Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Żurkowa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Żurkowa

  1. no tak pogoda im nie sprzyjała, ale dzielni są !! ja bym na coś takiego nie pojechała - nie dala bym rady
  2. to i tak wejść na tyle szczytów oddalonych tak od siebie w tyle dni...szacunek ale nie wiem co z noga M będzie bo ledwo chodzi,przyjdzie, zje,wykapie się,obejrzy się nogę i czuje na prześwietlenie trzeba jechać bo chyba nie miał, a nawet jak miał to po tym jeszcze stwierdził ze MUSI wejść na ostatnia gore i potem ledwo zszedł - czekam na niego cały czas Mam nadzieje, ze okłady pomogło i minie kilka dni i mu przejdzie....
  3. udało się...nie pobili rekordu czasowego, ale udało się z tego co wiem wejść na 28 gór... mam jeszcze Żurka :) mieszka sobie u mnie w kuchni:)
  4. wypiłam jedna mięte i mi troszkę lepiej,pogadałam sobie z moja super 85 letnia babcia z 30 minut i już mi lepiej:) zaraz sobie zrobię jeszcze 2 mięte i będzie mam nadzieje całkiem dobrze
  5. http://smaczny.wizaz.pl/przepis_widok.php?id=3075 fajna i dobra:)
  6. dzięki Karola ale mowie Wam, nie ma małego, niby nic ale RAJ NA ZIEMI....wiem, ze zaraz sie nie obudzi, wiem ze mogę się położyć spać i spać do 10 !! :))
  7. a jak oddawałam małego teściowe, to Nikoś jak zobaczył ze ubieram torebkę to zabrał mi ja schował do szafy i stanął abym jej nie wyjęła, nie chciał abym szla, to się pierwszy raz stało bo zawsze do baby to pierwszy :)
  8. jeszcze sałatkę mam zrobić ale chyba muszę się iść położyć...bo nie mogę na jedzenie patrzeć
  9. wiem, wiem, dobry koń i po błocie pójdzie...::)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) ale coś zrobiło mi się niedobrze...właśnie pije mięte, mam nadzieje z tego powodu kolacja tez nie odpadnie :))) M dzwonił i był na pogotowaniu bo noga bo bolała, skręcił ją...i z taką jeszcze na Ślężę ostatnią górę musiał wejść !! czekam na niego z Altacetem i bandażem :)) i dobrym CIEPŁYM obiadem...
  10. Paulinka skąd masz pewność ze jakieś pieniądze dostaną rodzice za to ze się foto wklei?
  11. w czerwcu dostałam okres 27, w lipcu 28, w sierpniu 25 a teraz 18 !! jak na złość teraz ! to się nazywa mieć szczęście....
  12. a pisałam Wam ostatnio, ze miałam małe spięcie z moja kierowniczka, na drugi dzień przyszła do mnie zaczęła mnie przepraszać itp...wiec tez jest ok w sumie to była pierdoła ale atmosfera się oczyściła
  13. mój zasnął, wykapałam go,poczytam bajki, i przy czytaniu usnął, wcześniej byłam w pracy,potem razem na zakupy pojechaliśmy... dziś się zorientowałam, ze mam mole ubraniowe w mieszkaniu...wcześniej tego problemu nie miałam teraz sie przeprowadziliśmy, wszystko nowe a mole sa i póki co mam 3 bluzki pogryzione i nie wiem co jeszcze, muszę zajrzeć do szafy a ja zaraz idę sie kąpać, zrobię sobie paznokcie itp mąż wraca jutro miedzy 12 a 16 a mały jedzie na noc do teściowej i wraca w niedziele kolo 11 :) jakoś kolacje fajna muszę zrobić:) powiem Wam ze przez te dni 8 dni co byłam z małym sama było dobrze, zwłaszcza ostatni dni, żadnych krzyków, ze wszystkim mogłam sie z małym dogadać, spokojnie Agulcia, zadzwoń do "baby" i zobaczysz ze jest spokojnie, ze mama zadowolone bo dla niej to coś innego...i Ty się tez uspokoisz i może wykorzystaj czas dla siebie - tak jak ja:)
  14. "Klaudia- Pysio i Kubuś to po 18 roku życia dozwolony to sama chemia, więc NIE DAWAJ!!! " ???? nie wiem Karola sama co mam o tym sądzić....tyle ze ja nie mam czasu nawet na lekarza...to kolejna rzecz a jak można zrobić zamknięte forum??? jestem ZA
