Carmelina

Ja dziś byłam na USG, lekarz powiedział że jest ok - 12 tc, długość dziecka 55 mm, serduszko 155/min, przeziernośc karkowa 0,9, kość nosowa uwidoczniona :), jutro z tym wynikiem mam się stawić na test PAPPA

Karusia oglądałam właśnie ten film :(((, tragedia, chyba nie do przeżycia, przyznam że zrobiło mi się nie dobrze :(

okokoko, a mnie lekarz powiedział żeby nie pić bezkofeinowej kawy, bo chemicznie przetwarzana i że jak mam ochotę to mogę się napić do dwóch kaw normalnych dziennie tyle że lekkich - że już są lepsze niż bezkofeinowe, ja byłam strasznym kawoszem i jakoś ochota na kawę przeszł, choć piję 1 bo mam niskie ciśnienie i słabo się czuję bez

anqa byłaś na pewno państwowo - w państwowej służbie zdrowia oszczędzają na badaniach. Możesz iść prywatnie do lekarza, da Ci skieowanie na badania, które możesz zrobić państwowo. Ja na początku ciąży miałam jeszcze toksoplazmozę, cytomegalię hiv różyczkę, żółtaczkę, grupę krwi i przeciwciala no i USG czy zarodek dobrze się zagnieździł. Teraz jestem w 12 tc i tak jak Ty idę na kolejne USG w czwartek i mam zrobić dodatkowo hormony i test Pappa z krwi w tym samym dniu

okokoko, a nie wiesz dlaczego tak długo trwa? Ja mam za tydzień o 17.20 :)

Anula, a czy miałaś wcześniej jakieś objawy, że coś nie tak? Myślałam, że jak I trymestr minie to pójdzie już gładko :(

Nie mam chyba czegoś takiego, chyba mam tylko, anty ciała Rh, ale ja znałam swoją grupę krwi, bo miałam kiedyś wyrostek operowany i wtedy już wiedziałam, że mam BRh-

Jam mam Rh- i mam to jasno na wyniku wskazane, że mam grupę BRh-

Budgie - ja miałam na skierowaniu odrębnie wyszcególnione badanie grupy krwi, odrębnie czynnika Rh i odrębnie jakiś przeciwciał we krwi

Budgie, a dlaczego byłaś tak wcześnie na tym USG, co ma wykazać ewentualnie Zespół Downa - mnie lekarka kazała między 15 a 20 stycznia to zrobić, bo powiedziala ze to się robi w 12 tc, a my miałyśmy w tym samym dniu ostatnią @ i takie same cykle.

Ja dostałam skierowanie na USG nt, lekarz kazal zrobić test podwójny w tym samym dniu i hormony w tym samym dniu , ale ja juz jestem po 30-tce - czy któraś wie po co robi się te hormony?

Budgie, ja kupilam sobie 2 pary spodni ciążowych - 1 w H&M a 2 w C&A - tam są strefy dla kobiet w ciąży, przy czym rzeczy są trochę jak dla słonia. Mało jest tych najmniejszych rozmiarów. Na mnie teraz były dobre jeszcze w rozmiarze 36, ale wzięłam 38 ze względu na to żeby dłużej pochodzić. O ile bawełniane ciażowe bluzki w tych sklpepach są nawet fajne, to reszta rzeczy nie zachęca - styl jakiś taki targowy, a ja niestety do prcy musze elegancko :( Są na pewno specjalne sklepy i butiki w centrach handlowych, ale jakos nie mogę się zebrać żeby pojechać. W dużym mieście nie powinnaś mieć problemu z kupnem czegokolwiek.

okokoko, a ile masz wzrostu? Pewnie ponad 1, 70 skoro ci kazał przytyć do 80. Ja waże 60, ale jestem niska, w tamtym roku o tę porę ważyłam 50, ale tak jakoś stopniowo przytyłam do 56 /58przed ciązą, a teraz już 60 :(

U mnie z apetytem na odwrót :(, jem wszystko i wyglądam już jakbym była co najmniej w 5 miesiącu. Dziś kupiłam sobie już dżinsy ciążowe, bo żadne stare spodnie na mnie nie wchodzą :(((. Jestem podłamana :(

Okokokoko, bardzo się cieszę, że wszystko ok, nie mogę się doczekać swojego USG - czy bierzesz jeszcze kwas foliowy?

