basia19g

dziekuje Orange:) chcialabym zeby to byl czop choc w moim przypadku raczej w to nie wierze, wogole nie wierze ze urodze szybciej... oby po terminie sie nie przedluzalo... ale jestem jakas zmeczona..

Aga bidulko wspolczuje Ci... a nie macie innych szans na wziecie kredytu? ja nie potrzebowalam niczyjego poreczenia... ale mnie dlugi skurcz zlapal ale bezbolesny za to tak mnie bola pachwiny ze stanac na nogi nie moge:( wczoraj wzielam na noc globulke dopochwowo o kolorze zoltym a dzis mam wydzieline taka brazowa i nie wiem czy to od tej globulki czy co...

tez sie ciesze ze u Ewelki wporzadku:) mnie to jakos tak wzrusza jak ktoras sie rozpakuje bo przed chwilka cos pisalysmy a tu zaraz maluszek sie pojawia:)

popieram Zyrafke, ja tez mieszkalam z tesciami i mialam dosyc najpierw wynajelismy mieszkanie a teraz mieszkamy sami w swoim domku choc mamy na niego kredyt ale jestem najszczesliwsza na swiecie ze wizytacje mam tylko czasem a na codzien swiety spokoj bo wczesniej to nawet poklocic sie nie moglam z mezem w spokoju:)

a ja ide gotowac barszczyk czerwony:) pozamykalam okna pospuszczalam rolety od strony slonca, bo na dworze strasznie goraco...

Aga mam nadzieje ze wszystko wporzadku po upadku... Cleo zycze powodzenia na egzaminie:) poszlam na ogrodek po warzywa na obiad i ledwo doszlam tak goraco... ja tez postanowilam ze maz bedzie przesypial noce a ja bede sie wtedy zajmowac malym a jak on wroci z pracy dostanie wozek na spacer a ja odespie:)

Asiu mowie mu ze mnie kiedys udusi a on ze on potrzebuje sie tulic, jak dziecko:) zaraz zabieram sie za sprzatanie ale nie mam jakos dzis sily i ochoty...

Aggie jak przeczytalam o Twoim mezu to identycznie moj:) pada ze zmeczenia i sie tak do mnie tuli ze ja jestem wgnieciona w sciane a jak mu mowie zeby spal na swojej podusi bo ja potrzebuje powietrza to mowi ze on potrzebuje milosci:) w nocy non stop go odsuwam bo nie mam nawet jak sie przewrocic z boku na bok:) ja tez mam coraz czestsze bole jak na okres, i dluzsze...

Asiu z tego co ktos tu pisal albo gdzie inadziej przeczytalam chodzi o to ze jak sie za duzo przemeczymy to moze spowodowac niedotlenienie dziecka...

ja tez nie spie typowo na brzuchu tylko tak na boku go chyba uciskam... moj maz tez chodzi ze mna na usg i do lekarza, przy porodzie chce byc ale sie boi, tak jak Asia napisala przede wszystkim krwi... boje sie ze padnie no ale powiedzialam mu ze jakby co moze wyjsc w trakcie:) co do siary to mi wylatuje jak nacisne piersi... Oles zycze powodzenia jutro i duzo zdrowka dla Ciebie i malenstwa:) ja jakos dzis sie dziwnie czuje, slabo... wiecie wczoraj zdradzilam mezowi ze mamy takie cudowne Kafe:)

Asiu wiec trzymam kciuki zeby do soboty nastapilo szczesliwe rozwiazanie:) no i milo ze Cie przyjeli bez kolejki a ludzmi nalezy sie nieprzejmowac... ja nieraz mialam niemila sytuacje no ale coz szkoda nerwow...

moj lekarz jest chyba tego samego zdania ze jak mozna to lepiej donosic ciaze do konca 38 tyg bo jak wczesniej wspominalam kazal mi nadal brac leki...

kurcze Asiu jak to... cos czuje ze u mnie bedzie podobnie bo za bardzo wyczekuje tego porodu... no a jak do soboty nic to beda wywolywac? musisz porozmawiac ze swoim malenstwem:)

wlasnie widzialam zdjecie malenstwa Nitaanitki jest cudne:) jeszcze raz wielkie gratulacje:) ja zaraz koncze obiadek i ide jesc ale cos dzis tu cichutko:)

dzieki wielkie Akno:)

dziekuje Zyrafko, a to trzeba miec takie podklady do szpitala? jesli tak to gdzie je mozna kupic oprocz na allegro?

