Żurkowa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Żurkowa
-
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karola STO LAT STO LAT !!!! :)))) -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wieczorem nie chcial jesc kaszy - bardzo dziwne, a mleko tylko 100 ml zjadl jak caly dzien poza kasza o 6:30 rano nic nie jadl....martwie sie o niego jak nie wiem co, Stelkam czytałam jutro Ci kochana odpisze, dzis juz nie mam sily -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
stelka:) która to Ty na NK odezwj sie bo mnie sie myli:) Karola napisalam Ci cos na NK:) -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
to ja CC --. rufin spi bez pieluchy?? rozumiem ze on nie robi juz w pieluche?? -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
zrobiłam racuchy i nawet nie sprobował....:((((((((((((((((((((((((((((( od razu NIE, nie wiem co mam mu dawac -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
http://mojewypieki.blox.pl/2007/09/Racuchy-drozdzowe.html poczytaj opinie pod przepisem:)) maly je mleko pepti ALE niby juz alergikiem nie jest, ale nie za bardzo bym chciala o tym pisac na forum:) na nk owszem:) alergolog stwierdzila ze alergi nie ma, a nic mu tez nie wyskakuje jeszcze taki przepis: http://mojewypieki.blox.pl/2007/02/Maldrzyki-krakowskie-przepis-Jollki2.html a w ogole ta kobieta na blogu ma super przepisy: http://mojewypieki.blox.pl/strony/Plackipierogi.html -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karola_78----> rano je kaszke na mleku bebilon pepti (7 miarek mleka) i na wieczor pije mleko z butli (8 miarek mleka), w ciagu dnia (ale nie codziennie) daje mu albo takie serki dla dzieci (nie danonki) z lidla bo sklad maja calkiem fajny albo Danio...... a czemu musze serek odstawic?? jak sadzisz...dawac mu wobec tego to Bioprazol Bio czyli jak on wazy jakos 10,5 kg to dac mu 15 mg tego na czczo? i swoja droga zrobic te badania co pisalas tak??? dzieki dziewczyny za odp i iode robic racuchy..... -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czy moge podac mojemu racuchy usmazone a patelni?? to faktycznie ostrozna jestes, ja juz sie w sumie przestałam z moim szczypac, daje co chce w granicach rozsadku tyle ze 96% rzeczy on nawet sprobowac nie chce -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dodam ze moj maly robi okolo 4 kupek w ciagu dnia...(wcale nie malych)...i sa przewaznie bez kształtu, raczej bardziej rzadkie -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tym ze nie jadl dzis w zlobku sie nie martwie bo wiem ze tak jest na poczatku i WCALE by mnie to nie martwilo gdyby po powrocie ze zlobka jadl w domu a niestety u niego od kilku miesiecy jest zle z jedzeniem, zeby nie powiedziec bardzo zle, gdzie to zeby jadl mi samo mleko?? :((( -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kiedys Karola pisala o badaniach ale w szpitalu, ja bym je porobila ale poza szpitalem...tylko jakie?? top juz trwa bardzo dlugo ....z 2-3 miesiace ze on nie je albo i lepiej, wg mnie stanowczo za dlugo, schudl troche on je tylko doslownie 5 rzeczy!!! przeciez tak nie mozna, poza tym w tym 4 rzeczy mleczne taktez byc nie moze bo sie anemi nabawi co z tego ze dam mu