basia19g

Witajcie:) u mnie dzis fajny chlodzik wiec spalam dobrze, nie liczac wyjsc do wc:) nad ranem bolal mnie bardzo brzusio jak na okres ale przeszlo, waga dzis rano mniejsza niz wczoraj:) mnie tez przeczyszcza czesto i kreci w brzuchu... Asiu powodzenia u lekarza, a Tobie Zyrafko zycze jesli tego chcesz rozwiazania do konca sierpnia:) a mam pytanie odnosnie magnezu, czy on naprawde dziala na skurcze? i wiecie co te bole wiazadel to chyba na serio od tego ze odstawilam luteine bo lekarz kazal mi ja dalej brac przez tydzien i bole prawie znikly, a lekarz mowil ze jak odstawie te wszystkie leki to bedzie mnie wszystko bolalo...

Figo tak po obiadku ale on juz zabral sie za swoje roboty ja tez ide zaraz sprzatnac sypialnie na gorze, ale wazne ze jest juz w domku:) tak Figo to o czym myslisz, wlasnie przeczytalam ze od zelaza ale ja zelazo biore od wczoraj a nie zwrocilam uwagi jak to bylo wczesniej...

Zyrafko jaka wkladka redukujaca,gdzie ja mozna kupic? moj maluszek zaczal sie troszke wypychac:)

Asiu juz nie jem slodkiego tylko wafle ryzowe:) zaraz moj maz bedzie w domku musze mu placki usmazyc bo on uwielbia:) az sie ucieszyl jak mu powiedzialam o plackach:)

zlamalam dzisiejsza zasade i zjadlam cukierka i maly chwilke powypinal kolanko i znow spokoj... mam nadzieje ze jest ok...

Koteczku ja w 2 tyg przytylam 4,5 kg... no ale ciesnienie jak mierze to mam w normie... Magdakate tak chyba bede robila, bardziej mnie teraz zaczely martwic brak ruchow malego po zjedzeniu:( od kilku tygodni w porze obiadowej szalal a dzis prawie caly dzien cisza:( przepraszam ze marudze:(

kurcze zaczynam sie nakrecac i ta waga i tym ze dzis moj maly prawie sie nie rusza:( to do niego niepodobne, najadlam sie i nadal cisza, jak potrzese brzuchem to raz delikatnie tak jakby odbil sie od brzucha:(

Aniu tak zrobilam ale niestety nie dalo to rezultatu na moich firankach... zjadlam placki i wypilam 2 szklanki maslanki i niezle mnie przeczyscilo w wc ale na wadze przybralam, teraz bede sie nakrecac ta waga:( rano wazylam 70,8 kg a teraz juz 71,4...

Koteczku ale to cisnienie ciagle sie utrzymuje wyzsze czy tylko czasem skacze? co do firanek to moje olbrzymy tez leza... nie wiem jak je wyprasowac bo to na okno tarasowe i balkonowe w sypialni:)

corcia Ewelki naprawde przecudna:) MDream ja robie dwa dania bo moj maz pozno wraca, a drugie robie przede wszystkim dla niego bo on zupka sie nie naje a ja z kolei uwielbiam zupy:) wlasnie smaze placki ziemniaczane jestem taka glodna ze szok:) i jak tu mam nie jesc, no ale slodkiego dzis nie ruszylam tylko troche owocow ale one chyba nie zaszkodza;)

Asiu Tobie tez zaraz wysle nr tel jakby sie okazalo ze z Trabka razem urodzimy:) ja tez postanowilam po ciazy nie jesc slodyczy tylko zdrowe jedzonko i cwiczyc ale przy moim mezu to bedzie ciezko bo to lakomczuch na slodkie..;)

Trabko a masz mnie w znajomych bo nie moge cie znalesc... ja tyle samo wazylam 52-53 a teraz 70...

Magdakate dziekuje ja to sie martwie bo moj jest codziennie aktywny zwlaszcza jak cos zjem, a teraz zjadlam zupke wypilam koktail i cisza... Trabko napisze Ci na nk tylko jak ja Ciebie tam znajde bo nie masz wpisanego pseudo z kafe:) co do wagi to mysle ze to zalezy od naszego zaparcia i silnej woli...

rozumie Aggie:) normalne ze tansze sa smsy krajowe:) moj maluszek jakos dzis mniej aktywny, troche sie martwie:(

witaj Emce:) fajnie ze sie odezwalas, a co jest przyczyna ze bedziesz miala cc? ja wlasnie zajadam sie zupka pomidorowa:) a Ty Asiu jak wstaniesz koniecznie daj znac:) a komu moglabym podac swoj nr tel zeby powiadomic o porodzie jakby co?:)

Asiu babcia na serio mila;) ej a ja mam taka ochote na slodkie a nie moge:( zrobilam sobie koktail truskawkowo-bananowy i chlodze go w lodowce po zupce sobie wypije:P

Asiu trzymaj sie kochana cos mi sie zdaje ze to juz tuz tuz:) no a boli tez sie bardzo boje i nie wyobrazam sobie jakie sa silne...

Ania mala bo przez cala ciaze tylam co wizyte rownomiernie a od ostatniej wizyty waga mi duzo skoczyla w porownaniu do poprzednich skokow wagi... ale ja czuje ze duzo wiecej jem i to slodyczy i owocow ktore maja cukier, jak powiedzialam mezowi co wczoraj zjadlam to mowi ze on by przez tydzien to jadl;)

wiecie co a ja jestem w 36 tyg i 6 dni i lekarz mi mowi ze lepiej poczekac jeszcze 2 tyg... wczoraj pokazywal mi na usg meszek ktory dziecko zrzuca a on plywa z wodami plodowymi, pod koniec ciazy w okolicach terminu tego meszka juz nie ma, wiec mowi ze biologicznie dla maluszka jeszcze jest dobrze w brzuszku mamusi:) a ja sie tak bardzo boje porodu...

MDream tez sie ciesze ze to niegrozne bakterie:) mi lekarz tez wczoraj przepisal Tardyferon Fol to jest zelazo z kwasem foliowym... wiecie jak sie dzis pilnuje zeby nie jesc:) nastepny moj dzisiejszy posilek to bedzie zupka pomidorowa ok 13 no moze w miedzyczasie jakis owoc:)

Asiu ja mysle ze to przez puls ja mam identycznie, nie moge wtedy zlapac powietrza i musze szybko usiasc...

ja dzis wzielam sie za porzadki, bo przez weekend zaniedbalam;) zaraz zaczne gotowac zupke pomidorowa a na drugie zrobie placki ziemniaczane:) kurcze prubuje sie stosowac do niejedzenia slodyczy i mam nadzieje ze mi wyjdzie ale taka mam ochote...

dziekuje bardzo Zyrafko, mocz robilam miesiac temu i bylo ok, cisnienie mam w normie tylko puls podwyzszony ale to od no spy... lekarz zasugerowal ze moze mi grozic zatrucie ciazowe bo za duzy przytylam w ciagu 2 tygodni, obrzeki mam ale delikatne bo dluzszym chodzeniu... co do wod plodowych to ja sie boje ze jak mnie bedzie wiozl ktos inny do szpitala swoim samochodem to ze mu tam namocze... bo mojego meza nie ma calymi dniami wiec wolalabym rodzic wieczorem albo w nocy:) z mezem mialabym komfort psychiczny:)

Orange ja jak biore luteine dopochwowo wieczorem to tez mi wydostaje sie rano jak wstaje...

Zyrafko a mozesz napisac mi cos wiecej o zatruciu ciazowym, jak je mozna rozpoznac i jak zapobiegac, bo sie troche nastraszylam...