dziewczyny mam do Was pytanie odnosnie tych podkladow, to kupuje sie w aptece? i to jest cos innego niz te duze podpaski co na opakowaniu jest napisane pieluszki dla dzieci? przepraszam za glupie pytanie ale moj maz bedzie dzis w aptece odbieral dla mnie czopki i jak to cos innego to musze mu powiedziec zeby kupil... co do pozycji dziecka to ja nie mam nic napisane tylko narysowane:) ja sprzatam w szafkach:)

kurcze kazda juz ma jakies objawy chyba teraz codziennie jakas sie rozpakuje:) Aga super ze to czop:) Aggie ja Cie popieram uwazam ze dziecko jest owocem naszej milosci ktorej nie mozna zatracic po jego narodzinach, czesto jest tak ze kobieta skupia sie tylko na nim i zaniedbuje partnera czego bym bardzo nie chciala. Moim marzeniem jest zeby dziecko nas jeszcze bardziej do siebie zblizylo, u mnie roznie bylo z mezem (same wiecie te klotnie glupie) ale teraz odpukac od jakiegos czasu jestem najszczesliwsza na swiecie jest mi z nim naprawde super mimo ze duzo pracuje i chce zeby tak zostalo na zawsze, a relacje miedzy rodzicami zawsze odbijaja sie na dziecku, wiec nalezy pielegnowac zwiazek i cieszyc sie soba jak i dzieckiem:)

wiecie co a ja sie zastanawiam czemu lekarz kaze mi dalej brac te leki na podtrzymanie jak dzis zaczelam 37 i 1 dzien czyli 38 tydzien... chcialam urodzic szybciej dlatego je odstawilam a tu jeszcze przez 1,5 tyg mam brac...

czkam az Nitaanita mnie zaakceptuje bo jej nie mam w znajomych, a tak bym chciala zobaczyc jej malenstwo:) dziewczyny Wy mnie nie straszcie z tymi krotkimi porodami bo ja moge taki miec jak maz bedzie w domu bo w innym przypadku jak jest w pracy to on jedzie ponad 2 godziny do domu i do szpitala nastepne pol godziny mam:)

Nitaanita gratuluje:) duzo zdrowka zycze:) Justa dziekuje za przepis:) chyba tak zrobie...:)

Asiu a na ktora masz dzis wizyte? jestem bardzo ciekawa jak to u Ciebie bedzie:)

Magdakate masz racje:) kurcze jaki dzis dzien do d... najchetniej to bym spala... ale jak sie poloze w dzien to w nocy nie moge spac... chodze po domu cos prubuje sprzatac ale jakos nic mi nie idzie a maz dzis wraca dopiero po 18... kurcze tak sobie pomyslalam ze szkoda ze nie mam jak dojechac do miasta bo bym kupila czarna welne i druty i bym zrobila ladny dlugi szalik dla meza na zime... tak mnie natchnely robotki Orange ale ja nic nie potrafie robic oprocz prostych rzeczy na drutach:)

dziekuje Magdakate:) zastanawiam sie tylko z tym gotowaniem sloikow... Asiu Tobie zostaly 2 dni to i tak sie niezle trzymasz:) a jak do 28 nie urodzisz to biora cie do szpitala czy jak? u mnie dzis pochmurno cala noc padalo, spalam dzis w sumie prawie 12 godzin a jestem dalej spiaca...

Magdakate ja wlasnie te bole mialam jak odstawilam luteine biore ja znow i jest lepiej... Koteczku niedlugo my tez tak bedziemy mialy... mnie tez dzis boli gardlo nie wiem czy maz zarazil mnie czy ja meza. A mam pytanko jak sie robi sok z malin tzn ile cukru sie daje do zasypania malin ile czasu ma to stac i czy pozniej sie sloiki gotuje? nigdy nie robilam a mam troche malin a na przeziebienie sok super:)