Żurkowa

ja jestem z wrocka i zamierzam rodzic na kaminskiego, chcialam w wodzie ale z uwagi na wage mojego synka nie wiem jak to bedzie...nie chce cesarki ale tez nie chce duzego dziecka rodzic, bo nie chce byc porozrywana lub na maksa pocieta poza tym niech sie dziecko zaklinuje czy cos, jakies kleszcze czy cos nie napawaja mnie optymizmemem. powiedzcie mi jak to jest po narkozie (bo jak cc to tylko w pelnym znieczuleniu),: - czy dadza mi tlen usne i wtedy dopiero jakies cewniki i cuda bede mi zakladac?? - czy jak sie obudze bede miec jakas rurke w nosie czy ustach ?? jak taak to czy dluga,gruba? - po ilu bede mogla wstac? - jak to jest z mlekiem wtedy? chce karmic piersia

a ja mam jakis zastroj w prawej nerce I stopnia musze wiecej wody pic

Dzieki za maile do Was:) Bylam dzis znow na usg 3D i....dziecko jest zdrowe (jutro dam Wam linki do fotek nowych), mial synek akurat czkawke, otwieral oczka, ale zdjecie jest takie sobie bo troche sie zakrywal ale widac:) poza tym jest papuśny:) o duzy....30 tydzien a on wazy 2352 !!!! ostatnio jak bylam tez byl duzy ale teraz ma jeszcze wieksze odchylenie od normy, jak tak dalej bedzie to bedzie okolo 4,5 kg i pewnie cesarka tak lekarz mowi...

marzenie31: ja tez kupuje komplet poscieli misie na drabincie krem :) bardzo ladne

od pon leci nam 30 tydzień :))

Mnie tez brzuch nadal twardnieje, mam nospe na recepte ta mocna ale mi nospa nigdy nie pomagala, poza tym biore ja rzadko. Kiedys brzuch twardnial ale jak reki nie przelozylam to nie czulam tego ze jest twardy a teraz nie to ze boli ale czuje sie robi sie twardy... w czwartek znow ide na usg 3D, zobaczymy malego i zobaczymy co u niego. poza tym bez zmian duzo spie, nie mam sily na nic, w brzuszku to ja juz mam 120 cm...kregoslup na dole mnie boli, nie moge dlugo stac, zgaga mnie nieraz meczy ale wtedy biore Rennie i pomaga (gin pozwala), sikac tez latam w nocy tak 2 - 3 razy a potem zasnac nie moge

Może Was zaciekawi: Z poradnika domowego... Napar z liści malin pomaga w przygotowaniu macicy do porodu, a zwłaszcza szyjki do rozwierania. Należy go pić na 2-3 tyg. przed terminem porodu (3 łyżki suszonych liści malin, ½ l wody, zagotować, gotować przez 3 min.), pić 3 razy dziennie. Kup sobie liscie maliny w Herbapolu, nie kupuj gotowych herbatek bo tam sam pyl nie listki. Ja pilam te herbate wczesniej niz od 37 tygodnia, niktorzy uwazaja ze mozna ja pic od samego poczatku i moze wrecz zapobiegac krwawieniom w czasie ciazy. Inni ze lepiej sie wstrzymac do 36 tygodnia. Do szklanki gotujacej sie wody wrzucalam 1 lyzeczke ziela i gotowalam pod przykryciem na b.malym ogniu przez 5 min. Na sam porod dobrze jest tez podobno wypic bardzo mocny napar (30g ziela na 500 ml wody gotowac 15 min) ja nie wyprobowalam bo podobno bardzo przyspiesza akcje a wolalam zeby polozna dojechala na czas :-) Przy moim pierwszym porodzie (bez herbatki) faza rozwierania trwała kilkanaście godzin, a przy drugim (po herbatce) dwie godziny. Liście malin zawierają prostaglandyny i to właśnie ich sekret (owoce prostaglandyn nie mają).

a przescieradla jak mam lozeczko 120 na 60 to na taki kupic rozmiar czy lepiej wieksze, zeby potem sie boki nie podwijaly? jak radzicie? posciel kupuje standardowo 120 na 60 bedzie ok?? 2 komplety chyba starcza.

ja robilam mocz, posiew moczu, wymaz z szyjki macicy wszystkie wyniki idealne...gin mowila ze dziecko jest glowa w dol i moze mnie uciskac i dlatego boli

mi przewiduja ze w polowie kwietnia moge nawet urodziec wiec musze juz na poczatku kwietnia wszytsko gotowe. no wlasnie ja mam wszytko GDZIES nie mam miejsca w domu zeby wszytsko bylo w jednym miejscu...wiec w razie czego zamieszanie bylo by takie ze nic bym nie znalazla tzn ja tak ale maz napewno nie Grzybiara33: witaj !!! to nie zazdroszcze ale co to jest 8 tyg.....zobacz ile juz za nami... arniga: mnie tez tak boli wlasnie nieraz nie jestem w stanie jak leze na plecach czy jednym boku no nie daje rady sie na drugi przkrecic tak cos mnie boli, ciagnie

po dluzszym namysle zrezygnowalam z pomyslu, kupie pare drobiazgow mezowi, np on uwielbia gorzkie czekolady a nie jadl takich z niemiec wiec kupie mu dwie rozne 200g niemieckie + cos walentynkowego :)

jak juz bym chciala poprac i poprasowac rzeczy to za wczesnie?? jak sadzicie?

