Ola 27
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ola 27
-
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
Ola 27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Z tym przestawianiem z piersi do piersi to chodzi o zawartość laktozy, bo któreś tam z kolei mleko to ma jej dużo i jak pije z obu cyców to właśnie dużo tej laktozy wciąga i stąd mogąbyć bóle brzuszka. U mnie wieczorem to praktycznie nie ma opcji żeby mała zjadła tylko jednego cyca, bo jest jakaś taka żarta że za każdym razem wciąga dwa cycki :) Buźka -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
Ola 27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Inga w czasie karmienia sa tzw kryzysy laktacyjne. Zazwyczaj koło 3 i 6 tygodnia a potem około 3 i 9 miesiaca. To trwa max kilka dni a potem wszystko wraca do normy. Trzeba jak najczesciej przystawiac maluszka do piersi i napewno wkrotce sie to unormuje. Buzka!! -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
Ola 27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Asiak - przesyłka była następnego dnia po przelewie więc szybko. A co do sztucznego pokarmu to prawda - dzieciaki po nim dłużej śpią. Diodda - my kąpiemy między 19 a 20 bo mała i tak marudzi później do około 21 - 22 a potem dopiero zasypia. No i róznie bywa czasem budzi się już około 24 a czasem dopiero o 2. Próbowaliśmy kąpać póżniej ale u nas to nie zdaje egzaminu bo raz wypadło nam kąpać ją koło północy i wymiękliśmy. Co do spania w dzień to nie martw się, to chyba tak jest że w pewnym momencie dzieci zaczynają sobie robić dłuższe przerwy między karmieniami w dzień. Moja też ma teraz jedną dłuższą przerwę w ciągu dnia. Dłuższa przerwa oznacza 3 godziny, bo moja mała w dzień je co 1,5 - 2 godziny. Buźka -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
Ola 27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aaa mój mąż znów dziś przyniósł te wkładki Penaten 50 sztuk za 15 PLN. A widziałam na allegro tanie wkładki: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=69536574 ale nie wiem czy warto kupić. Może któraś z Was takich używała i wie czy warto. -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
Ola 27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ciężarówka - co do kikutka to nawet 4 tygodnie może być, Mała - wkładki niestety ja używam tylko Penaten lub Johnson - takie same są (żadne inne podobnie jak u Ciebie nie zdają egzaminu - najgorsze są chyba bella). Niezłe są też NUKi ale nie wiem ile kosztują, chyba też drogie - niestety. Co do zanoszenia się płaczem - Asiak - to moja płaczem się nie zanosi ale zdarza jej się zaksztusić mlekiem i objawy są podobne. Jak mi się to pierwszy raz zdarzyło to mało nie umarłam. Waliłam małą po plechach, mam nadzieję że płuc jej nie odbiłam aż wkońcu wyksztusiła to mleko i zaczeła oddychać. Także nie będziesz sama w tym domu wariatów. My dzisiaj byliśmy u ortopedy i na szczęście narazie jest wszystko OK. Kontrola za 6 - 7 tygodni. -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
Ola 27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja napewno nie dam rady karmić tylko piersią do pół roku. Nie wyobrażam sobie ściągania mleka w kiblu w pracy. Mam plana że jak mała skończy 4 miesące to powoli zacznę jej wprowadzać inne rzeczy i docelowo jak wrócę do pracy to cycek zostanie najwyżej rano i wieczorem - o ile oczywiście się uda. Co do herbatek to moja mała czasami wciąga rumianek, no i narazie nic jej nie jest od tego. A wciąga bo czasami to płacze, cyca nie chce a jak dam jej rumianek to pije i się uspokaja. Nie wiem może za tłusty pokarm mam. Moja siostra cioteczna tak miała że miała za tłuste mleko i jej mała nie mogła się napić i musiała podawać jej dodatkowo picie. Teoretycznie to to co leci najpierw to niby rzadsze jest i powinno dziecku starczać ale widać mojej małej nie starcza, a jak policzyłam to ona minimum 9 razy dziennie przy cycku jest a czasami i częściej, to chyba i tak dużo zjada. Buźka -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
