basia19g
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez basia19g
-
a co robicie dzis na obiadek? ja ziemniaczki z sosem pieczarkowym i schabowym oraz surowka:) ale to dopiero jak maz wroci tylko jeszcze nie wiem o ktorej. Ja zjadlam frytki bo zglodnialam ale jakos mi teraz ciezko na zoladku... Ide zrobie sobie kawe Inke bo taka teraz pije i musze papierkowe sprawy podokanczac:)
-
Aniabuu to fajnie ze tak potrafisz bo ja niestety nie...
-
ale ja teraz madra daje rady a w piatek zachowywalam sie podobnie;)
-
Ewelko moze wypij sobie filizanke melisy na ukojenie nerwow mi to pomaga:) szkoda meza jak sie stara:)
-
oj Aniabuu faceci to naprawde jak dzieci... moze skorzystaj z rad madrych dziewczyn na forum jakie mi dawaly i porozmawiaj z nim spokojnie, zapytaj jak sobie wyobraza to ze Ty sama o tej godz bedzie jechac do ginekologa, ze chcialabys zeby pojechal z Toba... u mnie spokojna rozmowa naprawde poskutkowala:)
-
ano mija:):):):)
-
Malinko ja rowniez zycze wszystkiego najlepszego:) wiesz ja tez siedzeniem przy stole wsrod gosci bardzo sie mecze i nikt nie rozumie czym...
-
dzieki Asiu:) Ty tez masz cudownego meza i zycze zeby tak bylo zawsze:) ja dzis mam pelno porzadkow... a brak sil:( jutro jade na noc do tesciow... maz musi cos tam zrobic. A w srode wizyta u lekarza:)
-
wiem Puchatku ale kurcze ja mam tak czasem ze jakis dziwny niepokoj mi towarzyszy i robi mi sie slabo zwlaszcza po sytuacjach stresujacych...
-
Puchatku i Akno dziekuje:) Puchatku mam nadzieje ze wytrwam w tym spokoju:) ja to sie nakrecam jak cos mnie zdenerwuje a potem sie czepiam zamiast spokojnie wyjasnic. Oj mam nadzieje ze uda mi sie to zwalczyc.. ja sie jakos dziwnie czuje ostatnio tak slabo ale to chyba na tle nerwowym.. zaparze sobie melise zamiast kawy:)
-
witam:) nadrobilam weekendowe pogaduszki:) Ewelko, Zyrafko, Mamabelge, Aska Osa i Akno bardzo dziekuje za pamiec o mnie:) Witaj Justa i oddzywaj sie jak najczesciej:) Orange ja tez ostatnio mialam jakiegos mega dola i do tego klocilam sie z mezem ale humor po weekendzie o 360 stopni lepszy:) Puchatku ja wczoraj wypilam duzo zimnych napoi i tez mnie gardlo boli ale wzielam Chlorochinaldin i jest lepiej... a u mnie :) weekend super, moj maz jest tak kochany ze po prostu go nie poznaje... w sobote bylo bardzo milo na randce a wczoraj rowniez:) macie racje ze SPOKOJNA rozmowa najwazniejsza a ja zamiast spokojnie to przez tego dola ciagle warczalam z pretensjami. Mam nadzieje ze uda mi sie wytrwac w spokoju...