robicie cos przyszlym tstusiom na walentynki?? ja za bardzo nie wiem ale wpadl mi do glowy taki pomysl....cos tam kupie jakies symboliczne ladnie zapakuje, a pojade pod meza prace ( auto ma daleko nie bedzie widzial z okna) pojade z bratem, poprzyczepiam mu do auta balonki serduszka:)) oraz kartki z napisami roznymi milymi napisane na bloku czerownym markerem i do szyb ponaklejam:) pojade tak przed 16 jak on konczy prace, co o tym myslicie ale szczerze..... potem na 18 do 20 szkola rodzeni a potem to nie wiem moze maz cos wymysli zrobi mi niespodzianke

bajabaja: fajnie ze podoba Wam sie, u nas w szkole tez nie jest zle ale poczatki zawsze mnie wkurzaja bo zero organizacji, zamieszanie potem jest ok, zadnych plyt nie dostajemy i nie sadze zeby cos takiego bylo. a napisalas cos takiego \"Oprócz tego połozna mowiła na o prawach rodzących, obowiazkach personelu itp\" mozesz cos wiecej na ten temat napisac jak bedziesz miala chwilke??

ja tez mam lozeczko ale narazie jest pod naszyn lozkiem w kartnie, ale tez smierdzi farba....wiec napewno bedzie trzeba je wczesniej rozlozyc, ja wogole juz od poczatku kwietnia chce miec torbe po czesci spakowana, lozeczko rozlozne i juz wszytsko gotowe.

Bylam dzis u gina, maly ma sie dobrze (ponoc na 100% chlopak), wazy 1400 w 29-30 tc, ale ona sama mowi ze jej sprzet moze sie mylic jesli o wage chodzi, ostatnio jak bylam u niej i dzien potem na 3D to roznica byla 23%, wiec teraz jak taka sama bylaby proporocja to maly by wazyl 1700, okaze sie jak za jakis tydzien pojde na 3D. Poza tym termin na okresu to 03.05 a z usg wychodzi juz nawet 14.04....ciaza wg usg ma 32 tygodnie, powiedziala zebym na kwiecien sie szykowala a nie ma maj. Mały glowka w dol jest dalej. Poza tym wymaz z szyjki ok, posiew ok, wiec nie wiadomo gdzie mam stan zapalny, ale mowila tez ze moze taka moja \"uroda\". Nic z tym nie robiomy.

hej:)) mnie boli kregoslup na dole, normalnie pochodze chwilke juz czuje go, ponadto boli mnie brzuch nieraz, stawia sie macica wczoraj nawet kilka razy zabolalo ale nie za mocno, boje sie zeby wczesniej nie urodzic. Nie wiem czemu ale mam takie obawy. Chodzimy do szkoly rodzenia jest ok, chodz poczatek zawsze mnie wkurza bo przez 15-20 min cos chwilke ktos przychodzi bo sie spoznia i robi sie mlyn... dzieki za kołysanki :))

czarna: nie mam muzyki :((

poprosze dziewczynki tez o kołyski :))

kurcze czyli jak ja chodze do tej mojej gin i rzadko mam usg to moze byc tak ze cos jest nie tak z szyjka? chodz sie jej pytam ona mowi ze jest OK, stwierdza to po badaniu. zmartwilam sie.

ja juz mam lozeczko w domku, kupilam na allegro RADEK VII KLUPŚ z szuflada kolor TEAK z przesylka wyszlo mnie 429 zł, w tym mam materac. jeszcze posciel i to bedzie na dwa komplety jakies 200 zł....bo te najtansze na allegro ie podobaja mi sie za bardzo. Soczek napewno bedziesz duzo spokojnejsza jak to Ci zaloza, a ze szyjka sie skraca to podczas badania gin lekarz stwierdza czy jakos inaczej np. usg?

ja spie bardzo duzo, przemiane mam dobra ale i 20 kg na plusie.... wiec jak obiecalam napisze wrazenia. Ogladalismy dwa filmy, jeden byl o tym jak to sie zaczyna, co dzieje sie w organizmie kobiety, film byl ok, ale uwazam ze \" W łonie matki\" lepszy. Potem byl drugi - porody. Zwykly, cesarka, w wodzie. Trwal godzine, poprzedni tez. Nie za bardzo mi sie podobal...wiem ze to tak musi wygladac ale jakos dla mnie malo estetycznie, jakis nie smak mam, wiele razy zakrywalam oczy bo nie mialam ochoty na to patrzec. Za to Sławek ogladal i stwierdzil ze nie zdziwilo go co tam widzial.... Jedynie w miare wygladal porod w wodzie....Fajnie, ze juz takich filmow nie bedziemy ogladac.

mam dola: to nie zazdroszcze..:( wez sobie moze zrob herbate z melisy z 2 torebek i sprobuj zasnac....nie rozumiem twojego meza jak tam mozna !!!

ale mam dola znow...bylam u gina i stwierdzila ze u mnie to juz pod depresje podchodzi :(( ja juz utylam 20,5 kg !!!!!! ato 28,5 tygodnia !!! :(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((( w brzuszku mam 119 cm, SŁOŃ !!! CZuje sie okropnie, nie mam sily sie podniesc, glodna chodzic nie bede a co ja poradze ze mi sie jesc wiecznie chce...:( ale zawsze tak mialam, ale to inaczej bo do pracy sie chodzilo, areobik, silownia a teraz...siedze w domu, cwiczyc mi gin nie pozwala i tak to sie konczy wlasnie :((( zygac mi sie chce jak na siebie patrze :(((( poza tym ten stan zapalny gdzies dalej mam w organizmie nie wiadomo gdzie, czekam na posiew moczu i wymaz z szyjki macicy zobaczymy moze tam gdzies siedzi ale ja juz 3 raz antybiotyku nie bardzo chce brac :(( sory za narzekania ale gdzies musze sie wypisac :((

boze !!! ogladnelam jeden, drugi film a na trzecim wylaczylam....bo jak zobaczylam jak tna.....oj..:((( musialam wylaczyc :((