Ola 27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Inga - ponoć rewelacyjna jest woda koperkowq - Grippe Water - czy jakoś tak - w aptece. U mnie kolka była tylko raz, ale masaż brzuszka, ciepłe powietrze z suszarki, kołysanie i kropelki Espumisan szybko rozwiązały sprawę. Co do braku czasu na wszystko to ja już przywykłam... Ja po ginekologu dzisiaj. Ponoć wszystkie moje pęknięcia już się zagoiły, ale seksik to pani doktor radzi dopiero koło Bożego Narodzenia. Mój mąż wymiękł na maksa....no i ja chyba też.... Chyba zapomnę jak to się robi - hehehehe :D Buźka dla Was -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
Ola 27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej majaja ! Ja smaruję (a raczej smarowałam) takim żelem Solcoseryl (bez recepty w aptece - tylko są dwa rodzaje jeden jest chyba do stosowania w jamie ustnej :) ) On gojenie przyspiesza. Moja mała waży chyba około 5 kg a i tak nie mam siły jej nosić, to sobie wyobrażam że te 6 kg to jeszcze ciężej. U nas bujaczek-leżaczek sprawdza się rewelacyjnie. Mała czasem woli w nim leżeć niż na rękach siedzieć. Buziaki -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
Ola 27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć Babeczki! Ja mam ostatnio dość ciężkie dni, mała marudzi wieczorami i czasem już nie daję rady... Co do kropelek to ja mam Espumisan. Małej chyba smakują - bananowe są :) Jeśli chodzi o leżaczek to u nas się naprawdę sprawdza więc jakby co to polecam. Ostatnio doszłam do wniosku że chyba wolałabym cesarkę. Ja miałam taki przerypany pród i mnie poharatało w środku i szyła mnie lekarka i pruła i od nowa szyła i założyła dren bo za pierwszym razem krwiak się robił bo miałam takie głębokie pęknięcie. A położna co do mnie przychodziła to stwierdziła że mnie do tego wszystkiego żle nacieli i też mi się strasznie kiepsko goiło. Jeszcze teraz (5,5 tygodnia po porodzie) siadam ostrożnie... eeech A co do obrączki to ja nosiłam przez całą ciążę - mi wogóle nic nie puchło... A tak z innej beczki to dziś mojej małej się zaczeła ropić blizna po szczepieniu na grużlicę. Jakby się Wam coś takiego przydarzyło to to jest normalne i nie trzeba się przejmować, tylko nie wolno tego moczyć, niczym nie przecierać tylko jałowy gazik pod ubranko wkładać i wymieniać często. Ponoć 2 tygodnie tak się może robić. Buziaczki dla Was -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
Ola 27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Boże ale nam mała manifest urządziła :( Darła się wniebogłosy przez godzinę. No i znów kropelki masaż i ciepełko na brzuch i teraz śpi. Uch moja jak ryczy to wygląda żałośnie a mi się serce kraje od tego i też chodzę i ryczę :( Wogóle moja jak ryczy to też cała czerwona się robi a do tego płacze \"leeeee\" albo \"meeee\" - hihihi :D Co do leżaczków to ja kupiłam na allegro taki: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=67962605 tylko w innej kolorystyce. No i jak dla mnie rewelacja. Można małą położyć i bujać albo wibracje włączyć i nie trzeba ciągle na rękach tarpać, no i można zabrać ze sobą jak się idzie np. do innego pokoju albo do kuchni. No i posłuży chyba długo bo dziś była moja kumpela ze swoją ponad roczną córcią i też jej się bardzo bujaczek podobał. Cała mała gębka jej się cieszyła jak się bujała w tym leżaczku. -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
Ola 27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja nie chcę zapeszać ale dzisiaj moja malutka jest grzeczna jak aniołek !!!! Oczywiście nie spała cały dzień ale w porównaniu z wcześniejszymi dniami to spała sporo a jak nie spała to nie marudziła i nie wymagała cały czas tarpania na rękach. Leżała sobie grzecznie machała rączkami i gadała z matką i tak się zaśmiewała że nie wiem :) No mówię Wam dziewczyny, odjazd, jak ona się śmieje to ja normalnie wymiękam i mam w dupie to że spałam dzisiaj jakieś 5 godzin - hehehe :) -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