-
dziekuje Asiu, Szczesliwa mam nadzieje ze sie juz polepszy na stale:) ja tez chcialam x landera XA ale stwierdzilam ze Atlantic tez jest fajny a tanszy:)
-
Pizza juz prawie gotowa:) kurcze jakbym chciala zeby bylo tak zawsze miedzy nami jak po pogodzeniu:)
-
Tak Angioletto zaprosil mnie na lody:) jak przyjechal to go przytulilam:) ja jestem tak samo jak Ty 31/32 tydzien i 3 tyg temu moj maly wazyl 1014 g a w srode ide do lekarza to sie dowiem ile teraz wazy:)
-
Aniuu bidulko wspolczuje Ci z tymi tesciami:( ja wiem co to znaczy bo mieszkalam pol roku po slubie i mialam dosyc. Moja tesciowa jest troskliwa i pomocna ale za bardzo chce robic z siebie madra i we wszystko sie wtracac... najgorsze jest to ze Twoj M powiedzial to przy tesciach my tez tak kiedys robilismy a stwierdzilam ze nie ma co mieszac ich w nasze sprawy. Moj maz tez na poczatku mowil ze wymyslam z zakupami ale teraz na szczescie mu przeszlo. Wozek sama wybralam a jemu pokazalam tylko na allegro i jest ok. Porozmawiaj moze z mezem ze inwestujecie w zdrowie dziecka bo wozek przewozony przez trojke dzieci nie jest dobry. Np ja tak tlumaczylam z materacykiem ze trzeba kupic lepszy zeby nie krzywil kregoslupa dziecka. Trzymaj sie cieplutko:)
-
Malinko dziekuje:) ja tez sie ciesze ze u lekarza wporzadku. Ja ide w srode i mam nadzieje ze tez nie bedzie zadnego rozwarcia przez te twardniecia...
-
kurcze jakbym chciala zeby tak bylo zawsze... ten sok musi byc pyszny:)
-
wiecie co robie pizze na obiad a maz dzwonil ze zaprasza mnie dzis wieczorem na lody:)
-
Angioletto bardzo Ci dziekuje:) wogole wszystkim za Wasze madre rady:*:*:*:*:*:) masz racje maz tez mi wczoraj powiedzial ze czuje sie niedoceniony za to co robi tylko ciagle mam pretensje o cos... znow mialam sytuacje zeby sie zdenerwowac na niego ale sie powstrzymalam:) mam nadzieje ze nastepnym razem tez sie uda:)
-
witaj Szczesliwa trzymam kciuki zeby maluszek sie odwrocil glowka w dol:) moj to juz od miesiaca jest tak ulozony i mam nadzieje ze tak zostanie... dzis kurcze ciagle twardnieje mi brzuch ale to chyba przez ten dwodniowy stres i tak mi z tym zle ze moj maluszek musial cierpiec:(
-
dziekuje dziewczyny:) kochane jestescie:) Asiu puszka musi byc przykryta a jak woda wyparuje trzeba dolac bo moja kolezanka nie dolala kiedys wody i puszka pekla a kuchnia doslownie cala byla brudna, jej maz do poznej nocy wszystko szorowal:)
-
hej:) Zyrafko Tobie rowniez dziekuje za wsparcie:) wiecie wczoraj mialam znow zly wieczor ale na szczescie skonczylo sie dobrze. Zaczelam rozmowe a mojemu mezowi nie podobalo sie co mowie i powiedzial zeby szla spac i pogadamy jutro. Ja mowie ze obiecal mi rozmowe a on sie wkurzyl i sie poklocilismy jeszcze gorzej, doszlo do tego ze naprawde chcial sie rozstac. Polozylismy sie i zaczelismy jeszcze raz rozmowe zaczelam od nowa tlumaczyc ze mi zalezy i chce zeby byl szczery i powiedzial co on czuje. No i pomalu doszlismy do porozumienia a cale godzenie skonczylo sie bardzo pozno w nocy ale bardzo fajnie:):) dzis przyjechal i kazal mi sie polozyc bo ciagle twardnieje mi brzuch. Po rozmowie stwierdzam ze wina lezy po obu stronach kazde z nas ma swoje racje ale mam nadzieje ze jakos uda nam sie to pogodzic:) bardzo Wam wszystkim dziekuje ze bylyscie wczoraj ze mna bo czulam sie okropnie...
-
ja nie wiem jak to bedzie... bylam na podworku wykorzystalam moment jak maz byl sam nie klocilismy sie ale mamy odmienne zdania na rozne tematy ja sie czuje ze jak on mi przytakuje to ze robi to zebym sie juz nie czepiala a i tak zrobi swoje.... zazdroszcze Wam tych zakupow ja tez musze sie w koncu wybrac...
-
Magdakate super ze zakupy udane:)
-
zadzwonilam do niego jak przyjedzie mamy pogadac, on ma swoje racje ja swoje tylko jak je pogodzic...