepiej:) Akno to Cie podziwiam bo ja to straszny spioch jestem i nie dalabym rady w nocy myslec zeby pisac prace... dlatego wlasnie mi glupio ze narzekam a niektore dziewczyny maja duzo gorzej, no ale mi tez czasem maly nie pozwala na odpoczynek a tym bardziej na zrobienie czegos...
  13. witam:) Niko daj znac jak z malym. Mam nadzieje ze wszystko ok Aga fajnie ze sie odezwalas i ze z mala wporzadku:) u mnie jest teraz mama bo mam duzo roboty, przygotowuje sie do obrony i mam inna papierkowa robote a jestem juz zmeczona, moj synus ciagle wymaga uwagi bo inaczej placze i krzyczy... juz nie moge sie doczekac kiedy sam sie troche soba zajmie bo ja nie mam jak cokolwiek robic jedynie to mam 2 godz w dzien jak spi...juz jestem naprawde zmeczona... choc sumujac nie mam co narzekac bo inni maja gorzej bo dzieci np ciagle placza a moj synus jak sie z nim bawie jest ok...
  14. witam:) Akno ja rowniez biore Falvit:) Justa zycze udanego pobytu u mamy:) co do niejedzenia i niepicia to ja uwazam ze trzeba prob i cierpliwosci, moj synus nie chcial wogole pic z butelki pociagnal i plul a ja ciagle probowalam i przedwczoraj ladnie wypil 60 ml herbatki:) Asiu trzymam kciuki zeby to nie bylo nic groznego, mysle ze moze jakas infekcja ktora sie wyleczy czopkami ja mialam po ciazy tez infekcje i wyleczylam bez problemu. ja nie wiem co sie dzieje z moim synkiem od wczoraj... ciagle placze i marudzi i nie wiem czy to zeby czy gardelko... bo pcha wszystko do buzi i sie denerwuje... ale dziaselek nie ma spuchnietych, a dzwonilam do poloznej to mowi ze jakby cos bylo z gardelkiem to by mial chociaz troche podwyzszona temperature... juz sama nie wiem...
×