Ola 27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ciężarówka - na buzi moga być potówki - mojej też się przydarzają, szczególnie jak np karmię i trzymam jej główkę na swojej ręce to ona się tam poci i z tego robią się takie małe krostki. Położna mi radziła po kąpieli leciutko przecierać spirytusem salicylowym - schodzi po 2 - 3 dniach bez śladu. U mojej niuni kikut odpadł po 2,5 tygodnia ale położna mówiła że normalne jest nawet do 4 tygodni. Buźka -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
Ola 27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dioda - jak będzie kolka to poznasz od razu. Brzuszek jest strasznie rozdęty i napięty i często coś w nim bulgocze no i płacz jest taki okropnie rozpaczliwy i niczym się nie da uspokoić - masakra. U nas pomógł Espumisan, masaż brzuszka i suszarka (ciepłe powietrze na brzuszek) po tych wszystkich zabiegach wysrała się za wszystkie czasy i był spokój. No ale przez godzinę japka była w ruchu i syrena na cały blok. Buźka -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
Ola 27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja kurde nic nie odciągam i niczym nie dokarmiam, chociaż wieczorami to rzeczywiście trochę mi jej szkoda jak tak jojczy przy cycku, ale nie wiem ona chyba leniwa jest i jak mleko gorzej leci to jej się nie chce ssać, bo jak ją odstawię i nacisnę to zawsze jest fontanna z cycka. Idę 24.10 do lekarki to podpytam co i jak bo w sumie mała tyje prawidłowo. Najniższą wagę miała 3140 to jakby liczyć od tej a nie od urodzeniowej 3500 to przybyła grubo ponad kilo. Co do kolek to u nas do tej pory była jedna, ech faktycznie to straszne jest :( Buźka dla Was. -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
Ola 27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A tak wogóle to co ile Wasze dzieciaki jedzą? Bo moja w nocy to co 3 - 5 godzin a w ciągu dnia to zazwyczaj co 1,5 - 2 godziny, ale wieczorem to ma takie fazy że i co 15 minut by żarła i to jest masakra bo opróżni cyce a potem jojczy o cyca co chwila a tam ni ma mlika... -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
Ola 27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oj Dioda będzie ciężko bez męża. Mój był na urlopie 2 tygodnie i teraz byłoby ciężko, ale ja mam pomoc, bo przyjeżdża do mnie moja mami lub mami mojego męża. Sama to na nic bym czasu nie miała, moja mała śpi w dzień tak mizernie, a jak nie śpi to się domaga noszenia i przytulania. Więc nawet nie miałabym czasu zjeść. Na szczęście w nocy jest znośnie, przynajmniej narazie :) Buźka :) -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
Ola 27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
GRATULACJE Macierzanka!! Co do spacerów to my zaczełyśmy wychodzić jak mała miała 10 dni. Na spacerze śpi jak anioł - bo poza spacerem w ciągu dnia to prawie wcale nie śpi tylko się rozgląda, przeciąga, kwęka i domaga się na rączki albo do cyca :) Co do zmiany - to rzeczywiście - totalna reorganizacja życia:) Buźka -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
Ola 27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dioda kikutem sie nei przejmuj. U nas odpadl po 16 dniach dopiero a moja polozna powiedziala ze normalne jest nawet jak 4 tygodnie sie trzyma. Dzieci maja rozna pepowiny. Te co maja grubsze to zazwyczaj im sie dluzej schodzi zanim odpadnie :) -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
Ola 27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
SUUUUPER GRATULACJE dla świeżo upieczonych mamuś :) Ależ nam się Wrześnióweczki rozdwajają :) A co do picia - Dioda - to bardzo dobrze że dużo pijesz. Jak się karmi to powinno się pić nawet 3 l. płynów dziennie!! -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