sloik?? jak i tak on w zlobku sloikow jesc nie bedzie, poza tym nie chce go jeszcze bardziej przyzwyczajac do sloikow, zawsze mu gotowalam i jadl, poza tym roie mu dania ze skladem ze sloika, nie wiem czy cos tam dodaja ze dzieci jedza a nie pisza...typu glutaminian...cholera wie poza tym zlobek nie mial co zburzyc/zaburzyc bo tak u nas wyglada caly czas a w zlobku byl dzis jeden dzien i NIC NIE RUSZYL....nie i koniec...nawet nie sprobowal -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny nie wiem co robic - znów ten sam problem Mały rano wsuwa kasze (okolo 7) potem obiadu zje moze z 4 lyzczki a nieraz wcale, deseru nie, banan nie, jablko nieraz ugryzie z 4 razy, zadnych owocow ani warzywa, serek homege, zje chetnie mam wrazenie ze on tylko czeka na MLEKO, KASZE, JAJKO, SEREK, nic innego nie chce jesc..... NIE I KONIEC, aaa i zje jeszcze sloik...gotowy, nie wiemm czemu staram sie mu doprawiac fajnie, tak samo jak sloiki doprawiaja i co i nie je... nie chce mu dawac sloikow bo nie dosc ze uwazam ze nie sa za dobre, poza tym w zlobku nie ma sloikow!! nie wiem co robic?? ale nie moze tak byc ze on mi nic nie je, na sile tez nie moge dawac a skurczy mu sie zoladek i bedzie coraz gorzej...:(( Karola i inne mamy nie chce go klasc do szpitala, macie jakis inne pomysl: - moze cos na apetyt?? jesli tak to co i ile?? - jesli mialabym zrobic badania to jakie??? -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pierwszy dzien w zlobku za nami (3,5 h ): rano poszedl Niki do zlobka ładnie, sam wszedl do sali, tzn zobaczyl drzwi otwarte to sam poszedl, potem inne dzieci plakaly a on patrzyl jak one placza potem widzialam przez szybke ze sie bawil i pani kolo niego stala bo juz drzwi od balkonu bardzo go interesowaly bylam odebrac Nikosia, jak go odbieralam byl troche zaplakany ale to przez to ze jak dzwonie domofonem po niego, panie go przebieraja i zmiana pomieszczenia itd i to mu sie nie spodpobalo, nieraz tam plakal ale nie duzo, ugryzl jedna dziewczynka w palca, pani mowia ze jest ruchliwy troche bardziej niz inne dzieci, caly czas na oku musza go miec, ale ze tez jest przytulanka, chodzi i sie tuli, wzial taka butelke co sie lalki mlekiem karmi i chodzil i wszytskim dziecom dawal do buzi i je karmil ale sam nie oczywiscie, nic nie zjadl, tylko pil cos tam, oblal sie wiec panie go przebraly od razu brudne body do szafki wlozyly wczoraj mial tak lekko i dzis bardzij jendo ucho czerwone, nie wiem czy cos go ugryzlo czy cos, ale ma czerwone i spuchniete i nie za bardzo wiem co z tym robic, i tarl je w zlobku - MAMUSIE MACIE NA TO JAKIS POMYSL ? nie widze zeby cos go ugryzlo w sumie zobaczymy jak jutro bedzie, juz jutro bedzie wiedzial gdzie idzie i bedzie lepiej albo gorzej - okaze sie jesc w zlobku oczywiscie nic nie jadl -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Byłam wczoraj na na spotkaniu organizacyjnym w żłobku we Wrocławiu...martwi mnie jedna rzecz...jak jest u Was w zlobku państwowym... dziecko ma 16 miesiecy i jest w II grupie 1. Dzieci ida spac o 12:30 i o 14:30 sa budzone...sad Maja 2 h na zaśniecie i spanie...nie wiem jak Wasze maluchy ale moj spo raz dziennie chodzi spac o 12 ale spi mi 2 h.....nieraz 2,5.....jak sie go zbudzi to placze i nie moze do siebie dojsc, potem caly dzien jest marudny, Nie dosc ze bede gobudzic rano do zlobka to potem beda go budzic panie... poza tym sa lezaczki...bardzo male...ustawione po dwa, dzieci leza na wyciagniecie reki.....nie ma szans zeby dziecko sie obrocilo z plecow na brzuch (tzn dorosly by sie obrocil bo robi to w miejscu ale maluch moj obraca sie turalajac sie - wiec nawet jak nie spadnie to sie wybudzi ze snu...)