  15. nie wypominam mu ze pojechał, sama się zgodziłam, ale kurcze jest nie miły dla mnie...mimo ze się tyle nie widzimy...prosiłam go z 4 razy żeby mi napisał jakiego miłego smsa i się doczekać nie mogę...co ja mam się prosić o takie rzeczy??? wiem, ze za bardzo się tym przejmuje ale co ja zrobię jak taka jestem i tak mnie to boli
  16. ja nie wiem co sie ze mną dzieje, wiecznie plącze, nawet dziś w pracy płakałam, czemu jest tak jest?? z moja kierowniczka tez się dziś popstrykałam, bo mnie wkurza tak ze hej !! potem do mnie przyszła i sie pytała czy mam katar?? czy zła jestem na nią? powiedziałam, jej ze TAK i ze nie chce o tym gadać, spytała czy pogadamy jutro, powiedziałam jej ze może... szkoda ze ona nie widzi, ze nikt w zespole jej nie lubi i każdy na nią nadaje. teraz plącze, bo wkurzam się, nie dość ze M pojechał sobie i się dobrze bawi przez tydzień, jak by nie patrzeć moim kosztem bo ja sama z małym, i praca na cały etat i wszystko i nie wiem w co rękę włożyć to jeszcze kuźwa nie może na 2 min z 2 razy dziennie zadz i być miły !!
  17. wiem wiem ze sie nakrecam, co ja poradze ze jaki mam charakter ze zaraz mnie nosi...
  18. nie chodzilo mi o to aby mi milosc wyznawal - bez przesady ale o to zeby rozmawial nprmalnie a nie nagle wielki kozak sie robi jak znajomi obok i gada w sposob obrazliwy i kpiacy, zwlaszcza ze to nie ja do niego dzwonilam tylko on do mnie !! wiec nie wiem co chcial pokazac !!
  19. http://www.polskieradio.pl/wiadomosci/kraj/artykul188744.html Tak mowia w esce o tym poza tym ostatni ich wpis na facebooku to: "Za nami Czarny Staw pod Rysami. Dochodzimy do wiecznego śniegu. Ku przestrodze: na jednej z pułek skalnych leżał turysta przykryty folią. TOPR prowadził akcję ratunkową. Zapewne Kuba ma na myśli tą sytuację? Mamy bardzo zmienne warunki." ale najgorsze jest to juz sie posprzeczalismy przez telefon :((( jechal w aucie, rozmawialismy przez tel, i jakos sie do mnie odzywal w sposob lekcewazacy, wszytscy siedza obok (5 osob w aucie) a on, ZE O CO MI CHODZI, ZEBYM DALA SOBIE SPOKOJ, ITP... milo jak cholera, siedze w pracy i plakac mi sie chce
  20. http://www.polskieradio.pl/wiadomosci/kraj/artykul188744.html Tak mowia w esce o tym poza tym ostatni ich wpis na facebooku to: "Za nami Czarny Staw pod Rysami. Dochodzimy do wiecznego śniegu. Ku przestrodze: na jednej z pułek skalnych leżał turysta przykryty folią. TOPR prowadził akcję ratunkową. Zapewne Kuba ma na myśli tą sytuację? Mamy bardzo zmienne warunki." ale najgorsze jest to juz sie posprzeczalismy przez telefon :((( jechal w aucie, rozmawialismy przez tel, i jakos sie do mnie odzywal w sposob lekcewazacy, wszytscy siedza obok (5 osob w aucie) a on, ZE O CO MI CHODZI, ZEBYM DALA SOBIE SPOKOJ, ITP... milo jak cholera, siedze w pracy i plakac mi sie chce
  21. juusta - jak Karola sie Wami zajela? co masz na mysli?
  22. Karola kochana ja nigdy nie wiem czy to suchy czy mokry.....ale mokry chyba raczej nie... na 18:20 znow idziemy do lekarza aby osłuchała go a cos Karola podejrzewasz moze?? ja starsznieeee podziwiam takie osoby co maja TAKIEEE problemy a sa usmiechniete - ja niestety chyba bym tak nie potrafila...z tym sie trzeba urodzic..tak mi sie wydaje
  23. a ja nie wiem o co chodzi byłam już z 2 razy z małym u lekarza żeby go osłuchali i niby czysto ale kaszle jak dziki,zwłaszcza w nocy,co 5 min dosłownie, kataru nie ma wiec już sama nie wiem co mam z nim robić
×