Ola 27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cięzarówka nie przejmuj się ja też wylądowałam na patologii w czwartek a urodziłam w niedzielę (mało nie umarłam w tym szpitalu :( - nienawidzę szpitali) ale jakoś dało się przeżyć a dzidzia wszystko wynagrodzi jak już się pojawi - nawet obolały tyłek na którym przez dłuższy czas nie da się usiąść. A propos tyłka - to jak tam u Was - mamy - te sprawy - siadacie już normalnie? Mnie jeszcze trochę boli - szew został jeszcze jeden na zewnątrz za to w środku jest cała kupa, ale one ponoć mają się rozpuścić :) Co do nocy - to rzeczywiście karmienie w nocy to porażka. Dzisiaj to trochę spałam ale wczorajsza noc to był koszmar bo mała była niespokojna i przespaliśmy się z mężem może ze 2 godziny. Dzisiaj było znośnie - cycek co około 3 godziny. Ja to wstaję, kładę małą u siebie na poduszce, kładę się obok, daję cyca i drzemię. Jak mała się nassie, wypuści cycka i zasypia to wywalam ją do łóżeczka i wtedy śpi. To nawet się w miarę daje pospać. Co do uśmiechania się to moja mała jak już zapokoi głód i bawi się cyckiem to robi mistrzostwo świata, bo się uśmiecha nie wypuszczając z ust cycka - komicznie to wygląda :) Buziaczki dla Was, trzymajcie się i dużo zdróweczka dla dzidziusiów a dla Was duuuużo cierpliwości :) -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
Ola 27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka Dioda Pytanie 1 : Często - chociaż jak piszą w książkach u noworodka normalne jest kupkanie nawet co 2 dni pod warunkiem że rozwija się prawidłowo dużo siusia i kupka jest normalna ( w sensie że nei ma zatwardzenia) Moja wali tak ze 2 duże kupy dziennie + kilka małych oraz niesamowicie dużo sika (trzeba uważać przy przewijaniu) Pytanie 2: Linomag albo sudocrem (jeśli odparzone) i to grubą warstwą - bo jeśli używasz pampersów to połowa tego co posmarujesz wchłania się od razu. U mnie Linomag schodzi jak cholera - bankructwo totalne się szykuje :( Pytanie 3: Staramy się ale nie zawsze się odbija. Moja to wogóle się cholernie przeżera i dość często ulewa. Łapczywie ssie i łyka powietrze więc odbijam ją nawet 2 - 3 razy w czasie jednego karmienia. Położna mówiła że jak kładziesz dziecko do łóżka i ono jest niespokojne to znaczy że trzeba ponosić pionowo i odbić a jak np skończysz karmić dziecko zaśnie - położysz je do łózeczka i śpi spokojnie to nie ma potrzeby go budzić i nosić na siłę i odbijać. No i trzeba do spania na bok odkładać żeby jak się uleje to się nie zaksztusiło. Pytanie 4: Na żądanie. W dzień czasami nawet mała żąda co 20 - 30 minut - sucho jest a jej się chce pić a niczym ani nie dopajam ani nie dokarmiam. Jeśli karmisz co 3 godziny to pewnie bedziesz w dzień musiała czymś dopajać między karmieniami, chociaż wszyscy lekarze teraz zalecają karmienie na żądanie. Ponoć przez pierwszy miesiąc dziecko się regularnie przeżera i ulewa ale po miesiącu to się ponoć unormuje :) Buźka :) -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
Ola 27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gratuluję wszystkim świeżo upieczonym mamusiom i życzę dużo zdrówka!!!! Uaktualniam tabelkę :) ależ z mojej dzidzi ranny ptaszek - hehehe:) MAMA.......DZIDZIA.......DATA PORODU.....GODZINA.....WAGA.... ADA55......Bartosz.......28.08.05...........22.40.......3340g...54cm MALTA.......Kubuś........03.09.05............?.................?.......? MAJAJA.....Miron.........07.09.05...........9.40.........4230g...57cm Asiak.......Michałek...........?...................?..........2980g... ? Ola 27......Karolinka.....11.09.05...........5:00.........3500g...53cm Victoria27...Helenka.....16.09.05.............?...........3366g...52cm pralineczka....Ola........16.09.05.............?...........3700g...55cm Dioda.......Weronika.....19.09.05...........8:05........3520g...57cm *********************************************************************************** ANIA....................03.09.05...........10kg ............................? MARTA24 ..............09.09.05..........12 kg.......................córa MAJAJA................10.09.05..........9 