Mnie też lekarz od samego początku kiedy poszłam pierwszy raz, a było to ok 13 grudnia skierował na wszystkie badania łącznie z HIV różyczką toxopl. i cytomegalią , przeciwciałami grupą krwi itp - 7 probówek krwi mi pobrali. Jak poszłam z wynikami to od razu dostałam skierowanie na USG - na 17 stycznia, hormony i test pappa z krwi Budgie ja w moczu miałam ciała ketonowe - 15, a normę mam że ujemna. Lekarz powiedział że będzie to kontrolować, ale może być to wynik zjedzenia dużej ilości białka w dniach poprzednich.

BUDGIE nie martw się wynikami, bo może wszystko ok. Mnie lekarz powiedział że normy które są wskazywane na wynikach zazwyczaj nie uwględniają faktu ciąży, a w ciaży są trochę inne normy. Na moich wynikach norma glukozy to między 70-110. Ja miałam 68, czyli też nie mieściłam się w normie, a lekarz powiedzial że ok. Ty przynajmniej w tej normie się mieścisz. Co do toksoplazmozy to: wynik IgG oznacza, czy już chorowalaś, jeżeli nie jest ujemny to znaczy że chorowałaś i masz jakąś tam odporność. Wynik IgM oznacza czy aktualnie chorujesz - ten powinnaś mieć ujemny. Ja mam oba czynniki ujemne, ale za to cytomegalie IgG miałam 250 a IgM ujemną i lekarz powiedział że ok, że jestem odporna. Zastanawia mnie tylko czy tej cytomegalii nie przechodziłam już będąćc w ciąży skoo wynik taki wysoki :(. Zobaczysz że wszystko będzie ok, odezwij się i napisz co powiedział lekarz. A ja poszłam dziś spać o 21.30 i już się obudziłam, w pracy będę pewnie nie do życia :(

A ja do tej pory nie miałam mdłości żadnych, a teraz już trzeci dzień z rzędu na wieczór mi niedobrze, czy to możliwe?

e tam kąpiele, ja nigdy nie mogłam usiedzieć w gorącej wodzie i nawet nie bardzo chciałam robić wannę w mieszkaniu, ale mąż się uparł, a teraz się przyda :)

Ja niestety popalam, ale ograniczam jak mogę i jak mogę się pwstrzymać to próbuje, ten nałóg to najstraszniejsza rzecz i trudno sobie z nim poradzić, niektóre dziewczyny piszą że je odrzuciło w ciąży od papierosów a mnie nie, nie palę w pracy, a wieczorkiem 1 albo 2 na balkonie, chociaż mój mąż strasznie się na mnie złości, ale sam pali:(

I nie waże się żeby nie psuć sobie humoru :(

Ja generalnie jestem niska i już się robię pulchna niestety sporo jem :(, dziś mam na sobie spódnice w rozmiarze 36, która była trochę nawet lużna a jest ledwo ledwo, odżinsach mogę zapomnieć - nie wchodzą :(, jutro na łyżwy idę w dresach :(

a ja wcale nie doszukuje się jej winy, bo takie kryteria jak stres czy przemęczenie często są niezależne od nas - ja np nie potrafię zapanować ani nad jednym ani nad drugim, a przecież nie pójdę na zwolnienie tylko dlatego że jestem nerwowa zestresowana, nie śpie po nocach bo boje się jak to będzie dalej z pracą itp

kołderko, to do dzieła i goń nas, chyba nie ma przeciwskazań do starania się o dziecko. A co się takiego zdarzyło w wigilie co spowodowało poronienie - byłaś zmęczona, przepracowana??? A może po prostu od samego początku żyłaś w ogromnym stresie że coś nie tak i dało to efekty. Nie myśl o tym już teraz, moja koleżanka z pracy też poroniła, a 3 miesiące później była w ciąży i utrodziła zdrowiutkiego chłopczyka, a teraz ma już oprócz dwuletniego synka, 2 miesięczną córeczkę :)

Ekinio, witam Cię również, jest mi szczególnie miło gdy dołącza ktoś z tego samego miasta :)