Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

manulka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. hej agosiaa ja polecam moja ulubioną ulubioną filet z kurczaka, pokroic na drobne kawałki zesmażyć z vegetą ale nie na suchar tylko żeby były soczyste, ugotowac ryz dodac kurczaka i pokrojoną białą część pory ( wcześniej posoloną i żeby trochę poleżała żęby zmiękła)wymieszać z majonezem. Dla nie pycha!!!!
  2. hej dziewczyny!! czytam o Waszych nocka i muszę powiedzieć że miałam to samo i nawet pisałam o tym na forum. Może nie pamiętacie. budzila sie o 4, 5 i 2 godziny zabawy . ale o dziwo 3 nocki są super. Mała budzi sie o 4 lub 5 je i idzie spać... do 8. Co zmieniłam? Daje jej vibrucol n no i kładę na boczku tuż przy ochraniaczu. Z tym położeniem zauważyłam że on sama układa się na boczku ale nie umię się tak ułożyć żeby trzymać się równo i nie lecieć na strony. Jest super. a teraz się boję bo jak ją pochwalę to ona robi mi numery... łobuz muszę speawdzić co tak na nią działa vibrucol czy pozycja... licze że to ta pozycja bo tak sie rano budzi wczesniej może tak się wierciła że się na dobre wybudziła i tylko poostawała zabawa a jak tak spi oparta o ochraniać tuż przy ściance łóżeczka to wygląda na taką bidulkę... kojarzy mi sie z myszką pod miotlą...i to mnie strasznie wzrusza. dodam że spała tak do 4 misiaca zycia tyle że oparta o specjalny wałeczek. pozdrawiam
  3. witam dziewczyny! moja mala budzi się w nocy ok. 4 lub 5 na 2 godzoinki i muszę się z nia bawić!!!!! ja padam!!!! doszłam do tego ze może zgłodnieje i dla tego??? daję jej jeść ale juz za późno na sen bo się wybudzi! jest taka rześka! a ja padam! mam pytanie o której wasze dzieci jedzą przed snem i czy dojadają w nocy? moze powinnam na śpioch dac jej jeszcze ok 12-ej zeby się tak wczesnie nie budziła? z moim męzem też się często kłócę, najczęsciej o to że wszystko niby na jego głowie i on jest taki przemęczony. fakt praca a póxniej firma. No ale w nocy ma ileś tam godzin nieprzerwanego snu a to bardzo ważne no i pracę na etacie ma taką że czasami naprawdę wypocznie:). A najgorsze jest to ,że ja po prostu nie mam prawa być zmęczona bo siędzę w domu a nasze dzidecko to noworodek tylko spi i je ( według niego).strasznie mnie to wkurza!!!!!!! a ja nawet 3 godzin w nocy nie ,mogę przespać bo mala sie budzi!!!! Agosiaaa : do kiedy masz zamiar uzywać monitora? pytam bo moja teściowa strasznie się zdziwiła jak powiedziałam jej że jeszcze używam! fajnie macie z basenem dla dzieci! u mnie w miescie nie ma - chyba. jak się przeprowadze do nowego mieszkania mam zamiar kąpać się z małą w dużej wannie( oczywiście po wcześniejszym moim prysznicu :) moja mała ma 14 pazdz. szczepienie- 2 na pneumokoki i 1 na meningokoki. pozdrawiam mamuski i dzieciaczki
  4. hej dziewczyny! u mnie też niespokojne noce od kiedy zaczełam dawać rózne nowości. Myslę że to wzdęcie i gazy bo kiedy biorę Małą na rece to popierduje sobie:) myslę że u nas o to chodzi bo uspokoiło sie jak zaczrłam dawać espumisan. A poza tym u mojej malej widac juz opuchniecie dziąsełek.... pozdrawiam
  5. sorki za literówki i pozjadane wyrazy:)jestem strasznie ostatnio rozkojarzona....