kg........................Miron Ola 27 ..................11.09.05..........19 kg................Karolinka Dagusia 22...........11.09.05............19kg.........synuś-Hubert??? Efcia 27 ..............13.09.05 ...........9.5kg................... Kubuś Asiak...................15.09.05...........16 kg...........Michał/Filip SKARBELEK............17.09.05...........9 kg ......................synek MALTA.................18.09.05...........7 kg......................Kubuś ciężarówka...........18.09.05...........18 kg.....................Oliwia Lili26...................19.09.05.............10kg.....................synek DIODA.................19.09.05 ......... .13 kg.................Weronika Victoria26............21.09.05.............8.5kg .................Helenka foxylady...............23.09.05...........15 kg..................Bruno Tercia 34..............24.09.05...........8 kg.......................synek Justin..................27.09.05...........6 kg...................sekrecik macierzanka.........27.09.05............13kg...................mateusz MAŁA25................29.09.05...........16 kg..........................? inga29.................01.10.05............5kg.............Zuzia/Jerzyk -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
Ola 27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U mnie formalności załatwiał mąż. W szpitalu dostałam zaświadczenie na macierzyński, a że moja firma duża to oni chyba wszystko załatwiają. W USC też mąż załatwiał, do przychodzni wystarczyło zadzwonić i przyszła położna do domu i wszystko załatwiła. Muszę umówić się telefonicznie na pierwszą wizytę za jakiś niecały tydzień, dostałam namiary na ortopedę więc muszę zadzwonić jakieś 2 tygodnie przed wizytą i się umówić. No fakt na ten PESEL to trzeba czekać - u nas około 4-5 tygodni - a meldują automatycznie w miejscu zamieszkania matki. Wogóle położna ta co do nas przychodzi to super babka jest. Była też u nas prywatnie bo ją poprosiłam żeby nam pomogła w pierwszym kompaniu no i wogóle bardzo dużo nam powiedziała co i jak robić z dzieciakiem, no i mogę do niej w każdej chwili zadzwonić i pytać w rqazie jakichś wątpliwości. Z resztą przychodzi co około 2 - 3 dni żeby zobaczyć małej pępek i moje szwy, trochę już ich wyjeła ale został jeszcze chyba jeden czy dwa bo moja rana się tak średnio goi. Kończę powoli bo mała śpi ale nie wiem jak długo jeszcze. Buziaczki dla wszystkich mamuś (tych jeszcze w jednym kawałku i tych już w dwóch kawałkach :)) -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
Ola 27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Majaja mi też zimno - szczególnie wieczorem. Ja to zauważyłam że mi się robi zimno jak mi cycki przybierają mlekiem i wtedy troszeczkę mi temperatura skacze tak do 36,8 - 37 stopni. Jak mała wyciągnie mleko to wraca do normy. Rany - kiedy skończy się ten ból w cyckach - ja mam ciągle pogryzione a na dodatek dzisiaj mi spuchła lewa brodawka i bolała jak cholera, na szczęście powoli przechodzi ale to karmienie to ciągle katorga. A moja mała to taki ssak że jej się na górnej wardze taki zrobił mały pęcherzyk. Położna powiedziała że to od ssania i że to ją nie boli i zejdzie nidługo - hehe :) Buziaczki dla Was - dziś miałam ciężki dzień z małą - chyba od tego że zeżarłam chleb razowy. Kurde ale to trzeba uważać na żarcie. Popijam teraz herbatkę z kopru włoskiego :) -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
Ola 27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Boże czy Was (mamy karmiące) też tak bolą cycki?? Ja to już normalnie nie mogę z bólu, brodawki pogryzione mimo, że dobrze przystawiam małą. Nawał mleczny chyba za mną bo dzisiejsza noc była już spokojniejsza i cycki nie takie obrzmiałe jak poprzedniej nocy. Mała tyje jak trzeba i się zaokrągla. Pampersy idą w szaleńczym tempie, chyba jednak zrezygnuję z pomysłu używania tetry - hehehe, mimo tego że nie używam tetry do tyłka to i tak zużycie jest makabryczne...