....nie wiem co o tym sadzic sad(( 2. Dzieci pija ze szklanek, moj nie umie i nawet nie chce probowac, jak nie ruszy szklanki to co, to nie bedzie pil wcale bo butli mu nie dadza?? nie piszcie ze jak bedzie sie mu chcialo pic to sie napiej bo w domu juz probowalam, nie bedzie pil caly dzien wtedy i tyle, a ze malo je to pic musi... dodam ze ten zlobek cieszy sie dobra opinia... -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tak codziennie piorę dwa razy ---> w pralce??? -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karola_78 ---> a jak je wiecej mleka? tzn je rano kaszke, wieczorem mleko a w ciagu dnia nieraz zje danio czy inne serek homegenizowany (nie danonek :)). Mam poblem z jego jedzieniem dlatego nieraz to dostaje, nie za duzo?? Bylam dzis z moim u lekarki po zaswiadczenie ze zdrowy bo idzie do zlobka i zerknela na jego siusiaka i mowi ze faktycznie prawie nic nie odchodzi, poki co jak stulejka, ale zobaczymy w grudniu, mam przyjsc, mowila ze do 2 lat powinnien juz napletek odchodzic, jesli nie to jak wyglada zabieg u chirurga wiesz moze Karola? znieczulenie? narkoza?? dzis zeby malego zobaczyc to musialam ja i pielegniarak trzymam bo on sie dotknmac nie da.. -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej, moj ma 13 zebów i 14 idzie:) CZARNA ---> gratuluje:)) ja na obiad dzis ziemniaczki, rybka (sola), surowecza (sałata, papryka, pomidor, ser bialy wymieszany z jogurtem naturalnym:) - taka dietetyczna) Moj maly spi i nie wiem czy sie zaraz nie obudzi bo sasiad tak napieprza mlotkiem i wiertara ze hej...ale co i tak nic nie zrobie bo ciszy nocnej teraz nie ma Karola mam pytanie odnosnie tego czy dac cos malemu na odpornosc przed zlobkiem?? czytałam ze mozna dac Esberitox Bioaron C vibovit wyciag z pestek grejfruta ale nie wiem co sie nadaje dla takie dzieciaczka jak nasze?? i w jakiej ilosci?? mam jeszcze w domu te tabletki takie ENGYSTOL, kiedys pisałas ze mozna je dawac dwa razy dziennie po pol tabletki tak?? tyle ze nie wiem czy je dawac czy cos innego? mam jeszcze Juvit -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
magmal: moj oglada tez jak ja cos musze zrobic, bardzo lubi, ale nie kazada, teletubisiow nie lubi, zreszta ja tez nie lubie. Wybieram mu bajki gdzie wyraznie mowia, lubi KOPCIUSZKA, DZIEWCZYNKE Z ZAPAŁKAMI, PIEKNA I BESTIE, ALLADYNA, brzydkie kaczatko mu nie pasuje -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewyczyny może doradzicie cos bo nie wiem ajk to bedzie, Nikus od wrzesnia ma isc do zlobka panstwowego (pociesza mnie ze ma on dobra opinie), tylko boje sie rozstan, jak bylam z malym skladac papiery to z kolan nie chcial zejsc, nie chcial nawet stanc nozkami na ziemi bo sie bal, ogolnie jest bojazlizwy i zanim sie oswoi minie troche. I nie wiem, przeciez go nie oderwe od siebie i nie wepchne do sali??? :(( Bo dostanie urazu i bedzie dopiero, zreszta to nie ludzkie na opiekunke nie ma mowy, za duza chca, zostaje tez zlobek, nie ma w nim mozliwosci zeby na sale wejsc z dzieckiem....macie jakie polysly?? -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
