Żurkowa

ja wczoraj kapuśniaka pysznego zrobiłam o 12 przychodzi teściowa pilnować małego a ja idę pilnować faceta co panele będzie nam robił dziś kończy mi sie urlop, najgorszy w zyciu, ani sie nigdzie nie pojechało, ani sie nie przeprowadziliśmy...i jeszcze te upały ..w mieście... wczoraj nad stawem byliśmy o tyle dobrze

mój właśnie przez "A ja powinnam być już spakowana, a nawet nie wiem co chcę zabrać Jeszcze do tego kupiłam sandałki w sklepie Bata Ludwisiowi, i chyba dziś pójdę z reklamacją do nich... zą tak uszyte, że na napiętku mają zgrubienie- (szew pod warstwą skórki) i obcierają nóżkę Ciekawe tylko skąd ja teraz wytrzasną sandałki Ludwisiowi... To były jedyne jakie znalazłam co na jego nóżkę wchodziły... " obtarł sobie stopy...:(( chodził w skarpetach i było ok, ale po basenie szedl bez skarpet i stało sie jak sie stało...:( ale juz sie goi, ale w nich juz nie chodzi

gusika - ja mam parowar tefala, fajny jest:)

stelka pytanie do iskierka nadziei. :)) dzięki za odp w sprawie rolet, właśnie po to je chce, aby spal dłużej:)

i co sadzisz i tych roletach stelka? ja właśnie zamówiłam sobie białe, pokój nie jest nasłoneczniony prawie wcale, ale chce żeby do spania było w nim ciemno a nie ze mały o 6 będzie mi sie budzi bo jasno, a one w 100% zaciemniają, a tak poza tym z ciekawości jeśli chodzi o słońce bardziej chronią niz zwykle? ja będę mieć kolory: Niki- wiosenna laka z jaśniutkim bardzo żółtym, tez cos tego typu wykładzina sypialnia - fioletowo białe (jedna biała) ściany (kolor bzu) i ciemniejsza fioletowa wykładzina - super to wygląda d. pokój. - ciemna gorzka czekolada (jedna ściana w tapecie) + magnolia przedpokój - jasny i dwie ściany w tapecie, jasne w kwiaty duży (ecru z wenge) ja nie chciałam takiej pstrokatej wykładziny bo jak mały porozrzuca mi na tym zabawki to juz nic nie będzie widać, kupiłam jednokolorowa w cenie jakieś 39 za metr tez nie mogłam sie na jakieś kolory zdecydować a wyszło tak kuchnia tez jest jasna, ecru i calvados a Ty jakieś planujesz? miedzy czym a czym sie wahasz??

Karola i inne mamy ratujcie..... nie wiem co robić, raz mały o basenie przeszedł z butach bez skarpet (pewnie miał wilgotne stopy) i sobie z tyłu nad pieta otarł i teraz mamy problem, bo to sie nie chce goić, jest w takim głupim miejscu (trudnogojacym) dawałam zwykle plastry ale nie odrywają sie jak chodzi kupiłam takie cos http://www.domzdrowia.pl/64949,compeed-style-sos-niewidoczne-plastry-na-pecherze-5-szt-.html i teraz to mamy jeszcze gorzej, nosił to dwa dni, ja dziś odkleiłam bo coś mi sie nie podobało, a to dalej się sączy taka woda (ŚMIERDZIAŁ plaster), to pewnie plyn surowiczy. dałam teraz taki plaster http://www.doz.pl/apteka/p7027-Plaster_zestaq_Delikatny_Viscoplast_10_szt i nie wiem na ile to pomoże... a może cos takiego? http://www.doz.pl/apteka/p49799-Zestaw_Promocyjny_Salvequick_Plastry_Szybkogojacy__AloeVera_za_50 poza tym czytam, ze "Czasem może z niej sączyć się surowiczy płyn. Towarzyszy temu ból, pieczenie lub świąd. Typowymi miejscami odparzeń są: pachwiny, stopy oraz u niemowląt i osób otyłych zagłębienia fałdów skórnych." to go piecze? boli? nie wiem co z tym robić? czym smarować? aby mu to to jak najszybciej zagoiło...

ja się rozpływam w te upały, swoje robi, ze jestem gruba i pocę sie jak świnia mały w dzień jest bez pieluch, w domu sam chodzi na nocnik, w aucie wola, wtedy sie zatrzymuje, na noc mu jeszcze ubieram chodz i tak pielucha sucha, ale zdarzaja sie wpadki jak jej nie ubiorę w mieszkaniu nowym mamy juz w nikiego w pokoju położona wykładzinę i w naszej sypialni:) juz nie duzo zostało ale jeszcze... zaraz muszę isc cos ugotować ale tak mi sie nie chce nasze mieszkanie 35 metrów (obecne) jest cale od zachodu....upal mamy tu jak nie wiem co ktroras z Was ma w domu rolety podgumowane? lub rolety bambusowe na zewnątrz, np. na balkonie??

ja nie mam siły z moim gdzie kol wiek chodzić, w wózku nie chce jechać za bardzo, za rękę średnio idzie, chce sam, a sam... On nie chodzi tylko cały czas biega jak opętany, a ja nie zamierzam slalomu miedzy ludźmi itp urządzać w pogoni za nim wiecznie, zwłaszcza w te upały...jak to jest u was? ostatnio szliśmy przez rynek za rękę a on sie darł..ale nie chciałam go pościć bo rowery jeżdżą, ludzi pełno i upal...

