Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tajemnicza Kotka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Czy ktoś z Was miał operację kręgosłupa w znieczuleniu zewnątrzoponowym? Czy jest to możliwe?
  2. tajemnicza Kotka

    przepuklina jądra miażdzystego

    dostałam przyśpieszony termin na operację 2 września ale co ciekawe nie dostałam żadnych wytyczych co powinnam zrobić przed operacją jakie badania, szczepienia i tak dalej. a najlepsze że jak zapytałam o rezonans to pani poinformowała mnie że nie mają tego w standardzie. ostani rezonans mam ze stycznia i wtej chwili stan w dysku mógł się diametralnie zmienić. czy ktoś może mi coś na ten temat poradzić. wybieram się w ciągu najbliższych dni na konsultację do lekarza który będzie mnie operował ale się denerwuję
  3. tajemnicza Kotka

    przepuklina jądra miażdzystego

    idę do szpitala na 4 tygodnie na reumatologię i na rehabilitację rezonansę i inne badania może mnie na nóżki postawią zamiast na urlop walizkę kupiłam do szpitala bu filmy ładuję do laptopa bo się zanudzę pozdrawiam bolejących napiszę jak wrócę ze szpitala mam nadzieję jak nowonarodzona
  4. tajemnicza Kotka

    przepuklina jądra miażdzystego

    bu ja sie narkozy boje ale mus to mus
  5. tajemnicza Kotka

    przepuklina jądra miażdzystego

    witam też mam przepuklinę L5-S1 około 7-8 milimetrów ostatnio możliwe że się powiększyła bo miałam "mały" atak po którym wyłam dosłownie z bólu leżałam 4 tygodnie plackiem, od dwóch troszkę chodzę. Operacja dopiero w listopadzie. Mam pytanie czy narkoza jest pełna z intubacją czy tylko przyspanie i w kręgosłup zewnątrzoponowe?
  6. chyba sama się z siebie odchudze bo takie przeżywam stresy że wszystko ze mnie leci i nic nie jem a potem znów się obżeram kiedyś wazyłam 57 a nawet 55 kilo i myślę że chciałabym schudnąc dlatego bo wtedy kiedy tyle ważyłamyło dobrze to wtedy mąż mnie jeszcze kochał jeszcze byłam szcześliwa... a teraz żyję z przyzwyczajenia dziś mam wyjątkowego doła bo przeważnie się nawet trzymam i widzę światełko w tunelu przyszłości ale dziś po koszmarach sennych nie mogę boję się od nowa a już myślałam że depresja w dużym stopniu zniknęła a tu znów bumerang wrócił i dostałam z kopa w twarz
  7. witam dziewczyny pisałam tu kiedyś moja sprawa w prokuraturze trwa dziś otrzymałam telefon od policjanta z prośba o podanie numeru męża boję okropnie się boję jego reakcji czy ja jestem normalna bo prze zmoment chciałam zrezygnowac wiele przypadków piszących tutak dziewczyn jest o wiele gorszych ode mnie zaczynam się zastanawiac że może przesadzam że może jestem winna już sama nie wiem co myślę mam koszmarne sny o tym że chcę zabić kochankę... powiedzcie choć jedno słowo czy ja jestem normalna? stres mnie dobija...
  8. tajemnicza Kotka

    schudnac ok 10 kg, kto ze mna? jakies doswiadczenia?

    dołączam się mam 173 cm wzrostu i waże 64 kilo :(( mój cel to przynajmniej 59 a marzenie to 55 macie naprawdę jakieś fajne ćwiczenia na brzuszek jestem podobno bardzo dobrze zbudowana tak mi mówią w co i tak nie wierzę ale ten brzuszek... mam kompleks i tyle żadne usprawiedliwienie że mam dwoje dzieci podzielcie sie radami :))
  9. dziękuję za odpowiedź Joanno jestem w szoku ze tylu dobrych ludzi jest dookoła mnie i dzięki temu nie zwariowałam sprawa poszła i nie zawrócę, następna musi być o alimenty i rozwód a czy to nim wstrząśnie to nieważne zdradzał mnie prawie dwa lata, znęcał się psychicznie, obrzydzał życie, wpędził w depresję i mnóstwo chorób...cała litania zarzutów ja tego nie wybaczę mu nigdy
  10. witam czy można się przyłączyć złożyłam dziś doniesienie o znęcaniu psychicznym wreszcie po tylu miesiącach upokorzeń i wstydu powiedzcie mi jak przez to przejść bez strachu boję się jego reakcji na to co się stanie jak dostanie wezwanie boję się że sobie nie poradzę że nie wytrzymam psychicznie może ktoś ma takie doświadczenia jak ja pisałam już tu kiedyś a leprzede wszystkim pisuję na sposobach zdradzanych żon więc może ktoś moją historię kojarzy?
  11. pamiętacie może moje wpisy z maja zeszłego roku jak również temat Sposoby zdradzanych żon co u mnie nic się nie zmieniło poza tym że zaczęłam wreszcie odczuwać większą obojętność nadal się przejmuję kiedy wychodzą kwestie finansowe-cytat z mojego męża\"znów ja mam płacić?!\" nie mam pracy musiałam zrezygnować zaczęły mi nawalać stawy prawdopodobnie wszystko ze stresu nawet reumatolog przepisuje mi antydepresanty na nic nie dostaję pieniędzy od mojego męża zabrał mi kartę i sam robi zakupy ja dostaję czasami coś od mojej siostry na leki i jakieś drobiazgi jesienią zdarzyły się 2 sytuacje z machaniem rączkami przez mojego męża ram wykręcił mi rękę i popchnął mnie poszłam do prawnika napisałam doniesienie do prokuratury i pozew o alimenty i tyle nie zrobiłam nic a mój mąż albo ma szpiega w kompie albo domyślił się i nagle zgrzeczniał a ja może to głupie z mojej strony ale nie zrobiłam nic nie chcę alimentów rozwodów ani szarpania choć kiedy o mało mnie uderzył chciałam żeby zniknął nienawidziłam go z całej siły na razie odpuściłam alimenty czy prokuratura nie poprawią poczucia wartości muszę znaleźć pracę myślę że to poprawi mi samopoczucie i da poczucie niezależnośc uczę się cały czas wysyłam cv i szukam ogłoszeń mam nadzieję że w końcu coś znajdę nie wiem czy dalej go kocham chcę wrócić na psychoterapię bo zrezygnowałam chcę się upewnić czy chcę jeszcze poczekać, czy chcę go jeszcze, czy chcę żeby wrócił, czy jest szansa że się zmieni, czy dam radę wybaczyć i zapomnieć i żyć szczęśliwie? drogie psycholożki poradzcie mi coś please przestałam się skarżyć rodzinie i znajomym i wiecie co ?lepiej mi wyciszyłam się, odstawiam leki i chyba zaczynam sobie radzić sama ze sobą choć jest mi nadal przykro jak codziennie wychodzi...
  12. no to ja też się wpiszę czary działają czasami chciałabym uratować 12 letni związek:((
×