u nas idzie 6 zebów naraz...na dole czwórka dzis sie przebila az troche krewki bylo, do tego kupy zielone i rzadkie i cuchnace, przez zeby. Moj tez wiele rozumie, ale wlasnie patrzy co ja zrobie, np. chce mnie szczypac, lapie i patrzy mi w oczy co zrobie, ale starczy ze popatrze i puszcza przewaznie Karola ile jajek w tyg moze jesc Niki?? Nie ma wysypki, nic a nic, bo lubi i dzis np. jajecznice z dwoch jajek zjadl, w wiekszosc sam a rośnij Karola w piórka, należy Ci sie:)) -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tak w ogole zaczełam brac tabletki na oczyszczanie organizmu DENOXINAL ponoc dobre, same ziola, mam nadzieje ze cos dadza wlasnie Koliban co u Ciebie? jak sie czujesz? kto sie Laura zajmuje jak Ty lezysz? -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karola zastanawiam sie nad tym co przeczytałam, ponizej wklejam wiem wiem dlugie... moj robi dziennie kupek tak z 4 nieraz 5 przy tym je malo, a kupki sa mega smierdzace i luzne przewaznie. a z jedzieniem jest coraz gorzej u niego, i moze ona ma racje w tym co pisze? jak sadzisz? WITAM DŁUGO SIĘ NIE ODZYWAŁAM ALE BYŁAM OSTATNIO ZAŁAMANA MÓJ SYNEK ZAWSZE JADŁ MAŁO ALE PRZEZ OSTATNIE DWA TYGODNIE TO JUZ BYŁA KATASTROFA. BO ZUPEŁNIE ODMAWIAŁ JEDZENIA . KILKA RAZY BYŁAM Z NIM U LEKARZA I OPOWIADAŁAM O SWOICH OBAWACH ALE ZA KAZDYM RAZEM MIAŁAM WRAŻENIE ŻE LEKARZE TRAKTUJĄ MNIE JAK PRZEWRAŻLIWIONĄ MATKĘ, KTÓRA SZUKA CHOROBY U DZIECKA. PEWNEGO DNIA TRAFIŁAM NA ZUPEŁNIE INNEGO LEKARZA I DOSTAŁAM SKIEROWANIE NA BADANIE KRWI I MOCZU. WYNIKI NIE BYŁY NAJGORSZE ALE OB WYNOSIŁO 68 (NORMA U DWULATKA 2-8). PONIEWAZ NIE CHCIAŁAM POŁOZYĆ DZIECKA DO SZPITALA W NASZYM MIEŚCIE DOSTAŁAM SKIEROWANIE DO KATEDRY I KLINIKI IM DR JURASZA W BYDGOSZCZY NA ODDZIAŁ ALERGOLIGII I GASTROENTEROLOGI. ZROBIONO MAŁEMU GASTROSKOPIE I POBRANO WYCINEK ORAZ CAŁY SZEREG INNYCH BADAN W KIERUNKU CELIAKLI, YORSINIOZY ITD. WYKONANO RÓWNIEŻ TESTY PŁATKOWE NA ALERGIE I OKAZUJE SIĘ ZE DZIECKO NIE MOŻE JEŚC JAJEK, MLEKA KROWIEGO ,KAKAO, SOJI POMIDORA ORAZ MĄKI PSZENNEJ. WSPOMNE TYLKO ZE KIEDYŚ MIAŁ JUŻ ROBIONE TESTY ALERGICZNE W PRZYCHODNI W NASZYM MIEŚCIE I PANI DOKTOR STWIERDZIŁA , ZE ON NAPEWNO NIE JEST ALERGICZNYM DZIECKIEM. KIEROWAŁA SIĘ TYM ZE MAŁY NIGDY NIE MIAŁ ŻADNYCH PROBLEMÓW SKÓRNYCH ANI KATARU CZY KASZLU. NATOMIAST U NIEGO WYSTĘPUJE ALERGIA BRZUSZNO-JELITOWA , KTÓREJ OBJAWEM JEST WŁAŚNIE BRAK APETYTU, LUŹNE STOLCE. DZIECI Z TYM RODZAJEM ALERGII SŁABO PRZYBIERAJA NA WADZE. U MOJEGO SYNA STWIERDZONO RÓWNIEŻ ZAPALENIE BŁONY ŚLUZOWEJ ŻOŁĄDKA POWSTAŁE NA SKUTEK PODAWANIE POKARMÓW NA KTÓRE BYŁ UCZULONY NP SERKÓW, MLEKA ,DANONKÓW ITP. PANI DOKTOR W KLINICE POWIEDZIAŁA MI .ZE TAK NAPRAWDE NIE MA TZW. NIEJADKÓW PONIEWAŻ KAŻDE ZDROWE DZIECKO MA APETYT I BĘ DZIE WOŁAŁO O JEDZENIE . PROBLEM LEŻY GDZIE INDZIEJ I TRZEBA GO POPROSTU ZNALEŹĆ. MOJE DZIECKO