moj Niki w nocy dzis byl bez pieluszki - spal w zwykłych majtkach i rano suche:) dziś poszedł na pol dnia do teściowej i nie dałam mu żadnej pieluchy ale bylo sucho:) teraz tez spie bez pieluchy już nie zamierzam zakładać mu pieluchy:) zamówiliśmy dzis narożnik 4 h w sklepie byliśmy bo ciężko znaleźć cos odpowiedniego.. wzięliśmy w materiale ale jakim:) babka pokazywała jasny narożnik popisała długopisem i woda z mydłem szarym zmyla w 5 sek !! jakis taki super ze zmywa wszystko:) chodz my wzięliśmy ciemny narożnik ale jak zobaczyłam ten materiał to juz nie chciałam żadnego innego przy tym jest bardzo mocny ale czekać mamy na niego 5 tyg ! :((

w domu to ja go w ogole nie pytam, sam chodzi kiedy chce, przed wyjsciem sadzam sama na nocnik i robi sisi moj tak z 2 h tez wytrzyma na dworze bez sisi

my w domu w dzien bez pieluchy, w dzien spi bez pieluchy, nawet po dzisiejszej nocy mimo ze byl w pieluszce byla sucha ale na dworze...niestety sika, nie umie robic poza domem... i nie wiem jak go nauczyc poki co mamy ze soba zapas majtek i spodenek...

moj spi ja wstanie tez wychodzimy:)

co robiłam? o 23:30 kupowałam na stronie komfortu wykładziny do sypialni naszej i pokoju Nikiego potem po 24 krzesła na allegro:) wiec na zakupach byłam:)))))) a tak późno bo wcześniej byłam w Castoramie po baterie do umywalki, wentylator i tez czasu nie bylo a najlepsze jest to ze nie jestem śpiąca:) ja prawie codziennie o 24-1 chodzę spac wczoraj faktycznie przeciągnęło sie:)

mój jakiś czas temu tez miał szkarlatynę...antybiotyk i szybko przeslo a tez sie bardzo denerwowałam wiec będzie dobrze.. poza spać po mały o 6 mnie obudzi

ja niestety nie wiem bo na mojego tylko ibufen niestety działa po niczym innym nie spada goraczka

a kiedy sie rezygnuje z pieluchy w nocy? do tego chyba długa droga co?

a ja się muszę pochwalić ze moj Niki dziś caly dzień byl w majteczkach zwykłych i spodenkach i wszystko suche do wieczora:) biegał sam albo na nocnik albo na kibelek( w tym z 4 kupki z 6 sisi) :) wiec jesteśmy na dobrej drodze teraz co? pora za kilka dni (jak będzie zdrowy) na probe wyjścia bez pieluchy na dwór tak? jak to u Was bylo?

Karola czy to możliwe ze wczoraj bylam u lekarza mówiąc ze dziecko rano miało goraczke, i lekarz mowi ze osluchowo CZYSTO nic nie ma...potem dziecko znow kolo 16 ma goraczke 38,5... a dzis ide do lekarza a inna mi mowi, ze zapalenie oskrzeli jak nic, i na prawym płucu juz sa zmiany.... i szybko antybiotyk... bo sie tak zastanawiam czy tak szybko poszlo czy ona jest głucha

mój ostatnio wspominał ze chciałby drugie dziecko:)) zobaczymy jak to będzie jak się przeprowadzimy okropne to foto to fakt

moj chodzi mowi PIPA PIPA i nie wiem o co mu chodzi :)

mój ma zapalenie oskrzeli/zapalanie płuc...tzn zaczyna sie w wczoraj bylam u lekarki i powiedzialam ze zdrowy (u innej) a dzis takie cos, nie wiem czy to mozliwe ze wczoraj nic nie bylo slychac? bo goraczka wczoraj tez byla zastanawiala sie czy do szpitala nas nie dac, ale poki co mozemy byc w domu ale mam go obserwowac, czy mocno nie kaszle, przed chwilka znow mial 39,5, dostal na zbicie a wazy 12,6 kg

ja nie dyskutowałam jeszcze o tłokach ale jeżdżę na stacje i kola pompuje w aucie:)

Karola super musiałaś wyglądać :))) ja zawsze lubiłam sie stroić a od kad jest Niki juz nie...:(( czuje sie okropnie ale obiecuje ze jak sie przeprowadzimy wezmę sie za siebie bo na jakaś locha wygadam!! az wstyd tak sie zapuścić a najlepsze jest to jak kogoś znajomego widzę a ktoś mnie dawno nie widział to chowam sie...bo sie siebie wstydzę a będę miec nowa kuchnie wiec pewnie na początku będzie mi sie chciało gotować:) poza tym tam na przedpokoju na przeciw kuchni..mam wielkie 4 lustra do sufitu....wiec jak będę szla z kuchni z ciachami to sie w nim przejrzę i pewnie zawrócę:)))) ja często tez grzebie w aucie, podnoszę maskę i grzebie, łączę kabelki, dolewam płyny, tez na mnie dziwnie patrzą ale co tam, ktoś musi to nieraz zrobić:)

a czemu jest taka różnica miedzy żłobkiem a przedszkolem? chodzi o personel?/ ktoś coś wie na ten temat? dzieci w przedszkolu są już starsze, więcej sobie same radzą poza tym tez naskarżyć juz mogą na Panie.. większość tych stworów nie dla dzieci, ale ten na dole Pan doktor całkiem nielzy:)

a właśnie macie jakiś pomysł na ta naklejkę gdzie można samemu napis umieścić? jaki napis? :)