  6. witam! Denim mi tez wypadają strasznie włosy i czasami wyrywam małej z rąk z pod brody. boje się żeby nie dostały się do bużku. Czy z takim poporodowym wypadaniem trzeba coś czy samoistne przejdzie? Mam kolejne pytanie czy wy odbijacie dzieciatko na śpiocha po jedzeniu, bo ja słyszałam że spiącemu dziecku się nie odije a niechce jj obracać jak to i tak nic nie da. Mój mąż to też jest pracoholik ale tylko z potrzeby finansowych ( szczególnie że chce pobyc trochę na wychowawczym) bo najchętniej to przeleżałby na kanapie kukając do Poli. Pozdrawiam
  7. Jakiś miesiąc temu szukałam dla małej dobrego neurologa dziecięcego, wtedy wszyscy wielki u nas urlopy to szukalam w miesie moich rodziców. I zadezwoniłam do takiedo jednego, przedstawiłam mu problem ale on niestety (naszczęście) powiedział, że nie jest neurologiem dziecięcym. Następnego dnia skojarzyłam sobie jego nazwisko i przypomniała co mówiła o nim moja mama pielęgniarka ( więc znała środowisko) że to niemalże szarlatan leczy ludzi z chorobami neurologicznymi przez odbyt. Wiecie co? aż mnieciarki przyszły jak sobie pomyślę, że on mógłby chociażby spojrzeć na moją małą.
  8. Agosiaaa najlepiej zapytaj się zaufanego lekarza bo co lekarz to nowa teoria.
  9. jak moja miała w pupie 38 po szczypionce to ja zbijałam, dawając na noc czopek. To też było w razie gdyby miała rosnąć.
  10. ja też tak słyszałam od pediatry i kazała mi zbijać temperaturę już od 37,5 :)
  11. hej dziewczyny muszę się czymś pochwalić bo aż ta radość emnie rozsadza! czytając forum już chciałam ponarzekać, że tak jak dzieciątko Marysi78 moja Poleńka nic sama nie jest w stanie zrobić ani zasnąc ani zabawić się. Przed chwilą położyłam małą do leżaczka w pozycji tej bardziej siedzącej, dodałam pałąk i zapuściłam pozytywkę, którą co jakiś czas musiałam włączać. zostawiłam mycie naczyń i zajełam się kuchenką zostawiając otwartą wodę w kranie. ja patrzę a moja malutka coraz bardziej przymyka oczy 1, 2, 3 i śpi.... Cud zasneła chyba poraz 1 sama. No i myślę że odgłos wody spadającej na metalowy zlew tak ją zmorzył. taka mała rzecz a tak cieszy.....
  12. moja mała po szczepieniu była taka senna i marudna, że zasneła mi w dzwnej pozycji.... na moich kolanach leżąc na brzuszku... to był taki żałosny widok że aż ryczeć mi się zachciało. Musiałam jej główkę i dyda podtrzymać:)
  13. nie jestem skłonna do obrażania się. Zdarzają się na naprawdę malutkie dzieci:) moja w tej chwili waży 5,5 kg i wygląda na pulpecika
  14. ale ja jestem strachliwa... tak w moim poscie powyżej miało być :)
  15. "tak sobie pomyslałam niech kilka razy nawet mnie wystraszy jeśli ma mu raz życie uratować...: Agosiaa ja też wychodzę z tego założenia. Na początku bardzo panikowałam ale po to jest monitor żeby alarmowałb nie tylko w razie bezdechów ale na przykład jak maleństwo wtuli się za mocno np. w kocyk Wiem że niektórzy uważają kupno monitora za przesadę, rozumiem ich ale ja jestem wolałam przekonać się po pewnym czasie że był mi niepotrzebny niż przeciwnie. Teraz śpię spokojnie.... Mam pytanie jak Wasze dzieci przeszły 2 szczepionkę skojarzoną bo moja mała fatalnie gorączka, płacz i przez 2 dni była na butli po nie miała sił ssać pierś.
×