PO DWÓCH LATACH WALKI Z JEDZENIEM PO ZASTOSOWANU I ODPOWIEDNIEJ DIETY W KOŃCU JE NORMALNIE. WIDZE JAK SIĘ CIESZY ZE SAMODZIELNIE JE OBIAD(DO TEJ PORY MYŚLAŁAM ZE MOJE DZIECKO NIE POTRAFI JEŚĆ SAMO) WOŁA O CHLEBEK (KIEDYS NAJWYZEJ UGRYZŁ KAWAŁEK) I W OGÓLE JEDZENIE PRZESTAŁO BYĆ KOSZMAREM . JA W KONCU CHODZĘ RADOSNA I NIE MUSZĘ SIE MARTWIC O TO ZE JEST GŁODNY. ZASKAKUJACE JEST TEZ TO ZE MAŁY BĘDĄC NA DIECIE NAGLE ZACZĄŁ PRZYBIERAĆ NA WADZE. CHCIAŁAM WAS OSTRZEC DROGIE MAMY NIE DAJCIE SOBIE WMÓWIĆ ZE WASZE DZIECKO TO TYLKO NIEJADEK I ZE Z TEGO WYROSNĄ ZRÓBCIE WSZYSTKIE MOZLIWE BADANIA ( NAWET JEŚLI WYNIKI KRWI I MOCZU SA PRAWIDŁOWE TO JESZCZE O NICZYM NIE ŚWIADCZY) OSOBIŚCIE POLECAM TESTY PŁATKOWE KTÓRYCH ODCZYT NASTEPUJE PO UPŁYWIE 48 GODZIN A KOLEJNY PO 72 GODZINACH. ZWYKŁE TESTY SKÓRNE SA BEZNADZIEJNE (U MOJEGO SYNA NIC NIE WYKAZAŁY). MÓWIĄ ZE TESTY U MAŁYCH DZIECI MOGĄ BYĆ NIE MIARODAJNE A JEDNAK U MOJEGO MAŁEGO SPRAWDZIŁO SIĘ WSZYSTKO. WARTO TEZ WYKLUCZYĆ RÓŻNEGO RODZAJU INFEKCJĘ PRZEWODU POKARMOWEGO ORAZ BAKTERIE, KTÓRE MOA POWODOWAĆ BRAK APETYTU (NIE WYKAZE JE OGÓLNE BADANIE KRWI). ZYCZĘ WAM ABY WASZE DZIECI MIAŁY TAKI APETYT JAK MÓJ SYNEK TERAZ. POZDRAWIAM SERDECZNIE czesc dalsza... Mój mały nie miał żadnych skórnych problemów czasem tylko na twarzy pojawiły się czerwone plamy ale szybko ginęły. Przede wszystkim brak apetytu i stolce o bardzo niemiłym zapachu . Ogólne rozdrażnienie- trudno mi to opisać bo dziecko było radosne i płaczliwe zarazem - taka chwiejność nastrojów. -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja nie mam opcji sie z malym kapac bo mam tylko maly prysznic taki tyci, ze w ciazy pod niego sie nie miescilam....wiec na wspolna kapiel nie ma warunkow w tym mieszkaniu wiem wiem ze ma uraz do mycia, ale jakos powoli mysle ze bedzie dobrze, maz dzis go myl, postawial wanienke, pod nia recznik zeby sie nie posliznal jak pochlapie i maly dorwal gabke i sam umyl sobie nozki o brzuszel, to juz sukces. nie karmie go tez na sile - nie to nie i przyjmuje do wiadomosci moj jak szczypie to od razu patrzy co ja zrobie, starczy ze sie popatrze i juz zabiera reke, ale caly czas probuje szczypac:) Karola_78: dobry wybor czerwony:) i co taki masz? pochwal sie jaki?? to faktycznie, ja sobie nie wyborazam zeby maly mi o 21 ze spaceru wracal:) juz o tej lulu:) ale to troche chyba z mojej wygody bo o tej to juz bym chciala miec troche czasu dla siebie, zreszta poki co o 21 to w pracy wracam codziennie MAM DO WAS NIE TYPOWE PYTANIE I GORACA PROSBE: potrzebne mi to do pracy, napiszcie jakie promocje pozyczek, kredytow gotowkowych by Was zaciekawily w banku? co by musialo to byc? ale prosze o realne pomysl a nie oprocentowanie 1 %:) a moze kiedys bralismy jakis kredyt i byla fajna promocja?? licze na pomoc mamuski -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
obiadu nie zjadl, dalam jajecznice z dwoch jajek i chleb z maslem bo z niczym innym nie chce, ale nie wiem czy nie za duzo tego jajka, on bardzo lubi jajecznice ale przeciez nie moze tego wiecznie jesc -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
on w takiej wanience czy misce raczkami sie chalpie, ale nie wyjdzie pupa ani nozkami, dziwne to