Żurkowa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Żurkowa
-
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
u nas tez piątki ida u góry, nie tyle plącz co wiecznie krew leci, juz nawet nie myje górnych zębów bo lekko dotknę małemu to zaraz potok krwi -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja obudziłam się o 5 godzinie,leciała mi krew z nosa, i nie mogłam jej zatamować, 1,5 paczki chustek zużyłam - do tego katar mam co nie ułatwiał mi 'teraz taka słaba jestem, ze szkoda gadać.. mam isc z małym na spektakl ale się boje ze sie sytuacja nie powtórzyła...co mam wziąć, zjeść aby sie poczuć lepiej? -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja nie mam Vigantolu - wyrzuciłam jakiś czas temu ale mój mały dostał szczepione w szpitalu a potem dokładnie ten nr serii co dostał został wycofany...tez się z netu doczytałam, pamiętam ale sie wtedy wkurzyłam..żeby coś było nie tak z szczepionkami dla NOWORODKÓW to już przesada -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ci co maja wiedzieć to wiedzą :)) -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a jak wyprawa Karola to na facebook możesz poczytać, dałam linka:) -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tak tęsknie...ale bym sie przytuliła..a nie ma do kogo:( rozmawiałam ale skończyłam powiedziałam ze ma się odezwać jak zejdzie z góry, bo schodził w dol, gdzie mokro i stromo i ciemno.... a ja wzięłam się na renowacje i malowanie fug i w łazience...zobaczymy jak to wyjdzie poza tym jestem po 2 gripeksach MAX i cirrusie....bo chora..ale przecież po co leżeć w łóżku jak można fugi zrobić...cala ja.. -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
widzisz jakie te wirusy teraz zmutowane:)) nawet przez neta przechodzą :)) -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a mnie wczoraj chyba Mija przez neta zaraziła:)) bo coś z nosa mi leci od rana i tak sobie się czuje:) wiec uważajcie:) -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
http://www.facebook.com/DialloTeam?v=app_2373072738#!/DialloTeam?v=wall nawet fotki mogę oglądać, widzę ze na tej stronce są cały czas nowe wieści, wiec fajnie -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a mialam co nieco o perlatorach napisać co mnie przyszły d kuchni 5l/min jest bardzo fajny do prysznica 6l/min ...jest ok ale zastanawiam się czy na 8/min nie wymienić ,ale chyba tego nie zrobię to to już dużo 3 l na min więcej a umywalce wymieniam, mam 1,9 l/min i to za mało wg mnie wiec na 3 l/min zamienię i będzie dobrze ogólnie różnice widać, wcześniej jak w kuchni nieraz dało mi sie na full woda to pól kuchni miałam zachlapanej...takie ciśnienie w 10 piętrowym bloku ( a ja na 1szym pietrze mieszkam) a teraz daje na full i nic sie nie dzieje a i strumień wystarczający teraz ten w umywalce wysyłam na wymianę, i założyłam to stare co miałam...boże jakie ciśnienie chyba z 15l/min !! -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mija a Ty kiedy tran dawałaś...tak mi sie zdaje? a raczej nie dawałaś bo Hubi nie chciał pic? albo mi się coś pomyliło ja nie wiem ja da dawałam tran to wszystko nim śmierdziało, Nika skora, ciuchy..nie szlo sprać tego smrodu, nie wiem czy to on tak się pocił i ten tran (zapach ryb) wychodził z niego, czy tak jest zawsze ale nie tylko ja to czułam M tez -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karola pewnie ze będzie OK, nie myślę nawet inaczej !! zabrałam się za sprzątanie kuchni i skończyć nie mogę...bo pisze :) Moj Nikoś tez lubi sok cebuli jak sie pytam jak się nazywa to...nie potrafi powiedzieć NIKODEM to mówi ze "DEM" :)) -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
w tym Międzygórzu fajnie tyle ze 122 km w jedna stronę ale podoba mi się :) my musimy auto zrobić bo nie nadaje sie na trasy, nawet na miasto sie nie nadaje ale jeżdżę bo muszę -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nie wiem co o tym myśleć, ale konkretnie co tam Ci się podoba? na co być chciała iść? a ta stronka z rożnymi fajnymi miejscami do zwiedzania - fajna :) -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no niby zdrowy, jeszcze pokasłuje troszkę kuruje się do końca przed pon pójściem do żłobka Ok to daj znać jutro, mam nadzieje ze będziesz się dobrze czuła i wpadniesz:) -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tu są te meble co kiedyś chciałam do Nikosia do pokoju http://inspiracje.leroymerlin.pl/pokoj-12-latki,1,25,85293.html fajne są tyle ze szerokie -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mój mówi na Twego BUBI :)) -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
szkoda ze maluchy podziębione to nie mogą się spotkać -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mija Ty zostaw Hubiego z D....i wpadnij do mnie jutro wieczorem na ploteczki :)) -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no kurcze..nie mogę sobie miejsca znaleźć... M wyjechał niecałe 4 h temu a mnie już nosi...już tęsknie... poza tym nienawidzę być sama w domu tzn. jestem z małym ale chodzi mi o osoby dorosłe...mimo ze to blok a w domu..to bym chyba zawału dostała..za dużo 997 sie naoglądałam jesteśmy razem ponad 9 lat a nigdy nie było tak ze nie widzieliśmy się dłużej niż 3 dni, i takich wypadów przeważnie 2 dniowych było może z 4 ....i tak dziwni mi jakoś ale pocieszające ze dzwonił znów z 2 razy do mnie wzięłam bym sobie Nikule do spania ale nie zrobię tego bo wiem, ze nie mogę go przyzwyczajać -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pojechał o 18 a już z 3 razy dzwonił :) i ja raz do niego :) tak Stelka to najważniejsze -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mój mały wykapany, zaraz go spać kładę bo po szykowaniu cały dzień, dom wygląda jak by tornado przeszło -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mój M pojechał na tydzień w te góry a ja już się denerwuje..... dziś w nocy będą kolo 2 na łysicę wchodzić w pon na rysy...a doświadczenia w chodzenia po górach to on nie ma..tak był parę razy rekreacyjnie dobrze ze na tej stronce co jakiś czas coś nowego o wyprawie się pojawia -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja do 21:30 w pracy siedze co Justa sie dzieje?? :(( sciskam mocno... a moj jutro na tydzien jedzie..w te góry -
MAJ 2008- kontynuacja
Żurkowa odpisał kareczka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja tez miamlam taka sytuacje, Niki ładnie sie załatwiał przez 1,5 msc, poszedł do żłobka i sie zaczęło, sikał....ale ja dawałam na zmaine ciuchy, panie tez kiwały trochę głową, ze one nie maja czasu itd, ale z drugiej strony nie można sie przyczyniać do cofania sie w rozwoju dziecka a wg mnie tak jest, jak dziecko nie ma pieluchy, potem ma znów ma i tak na zmianę - bo dziecko głupieje prosiłam, żeby co 1,5 czy 2 h sadzały go na nocnik (bez pytania) tak tez robiły, i teraz znów jest ok, ponoć sam chodzi na nocnik bo wie gdzie leży ja bym pogadała z paniami, aby wysadzały np. co 1,5 h na nocnik jak to nie pomoże to trzeba czekać, to i tak bym pieluch nie dala, a w ostateczności poszła do dyrektorki grzecznie pogadać ze jest taka sytuacja i ze nie chcesz znów dziecka w pieluchy wkładać ale fakt mój sikał z 3 razy a nie 14....w ciagu dnia